W nawiązaniu do mojego postu sprzed 5 miesięcy: po przejechaniu trasy Suwałki- Bieszczady w sierpniu b.r. po stokroć polecam każdemu: niech się tam wybierze. Ściana wschodnia jest zajebista. Trasa zajęła mi 4 dni z hakiem w jedną stronę, potem dzień w górach (tylko dzień bo jednak z sakwami 15-20 kg trochę się cieżko jeździ :-), w drodze powrotnej wsparłem się pociągiem relacji Rzeszów- Warszawa, potem znowu w pedał. Paradoksalnie to właśnie dzień "kolejowy" byl najbardziej męczący. Cała wyprawa trwała 10 dni, ale robiłęm średnio po 140-160 km dziennie. Co mi się rzuciło szczególnie, to oczywiście gościnność i chęć pomocy tamtejszych ludzi. To raczej niespotykane w innych rejonach kraju. Dwa noclegi miałęm za darmo, choć rzecz jasna wychodziłem z inicjatywą ich opłacenia. Dla mnie podróżowanie solo ma szczególny urok, sam jestem sobie sterem i okrętem, nie muszę na nikogo się oglądać. Może i w niektórych sytuacjach jest mniej bezpiecznie niż w grupie, jednak to ryzyko warte poświęcenia. A po drodze tak czy inaczej spotyka się ludzi. Pozdrawiam.
W drogę! Piękna trasa. Z uwagi na wiek musimy jednak czasami korzystać ze wspomagania. W wolnej chwili polecam okolice Bornego Sulinowa. Dla rowerzystów obłędne tereny, przyroda, mnóstwo pozostałości z czasów niemiecko-rosyjskich ładne drogi (z jednym wyjątkiem ale to w filmie). Zachęcam, nie pożałujecie. W drogę. Piotr
Witam. Świetna przygoda rowerowa. Tylko pozazdrościć takich widoków i wspomnień na długi czas. Macie gdzieś zapisaną trasę by ją udostępnić bo wygląda na ciekawą. Pozdrawiam.
Fajna wyprawa, ściana wschodnia turystycznie ma wiele do zaoferowania, ale trzeba być raczej nastawionym na naturę a nie tętniące życiem kurorty. Równie ciekawa jest Litwa, po której jeżdziłęm solo w zeszłe wakacje. To był tylko tydzień, na tyle urlopu mogłem sobie pozwolić. W tym roku wybieram się właśnie na dwutygodniowy urlop wschodnimi rubieżami, moim celem są Bieszczady. Wytyczyłem już sobie trasę (dobrze nadaje się do tego google maps, bo można sobie nawet nawierzchnię obejrzeć ;-) Przebiega troche inaczej niż wasza, bo omijam szerokim łukiem Białystok, ale Tykocin, Siemiatycze, Włodawę czy Chełm mam na kursie. Nie nastawiam się na Green Velo, wolę jednak szosę. Jest szybciej i można skuteczniej się przemieszczać. Pozdrawiam wszystkich rozkochanych w wyprawach rowerowych i tych, którzy jeszcze się wahają.
Piękna wyprawa, region jakże odmienny od naszej Wielkopolski i jednocześnie podobny - pojadę i ja ale na razie inne plany wyprawowe, fajna relacja ,miło się odlądało i jednocześnie nabierało się ochoty na jazdę tam. Pozdrawiam i zapraszam na Pojezierze Międzychodzko - Sierakowskie ! ! !
Odwiedziliśmy tamte rejony przy okazji jednej z majówek kilka lat temu; do Międzychodu Nadwarciańskim Szlakiem Rowerowym, a powrót Szlakiem Stu Jezior do Poznania. Miło wspominamy wyjazd pomimo przymrozku i nocki w namiocie. :)
Pole namiotowe nad Biebrzą w Dolistowie Starym niedaleko Suchowoli. Oferowało niewiele poza miejscem na namiot, ale było tanie :) Obok było inne bardziej "cywilizowane" :P
Hej! Dzięki :) Był problem, ale się udało. Dotarliśmy do Waniewa późnym popołudniem i liczyliśmy na to, że uda się przeprawić, ale jeden z łańcuchów był zerwany czy zaczepiony z drugiej strony. Zdobyliśmy informację, że rano usterka będzie naprawiona, więc znaleźliśmy nocleg w Waniewie i następnego dnia się udało. :)
Dokładnie tak, zdarzyło nam się spać na podłodze. Raz u Pana Włodzimierza, który zaprosił nas na kawę, poczestował czymś mocniejszym, a na koniec zaproponował nocleg w starej kuchni letniej. Drugi raz szukaliśmy schronienia przed zapowiadanym deszczem i z pomocą mieszkańców znaleźliśmy je w wiejskiej świetlicy. Padało ponad dobę non stop, więc spędziliśmy tam aż dwie noce. :)
Witam, mam pytanie dotyczące Atlasów rowerowych leżących na stole w 21. minucie filmu. Czy kupowali je Państwo przez internet (na stronie GreenVelo lub gdzie indziej) czy może można je dostać/kupić w Informacjach Turystycznych właściwych dla danego regionu? Pozdrawiam, film dodaje skrzydeł i już planujemy z żoną wyprawę ;)
Były dostępne w CIT-ach, ale tylko w danym regionie. Po pierwszej wyprawie pisaliśmy maile i udało nam się skompletować wszystkie (wysłano pocztą). Były to darmowe materiały, ale obawiam się, że mogą być już niedostępne po takim czasie od "startu" Green Velo. Mimo to próbowałabym :) Życzę udanych wypraw, wiele pięknych miejsc w kraju czeka na zobaczenie z perspektywy roweru. :)
Piękny ten nasz wschód, choć mieszkać mieszkać tam to raczej nie ciekawa perspektywa. Dla mnie fantastyczny filmik pokazujący obrazy, które w pozostałej części kraju już zniknęły na dobre, a szkoda. Tam jak widać klimat jest niesamowity, choć zdaję sobie sprawę, że te drogi mogą męczyć. Ale w tym wszystkim jest właśnie urok. Pozdrawiam serdecznie piękna przygoda. ps. Powiedzcie mi proszę jak tam wygląda sprawa z kleszczami bo na zachodzie polski to duży problem?
@Ksiek Bembenowicz Polecam poczytać na temat różnic między Polską A i Polską B, stopami bezrobocia w województwie Podlaskim, Lubelskim oraz Podkarpackim. Warto zapoznać się także ze średnimi dochodami na osobę w tych trzech województwch oraz ich profilach gospodarczych. Teraz gdy już to wiemy należy porównać je ze wskaźnikami innych województw z trochę większym przyrostem rzeczywistym u wtedy otrzymamy odpowiedź, dlaczego ściana wschodnia (choć piękna) jest dużo mniej atrakcyjna dla przeciętnego Kowalskiego niż np takie województwo Małopolskie
@Ksiek Bembenowicz Ależ oczywiście, że Podlasie to nie żadna inna Polska. Jest poprostu mniej zurbanizowane i zindustrializowane. Dużo tu pięknych lasów i malowniczych pół. Mniej jest natomiast wielkich szklanych bloków. Taki jest poprostu urok tego regionu. To bardzo dobrze że nie każdy region jest taki sam. Podlasie (a także cały wschód Polski) uważam za świetne miejsce, które każdy powinien odwiedzić. Jednak nie tylko pięknem człowiek żyje. Na zachodzie życie jest po prostu statystycznie dużo prostsze (mniej miejsc wykluczonych transportowo oraz wyższe średnio płace). Aha no i jeszcze jeśli chodzi o tą Polskę A i B. To nie jest podział tyczący się ludzi (Podróżując rowerem po Podlasiu i Podkarpaciu poznałem wielu świetnych ludzi). Tyczy się on różnic stricte ekonomicznych czy transportowych. Aha no i jeszcze jedno. Ja osobiście nie czuję się w żaden sposób lepszy od osób że wschody. Jedyne co nas różni to miejsce zamieszkania i tyle
Nie mamy samopompujących. Mamy podwójny materac z wbudowaną pompką. Kupiony w Decathlonie prawie 5 lat temu, już wycofali ten model niestety. Na pewno podobny jest teraz w ofercie.
Moje klimaty.. rower+namiot+przyroda ❤
Najlepszy klimat :)
Świetna wyprawa, za pewne przyjemne chwile spędzone we dwoje. Miłe wspomnienia utrwalone na video.
Tak, najlepszy sposób spędzania razem czasu i wspaniałe wspomnienia. :)
W nawiązaniu do mojego postu sprzed 5 miesięcy: po przejechaniu trasy Suwałki- Bieszczady w sierpniu b.r. po stokroć polecam każdemu: niech się tam wybierze. Ściana wschodnia jest zajebista. Trasa zajęła mi 4 dni z hakiem w jedną stronę, potem dzień w górach (tylko dzień bo jednak z sakwami 15-20 kg trochę się cieżko jeździ :-), w drodze powrotnej wsparłem się pociągiem relacji Rzeszów- Warszawa, potem znowu w pedał. Paradoksalnie to właśnie dzień "kolejowy" byl najbardziej męczący. Cała wyprawa trwała 10 dni, ale robiłęm średnio po 140-160 km dziennie.
Co mi się rzuciło szczególnie, to oczywiście gościnność i chęć pomocy tamtejszych ludzi. To raczej niespotykane w innych rejonach kraju. Dwa noclegi miałęm za darmo, choć rzecz jasna wychodziłem z inicjatywą ich opłacenia. Dla mnie podróżowanie solo ma szczególny urok, sam jestem sobie sterem i okrętem, nie muszę na nikogo się oglądać. Może i w niektórych sytuacjach jest mniej bezpiecznie niż w grupie, jednak to ryzyko warte poświęcenia. A po drodze tak czy inaczej spotyka się ludzi. Pozdrawiam.
Zrobiłem tą trasę w lipcu,z Augustowa,i powrót rowerem inną drogą.Potwierdzam opis👌
W drogę! Piękna trasa. Z uwagi na wiek musimy jednak czasami korzystać ze wspomagania. W wolnej chwili polecam okolice Bornego Sulinowa. Dla rowerzystów obłędne tereny, przyroda, mnóstwo pozostałości z czasów niemiecko-rosyjskich ładne drogi (z jednym wyjątkiem ale to w filmie). Zachęcam, nie pożałujecie. W drogę. Piotr
Witam. Świetna przygoda rowerowa. Tylko pozazdrościć takich widoków i wspomnień na długi czas. Macie gdzieś zapisaną trasę by ją udostępnić bo wygląda na ciekawą. Pozdrawiam.
Fajna wyprawa, ściana wschodnia turystycznie ma wiele do zaoferowania, ale trzeba być raczej nastawionym na naturę a nie tętniące życiem kurorty. Równie ciekawa jest Litwa, po której jeżdziłęm solo w zeszłe wakacje. To był tylko tydzień, na tyle urlopu mogłem sobie pozwolić.
W tym roku wybieram się właśnie na dwutygodniowy urlop wschodnimi rubieżami, moim celem są Bieszczady. Wytyczyłem już sobie trasę (dobrze nadaje się do tego google maps, bo można sobie nawet nawierzchnię obejrzeć ;-) Przebiega troche inaczej niż wasza, bo omijam szerokim łukiem Białystok, ale Tykocin, Siemiatycze, Włodawę czy Chełm mam na kursie. Nie nastawiam się na Green Velo, wolę jednak szosę. Jest szybciej i można skuteczniej się przemieszczać. Pozdrawiam wszystkich rozkochanych w wyprawach rowerowych i tych, którzy jeszcze się wahają.
Piękna wyprawa, region jakże odmienny od naszej Wielkopolski i jednocześnie podobny - pojadę i ja ale na razie inne plany wyprawowe, fajna relacja ,miło się odlądało i jednocześnie nabierało się ochoty na jazdę tam. Pozdrawiam i zapraszam na Pojezierze Międzychodzko - Sierakowskie ! ! !
Odwiedziliśmy tamte rejony przy okazji jednej z majówek kilka lat temu; do Międzychodu Nadwarciańskim Szlakiem Rowerowym, a powrót Szlakiem Stu Jezior do Poznania. Miło wspominamy wyjazd pomimo przymrozku i nocki w namiocie. :)
Super. Pozdrawiam.
Fajne są te Wasze wyprawy i fajne robicie filmy. Liczę na ciąg dalszy. Pozdrawiam. :-)
Jest ciąg dalszy :)
Piękna trasa.
Też jestem miłośnikiem spania na dzikuska. Pozdrawiam rowerowo z Gdyni.
Aniu Bardzo fajnie się oglada. Pozdrowienia
Witam 😁
Bardzo fajny film 👍
W 2020 przymierzam się do wschodnich szlaków więc takie filmy bezcenne.
Z rowerowym pozdrowieniami poleciał Subik 🤣
No to życzę udanej wyprawy i pięknych widoków. :)
Było by mistrzostwo świata gdybyście dodali wasze komentarze i oglądalność by wzrosła 100krotnie👍
Dokładnie, szkoda że sama muzyka :)
Pewnie masz rację :) Szkoda, że my tacy nieśmiali przed kamerą :)
Filmik extra te gaski piekne
Fajna relacja ,macie gpx?
Świetna relacja. Co to za pole z 2/3 dnia?
Pole namiotowe nad Biebrzą w Dolistowie Starym niedaleko Suchowoli. Oferowało niewiele poza miejscem na namiot, ale było tanie :) Obok było inne bardziej "cywilizowane" :P
Hej! Super wyprawa :)
Jak udało wam się wjechać na kładki Śliwno-Waniewo. Odkąd pamiętam są zamknięte.
Pozdrawiam!
Hej! Dzięki :)
Był problem, ale się udało. Dotarliśmy do Waniewa późnym popołudniem i liczyliśmy na to, że uda się przeprawić, ale jeden z łańcuchów był zerwany czy zaczepiony z drugiej strony. Zdobyliśmy informację, że rano usterka będzie naprawiona, więc znaleźliśmy nocleg w Waniewie i następnego dnia się udało. :)
Instablaster
Brawo
Świetny film mam pytanie gdzie spalicie bo oprócz namiotu to jakieś dziwne miejsca jak by u ludzi na podłodze 😀
Dokładnie tak, zdarzyło nam się spać na podłodze. Raz u Pana Włodzimierza, który zaprosił nas na kawę, poczestował czymś mocniejszym, a na koniec zaproponował nocleg w starej kuchni letniej. Drugi raz szukaliśmy schronienia przed zapowiadanym deszczem i z pomocą mieszkańców znaleźliśmy je w wiejskiej świetlicy. Padało ponad dobę non stop, więc spędziliśmy tam aż dwie noce. :)
Witam mam pytanie jaki macie bagażnik z przodu roweru i jak się sprawuje po tylu przejechanych kilometrach pozdrawiam.
Bagażniki w obu rowerach to Crosso Lowrider. U nas dobrze się sprawują. :)
Witam, mam pytanie dotyczące Atlasów rowerowych leżących na stole w 21. minucie filmu. Czy kupowali je Państwo przez internet (na stronie GreenVelo lub gdzie indziej) czy może można je dostać/kupić w Informacjach Turystycznych właściwych dla danego regionu? Pozdrawiam, film dodaje skrzydeł i już planujemy z żoną wyprawę ;)
Były dostępne w CIT-ach, ale tylko w danym regionie. Po pierwszej wyprawie pisaliśmy maile i udało nam się skompletować wszystkie (wysłano pocztą). Były to darmowe materiały, ale obawiam się, że mogą być już niedostępne po takim czasie od "startu" Green Velo. Mimo to próbowałabym :) Życzę udanych wypraw, wiele pięknych miejsc w kraju czeka na zobaczenie z perspektywy roweru. :)
Super, jste borci
Piękny ten nasz wschód, choć mieszkać mieszkać tam to raczej nie ciekawa perspektywa. Dla mnie fantastyczny filmik pokazujący obrazy, które w pozostałej części kraju już zniknęły na dobre, a szkoda. Tam jak widać klimat jest niesamowity, choć zdaję sobie sprawę, że te drogi mogą męczyć. Ale w tym wszystkim jest właśnie urok. Pozdrawiam serdecznie piękna przygoda. ps. Powiedzcie mi proszę jak tam wygląda sprawa z kleszczami bo na zachodzie polski to duży problem?
Kleszcza nie złapaliśmy żadnego, ale mieszkając na zachodzie Polski też zdarzają nam się sporadycznie, więc trudno stwierdzić.
@Ksiek Bembenowicz Tu chodzi o problemy ekonomiczne takie jak znalezienie dobrze płatnej pracy
@Ksiek Bembenowicz Polecam poczytać na temat różnic między Polską A i Polską B, stopami bezrobocia w województwie Podlaskim, Lubelskim oraz Podkarpackim. Warto zapoznać się także ze średnimi dochodami na osobę w tych trzech województwch oraz ich profilach gospodarczych. Teraz gdy już to wiemy należy porównać je ze wskaźnikami innych województw z trochę większym przyrostem rzeczywistym u wtedy otrzymamy odpowiedź, dlaczego ściana wschodnia (choć piękna) jest dużo mniej atrakcyjna dla przeciętnego Kowalskiego niż np takie województwo Małopolskie
@Ksiek Bembenowicz Ależ oczywiście, że Podlasie to nie żadna inna Polska. Jest poprostu mniej zurbanizowane i zindustrializowane. Dużo tu pięknych lasów i malowniczych pół. Mniej jest natomiast wielkich szklanych bloków. Taki jest poprostu urok tego regionu. To bardzo dobrze że nie każdy region jest taki sam. Podlasie (a także cały wschód Polski) uważam za świetne miejsce, które każdy powinien odwiedzić. Jednak nie tylko pięknem człowiek żyje. Na zachodzie życie jest po prostu statystycznie dużo prostsze (mniej miejsc wykluczonych transportowo oraz wyższe średnio płace). Aha no i jeszcze jeśli chodzi o tą Polskę A i B. To nie jest podział tyczący się ludzi (Podróżując rowerem po Podlasiu i Podkarpaciu poznałem wielu świetnych ludzi). Tyczy się on różnic stricte ekonomicznych czy transportowych. Aha no i jeszcze jedno. Ja osobiście nie czuję się w żaden sposób lepszy od osób że wschody. Jedyne co nas różni to miejsce zamieszkania i tyle
@Ksiek Bembenowicz ;)
Moje rejony pozdrawiam
W którym miejscu jest ten "prom" ręczny?
Kładka Śliwno - Waniewo w Narwiańskim Parku Narodowym. :)
Witam , a ja mam pytanie odnośnie materaców samopompujacych. można do nich jakiś link ? Pozdrawiam
Nie mamy samopompujących. Mamy podwójny materac z wbudowaną pompką. Kupiony w Decathlonie prawie 5 lat temu, już wycofali ten model niestety. Na pewno podobny jest teraz w ofercie.
Ja kupiłem w Decathlonie matę samopompującą za 130 zł bez grosza. Przetestowana na Szlaku Orlich Gniazd - sprawdza się świetnie
@@szybkilopez7658 Super dzięki :)