🏝️ JAK WYGLĄDA DROGERIA I MAKIJAŻ NA TROPIKALNEJ WYSPIE? 💄 Agnieszka Grzelak Beauty
HTML-код
- Опубликовано: 8 фев 2025
- Dzisiaj sprawdzam jakie kosmetyki można znaleźć w Drogerii na tropikalnej wyspie na Karaibach! 🏝️Kupię kosmetyki i się nimi pomaluję a na końcu podsumuję co myślę o finalnym efekcie! Zobaczcie czy można zrobić dobry makijaż tanimi kosmetykami z drogerii w tropikach! 😁
💖 Mój merch: agagrzelak.pl/
📘 Mój dziennik podróży: bit.ly/3k5BzS1
📸 Mój Instagram: bit.ly/InstaAgi
Moje ulubione playlisty:
▶ Odtwarzanki: bit.ly/Odtwarzanki
▶ Pomysły na Halloween i charakteryzacje: bit.ly/Charakte...
▶ Testy i WTF: bit.ly/TestyiWTF
▶ Haule, TAGi itd: bit.ly/TAGiChal...
▶ Challenge: bit.ly/Challeng...
🎬 Nowe filmy w piątki! 😁
Znajdziesz u mnie mnóstwo porad i tutoriali urodowych, oraz dużą dawkę humoru!
🎬 Sprawdź też mój drugi kanał, na którym testuję jedzenie z całego świata, robię vlogi i inne challenge! bit.ly/VlogAgi - Хобби
Te opakowania do kosmetyków typu puder są genialne bo przyjamniej nikt nie otworzy czegoś co nie jest testerem niczym u nas :)
Żaba z filmu na pewno jest podróżniczką. Każdy z nas zna figurkę żabę, która trzyma grosik i to jest właśnie ona! Wreszcie za ten grosik udało jej się kupić one way ticket na Costa Ricę. Jej podróż zaczęła się w Polsce, gdzie stwierdziła, że musi coś zmienić w swoich życiu i wyemigrować. Zawsze marzyły jej się wyspy i ciepły klimat. Zwiedziła Bali, Malediwy, Kanary i Wyspy Zielonego Przylądka, ale w każdym z tych miejsc coś jej nie pasowało, natomiast nie zamierzała się poddać! W trakcie lotu powrotnego do Polski oglądnęła odcinek Agi z Costa Rici i wiedziała, że to jest to! Nawet nie wyszła z lotniska tylko odrazu kupiła one way ticket za ostatniego grosika na Karaiby i była to jej najlepsza decyzja w życiu :)) Dzięki Agnieszce Grzelak znalazła swój dom
Gratuluję!
MAM NADZIEJE, ZE ZROBISZ PAZNOKCIE NA TEJ WYSPIE AGA❤
takkkkk plssss
i znowu będą komentarze o rękawiczkach i jakie tragiczne, bo nasze polskie sa lepsze. Jakby XD
@@DiaMaggie nie chodzi o to że Polskie lepsze chodzi o higiene rękawiczki dezynfekcja i narzędzia sterylizowane to podstawa
Też czekam!❤
uwielbiam ciebie agnieszka, szczerze mowiac jestes jedyna osoba ktora praktycznie ogladam od samego poczatku, jestem ci wdzieczna za to ze jestes, wspaniala jestes kochana 🩷🩷
Aga powiem Ci, że ostatnio kosmetyki w Action przeszły glow up, może nagrasz odcinek cały makijaz kosmetykami z Action? Nie testowałam wszystkiego ale większość kupiona tam sprawdza mi się super!!!
Historia Żaby.
Będąc oceanologiem przeprowadziłam się do Amazonii, aby przeprowadzać badania wpływu rzeki na florę i faunę Oceanu Atlantyckiego. Doskwiera mi samotność i nuda, gdy obserwacje nie dostarczają mi nowych faktów i hipotez. Jednego dnia usiadła obok mnie Żabka, z braku innej atrakcji zagadałam do niej, a ona odpowiedziała wielkim rechotem. Roześmiałam się i zapytałam czy zostanie ze mną na dłużej, a ta wskoczyła mi na kolana. Gdy wschodziło słońce i przygotowałam się do powrotu, Żabka wydała ciekawy chichot i wskoczyła na mój noktowizor. Gdy spytałam czy idzie ze mną, przysięgam ona pokiwała głową i podskoczyła do góry. Tak wróciłyśmy we dwie do domu i zyskałam towarzyszkę podróży. Najważniejsze, że teraz nie jestem sama ze swoim chichotem i rechotaniem gdy oglądam filmy Agi. Gdyby ktoś obcy usłyszałby nas, zapewne by uciekł.
Koniec ;)
Dlaczego chciałabym żabkę prosto z karaibów?
Pamiętam jak kilka lat temu pojechałam z rodziną na Węgry, obok mieszkania mieliśmy basen z którego nie wychodziłam , ale dlaczego?
Otóż w tym basenie pływały małe żabki, ponieważ czuły wodę to tam się schładzały, było ich mnóstwo, nadałam niektórym nawet imiona, ale niestety nie mogłam je zabrać ze sobą, więc siedziałam z nimi i razem pływaliśmy i to wspomnienie kojarzy mi się z tym wyjazdem, w tedy też pokochałam żabki. A żabka z Karaibów będzie mnie motywować aby tam się udać , oraz przynosiłaby mi szczęście. Pozdrawiam i całuję !
😘
Agnieszka potrzebowałam takiego czegoś omg czekałam z 7 lat kto tez polubia
aww🥰
Więcej kontentu z wyjazdów ❤❤
Poleć do Chorwacji pls ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
@@AgaGrzelakBeauty loveeeee
😂
Miałam 2 koszatniczki: Duś i Floyd. Kiedyś się bardzo pochorowałam i zaraziłam jedną z nich (Floyda). Ja wyzdrowiałam ale koszatniczka niestety nie przeżyła. Żeby Dusiowi nie było przykro dałam mu pluszową żabę, która była podobnych rozmiarów co koszatniczka. Bardzo ją polubił: spał z nią, nosił po całej klatce, a nawet dawał jedzenie i wodę. Szczerze bardziej polubił tą pluszową żabę niż Floyda. Chciałabym żabę, żeby przypominała mi o moich zwierzętach (i jest to bardzo ładna żabka🐸).
Moja historia z żabą? Jak miałam tak z 13 lat pojechałam z koleżanką i jej rodzicami za granicę. Spaliśmy pod namiotami przez tydzień. Zazwyczaj zostawiałam otwartą walizkę na noc. I tak też zrobiłam któregoś dnia. Gdy się obudziłam i zaczęłam szukać ubrań zamiast bluzki znalazłam rodzinę żab. Byłam tak przestraszona, że nikomu nie powiedziałam i dopiero ostatniego dnia powiedziałam komukolwiek. Także przez jakieś 5 dni w mojej walizce żyły żaby. Żaby też mi się kojarzą z moją babcią, która zbiera figurki żab. Ma nawet taką jedną figurkę przytulającej się młodej pary żab świeżo po ślubie.
HISTORIA Z ŻABĄ:
Zaczęło się to 3 lata temu w 1 klasie liceum. Nikogo nie znałam, nie było nawet nikogo z mojej szkoły, a mieszkam w Radomiu i poszłam do bardziej obleganej szkoły, więc prawdopodobieństwo nie było duże. Siedzę sobie na rozpoczęciu roku w sali i patrzę po ludziach. Usiadłam sama, nagle jakaś dziewczyna pyta czy może się dosiąść, ja odpowiadam, że oczywiście że tak. Była to Agata. W jednej z dalszych ławek usiadła dziewczyna - glany na nogach i skórzana kurtka- nie wiem czemu ale skądś ja kojarzyłam i wydawało mi się że jest niemiła i pewnie nie będziemy się lubić. Pierwsze tygodnie szkoły mijają, a w ciągu nich zaczęłam zagadywać do chłopaka który z nikim nie rozmawiał, siadał sam na przerwach i był taki dość introwertyczny. Tu spytałam o pracę domową, tu coś o lekcji i pewnego razu jak tak siedzę dosiada się też tamta dziewczyna - na imię miała Zosia - i rozmawialiśmy we trójkę. Później ja z nią o tym, że ( jak się dowiedziałam Miłosz ) siedzi sama na przerwach i o tym że obie miałyśmy taki sam plan - rozmawianie z nim. I tak o to powstała grupa przyjaciół która trzyma się aż do teraz. Ja, Zosia, Miłosz i Agata. To koniec historii. Nie no żartuje jeszcze nie pojawiła się żaba. A więc tak sobie siedzimy razem, rozmawiamy i oczywiście kiedyś musieli się dowiedzieć że gram na gitarze, Zosia słuchała BARDZOO dużo muzyki ( to ta dziewczyna której tata gdy była mała pytał o wykonawcę i tytuł więc ma bardzo dobry gust muzyczny ), Miłosz gra na PERKUSJI, a Agata chodzi na lekcje śpiewu. Tak właśnie założyliśmy zespół. Dołączyła też Maja która czasami z nami rozmawiała i gra na gitarze elektrycznej. Nazwa została wybrana przez naszą wychowawczynie ( uczy niemeickiego) - GanzEgal - ale ostatnio się dowiedzieliśmy że jest już taki zespół, a szkoda bo logo jest świetne i nie chcemy wymyślać nowego. Nie mamy własnych piosenek ale są już w trakcie tworzenia. Gramy więc covery i mamy już wiele występów na szkolnych przedstawieniach ( zakończenia roku, dzień nauczyciela, jasełka, dni patrona itd.) na próbach często gramy to co lubimy nie tylko to co musimy i upodobaliśmy sobie przepiękną piosenkę pt." BARDZO MAŁA ŻABA". Gramy ją zawsze na tzw. LW ( Ludzie Wychodzą) po każdym występie i w wolnym czasie na próbach. Tak więc jeśli jakimś cudem (pomodlę się o to) dotrwalaś do konca tej wiadomości i ta żaba trafi właśnie tu do Radomia to zostanie maskotką zespołu i będzie na każdej próbie i na każdym występie. Zostanie wiernym członkiem zespołu i gwarantuje że będzie w dobrych rękach i do końca swoich dni będzie przeżywała niezapomniane przeżycia. Zobowiązuje się do wysyłania jej zdjęć z prób i wstępów poprzez dm lub oznaczanie na stories na Instagramie zespołu o7 ( salut). Zachęcam do przesłuchania piosenki "BARDZO MAŁA ŻABA". Można też napisać do nas na ig: ganzegal.band (na profilowym jest logo zespolu)
Heej tutaj Miłosz z historii :DDD
Jako uzupełnienie chciałem dodać, jak bardzo kochamy żaby. Zosia kocha wsyztsko co zielone i żaby są idealne. Żaby sa jedna z rzcezy które pomagają nam w trudnych czasach, żaby pokazują piękno świata. Zawsze gdy czuje się gorzej, pamiętam że mogę spojrzeć na żaby i wszytsko będzie dobrze. Żaby mają też dla nas ogromne znaczenie dzięki temu, jak połączyły nas i rozwinęły nasza przyjaźń. Tyle historii, tyle wspólnych chwil pełnych śmiechu, radości i miłości - a katalizatorem tego były żaby. Kto wie, być może bez zab nasz zespół nie przetrwał by tak długo? Na szczęście żaby są i pomagają nie tylko nam, lecz osobom z całego świata każdego dnia. Cel naszego zespołu jest podobny i dlatego utozsamiamy się z żabami na tak głębokim poziomie. Gdy ludzie w przyszłości będą myśleć o tym wielkim zespole grającym doprawdy wybitna muzykę, sztukę, będą wiedzieli ze jest to dzięki zabom, dla zab i -jeśli uda nam się wygrać - przez żaby. Zosia opowiada mi właśnie też jak za dzieciaka wielokrotnie bawiła się z żabami, bo na jej wsi nie było dużo innych znajomych. Na szczęście żaby były wszędzie i pokochała je od pierwszego wejrzenia. Często bawiła się z nimi, brała je na ręce przytulała i głaskała je, a żaby kochane tak bardzo przez Zosie, kochały ja również. Żaby mają i będą miały specjalne miejsce w naszym sercu i życiu. Jeśli wygramy, ta żaba stanie się częścią naszego zespołu, jego maskotka i ikona, a na każdym koncercie będzie dumnie prezentowała nas w honorowym miejscu, gdzie każdy będzie mógł dostrzec jej piękno. Kocham Was dziewczyny!! ❤❤
super, że wszystko zamykają w dodatkowe opakowanie. Przynajmniej jest pewność, że nikt wczesniej tego nie macal
No tak ale bez sensu bo to wszystko idzie na wysypisko
i co z tego, tak jak inne rzeczy. Jak ty wolisz uzywać po kims kosmetyki to twoja sprawa@@OliwiaW-w2u
Dlaczego chciałabym żabkę prosto z Karaibów??
Otóż,jest to najpiękniejsza Żabka jaką widziałam. Płynie z niej dobra energia,czuję to w kościach. W domu zapewniłaby mi dobre feng shui a w podróży nieodłącznym elementem. Traktowałabym ją niczym talizman a osoba która stworzyła tę figurkę na pewno była święta. Jeśli nie ja to na pewno osoba,do której trafi ta Żabka będzie miała niesamowite szczęście w życiu! 😅❤❤ ściskam mocno i miłego wypoczynku 🎉❤❤
Kto testował BIOTAD PLUS?💪💪
Nie mam żadnej konkretnej historii super o żabach, ale jestem wręcz w nich zakochana. Wszystko, co mam, jest w żaby XD mam kapcie żaby, plecak z dziesiątkami przypinek żabek, mam podkładkę na biurko z żabami, naklejeczki w rolce (chodzę po mieście i naklejam żabki), kubek ręcznie robiony z żabką. To jest moje życie. Nie umiem wyjaśnić, jak piękne są te żabki wybrane przez ciebie. Moj plecak do pracy wygląda, jakbym chodziła do podstawówki, ale EMBRACE ŻABI LOVE
Dlaczego chciałabym żabkę z Karaibów? 🐸
Marzenie o figurce żabki z Karaibów zrodziło się z mojej namiętnej miłości do podróży. Wyobrażam sobie, że ta mała żabka symbolizuje swobodę odkrywania nieznanych lądów i przygody, która czeka za każdym zakrętem. Chciałbym, aby ta figurka przypominała mi o niezapomnianych chwilach spędzonych w różnych zakątkach świata, inspirowała do ciągłego poszerzania horyzontów i cieszenia się magicznymi momentami podróży✈️♥️
Agnieszko , LA Colors jest dostępne w USA - dolar tree lub 99, prawie każde kosmetyki w drogeriach, czy supermarketach są zapakowane w ten sposób , aby uniknąć otwierania przez klientów🩷
Pewnego dnia, gdy spacerowałeś nad jeziorem, zauważyłeś, że na brzegu siedzi Agnieszka Grzelak. Była to znana w okolicy miłośniczka zwierząt, zwłaszcza żab. Zawsze miała przy sobie swoją ukochaną żabę, którą nazywała Skoczek.
Zaciekawiony, zbliżyłeś się do Agnieszki i zapytałeś, dlaczego żaby są takie fascynujące. Agnieszka uśmiechnęła się szeroko i opowiedziała Ci o tym, jak żaby są ważne dla ekosystemu i jak wiele można się od nich nauczyć.
Zainspirowany jej pasją, powiedziałeś Agnieszce, że również chciałbyś mieć swoją własną żabę. Agnieszka zobaczyła w Tobie ogromne zainteresowanie i miłość do natury, więc postanowiła spełnić Twoje marzenie.
Dwa dni później, Agnieszka przyszła do Ciebie z małym akwarium, w którym już czekała żaba. Była to piękna, zielona żaba o jasnych oczach. Agnieszka powiedziała Ci, że jej imię to Skoczek Junior i że jest gotowa do zamieszkania u Ciebie.
Byłeś tak podekscytowany, że od razu zabrałeś Skoczka Juniora do swojego pokoju. Teraz masz swoją własną żabę, która codziennie przynosi Ci radość swoim skakaniem i śmiesznymi dźwiękami.
Dzięki żabie od Agnieszki Grzelak, nauczyłeś się jeszcze więcej o naturze i odpowiedzialności za zwierzęta. Teraz Ty i Skoczek Junior jesteście najlepszymi przyjaciółmi.
Nie wiem czemu ale jak patrzę na ten makijaż to mi się przypomina taka stara aga kilka lat temu te takie pierwsze odcinki ty zawsze będziesz mi się kojarzyła z szalonymi kolorami ❤❤❤
Żabka przypomina mi sytuację z dzieciństwa. Kiedyś wraz z moim kuzynem i wujkiem postanowiliśmy iść na ryby. Z racji, że byłam u babci na wakacjach a było mokro to nie miałam żadnych butów oprócz moich nowych, białych tenisówek. Babcia pożyczyła mi swoje o 3 rozmiary za duże buty. W drodze na ryby nagle do kalosza wpadła mi żaba, strasznie się przestraszyłam i kopnęłam noga w powietrze a kalosz wleciał do rzeki wraz z żabą 🤣 Mój wujek szybko wszedł po kolana do rzeki, żeby uratować mojego kalosza i małą żabkę. Akcja zakończyła się powodzeniem. Chciałabym dostać żabkę, ponieważ przypominałaby mi o sytuacji z dzieciństwa. ❤❤
Co do żab: jak byłam mała to zawsze z moją ciocią chodziłam do dosyć specyficznej restauracji. Jedząc tam miał*ś wrażenie, że jesteś pośrodku lasu. Nie tylko chodzi o wystrój, ale też muzykę czy potrawy. Chodziłyśmy tam dosyć często i kelnerki mnie dużo rozpoznawały, kiedyś zaczęły mi jako prezenty wręczać właśnie takie żabki. Jak to dziecko, zgubiłam je, a dostać taką od ciebie było by naprawdę super! ❤❤❤
Pamietam jak bylam w 5klasie podstawówki a szkołe mielismy kolo lasku gdzie we wiosne bylo mega duzo zabek, w szkole w piwnicach byly szatnie i zeby okna mogly puszczas swiatlo sloneczne przez dzien kolo okien byly kraty na ziemi aby bylo swiatlo, zabki te czesto wpadaly do tych krat duze i male, ja i moja tamtejsza przyjaciolka chcialysmy je urayowac wiec poszlysmy do pana od geografii i razem z nim wyciagalysmy zabki z krat przez co mogly zyc sobie dalej. Mam nadzieje ze podobala ci sie moja gistoria z zabkami😂❤
BARDZO chcialabym żabke ponieważ
-moja tata mówił na mnie w dzieciństwie żabula/żabcia i meega mi sie to z tym kojarzy
-również w dzieciństwie łapałam żabki i opiekowałam się nimi ponieważ KOCHAM zwierzęta a ta żabka jest po prostu cudowna
-mam w pokoju półkę na której stoją mega randomowe rzeczy i bardzo mi tam brakuje takiej żaby która idealnie by się tam wpasowała 😻
-uwielbiam cię oglądać i juz od kilku lat śledzę twoją działalność na yt więc po prostu taka żabka od samej agnieszki grzelak brzmi jak marzenieeee ❤❤
Dlaczego chciałabym tą żabę? Pozwólcie że opowiem pewną historię... Dawno, dawno temu żyła sobie księżniczka która nad stawem spotkała gadającą żabę. Żaba powiedziała jej, że jest zaczarowanym księciem i musi go pocałować żeby zmienił się w człowieka. Powiedział księżniczce że pobiorą się, będą mieli gromadkę dzieci i wielki zamek. Księżniczka co rano będzie mu przynosiła śniadanie do łóżka, sprzątała, gotowała, prała ubrania, pracowała, zajmowała się dziećmi, wydawała bale i codziennie wieczorem masowała mu stopy. Na co księżniczka wrzuciła żabę do stawu, mruknęła pod nosem "a walić to" i poszła napić się z przyjaciółkami. Kooooniec.
Takze tak. Właśnie dlatego chciałabym dostać żabę 😂
Żaba na mnie woła mama,
Przyznam, że nie raz w domu była o to drama 🤭
Nie lubiłam tego, jak przy innych tak mówiła,
jednak po pewnym czasie żaba zrobiła mi się miła 🤗
Żabcię od Agi dostać bym chciała,
historiami jeszcze dłużej bym zasypywała,
Jednak czuje jakbym się dzisiaj trochę nie wyspała, dokończę tylko odcinek
i lecę w kimę.
Bardzo chciałabym dostać żabę.🐸🐸🐸
Pozdrawiam.
Ps. Aga jak zwykle promieniejesz!!
Dawno temu jak miałem około 7 lat bawiłem się u babci na podwórku, i złapałem mała żabkę, nazwałem ją żabosława. Mieszkała przez godzinę w butelce a potem w basenie, pamiętam kiedy mój św pamięci dziadek przyjechał i wziąłem ją do ręki i pobiegłem mu ją pokazać. Wypuściłem ją do jakiegoś stawiku i kilka lat po tym randomowo przeczytałem że zaboslawa była ropucha która nie mieszka chyba przy wodzie. Prawdopodobnie pozbawiłem ja domu.. ale była fajna. Taka oto historia fajna żaba chciałbym taka haha ❤️
Uwielbiam ten luuuuz na filmikach 🩵 z uśmiechem przez świat, i love it! 🤪
żabki mi potrzeba bo kojarzy mi się z dzieciństwem🙈 łapałam żabki w lesie, nosiłam na rękach i dawałam im imię (oczywiście odkładałam je w lesie), nie było to za mądre ale umówmy się, byłam dzieckiem i nie rozumiałam, że to je może stresować😬 aczkolwiek już oczywiście tego nie robię ale żabki dalej mam w pamięci😅🐸
Jeju, na działce mojego Ś.p dziadka była wanienka taka dziecięca i tam rok w rok "mieszkały" sobie żaby. Tzn jedna na rok. Byłam tam praktycznie codziennie, żeby je karmić, doglądać, sprawdzać czy żyją 🥰 Tyle lat temu, a człowiek dalej tak miło to wspomina😅
Moja corka kocha zaby.. jak widzi cos zielonego albo z zaba to jest wniebowzieta.. ulubiina gumka do wlosow? Rozowa z zielonymi zabami.. kapelusz jaki miala w lato? Zielona zaba 😁 oglada ze mna twoje filmy i z zabki bardzo by sie cieszyła.. malo kreatywne ale.. "kto nie ryzykuje ten nie pije szampana" 😁
Chciałam bym żabkę ponieważ zawsze gdy byłam mniejsza razem z moim dwoma braćmi łapaliśmy żaby i robiliśmy im całe osiedle. Z piasku budowaliśmy domki i ulicę, były płoty, nawet plac zabaw. Różne plastikowe wiaderka były ich wieżami. Zrobiliśmy nawet fosę. Generalnie żaby były dla nas zawsze "przyjaciółmi". Uwielbiam żabki. W dodatku teraz jak jestem starsza to nazywam moją dziewczynę żabką i mamy tapety z żabami.
Żaby zawsze były w moim życiu a taka od ciebie to coś niezwykłego!! ❤️❤️🙈
Nad jeziorem Hogwartu, pod rozłożystym liściem, mieszkała sobie mała żabka. Widząc uczniów magicznej szkoły, bardzo chciała zostać człowiekiem i uczyć się magii oraz mieszkać w przepięknym i wielkim zamku. Codziennie wieczorem gdy kładła się spać, wyobrażała sobie jak biega wraz z innymi uczniami na korytarzach oraz jak siedzi w ławce i pilnie się uczy magicznych zaklęć. Lecz pewnego dnia nierozważna mała żabka wyszła na spacer znów pragnąc pooglądać z daleka małych czarodziei i nie zauważyła jak w jej stronę przemieszcza się uczeń, który miał na imię Henry i był znany z tego, że czerpał dużą satysfakcję z dręczenia nie tylko dzieci jak i również zwierząt. Widząc małą żabkę rzucił na nią zaklęcie drętwota, a następnie włożył ją do słoika i z wielkim uśmiechem kroczył do zamku, aby następnie dręczyć ją różnymi zaklęciami torturującymi. Mała żabka siedząc w słoiku modliła się cicho, aby ktoś przyszedł i ją uratował od bardzo niegrzecznego chłopca. Na jej szczęście zauważyła ją mała puchonka, która na imię miała Rose i widząc co się dzieje natychmiast pobiegła do nauczyciela od opieki nad magicznymi stworzeniami, aby uratował małą żabkę. Henry dobrze nie przekroczył drzwi Hogwartu gdy stanął przed nim nauczyciel Silvanus Kettleburn, który był znany z wielkiej surowości dla uczniów którzy dręczyli jakiekolwiek zwierzęta czy to magiczne czy ze świata mugoli. Widząc swojego ucznia wyciągnął jedynie dłoń i natychmiast kazał oddać słoik z żabką. Henry wiedząc, że nie ma szans z nauczycielem niechętnie oddał słój i chciał odejść jak najszybciej, ale profesor Kettleburn zdążył powiedzieć uciekającemu uczniowi: -50 punktów dla Reavenclaw, za dręczenie zwierząt oraz, że zdobył tygodniowy szlaban, w którym będzie czyścił toalety na wszystkich piętrach. Silvanus uspokoiwszy się otworzył słoik i wyciągnął żabkę na murek, następnie rzucił zaklęcie Rennevrate i żabka znów mogła wesoło skakać. Żabka widząc swojego wybawiciela chciała z nim teraz przebywać bo już wiedziała, że Henry jej tak szybko nie odpuści. Nauczyciel widząc jak żabka zaczęła za nim skakać postanowił wziąć ją do swojej klasy i zobaczyć z jakich rejonów pochodzi. Po wejściu do klasy profesor Kettleburn położył żabkę na biurko, następnie sięgnął książkę o płazach i zaczął szukać. Po 4 godzinach w końcu Silvanus wiedział nasza mała żabka to gatunek pochodzący z Ameryki Północnej i to Rana Catesbeiana inaczej żaba rycząca, która również występuję na Karaibach. Dowiedziawszy się o tym profesor postanowił wysłać swoją nową podopieczną do swojego przyjaciela Arthura Moona, który był wielkim miłośnikiem płazów. Wytłumaczywszy naszej małej żabce pomysł, ona nagle zaczęła wesoło kumkać z radości wyobrażając jakie piękne teraz będzie miała życie wśród żółtego piasku i wody dookoła. Nauczyciel widząc jej reakcję wiedział, ze dobrze postanowił. Następnego dnia Ketteburn włożył do zabezpieczonej paczki małą żabkę, a następnie wysłał ją na Karaiby. Po 2 dniach mała żabka wraz z nowym przyjacielem Arthurem Moonem odkrywała Karaiby i oboje żyli długo i szczęśliwie. 🥰🥰
Gratulacje! 🐸 twoja historia chwyciła mnie za serduszko
Od zawsze fascynowały mnie zwierzęta, zwłaszcza te nietypowe i wyjątkowe. Żaby są jednym z najbardziej uroczych i interesujących stworzeń, a ich unikalny sposób życia sprawia, że chcę mieć jedną jako towarzysza :)
Historia o żabie: Kiedyś, podczas spaceru nad rzeką, natknąłem się na małą, zieloną żabę siedzącą na brzegu. Wydawała się tak spokojna i piękna, że postanowiłem ją zabrać do domu. Nazwałem ją Zuzią.
Zuzia stała się moim najwierniejszym towarzyszem. Codziennie karmiłem ją muchami, obserwując, jak z wdziękiem chwyta je swoim językiem. Razem spędzaliśmy wiele godzin, bawiąc się w jej małym terrarium, a ja opowiadałem jej o moich przygodach.
Jednego dnia, gdy spacerowaliśmy nad rzeką, Zuzia nagle zeskoczyła ze swojego lądu i wpłynęła do wody. Byłem zaniepokojony, ale zobaczyłem, jak pięknie pływała. Okazało się, że to było dla niej naturalne środowisko. Od tego czasu codziennie z nią pływam, a nasza więź tylko się wzmacnia.
Zuzia nauczyła mnie wielu rzeczy - cierpliwości, troski o inne istoty i cieszenia się małymi radościami życia. Jestem wdzięczny za to, że mam takiego wspaniałego przyjaciela jak ona.
Żabka oraz fakt że jesteś na Karaibach zainspirował mnie do stworzenia krótkiej historii:)
Wydawało się, że wody Karaibów były zarezerwowane tylko dla najbardziej nieustraszonych piratów, ale nie wiedziano jeszcze o jednej małej, zielonej bohaterce - Żabce z Karaibów.
Żabka, o imieniu Zuzanna, nie była zwykłą żabą. Miała marzenie, które wykraczało poza swój mały staw na wysepce. Chciała wyruszyć na niebezpieczne morza i stać się najbardziej zuchwałą piratką, jaką kiedykolwiek widziały Karaiby. Miała oczy pełne błysku, umysł pełen sprytu i serce pełne odwagi. Ale jak miała przekonać przerażających piratów, że jest równie zdolna jak oni?
W dzień, gdy przybyła do portu Tortuga, wiatr niesiony zapachem soli morskiej niosący się pośród straganów i okrętów, Zuzanna wiedziała, że to jest jej szansa. Ubrała się w mały kapitański mundur, który szyła przez ostatnie miesiące, szyć go ze szmat i kawałków żagli. Miała małą drewnianą nogę, którą zaopatrzyła się na targu, aby wyglądać bardziej jak prawdziwy pirat. Wspięła się na półkę na statku i zawołała głośno:
"Załoga! Jestem Zuzanna, Żabka z Karaibów, i chcę wstąpić na pokład Waszego okrętu!"
Piraci zaczęli się śmiać. "Hej, co to za żart? Mamy tu do czynienia z czymś, co wierzy, że jest piratem!" Jednak Zuzanna nie zamierzała się poddać. Zaczęła opowiadać historie o swoich marzeniach i o tym, jak chce zdobyć skarby i pokonać najgroźniejszych kapitanów, włącznie z legendarnym Czarnobrodym Józkiem.
Jej entuzjazm i determinacja zaczęły rozbudzać zainteresowanie piratów. Może ta mała, zielona żaba ma w sobie coś, co sprawia, że może być przydatna na pokładzie. Ostatecznie, jeden z piratów, kapitan Riffard, postanowił dać jej szansę.
"Zuzanno, jeśli masz w sobie tyle odwagi, ile twierdzisz, udowodnij to. Znajdź dla nas mapę do skarbu, a będziesz miała swoje miejsce na pokładzie."
Zuzanna nie zawahała się ani chwili. Wyruszyła na poszukiwanie mapy, odwiedzając wyspy, szukając w jaskiniach i rozmawiając z lokalnymi mieszkańcami. W końcu, po wielu przygodach i niebezpieczeństwach, udało jej się odnaleźć starożytną mapę, prowadzącą do ukrytego skarbu legendarnego Czarnobrodego Józka.
Gdy wróciła na statek, piraci byli w szoku. Zuzanna, mała żabka, dokonała tego, czego nikt się nie spodziewał. Kapitan Riffard był pod wrażeniem i obiecał, że teraz Zuzanna będzie miała swoje miejsce na pokładzie, jako równa mu piratka.
Od tego dnia Zuzanna, Żabka z Karaibów, stała się legendą wśród piratów. Jej odwaga, spryt i determinacja sprawiły, że stała się szanowaną członkinią załogi, a jej historia opowiadana była przez wiele lat na morzach Karaibów.
Skąd bierzesz takie bajki nie masz co robić tylko wymyślać niestworzone rzeczy
Gratulacje! 🐸☺ Historia o żabce z Karaibów zdobywa żabkową nagrodę 🐸💞 Prosiłabym Cię o dane kontaktowe do wysyłki (imię, nazwisko, miasto, kod pocztowy, ulice, numer domu oraz mieszkania
@@AgaGrzelakBeauty Bardzo się cieszę z wygranej. Oglądam cię już od bardzo dawna. Gdzie mam podesłać dane?
Co do ŻABY -
Kiedyś jak byłam mała nie wiedziałam, że żaby lubią wodę... (uwaga to nie koniec) zobaczyłam taką małą żabkę w basenie i mówię ,,Nie no muszę ją wyłowić. Biedna się utopi,, 🤦🏼♀️ to wzięłam łopatkę do piasku i zaczęłam ją wyławiać. Chcialam się jej przyjrzeć i wzięłam łopatkę bliżej twarzy. Ona wyskoczyła i się wystraszyłam. Od tamtej pory BOJĘ SIĘ ŻAB, ale ta z odcinka raczej mi nie wyskoczy i jest słodka więc jej nie muszę się obawiać, a przy okazji - będę miała bardzo fajną pamiątkę!! 🐸🐸🐸
Jeżeli chodzi o żabkę...
Zawsze z moją dziewczyną oglądamy razem twoje filmy i jest to już pewnego rodzaju tradycja. Kiedy ją zobaczyła w żartach powiedziała, że ją chce i że to najcudowniejsza żabka jaką widziała. Nie wie, że to pisze ale myślę, że byłaby to dla niej najlepsza niespodzianka🎉❤️
Żabka byłaby super prezentem dla mojego teścia. Otóż ten 60 letni człowiek na totalnego świra na punkcie zab. W jego mieszkaniu wszystko co tylko jest możliwe ma w swoim dizajnie żabę. Dodatkowo w tym roku jedzie na mistrzostwa w hokeju do Czech i zamówił sobie specjalny projekt koszulki żebyhokeisty. Na wszystkie wyjazdy zabiera pluszowego kota, któremu również zamówił taką mini koszulkę z żabahokeista a ja z modeliny ulepiłam pluszowemu kotu kij hokejowy. Nie ma innej osoby bardziej zasługującej na żabę z Karaibów niż mój teść!
4:43 Jeśli chodzi o żabę to podczas praktyk zawodowych Wracaliśmy z miasta do hotelu i zobaczyliśmy żabę która nie mogła wejść na krawężnik i siedziała na środku ulicy i nie chcieliśmy żeby umarła (biedna żabka😭) Więc pomogliśmy jej wejść na krawężnik a jak chciałem ją dotknąć to nagle podszkoczyła i dostałem zawału mam nawet filmiki bo to była najśmieszniejsza rzecz, Pomogliśmy jej wejść na chodnik bo chyba była niewidoma, bo potem wpadła do kanału🥺😅Świetny filmik 👑
Zakochałam się w tej żabie Aga!!🐸 Ogólnie kocham żaby odkąd kiedyś z przyjaciółką na spacerze spotkałyśmy jedną i nawet nie wiesz jak w wielkim szoku byłyśmy, gdy okazało się, że ŻABY CHODZĄ, to brzmi śmiesznie ale naprawdę tego nie wiedziałyśmy( byłyśmy przekonane, że ich jedyną możliwością poruszania sie jest skakanie)i do tej pory nas to śmieszy jak jak bardzo podjarane byłyśmy faktem ze ta żaba chodzi. Uwielbiam Cię a dostanę żaby od Ciebie z Karaibów byłoby mega super!!aaaa PS:Nazwałabym żabę Aga
Potrzebuje żabki, przez to że potrzebuje pomnika dla zmarłej żabki. Ogólnie historia jest taka że byłam na wakacjach w górach i w jednej z takich "ala" łazienek była taka tyci żabka i ja się tak nią podjarałam. Wzięłam ją na ręce i powiedziałam sobie że ją uwolnie ale przed tym chciałam pokazać ją siostrze. Ogólnie moja siostra była w tej drugiej kabinie i czekałam na nią i nagle żabka skoczyła z mojej ręki. Spadła na kostkę i się spłaszczyła i było mi tak przykro. ['] dla żabki ❤
Nagrasz poranną i wieczorną rutynę na wyspie ?❤ Super film
Wyszlo calkiem nieźle😊 ciekawią mnie te kolory, w podkladzie jeden taki jasny a drugi taki ciemny, i te rudosci we wszystkim 🤔
Opowiesz cos o swoim wyjezdzie? Na jak dlugo? Jak cenowo itd? Pozdrowienia z UK 😘
Mega fajnie że są też filmiki beuty z różnych wyjazdów nie tylko na kanale vlogowym❤❤❤
Dlaczego chciałabym mieć żabkę z karaibów?
Bo jak byłam mała to znalazłam na trawniku małą żabkę. Bawiłam się z nią normalnie i o dziwo się mnie nie bała. Zrobiłam dla niej nawet mały domek, aby miała gdzie mieszkać. Niestety pod koniec dnia musiałam iść do domu, a żabka poszła sobie dalej i już nigdy więcej jej nie zobaczyłam. Dałam jej nawet na imię Froggisław i tą żabkę też nazwałabym takim imieniem na jej cześć. Mam nadzieję, że karaibski Froggisław znajdzie swój nowy dom u mnie
AGA MAM NADZIEJĘ ŻE ZROBISZ FILM GDZIE ROBISZ PAZNOKCIE NA TEJ WYSPIE, TĘSKNIĘ ZA TĄ SERIĄ😭😻
Była sobie pewna żaba, w rodzinnym kraju nieszczęśliwie jej się żyło. Słyszała jak ptaki mówiły że chcą wybrać się na Karaiby, więc powiedziała:
- Zabierzcie mnie proszę że sobą.
- No dobrze - zgodziły się zdziwione. Słysząc to skrytykowały ją inne żaby. Mimo to poleciała, a gdy u celu już była musiała jakoś zarobić. Akurat panie (takie ciocie) ze straganów rozmawiały o tym że się nie wyrabiają z gotowaniem, nie wiele myśląc rzekła:
- mogę u was pracować.
- umiesz gotować?
-nie wiem.
Okazało się że gotuję wyśmienicie, do tego uwielbia to robić więc żyła długo i szczęśliwie.𓆏
Bardzo bym taką żabkę chciała bo napewno by mi pysznie gotowała 🐸🐸🐸🐸🐸🐸🐸🐸🐸🐸🐸🐸🐸
4:43 czy tylko mi się popsuło i powtużyło mi scenę?
Nie, jest scena powtorzona podbijam zeby aga zobaczyla 😂
Mam nadzieje że tam tez zrobisz panokcie😁 kocham oglądać jak robiszmpaznokcie❤❤
jedynym moim argumentem na zdobycie żaby, to to że jesteś na karaibach a ja właśnie PIERWSZY RAZ W ŻYCIU obejrzałam piratów z karaibów i mega mam fazę na to !!
Historia z żabą
Pewnego słonecznego dnia pojechałam z przyjaciółmi nad jezioro(mieszkam na Mazurach). Z racji, że panicznie boję się żab, caalutki pobyt straszyli mnie że żaba jest za mną. W drodze do samochodu żaba mi przeskoczyła przed twarzą…Później w nocy śniło mi się, że żabę mam na łóżku i zaczęłam uderzać przez sen w łóżko poduszką. Chciałabym tą żabkę żeby o tym pamiętać, może chociaż tej nie będę się bała 😂🐸
Ta żaba kojarzy mi się z Piratami z Karaibów. W jeden z części Barbosa zbiera trujące żaby aby uśmiercić Czarnobrodego. Jeszcze ten vibe że jesteś na Karaibach no pięknie się zgrywa 😎
Jeju Aga to moja ulubiona influ/youtuberka beauty ❤kocham pozdrawiam całuski💗😚
W dzieciństwie grałam w grę Port Royal w której się pływało na statkach po Karaibach i stąd kojarzę Roatán i większość wysp tamtejszych, więc otrzymanie czegoś z tamtego miejsca by było mega surrealistyczne 😂❤🐸
Nowy film u Agi sprawia uśmiech i ekstytację na mojej twarzy! 💗🥰
Boże ta żabka totalnie mnie urzekła bo mój przyjaciel jest NAJWIĘKSZYM fanem żab na swiecie!!! Dosłownie jego pokój to swiątynia dla żab w każdym możliwym wydaniu… pluszaki żaby, masa figurek, poduszki a nawet świecznik z żabą i wieleeee innych 😭 Jego parapet jest w pełni poświecony żabkom 😁 I jestem bardziej niż pewna, że posikałby się ze szczęścia z takiej pociesznej żabki prosto z Karaibów! I z ogromną chęcią przygarnąłby ją do jego kolekcji 🐸❤
Moja ulubiona seria Agi z wyjazdów wraca!
oooo jakie cudne żabki 😍 Żaba jest moim zwierzęciem przewodnim oraz szczególnie bliskim.. Tak więc o to moja historia:
W ostatnie wakacje poleciałam do Zakynthos. Były to moje pierwsze wakacje za granicą. Przed ostatniego dnia wybrałam się na wycieczkę pieszo z Alykanas do Xigia Beach. Szłam aż 2,5/3h w jedną stronę, a szłam po.. AUTOSTRADZIE 😂Na szczęście nie było ogromnego ruchu na drodze, ponieważ to mała wyspa. Gdy dotarłam na miejsce, udałam się do restauracji i poznałam pewnego greka.. Pracował jako kelner i zagadywal do mnie cały czas. Tego samego dnia spotkaliśmy się na drinka i pogadaliśmy 😂 Przebiłam wtedy swoją blokadę językową. Następnego dnia miałam wylot, a z nim pisałam przez pewien czas..
Kilka dni wcześniej skakałam do morza ze statku przy wyspie żółwi 😂❤
- Może tam się powinnaś udać?
Omg ruby rose to byly moje pierwsze cienie ze "stołów" na rynku, o dziwo mega dobre i bardzo trwałe!
Na małej, malowniczej wyspie żyła żabka o imieniu Żabek. Był to niezwykle ciekawy i odważny osobnik, którego serce pragnęło odkryć nieznane zakątki świata. Pewnego dnia, pod wpływem niegasnącego pragnienia przygód, postanowił opuścić rodzinny staw i wyruszyć w podróż.
Przemierzając przez gęste lasy, góry i szerokie morza, Żabek spotykał różnorodne stworzenia oraz doświadczał niezwykłych przygód. Każde nowe miejsce, jakie odkrywał, wnosiło do jego życia nowe barwy, dźwięki i emocje.
W końcu dotarł na nową wyspę, gdzie rozpoczął nowe życie. Pomimo tęsknoty za rodziną i przyjaciółmi, które pozostawił za sobą, cieszył się każdą chwilą na tej nowej ziemi. Poznawał nowych przyjaciół, zgłębiał tajemnice nowych miejsc i uczestniczył w niezliczonych przygodach.
Mimo że spełniał swoje marzenia o odkrywaniu świata, zawsze w sercu nosił miłość do swojej rodzinnej wyspy. Tam gdziekolwiek był, zawsze czuł się jej częścią i pamiętał o korzeniach, które go ukształtowały. Dla Żabka podróż była nie tylko odkrywaniem nowych miejsc, ale także odkrywaniem siebie i tego, co naprawdę dla niego ważne.
Moja historia z żabą jest z mojego dzieciństwa. Mój tata, co wieczór opowiadał mi bajki o żabce RechRech, która była małą żabką i miała przeróżne przygody, które nawiązywały do sytuacji z mojego życia. Bajka zawsze kończyła się morałem i do tej pory podziwiam mojego tatę, że potrafił tak wymyślać bajki na poczekaniu 😊🐸
Żabka dla mnie🐸 będąc w ciąży spacerowalam z moim mężem nad stawem. Nagle na drodze zauważyłam żabę, która tak cudownie skakała. Piejąc z zachwytu powiedziałam: o jak skacze, pochylając sie nad nią i robiąc jej zdjęcie 🤣! Mój facet w ciagu całej naszej znajomości nigdy nie usłyszał tak wzniosłego zachwytu nad skaczącą żabą. Nawet jak mi się oświadczył moja reakcja była mniej emocjona niż na widok skaczacej żaby 😂 dodam on sie boi żab😂 pozdrawiam 🙂
🐸Dziś Dzień Żaby więc z tej okazji chciałabym dostać taki prezent. Pragnę nadmienić, że pięknie wpisałaby się w wystrój naszego mieszkania gdyż ze względu na "żabie" nazwisko mojego starego kupujemy wszystko co żabie 😅
Było lato, wakacje a ja miałam wtedy 5 lub 6 lat. Będąc na łące nałapałam żab i przynosiłam do domu. Na podwórku stał taki duuuży kwadratowy pojemnik do którego nalałam wody, włożyłam wieksze i mniejsze kamienie, no i kawaleczki kory z drzewa żeby miały tratwy. Stworzylam żabi raj. Chciałam organizować im rozrywki, dopytywałam wszystkich co jedzą żaby. Spedzilam z nimi caly dzien i bylo super. Niestety kolejnego dnia gdy wstałam juz ich nie bylo. Moje male serduszko pękło 💔 Bylam strasznie dobita tym ze juz ich nie ma😢 Wszyscy wmawiali mi ze pewnie wyskoczyły i dopiero z czasem zrozumialam ze wieczorem gdy poszlam juz do domu wypuścili je rodzice.
Bardzo chciałabym dostać jedną żabkę. 🐸 Razem ze znajomymi kochamy żaby. Mamy Żabie Środy, w które co tydzień na grupie wysyłamy memy/grafiki z żabami. Już kilkukrotnie robiliśmy imprezę z motywem przewdonim żaby. W planszówki zamiast pionkami gramy figurkami żab. Każdy ma jakiś ciuch z żabą (piżamę, czapkę, bluzę, kurtkę, no i oczywiście skarpety). Żaba to dla nas świętość. A taka żaba z Karaibów to by był święty gral. 😍😍
Jak byłam mała (około 7 lat), zawsze w weekendy jeździliśmy do babci, a przy okazji też do lasu na grzyby. Ja jako pełne energii dziecko zamiast grzybów często szukałam żab. Jeśli jakąś już znalazłam, to ją łapałam i przywoziłam autem do babci. Chciałabym tą żabę, ponieważ tamtych już nigdy nie spotkam, więc chociaż taką chciałabym zobaczyć na żywo :))
Superrrrr odcinek ❤❤❤
Superancko się ciebie ogląda ❤❤❤❤❤
Jesteś bardzo odwarzna i szalona❤❤❤❤
Bardzo mi miło🥰
Jezu błagam chce ta śliczna żabę!! Żaby to moja pasja kocham żaby, mam wszystko z żabami opaskę żabę lusterko żabę czapkę żabę cały zestaw pudel z mordka żab, POTRZEBUJĘ TEJ ŻABY. Myślę że na tym kanale nie ma większej żabiary ode mnie więc ten konkurs jest idealny dla mnie.❤😭😍
Dlaczego chciałam dostać taką Żabę z tropików?
Moja odpowiedź jest dosyć prosta, kocham żaby, wiele rzeczy w pokoju mam w żaby, wszystkie misie, lampkę w pokoju… i wiele wiele więcej🐸Gdybym dostała taką żabkę znalazła by honorowe miejsce wokół innych i myślę że cudownie by się tu odnalazła. (Jak dostanę to podeślę fotkę jak się prezentuje z resztą😅)
Uważam że jestem największą fanką żab i bardzo chciałabym ją wygrać!🐸🤍
Ps. Nigdy w życiu nic nie wygrałam, a wygrana żabki z odcinka Agi Grzelak brzmi jak najlepsza wygrana!😁
Jak dawno nie było takiego super filmu z meega wycieczki ❤❤❤
Historia z żabką 🐸
Moi dziadkowie mieszkają niedaleko stawu gdzie zawsze było dużo ryb, żab, łabędzi. Pamiętam jak zasypiałam tam jaki dziecko do snu śpiewały żaby w stawie 😂
Ja od zawsze byłam fanką wszelkiej maści zwierząt, płazów, bezkregowców... W swojej kolekcji miałam uratowanego kreta, wróbla, kolekcje ślimaków i dżdżownic. Ale będą na wakacjach u dziadów moją ulubioną rozrywką było przesiadywanie nad stawem i oglądanie jak kijanki zmieniają się w małe żabki. Pewnego razu postanowiłam zrobić inkubator dla kijanek i wyhodować małe żabki w domu. Jak postanowiłam tak zrobiłam. I niestety udało się bo z kijanek wyrosły małe żabki które owładneły dom dziadków 😂 Najwiecej na tym ucierpiała moja babcia która bała i brzydziła się żab a ja przez resztę wakacji zbierałam żabki i zanosiłam z powrotem do stawu 😢
Nie wiem czy chodzi o historie typu historie tej zabki czy czemu chciałabym ta żabkę.
Więc opowiem historie która mi wpadła do głowy.
Otóż zabki te były kiedyś najlepszymi przyjaciółkami. Urodziły się w tym samym szpitalu, tego samego dnia. Ich mamy również się przyjaźniły, przez co spełniły swoje marzenie z podstawówki. Posłały małe do tego samego przeczkola. Małe żabki Zuzia i Celina traktowały się jak siostrzyczki, mimo że nie mieszkały razem zawsze spędzały z sobą czas. Uczyły się razem dzielić, jeść, chodzić jak I czytać oraz liczyć. Razem dzieliły pasję do pływania więc ich mamy zapisały je do tej samej klasy w szkole basenowej. Jedak Zuzia I Celina zaczęły się od siebie oddalać. Gdy poszły do pierwszej klasy Zuzia zaprzyjaźniła się z Julką a Celinka z Wiktorią. Mimo tego że wychowały się razem, bardzo się zaczęły różnic. Zuzia bardzo lubiła makijaz i jej mama ja w tym wspierała, mimo młodego wieku Zuzi już w czwartej klasie kupiła jej paletkę do makijażu, mala jeszcze żabka malowała się tylko w domu, jednak chwaliła się zdjęciami, wszystkie jej przyjaciółki były w szoku jak ślicznie się maluje. Celinka zaś myślała od zawsze o prawie. Chciala brać udział w rozprawkach sądowych i łapać bandytów. Małe zabki przez osiem lat chodzily do tej samej szkoły, miały swoje wzloty i upadki w przyjaźni. W tym czasie żabka celina również polobila makijaz oraz rysowanie jak i malowanie jednak wiedziała że nie chce iść w tym kierunku i do ostatniej klasy myślała o humanistyce. Gdy ich drogi się rozeszły po 8 klasie i Zuzia poszła do szkoły artystyczno-stylistycznej. Celinka wybrała smutny los...
Poszła do liceum na profil humanistyczny, i spotkała dużo wspaniałych ludzi. Skończyła szkole z wyróżnieniem, i udała się na wymarzone studia które również zdała bez żadnego trudu. Jednak pojawiła się komplikacja, gdyż wszyscy bandyci wyparowali niczym woda podczas suszy. Biedna Celinka nie miała pracy. Jednak to nie przeszkodziło jej by odnosić sukces, dzięki jej filozoficznym myśleniu zaczęła pisać książki, o których wieść szybko się rozniosła. Zuzia z którą trzymała kontakt przez te wszystkie lata studiów byla najlepsza makijażystką w Europie. Celina jeździła po całym świecie robiąc wykłady na uczelniach oraz odwiedzać szkoły podstawowe, a Zuzia malowała Europejskie gwiazdy na przeróżne gale. Gdy dopadła je nieunikniona starość, z zarobionych pieniędzy wybudowały sobie domek w środku lasu, z dala od cywilizacji. I w ten sposób spędziły ostatnie lata swojego zabiego życia. Żeby uczcić ich wieczna przyjaźń wybodowano im pomniki. Żabka podpierająca się na drewienku to Celina która ma filozoficzne przemyślenia a druga to Zuzia która spełniła swoje marzenie.
Prosimy o odcinek z paznokciami ❤️
Kochana Agnieszko lubię Twoje filmiki są Super miłego weekendu ❤❤
Jeju oglądam cię odkąd pamiętam. Jesteś moją ulubioną influ/youtuberka od zawsze tak naprawdę. Cala rodzina mnie z tobą kojarzy haha. Kocham twoją energię makijaże twoje poczucie humoru. Myślę że naprawdę wyróżniasz się na tle reszty youtuberow w Polsce. Kocham buziaczki💋
jejku dziękuję❤️
Dawno, dawno temu, w magicznym lesie zamieszkała mała Żaba o imieniu Zuzia. Zuzia była niezwykle mądra i odważna. Jej skóra miała piękny zielony kolor, a jej oczka błyszczały jak dwie krople rosy. Zuzia miała marzenie - chciała zostać królową lasu i pomagać wszystkim zwierzętom w potrzebie.
Pewnego dnia, gdy las ogarnęła tajemnicza ciemność, Zuzia postanowiła stanąć do walki z niebezpieczeństwem. Wyruszyła w podróż, aby odnaleźć magiczną różdżkę, która mogłaby przywrócić światło i harmonię do lasu. Przemierzała gęste zarośla, brodziła przez strumienie i wspinała się na szczyty gór, nie tracąc nadziei ani odwagi.
Po wielu trudach i przygodach, Zuzia dotarła do magicznego źródła, gdzie znajdowała się poszukiwana różdżka. Zebrała całą swoją odwagę i wzięła ją w dłonie. W tym momencie Żaba Zuzia poczuła, jak w jej sercu rozkwita miłość i dobroć. Różdżka oświeciła się promieniami światła, które rozproszyły ciemność w lesie i przywróciły harmonię.
Zuzia stała się królową lasu, a wszystkie zwierzęta z radością przyjęły ją na swój tron. Dzięki jej mądrości i dobroci, las rozkwitał w pełni blasku i wszyscy mieszkańcy byli szczęśliwi.
Dlaczego zasługujesz na tę historię? Ponieważ jak Zuzia, jesteś odważna, mądra i gotowa pomagać innym. Twoje serce jest pełne miłości i dobroci, a marzenia o harmonii i szczęściu dla wszystkich są jak światło, które rozświetla ciemność. Ty również jesteś godna noszenia korony królowej, która troszczy się o innych i dba o dobro wspólnoty.
Niech ta historia o Żabie Zuzi i jej przygodach przypomni Ci, jak ważne jest być odważnym, mądrym i życzliwym wobec innych. Zasługujesz na wszystkie piękne historie tego świata, ponieważ jesteś wyjątkowa i pełna dobroci.
Ig n.paszko 😊
Dlaczego Żabka byłaby dla mnie najlepsza ? Myślę że pomogłaby mi się oswoić z żywymi żabami których trochę się boję. W grudniu (tak w okresie zimowym) trafiłam na żabkę 🐸 pod moimi drzwiami wejściowymi (mieszkam w bloku co prawda na parterze ale jednak to jest blok i mamy dwie pary drzwi do „przejścia na klatkę” schodową ) na wycieraczce siedziała żaba. Wychodziłam wtedy wcześnie rano do pracy i byłam kompletnie przerażona bo bałam się ją przeskoczyć. Klasycznie mój kot zaczął się nią interesować więc żaba ze strachu zaczęła „warczeć” był to bardzo dziwny dźwięk. Jedyna opcja żeby ją ominąć była taka że mopem przesunęłam wycieraczkę razem z nią na środek klatki schodowej i uciekłam do pracy. Wracając do domu podskakiwałam na widok jakiegokolwiek liścia który przypominał mi żabę a tego dnia bałam się wejść do klatki 🙈 ps. W maju skończę 30lat a boję się żab.
Aga mam pomysł na film jak wrócisz do polski rozprowadzenie produktów lub wklepanie ich przyborami kuchennymi np. podkład taką sylikonową lub drewnianą dużą łyżką . Bardzo czekam na odpowieć i mam nadzieję że to zrobisz plis
Ja bym bardzo chciała dostać tą żabkę z kwiatuszkami ponieważ bardzo je lubię jesteś moją fanką i bardzo fajnie by było gdybym ją od ciebie dostała chciałam wprowadzić wakacyjny Vibe do mojego pokoju i kocham kwiatki ale oczywiście jest masa osób które też chciało by ją mieć 😊
Taka żabka kojarzy mi się z popularną żabko-fontanną w centrum Katowic. Kiedyś wtręciłam przyjaciółkę, że jest tajemnicza legenda o ,,Tajemniczej Żabie z Katowic", a ona uwierzyła 😂
1:54 KOCHAM "NAPEWNO JEST PAPIER" ❤❤❤
Aga mam pomysł na film! Może zrobiłabyś makijaż od końca?? Wydaje mi sie że to bardzo ciekawy pomysł❤
Ta żaba od zawsze kochałam zwiedzać świat. Pewnego dnia postanowiła wejść w ciemny zakątek pewnego kraju. Nagle z za rogu wyskoczył na nią krokodyl zaczeli się bić i umówili się, że kto przegra zostanie zamieniony w figurkę. Niestety żaba przegrała i trafiła do sklepu...
Bardzo chcę dostać tę żabę, będzie mi towarzyszyć wszędzie tam, gdzie pojadę. Żaba od Agi ^^. Przyniesie szczęście na egzaminie i zachowam ją sobie jako taki talizman od najbardziej crazy vlogerki jaką oglądam :D Żaba jest uznawana za symbol bogactwa, dobrobytu i pomyślności, a ja będę teraz kąpać się z tą żabą w jakimś luksusowym basenie, pić szampana i jeść lody z drobinkami złota i żyć w luksusie całe życie dzięki tej żabie. A kto wie, może kiedyś wybiorę się na Roatan i dokupię dla niej koleżankę. :D Pozdrawiam i baw się dobrze!
Była sobie żaba. żaba poszła do koleżanki żaby na kawkę. Jak przyszła do koleżanki zapytała się jej dlaczego opiera się na jakimś kiju. Koleżanka odpowiedziała że bardzo lubi patyki i zawsze je ma przy sobie. Koniec.
A tak serio to kolekcjonuję pamiatki z różnych wyjazdów nie tylko moich, ale też np. jak dostaję coś od kogoś, i bardzo lubię poszerzać swoja kolekcję
💗
Ta żaba ma emocjonalne powiązanie z moja duszą od samego początku gdy ja zobaczyłam na filmie poczułam dziwne uczucie w głowie i sercu...zawładnęła mną. Pomyśleć sobie można że to mała zwykła nieszkodliwa żabka ale nic bardziej mylnego. Ta "słodka" żabka tak na prawdę jest w sekcie i przez umysłowe i sercowe powiązanie ze mną tylko ja mogę ją ujarzmić więc dlatego potrzebuje jej. W innym razie jeśli żabka nie trafi do mnie może stać się coś bardzo strasznego i żaby przejmą kontrolę nad całym światem. Zaczną adoptować dzieci i zasiadać w sejmie. Będą rabować sklepy i burzyć domy swoimi śliskimi małymi łapkami. To nie jest groźba tylko ostrzeżenie.
Live u ❤️❤️🐸
moja historia z żabą:
jak byłam mała to z kuzynem w deszczowy dzień złapaliśmy baby żabkę i zrobiliśmy jej domek w zabawkowej ciężarówce,
daliśmy jej tam trawę, liście itp.(wiem, że nie powinnismy tak robić, wypuściliśmy ją po chwili) 🐸💋
Do konkursu z żabką :
-Pewnego razu żabka o imieniu Kapitan Skoczek wyruszyła w podróż po morzu w Karaiby na swojej małej muszelce, po pewnym czasie spotkała inną żabkę która miała ze sobą tylko mały kawałek drewna, więc kapitan skoczek stwierdziła, że spyta tą żabkę czy nie chciała by dołączyć do niej i popłynąć razem na muszelce żabki Kapitan Skoczek, żabka się zgodziła i popłynęły dalej razem. Jakiś czas później żabki spotkały złego orła który próbował zaatakować żabki, lecz kapitan skoczek zamiast panikować Kapitan Skoczek i pokazała swoją odwagę, i szybko pokonała orła. Dzień później żabki były już na miejscu i celebrowały to morskimi owocami, muzyką, i wędzonymi muchami nadziewanymi algami morskimi, ze swoimi przyjaciółmi na dużym liściu lilii wodnej. Koniec :)
Świetny film ❤
Ogólnie zawsze po obejrzeniu tego typu filmów zaczynam bardziej doceniać i cieszyć się z tego co mamy w Polsce 😂
Marka Ruby Rose, z tego co pamiętam królowała na polskich bazarach właśnie w latach 2000
Według starej legendy młody rzemieślnik Ran marzył o tym by zostać rzeźbiarzem. W tym celu przemierzył cały archipelag aż w końcu dotarł do stolicy, miasteczka Roatan. Niestety, żaden z mistrzów nie chciał przyjąć ubogiego młodzieńca. Każdy z pięciu rzeźbiarzy wystawił Rana na próbę. Miał on wyrzeźbić w drewnie głowę mężczyzny, głowę kobiety oraz figury konia, wołu i koguta. Jednak żadna z wyrzeźbionych przez Rana rzeczy nie spodobała się mistrzom. Zasmucony Ran opuścił miasteczko. Zmęczony drogą postanowił odpocząć w pobliskim lesie na pniu wielkiego magrowca. Już miał odpłynąć w krainę snu, gdy jego spokój zagłuszyło ciche rechotanie. Tuż przy jego kolanie siedziała malutka zielona żabka. Przekrzywiła łepek i wpatrywała się w chłopca. Ran uśmiechnął się i w podzięce za odwiedziny wyrzeźbił w kawałku korzenia jej małą podobiznę. Żabka popatrzyła chwilę na dzieło chłopca i głośno zarechotała. Ku zdziwieniu chłopca otoczyła go cała masa małych żabek. Każda wyglądała inaczej. Ran poczuł natchnienie i zaczął rzeźbić. Zadowolony z efektów postanowił wrócić do Roatan. Mieszkańcy pokochali jego figurki. Ran szybko stał się szanowanym artystą, którego sława dotarła we wszystkie zakątki archipelagu. Pomimo wielkiego majątku Ran wybrał skromne życie w chatce zbudowanej na pniu wielkiego magrowca, w sąsiedctwie ukochanych żabek. Od tamtej pory figurki żabek są omenem bogactwa i szczęścia, ale przede wszystkim uroczymi i lojalnymi towarzyszami radości i smutków.
Aga jeśli uważasz że te tańsze cienie są gorsze to kochana mósisz agarnąć paletkę (chyba 15) cieni z Essence za 21zł. Bardzo polecam 😊😊😊
Dlaczego chciałabym żabkę od Ciebie? Cóż, dla mnie to nie jest zwykły płaz😅. Wiążą się z nią cudowne wspomnienia...
- mój ukochany wujek, którego nie ma już z nami, jak byłam małą dziewczynką mówił na mnie Żaba lub Jabajbaj, ponieważ jak się urodziłam, to skrzeczałam jak żaba 😂.Nawet dostałam od niego w prezencie piękny naszyjnik z 🐸
- jak byłam małą dziewczynką i mama lub tata odbierali mnie i mojego brata z przedszkola, to codziennie chodziliśmy nad pewną fontannę w moim mieście oglądać, jak kijanki stają się żabkami. Kiedy już sobie takie ząbki urosły, to razem z bratem nadawaliśmy im imiona 🐸
- jak miałam trzy latka, to moja mama zabrała mnie do kina na film "Księżniczka i żaba". Pamiętam, jak leciała jedna z piosenek, i mała ja wyszła z rzędu, podbiegła pod sam ekran i zaczęła tańczyć 😂.
Oczywiście z wiekiem żaby nadal były nieodłącznym elementem mojego życia. Kiedy leciały w TV programy o zwierzętach i były w nich żaby, to moja rodzina chórem:" Basia, jesteś w telewizji!"😅. Do ten pory nic się nie zmieniło😂. Dlatego uważam, że żabki są częścią mnie❤🐸
Ogólnie to te żaby przyjechały do tamtego miejsca kiedy Kolumb odkrył Amerykę, to była tak ciężka podróż, że jedna musiała nieść drugą na plecach. Zapakowały się w Hiszpani z Krzysztofem, aby tam nauczyć się umiejętności żeglarskich. Po drodze pokłóciły się z Hiszpanem i stwierdziły, że zbudują własną statek. Zajechały do Ameryki i odkryły ją pierwsze przed Kolumbem, ale to on wziął wszystkie gratulację, pomimo tego, że one powinny stać się sławne. Jako no name'y prowadziły życie koczownicze w ucieczce przed kolonistami. Kiedy po wieluset latach przez przypadek wpadły na Jacka Sparrowa, który chciał je zrekrutować do załogi aby odzyskać czarną perłę - zgodziły się. Stały się wiernym kompanem pirata, ale ten miał inne plany i podczas jednej z dalekich podróży na północ wyrzucił je za burtę. Od temperatury wody żaby się zmroziły i w hipotermii przeczekały do czasu kiedy przypłynął totanic i walnął w lodowiec. Żaby podpłynęły do Rose, a ta zabrała je ponownie na wyspy karaibskie. Tam rozpoczeły normalne życie. Koniec.
Miłego Dnia wszystkim, którzy to przeczytali (;
Chętnie przyjmę taką słodką żabkę,bo przypomniałam sobie jak z przyjaciółką miałyśmy fazę na robienie zdjęć każdej napotkanej żabie, nadawania im imion i wstawiania na story na Instagram. ❤
chciałabym żabkę z filmu, ponieważ od małego bardzo się ich bałam i jak je tylko widziałam to od razu uciekałam. U mojej prababci na wiosce często bywały tam żaby a jak ja je tylko zobaczyłam to chowałam się do auta. 😅 Teraz mam bardziej tak, ze mnie mega obrzydzają tym jak skaczą i jakie dźwięki robią. Moja babcia zawsze mi mówiła, że taka żabka przynosi szczęście (nie wiem ile jest w tym prawdy) ale myślę, ze jakbym taką figurkę dostała to by mi mogła przynieść szczęście, ponieważ dostałabym ją od ciebie, a bardzo lubię oglądać twoje filmy w szczególności te które są za granicą, ponieważ w przyszłości marzę, by podróżować tak jak ty.❤Więc taka żabka jescze z wyspy mogłaby dać mi dużo nadziei na to że w przyszłości też będę mogła tak podróżować ❤
Dlaczego chcialabym zabe?
Kojarzą mi się z pewnym momentem w moim dzieciństwie gdy przyjeżdzalam na wieś do Babci. Pewnego lata w jej ogródku osiedliła się mała żabka i chodziłam z babcią jej szukać. Raz moja babcia ja złapała w ręce i mogłam się jej przyjrzeć. Oprócz tego oglądam cię od jakichś 4-5 lat i kochan twoje filmiki oraz vibe. Sprawiło by mi to ogromną radość gdybym dostała drobiazg od mojej idolki ❤️❤️
dlaczego chciałabym żabe z wyspy?
bo to żaba która jest symbolem miłości i miałaby u mnie bardzo dobre warunki, a tak przy okazji to miło by mi było bo jutro mam urodziny (18 lutego) i oglądam Cie od 6 roku życia i jesteś moją idolką🤩
PS
moim marzeniem jest cie spotkać
Ja wymyśliłam historię o żabce. Pewnego pięknego i ciepłego poranka na Karaibach Żabka poszła sobie do sklepu aby kupić kilka produktów, których potrzebowała do higieny i żeby się przygotować do powrotu z podróży. Nasza bohaterka kupiła już potrzebne produkty, gdy zaczepił ją Żabcio. Zapytał się on jej jak ma na imię, ile ma lat, skąd jest i czy chciałaby się zaprzyjaźnić z nim. Żabka na to, że chętnie i jaki ma Żabek numer telefonu. Po powrocie do ojczystego kraju Żabka odezwała się do kolegi. Zaczęło się widywać coraz częściej i częściej aż pewnego razu Żabcio spytał się koleżanki czy będzie z nim chodzić. Ona się zgodziła. Po 4 miesiącach się zaręczyli a po dwóch latach wzięli ślub. Po kilku miesiącach urodziła im się piękna żabia córeczka. Żyli wszyscy długo i szczęśliwie. Koniec!
Sory za wszystkie błędy pisałam na szybko
Tydzien temu podczas firmowego, corocznego wyjscia do restauracji kolezanka zamowila żabie udka 😁
Zapach byl piękny 😍
Ale kleżanka nieźle sie namęczyla bo te mini nóżki probowala jeść widelcem 🤣
A to jak nóżki od kurczaka - w rękę trzeba 🤣🤣
Pozdrawiam 😊
Ps. Na lotnisku we Frankfurcie bieglam na kolejny samolot - to byl mega sprint.
Moj bagaż juz nie zdarzyl --- dolecial do mnie do Joburg'a dzień pozniej 🤪
Kocham twoje filmy❤❤
🥰dziękuję🥰
Tak mi sie wydaje ze to pakowanie jest zwyczajnie potrzebne tam na miejscu. Skoro w powietrzu jest sol, to takie pakowanie ma sens ☺️