Abp Ryś: źródłem bezbożności jest ignorowanie Boga | Wielkopostne Rekolekcje | konferencja #3
HTML-код
- Опубликовано: 4 апр 2023
- Konferencja wygłoszona przez Księdza Arcybiskupa Grzegorza Rysia w ostatnim dniu Wielkopostnych Rekolekcji dla Łodzi. Metropolita Łódzki głosił słowo w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi. #AbpRyś #rekolekcje #wielkipost
Piękne słowa... Wielkie Bóg zapłać Kochany Księże Arcybiskupie!!! Błogosławieństwa Bożego i opieki naszej Mateczki na caleńkie życie Księdza Arcybiskupa i Wszystkich Kapłanów naszej Umiłowanej Ojczyzny Polski!!!
Bardzo dziękuję, bo to Słowo rozważane, odpowiada za każdym razem temu co dzieje się na dnie mego serca i bardzo dotyka....
Nigdy jeszcze nie słyszałem tak dobrze wytłumaczonej drogi jak przekazywać prawdziwą wiarę innym.
Znakomity wykład, dziękuję 😇❤️😇.
Bóg zapłać ❤
Bóg zapłać za udostępnienie rekolekcji na RUclips 😘
Bóg zapłać i Szczesc Boże
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu...Amen
Dziękuję za te rekolekcje!
Bóg zapłać. Amen.
Dziękuje bardzo
moje życie jesz uwieżione
❤
Potężny wykład. Nie rozumiem tylko do końca kwestii posługi kapłańskiej.
Pięknie. Ale dlaczego w czytaniu Arcybiskup opuścił werset 26 i 27 ? I cóż to znaczy że „ zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka …..” . Czyż i dzisiaj nie ma tego w naszym Kościele ? I czy dlatego do dzisiaj króluje bezbożność z powodu , że zostaliśmy wydani na pastwę nic niezdatnego rozumu ! Warto może powrócić do Wszechmocnego Boga , a nie czcić śmiertelnych ludzi !
Wydaje mi się, że jest różnica pomiędzy nawracaniem a głoszeniem.
@Roman Kowalewski Każdy ma wolny wybór. Głoszenie daje możliwość, nawracanie jest przymusem.
+++M Zrozumienie powszechnej kapłańskosci każdego z Nas- kwestia zasadnicza, ale wielkie tabu w powszechnej świadomości Ludu Bożego- podstawowa Lekcja do odrobienia ! 21' BEZBOŻNOŚĆ- grzech fundamentalny, ignorowanie Boga / jakby go nie było/, zastąpienie Boga bożkami 28' chrześcijanin nominalny a wierzący 31' Liturgia i jej ważność, znaczenie 35' wspólne dzieło kapłańskiego Ludu Bożego /liturgia/, kapłaństwo służebne kapłanów, nadmierne skleratywizowanie - centralne miejsce Ukrzyżowanego Pana !!!
Zachęcam gorąco do wykładów i Kazań słowackiego Sługi Bożego Aleksandra Barkoci, Wiele z nich jest przetłumaczone na język polski
Nie powiem, że to było piękne kazanie , bo nie było. Było pouczające, ale też obnażające. Pytanie, czy dożyję jeszcze czasów, gdy z radością będę szła do kościoła przeżywać liturgię? Czy nadal z niecierpliwością będę szła tylko po to, żeby zobaczyć mój ulubiony obraz Jezusa, powierzyć mu swoje radości i troski i spożyć komunię?
Jest w mojej parafii jeden taki ksiądz, który pomaga mi przeżyć liturgię. Gdy on ją prowadzi, nie mam czasu na odpływ moich myśli. Wychodząc z koscila, wiem, czuję że w nim byłam.
Cieszy mnie bardzo to, co dzisiaj usłyszałam w tej homilii z ust Abp. To znaczy, że widzi i czuje.
No, jeśli każdy słuchacz tej nauki Abpa Rysia wysnuje takie wnioski jak pani i będzie nadal jedynie oczekiwał i czekał, że ktoś (czyt. jacyś księża, jakiś Kościół) zmieni stan obecny, to, stawiam kasztany przeciw żołędziom, nic się nie zmieni. To, co pani opisała, to jest, wypisz, wymaluj, postawa czysto konsumencka - wizyta na liturgii traktowana jak wyjście do sklepu (cyt. "tylko po to"): po przeżycia, dobre poczucie, obejrzenie ulubionego obrazu, przeżycie estetyczne, itd.; i wracanie po zakupy wtedy, gdy obsługuje ulubiony sprzedawca. Taka postawa ma niewiele wspólnego z tą, o której mówili Arcybiskup i Ewangelia. Oczywiście, tak jak wszystko można słowa ks. Rysia zrozumieć opacznie (np. jako połajankę dla księży) i od razu samemu się lepiej poczuć, ale ta nauka rekolekcyjna nie była o tym i po to.
@@mirrama9866
Tak, idę do kościoła po zakupy. Chciała bym kupować w nim siłę i pewność, ładować baterię na kolejny tydzień, chciała bym, by znowu rosły mi skrzydła, by wróciły czasy, gdy nie mogłam się doczekać kolejnej niedzieli, by pofrunac na nią. Pewno, możesz się czepiać każdego mojego słowa i zinerpretowac po swojemu, wg Twojego życia , Twojej praktyki i Twojego zaangażowania. Pewnie lepiej wiesz co Arb chciał w tej homilii powiedzieć oraz w jak wielkim jestem błędzie myśląc tak jak myślę.
Pewnie powiesz mi , że do kościoła chodzi się dla Boga a księża to zwykli ludzie. Takj ak do szkoły chodzi się dla nauki a nie dla nauczycieli.
Może i jestem malutka i glupiutka.
Brawo dla Ciebie, że mnie tak szybko rozszfrowałaś.
Poczułaś się lepiej?
Na wierzących KK narzuca szereg obowiązków. Czyli dla zbawienia nie opłaca się należeć do KK i nie świadomie nie wypełniać tych nakazów np. Będziesz dzień święty świecil i w ten sposób i nie grzeszysz? Stefan
Czy Księża mogliby uczestniczyć obowiązkowo w rekolekcjach, aby potem głosić z ambony Dibra Nowinę a nie siebie i swoją elokwencję?
@Roman Kowalewski Proszę mówić za siebie. Jeśli uważa pan swój czas za zmarnowany, to znaczy, że nie potrafi go pan efektywnie wykorzystać. Obarczanie za to (w tym przypadku) rekolekcjonisty jest, mówiąc delikatnie, nieporozumieniem.