ZMIEŃ SWOJE ŻYCIE: kiedy ludzie odchodzą, bądź wdzięczny
HTML-код
- Опубликовано: 28 сен 2024
- Stare odchodzi po to, żeby pojawiło się miejsce na nowe. To nie musi być bolesny proces. Podziękuj ludziom, którzy odchodzą z twojego życia. Za wspólny czas, ale i za to, że robią miejsce w twoim życiu na tych, którzy są bardziej kompatybilni z obecną wersją ciebie. Nie marnuj energii na podtrzymywanie znajomości, w których dajesz z siebie więcej niż druga strona. Wycofaj swoją energię i sprawdź, co się stanie. Może zmieni się dynamika relacji? A może okaże się, że bez twojego "naddawania" niektóre znajomości w naturalny sposób się rozmyją. Zaakceptuj to. Zrób miejsce na nowe.
Aniu jak się cieszę, że odkryłam Cię dla siebie 😊 jesteś dla mnie wielką motywacją. To co mówisz bardzo otklika się ❤ Serdecznie dziękuję ❤
Jakie to miłe 🫶🏼 dziękuję i cieszę Cię. Płyńmy razem❤️❤️
Bardzo ciekawe i mądre jest to co pani mówi. Z uwagą wysłuchałam.
Dziękuję 🫶🏼
Dzisiaj na terapii wyżalałam się mojej terapeutce, że ludzi dziwi, że jestem inna niż kiedyś. Nawet po prostu stawiając granice są w szoku i reagują jakbym ich atakowała. Przyzwyczaili się do tamtej mnie. Nauczyłam się kończyć toksyczne relacje zanim na dobre się rozwiną z czego jestem bardzo dumna. Ewidentnie robię miejsce na nowe. Ale totalnie nie wiem jak mam to zrobić. Jakbym wyszła z własnej klatki i nie wiedziała co dalej. Bo to tak można wybierać sobie ludzi w życiu? Bo to tak można dostawać w relacji a nie tylko dawać? Bo co ja w zasadzie innym mogę dać? Co oni mogą ode mnie chcieć? Jestem w jakimś impasie i nie wiem jak z niego wyjść. Jednoczesne poczucie samotności z nieumiejętnością otwarcia się na ludzi. W końcu wiem, czego chcę, ale jakoś nie umiem po to sięgnąć. Damn
To jest kluczowe wystać w tym okresie “pomiędzy”… znam ten stan, wiem, co czujesz. Wydaje się, że już nic innego się nie zamanifestuje, że ta samotność i poczucie bycia niezrozumiana będzie trwało wiecznie. Nie będzie, obiecuję. Ale trochę potrwa. Nieważne ile, bo warto. Po drugiej stronie jest szczęście. Ale nie można się bać “zaufać nieznanemu”. Wchodzisz w nowe, a pomiędzy starym a nowym jest trochę pustki… przyjdzie taki dzień, że coś kliknie. Wróci energia, radość życia i chęć działania, ale wszystko będzie już inne, bo “z nowego”. Ciesz się - najpiękniejsze przed Tobą 🫶🏼
@@AniaWendzikowska Dziękuję Ci pięknie za słowa wsparcia. Tyle mądrości w Tobie, przytulam ❤️
Dziękuję za kolejny bardzo ciekawy i potrzebny w rozwoju temat.Dziękuje❤
Cieszę się 🫶🏼 dziękuję ❤️
@@AniaWendzikowska 🤗🥰
Dziekuje Ci Aniu za te slowa, potrzebowalam tego😘
Proszę 🫶🏼 przytulam
Dziękuję Ci Aniu przyszło to do mnie w najlepszym momencie w życiu
Cieszę się, że rezonuje 🫶🏼
Dziękuję ❤
🫶🏼
Wspaniałe to , co mówisz Aniu. Obserwuje Cię odkąd pojawiłaś się w tv, mediach i widziałam jak się zmieniałaś bo w Tobie widziałam siebie. Prawie 50 lat zajęło mi to, o czym mówisz. Wiele osób odeszło lub ja sama odchodziłam . I pomimo moich poprawnych z nimi relacji , zawsze było jakieś „ coś” co mnie dręczyło. Teraz obserwuje jak odchodzą kolejni , ale już z inna energia i ze zrozumieniem bo osiągnęłam stan równowagi i dzieje się to ze spokojem.
Ma się mniej znajomych, ale za to takich naprawdę wartościowych 🫶🏼 to piękny proces, ale trzeba być gotowym ❤️❤️
Miałem bardzo podobnie , święte słowa
🫶🏼
Dokladnie, ja raczej nie tesknie za kims kto odszedl z mojego zycia, chcesz to idz, tymbardziej mi nie zalezy, po co mi ktos w moim zyciu, kto wiecej ode mnie bierze, niz mi daje.
To zdrowe podejście.. trzeba mieć dużą siłę i wiarę w siebie, poczucie wartości, żeby z takiego przekonania działać 🫶🏼 pięknie!
Przekaz otwierający oczy...🙂
Cieszę się 🤩
💖💖💖🤗
❤️
Aniu... Czy to jest aż tak proste 🤔
Powiem tak: może być ❤️🙏🏻
A co, jeśli nowe, nowi ludzie się nie pojawiają? Ja tak mam, że po stracie jest pustka, nic i nikt się nie pojawia. Same straty.
Pojawią się… trzeba zaufać 🙏🏻
Pani Aniu piękny kapelusz, gdzie można kupić?
To Luck Hats🫶🏼
Masz, Aneczko, jakiegoś psychoterapeutę do polecenia ? w wawie ?
Nie mam:/ poza tym, trudno doradzać w tej kwestii, to taka indywidualna sprawa.
No dobrze a co z uczuciami do tych ludzi którzy odchodzą ? Co z przywiązaniem? Z poczuciem straty? Ja wiem że trzeba puszczać ale co z tymi uczuciami zrobić??
Przeżyć… dopuścić.
Dziwne. Czy Pani ma jakiekolwiek kwalifikacje żeby bawić się w "trenera i specjaliste od psychologii"? Kojarzę Panią jako dziennikarkę i aktorkę w serialu. Nie rozumiem, że w obecnych czasach każdy próbuje sobie zostać kim chcę bez żadnej fachowej wiedzy, doświadczenia, wykształcenia czy lata praktyk. Mamy pokolenie ludzi którzy chcą być kimś nie reprezentując sobą nic: influencerka noname- nagle zaczyna marzyć o karierze piosenkarki, mimo że talentu brak. Dziennikarka bawi się w psychologa, mimo że sama ma mocno niepoukładane życie, sama jest zwichrowana psychicznie i to ma być autorytet? Kto dał Pani prawo do bawienia się w "specjalistę" PO CO? NA CO TO? Rozumiem, że po odejściu z TV szuka się nowego zajęcia ale jakoś nie przekonuje mnie pani w tej roli. Zwłaszcza, że dawniej sama pani miała wiele toksycznych zachowań w stosunku do innych, nietrafionych relacji partnerskich, ciężkich wspomnień z domu rodzinnego... I co? Nagle ma pani być wielkim wzorem? Z szacunkiem ale bez przesady. Takie opowiasti jak w filmie to każdy może gadać, bo to są oczywiste oczywistości.
Nie wszystko widać trzeba rozumieć 🤷🏻♀️
@@AniaWendzikowska Typowa toksyczna odpowiedź, która w żaden sposób nie ustosunkowała się do mojej powyzszej wypowiedzi. No ale najlepsza metodą jest atak (pasywny) więc jak się nie ma co napisać to się pisze to co pani.😂😂😂
I get along without you very well,
of course, I do.
A co jak chcą wrócić?
Zależy…
pare lat temu uswiadomilamsoebie wlasnie wdziecznosc, za to ze maz odszedl,sama nie potrafilam skonczyc 13 letniego malzenstwa przepelnionego kazdym rodzajem przemocy.To jest uwalniajace przeogromnie.Nastepnie poczulam wybaczenie.Dla siebie.Dziekujeze jestes..
Dziękuję i gratuluję 🫶🏼
I get along without you very well,
of course, I do.
That's for you ,,mariuszp,,
I get along without you very well,
of course, I do.
That's for you ,,mariuszp,,
Dziękuję Aniu ❤ bardzo fajny odcinek , potwierdzam że jak się rozwijasz i świadomość rośnie to dużo różnych relacji się rozpada bo już nie rezonujesz z niektórymi osobami i właśnie z inteligencja emocjonalna z uszanowaniem do wspólnego czasu warto powiedzieć "żegnaj " by mogło przyjść nowe. Dziekuje ściskam ❤
Żegnaj albo do zobaczenia (bo kto wie, co przyszłość przyniesie) i dziękuję 🫶🏼 bo w rozwoju to jest takie łagodne żegnanie się - nikt nie jest zły, tylko dalsza część drogi dla o u stron lepiej, żeby miała miejsce osobno🤷🏻♀️ z szacunkiem, w lekkości i łagodności ❤️
Świetnie się Pani słucha....na jednym tchu 😊
Serdecznie dziękuję 🍀
Bardzo dziękuję🫶🏼
Ja tak mam - puściłam wolno pewne relacje.
Dziękuję pięknie za wartościowy przekaz w pigułce. ❤
I ja dziękuję 🫶🏼
Pięknie się Ciebie słucha❤
Dziękuję🫶🏼
I get along without you very well,
of course, I do.
That's for you ,,mariuszp,,
....cudowna jestes
❤️
Tak jest jak mówisz. Ja też mam wrażenie,że to zawsze ja bardziej zabiegam, dążę do podtrzymania kontaktu.. jak się nie odezwę to zazwyczaj ludzie milczą. Tym razem mówię pass... Ile można non stop zabiegać , dzwonić, proponowac? Powinna być równowaga
Warto spróbować ją przywrócić.. albo pożegnać 🤷🏻♀️
Z narcyzem ukrytym-złośliwym ciężko rozstać sie w zgodzie i wdzieczności który po cichu zabija człowieka od środka
Wiem, o co chodzi… na początku to trudne, ale z czasem warto pracować nad wybaczeniem - dla siebie! Bo żal bardzo wiąże, a chodzi o to, żeby się uwolnić 🫶🏼 pozdrawiam
Aniu dziękuję za Twoje treści 😍♥️🌷🌻🌼🌸☀️ bardzo to wszystko o czym mówisz ze mną rezonuje ☺️🍀🍀🍀
Cieszę się 🫶🏼 i bardzo dziękuję ❤️
To ja sie bardziej starałam
Strasznie duzo robiłam, ty podtrzymujesz kontakt, proponujesz spotkania
Druga osoba nie wykonuje nic w Twoim kierunku
Bywa i tak. I wtedy trzeba ✂️
Jeden z ważniejszych podcastów jeśli o mnie chodzi . Praca w sercu trwa. Dziękuję 🥰
Bardzo dziękuję. To dużo dla mnie znaczy 🫶🏼
Let them! 😊
🫶🏼🤷🏻♀️