To nie jest zwykły podcast,opowiadanie. W swoich historiach przekazujesz również życiowe wartości i to jest piękne.Kto ma zrozumieć przekaz ten zrozumie. Dziękuję
Szokująca sprawa!!! Wina rodziców i szkoły. Rodzice dobrze wiedzieli jaki jest problem nic z tym nie zrobili. Szok szok słucham tego podcastu jestem tak wk....Mam córkę 15 letnia i mieszkamy w Irlandii. Trzeba z dziećmi rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać czy mają jakieś problemy itp. Piszę ten komentarz i akurat córka przyszła do mnie i opowiedziałam jej o tej tragedii, podziela moje zdanie. Biedna dziewczyna została z tym sama, płakać się chce...
Tak bardzo mi szkoda Dagmary.... Tak mi przykro, że tyle złego musiało ją spotkać w tak młodym wieku. Śpij Malutka, już jesteś bezpieczna. A agresorkom życzę aby każdego dnia pamiętały o tym co zrobiły tej dziewczynie. Aby cierpiały przez całe życie tak jak ona cierpiała będąc w tej szkole. Aby sumienie nigdy nie dało im spokoju!
Świetny mocny materiał, szokująca sprawa, bezsensowna śmierć młodej dziewczyny, a wszystko dlatego, że nikt ani rodzice, ani szkoła, nie zainteresowali się jej cierpieniem, jej skargami, jej problemami, to straszne, piękna, młoda, utalentowana, tragedia.... Dziękuję za ten kanał tą sprawę, jesteś niesamowity, tworzysz na wysokim poziomie, czekam na więcej 😘
inferno2nite Tragedii pewnie by wcale nie bylo bo nikt by sie jej nie czepial.A ze byla ladna i utalentowana to wlasnie zawazylo.Zwykla zawisc.Po 5 latach tutaj poznalam 2 twarze anglikow.Oczywiscie nie wszyscy tacy sa ale wieksza polowa.
To rodzice dali tutaj dupy. Okej, niektórzy uważają za jeden z priorytetów by dziecko skończyło dobrą szkołę, ale to na pewno nie jest tego warte. Lepiej chodzić do "gorszej" szkoły i czuć się dobrze niż męczyć się dla idei.
Też uważam ze to rodzice powinni byli jako pierwsi zareagować, i większość winy jest po ich stronie. I brak reakcji ze strony szkoły. Nie powinno być takich tragedii.
Zgadzam się. Ja w 90% obwiniam rodziców za to co się stało. Szkoda, że zamiast wysłuchać co Dagmara ma im do powiedzenia, było dla nich ważniejsze, żeby skończyła lepsza szkole. Mam nadzieję, że wielu rodziców po tym zastanowi się co jest ważne dla ich dzieci. Oni mieli już swój czas.
Mam dwie córki, są jeszcze małe, ale starsza już miała sytuację hejtu... Dodam, że to były wówczas 8 latki jej rówieśniczki, od razu doprowadziłam do spotkania z dyrekcją, była reakcja szkoły, rozmowa z rodzicami... I nauczycielką, bo jak stwierdziła nic nie zauważyła. Moja córka była nową uczennicą i tak została odrzucona przez zawiść, jest bardzo ładna, trenuje pływanie. Z dziecka bardzo otwartego, wesołego, stała się smutna i depresyjna, nic jej nie cieszyło. Finał sprawy był taki, że przeniosłam ją do klasy równoległej. No bo skoro nauczycielka twierdzi, że nie widzi problemu, to nie mamy o czym dyskutować. Trzeba chronić dzieci. U nas się powiodło, nowa klasa super, nauczycielka tak samo. Nie można lekceważyć takich sytuacji, zdrowe psychiczne jest takim samym priorytetem jak zdrowie fizyczne.
Serio?? Winni są zawsze oprawcy! Winne są nastolatki pastwiące się nad dziewczyną. Winna jest tez szkoła, która nie reagowała. Dopiero po nich są rodzice. Byc moze nie zdawali sobie sprawy z powagi sytuacji, noe wszystkoe dzieci zwierzają się rodzicom. Ja tez byłam dręczona w szkole. Moi rodzice bardzo długo nic nie wiedzieli. Gdyby bohaterka podcastu przetrwała jeszcze odrobinę i nie poddała się, jak kiedyś ja, teraz smiałaby się z agresorek o krzywych mordkach, tak jak teraz ja śmieję się na myśl o moich prześladowczyniach z gimnazjalnych lat. Teraz wiem że były po prostu zazdrosne i to nie ze mną był problem.
LUDZIE !!! Czy nie widzicie,że nie potrzeba noża,liny czy pistoletu ? Język ludzki gorszy od brzytwy !!! Właśnie (w ostatnim roku) przeniosłam córkę z bardzo renomowanej szkoły. Kiedy stawała w obronie szykanowanych koleżanek, sama "zbierała baty". Słuchajcie swoich dzieci nie tylko uchem. Serce więcej usłyszy i podsunie dobre rozwiązanie. Dziękuję autorowi za poruszenie tego tematu. Wszystkich Pozdrawiam Serdecznie 🙂
To straszne co spotkało tak młodą i piękna dziewczynę. Miała swoje marzenia o leprzą przyszłośći jak to się skończyło. Rodzice wspóczuję WAM wyrzutów sumienia😢
W wieku 12 lat przeprowadziłam się do niemiec, gdzie pracowała moja mama. Poszłam do szkoły nie znając języka. Nauczyłam się go ze słuchu, jednak za każdym razem kiedy odważyłam się odezwać byłam wyśmiewana za mój akcent. Bo to przecież takie zabawne, że mówiąc w nie swoim języku mówię z innym akcentem... doszło do tego, że przez wiele, wiele lat mówiłam jak najmniej. Nie odzywałam się w szkole, nie zgłaszałam. Siedziałam cicho. Nie spotykałam się z żadnymi znajomymi, bo bez mówienia nie byłam w stanie się z nikim zaprzyjaźnić. Słyszałam żarciki o tym, że jak jestem z polski to muszę być złodziejką albo alkoholiczką. Co jest bolesne, bo wszystkie te osoby cały czas chlały i ćpały, a ja do 20 roku życia nie ruszyłam alkoholu przez traumę z dzieciństwa (alkoholizm w rodzinie). Samookaleczałam się, często miałam myśli samobójcze. Nastolatki potrafią być naprawdę okrutne i nie mogę zrozumieć dlaczego dorośli przymykają na to oko.
To chyba musiało być dawno temu. Owszem nadal są stereotypy o Polakach w Niemczech, ale ja się nigdy z takim chamstwem nie spotkałam. Co do języka to normalne, że miałaś swój akcent skoro urodziłaś i wychowałaś się w Polsce. Też mówię swoim akcentem i nikt się że mnie nie śmieje że znajomych w Niemczech aczkolwiek pewnie dzieci są bardziej okrutne.
ZWYRODNIAŁA EUROPA JEST TOLERANCYJNA TYLKO DLA DEWIACJI I ZWYRODNIEŃ. ABORCJA, IN VITRO, EUTANAZJA SĄ DOBRE, SZLACHETNOŚĆ, DOBROĆ, PRAWOŚĆ GŁUPIE..TRZEBA ZNISZCZYĆ.
Też byłam w collegu w UK i tam jedna taka angielka próbowała mnie zgnębić. Powiedziała wszystkim ze jestem złodziejka bo wszyscy Polacy przecież są. Ciągle próbowała mnie sprowokować. Najpierw byłam przerażona ale później zebrałam się w sobie i powiedziałam jej że jak nie zamknie mordy to jej pokaże jak silne polki są i zniele ja w pył. Na szczęście to zadziałało.
Po prostu trzeba lać i mówić o tym, a nie uciekać z podkulonym ogonem. Czego tu się wstydzić/bać. Ja miałem bardzo dużo takich przypadków, czy w podstawówce czy średniej szkole i gdybym odpowiednio nie zareagował tzn. nie postawił się miałbym zamiecione. Praktycznie wszędzie tak jest... Pozdro
@@korzeniek78 Mój bliski kumpel skończył studia w UK i miał bardzo dobry kontakt z tubylcami. Widać mu się poszczęściło (z tego co tu czytam). Nie znam bliżej żadnego anglika, może jest jak piszesz, ale niestety w Polsce większość ludzi też się ładnie uśmiecha, a za plecami wbija szpile - zwłaszcza w pracy. A już swoje naobserwowałam. Straszna historia, ku przestrodze.
@@korzeniek78 Nigdy mnie do Anglii nie ciągnęło. Byłam tam dwa razy na krótkim dystansie, więc nie mam takiej podkładki jak Ty. O nas za granicą też mają "uogólniony obraz" i według mnie bardzo nieaktualny, i krzywdzący. Niestety spory % zarobkowych emigrantów tylko utwierdza resztę w tych przekonaniach. Jedyne co mnie zawsze porażało w Anglikach to level patologii właśnie wśród młodzieży, jakieś obrzygiwanie się przed klubami, bardzo wyzywające stroje. Oczywiście w Polsce też byłam tego świadkiem, ale to były jednostkowe przypadki, a tam czułam się co najmniej zatrwożona. Oby takie historie nas uczyły, w Polsce do morderstw na tle rasowym za często nie dochodzi, jednak pobicia i wyzwiska dzieją się nie rzadko. U mnie w podstawówce był gnębiony chłopak, tylko dlatego, że jego ojciec był Arabem. Mam nadzieję, że kiedyś te dziewczyny będę męczone wyrzutami sumienia, na starość, kiedy pewna życiowa mądrość zapuka do ich drzwi.
Dziwne ze rodzice nie poszli do szkoly porozmawiac, skoro dziewczyna zglaszala juz tak dlugo. Ja tez mieszkam w uk ale w polnocnej szkocji, w zeszlym roku bylo tak ze jedna z dziewczynek dokuczala moim corkom, byly w P3, zglaszalam kazda jedna rzecz, praktycznie codziennie cos zglaszalam odbierajac dzieci ze szkoly. Nauczyciele rozmawiali z ta dziewczynka ( nie zawsze) ale nie pzynosilo to skutku. Znalam matke tej dziewczynki, napisalam meila. Wydrukowala to i poszla do szkomy zapytac czy to prawda i dlaczego ona nic o tym nie wie. Nauczycielki przestraszyly sie i zaczely umniejszac problem, troche zaprzeczac ale w koncu podjely radykalne kroki. Matka okazala sie bardzo w porzadku, nie wiedziala nawet o tej sytuacji.Jedna z moich corek nawet teraz przyjazni sie z tamta chociaz jeszcze wciaz tamtej dziewczynce zdarzaja sie niewlasciwe zachowania.
Jejku, była taka śliczna... Bardzo bolą mnie takie sprawy, gdyż sama bylam szykanowana jakiś czas, tyle że właśnie w polskiej szkole. Czasami nawet przez nauczycieli. To jest okropne... Wiem jaki to ból. Rodzice, rozmawiajcie ze swoimi dziećmi. Pamiętajcie, że to nie poziom szkoły i ocenki na świadectwie są najważniejsze. Błagam. Zrozumcie to.
@@JOVITASC Są tłuste i dupy mają olbrzymie. Mnie tez nienawidziły za to ze nie dosc ze starsza, to duzo ładniejsza, szczupła i zgrabna bylam. W tym roku 2016 tez mialam problemy w pracy przez bulling ,ale gorzej miała koleznaka Szkotka, ktorą jeszcze bardziej poniewierały. Mną probowały, ale jak rozdarłam ryja, to sie odpieprzyły zdziwione. Niestety rasizm, bulling jest w uk tak powszedni, ze az w oczy kłuje. I te ich śmieszne listy na aplikacji o prace- Jesteś: bialy british, bialy europejczyk,, azja, czarny ,zielony, fioletowy w kropki... ? I to absolutnie nie ma nic wspolnego z rasizmem i nie bedzie brane pod uwage przy zatrudnieniu... Aha, juz to widze XDXDXDXDXDXDXD Cale to uk tylko zaorac, bo to taki tępy lud sie tam wylęgł, ze juz nie ma dla nich ratunku.
@@magorzataewa5906....a to dobre !...serce i sumienie to sie ma dla wlasnego narodu a nie dla innych...wasze zrozumienie innych kultur jest zenujace. Aby sobie narobic wrogow wystarczylo chociaz raz przy byle okazji podkreslic :.."ja jestem Polka..". ...i to juz wystarczylo - ma sie wrogow do konca zycia...tolerancyjne to sa tylko wasze pojebane paniutki ktore po ryju za granica jeszcze nie zarobily..albo zarobily nie raz ale to nie to samo co dostac po ryju od kogos gorszego od siebie - Polaka.
@@nulata3833 ....napewno pochodzisz z jakiegos kraju ktory ma swoich zolnierzy na misjach pokojowych w Awganistanie w Syrii w Berrucie i oni tam z ognia wynosza placzace dzieci....z koleji w inych sytuacjach strzelaja do rodzicow tych dzieci..powodujac ich placz w zaleznosci od sytuacji...sa tam po to aby lokalnym ludom zyjacym w odwiecznych konfliktach powiedziec ze TY sie nie zgadzasz na zabijanie niewinnych - czy dobrze zrozumialem...?
Kiedy moja córka wyznała mnie że ona więcej nie przekroczy progu swojej szkoły...byłam zdziwiona.. Wysłuchałam ją...choć tak naprawdę,nie opowiedziała o co chodzi.. I więcej tam nie wróciła...
Jesteś niesamowity w tym co robisz choć poruszasz sprawy bardzo smutne. Sposób w jaki opowiadałeś o Bruno bardzo mnie wzruszył. O Dagmarze również. Życzę sukcesów.
A co do sprawy - ok, nauczyciele mogą mieć gdzieś, koledzy ze szkoły też (chociaż nie powinni), ale rodzice? Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której moje dziecko zgłasza mi co się dzieje w szkole, prosi o przeniesienie do innej, a ja jestem głucha na te prośby, bo dana szkoła ma większy prestiż. Mam nadzieję, że potrafią sobie sami wybaczyć te wszystkie błędy.
Piękna, wrażliwa dziewczyna. Jaka tragedia. Dlaczego my Polacy nie możemy w swojej Ojczyźnie uczyć się, pracować i spełniać swoje marzenia. Naprawdę Jesteśmy wspaniałym Narodem pracowitym, inteligentnym, kreatywnym, wykształconym. Wszędzie dorośli dają sobie radę, ale osobą młodym należy pomóc i wsłuchiwać się w to co mówią. Pozdrawiam twórcę tego filmiku za poruszenie bardzo ważnego tematu, zasygnalizowanie, że życie na obczyźnie nie jest dla naszych dzieci takie proste, beztroskie. Należy z dziećmi dużo na te temat rozmawiać i działać- chronić ich przed rasizmem, nienawiściom, zazdrościom i bezdusznością rówieśników.
Tak to jest w szkole, sa paczki tych co dojeżdżają i miastowych, tych bogatych i gorzej sytuaowanych, sportowcow i tych słabszych fizycznie. Nigdy nie byłam ofiarą, nigdy też nie byłam sprawcą, ale wiem co się działo i było to ponad 20 lat temu. Teraz jest znacznie gorzej wg mnie.
Aga Mazan młodzież ma ciężko to prawda ze jest coraz gorzej ale niech maja odwagę ratować się mówić szukać pomocy bo najbardziej cierpią bliscy którzy musza żyć jeszcze
@@elapiolunowska1059 Gdy wołasz o pomoc raz, drugi, trzeci, a nikt nie reaguje, albo pomoc okazuje się bezskuteczna w końcu brakuje sił na ratowanie się. Akurat ten podkast bardzo dobrze to pokazuje
Ja byłam ofiarą. I proszę uwierzyć,że przeszłam horror.nie tylko w szkole bylam dręczona,Ale bałam się nawet z domu wychodzić.takie piekło mi zgotowala "kokezanka"ze starszej klasy. Tylko wtedy o tym się nie mowilo
@@scorpio2123 to typowo patologiczna rodzina więc watpie,żeby rodzice się zainteresowali.ona była starsza dobrych pare lat i z tego ,Co wiem,to nawet kolesie się jej bali🤦♀️zresztą widziałam kiedyś jak jednego zlała😳po wielu latach dowiedziałam się jaki był powód jej zachowania.Okazało się,Że bylam ładna i to jej nie odpowiadało...
Bardzo przykra historia .Jestem pewna że tragedi można było uniknąć przecież dziewczyna tyle razy wołała dorosłym osobą o pomoc tylko nikt jej nie chciał usłyszeć .Koniec filmu bardzo wzruszający.
Mieszkałam w Poole. Tak, rasizm jest tam bardzo powszechny. Nawet w pracy kiedyś musiałam się z tym zmierzyć właśnie w Poole. Myślę, że każdy przesladujacy oprócz kary powinien napisać esej o 2 wojnie światowej i udzielanej im pomocy ze strony Polski.
cezar 192 a czy myślisz ze osoby pracujące w placówce szkolnej z dziećmi nie miały takich szkoleń ? I trochę sprzeczne się to wydaje skoro operator nawet poprosił o to.
Byc moze masz racje ale znajac system mialbym pewne watpliwosci co do uprawnien a w szczegolnosci umiejetnosci udzielania pierwszej pomocy osobom poszkodowanym.
Na zachodzie odwaga cywilna umarła.Nie ma procedur to nikt nie kiwnie palcem. Ze strachu,że poniesie konsekwencje w przypadku śmierci.Woleli kulturalnie patrzeć i czekać,niż zaryzykować ewentualnymi późniejszymi kłopotami w związku z nieodpowiednią pomocą.Tam ludzie w każdej sprawie oglądają się na system.Dziwię się,że jej chłopak nie wyłuskał tych dziewczyn i nie spuścił każdej po kolei łomotu.To z pewnością załatwiłoby sprawę. Na zło tylko działa fizyczny odpór.
Osoby które gnębiły Dagmarę powinny ponieść surowa karę ! Oraz ich dane powinny zostać udostępnione i powinny zostać tak samo sponiewierane, żeby poczuły się tak samo jak Dagmara się czuła kiedy była gnębiona. Biedna dziewczyna.. taka piękna i utalentowana.
W liceum miałam też taką sytuację i też nie wiem co komuś zrobiłam ale jakoś to przeżyłam i nie chciałabym już tych "osób" widzieć nigdy na oczy. Ludzie powinni więcej rozmawiać ze swoimi dorastającymi dziećmi...
Nie zrobiłaś absolutnie nic! A nawet gdybyś zrobiła, to i tak NIKT nie miał ŻADNEGO prawa do tego, aby Cię krzywdzić. Musisz to sobie uświadomić. To te osoby mają ze sobą problem, nie Ty. Pozdrawiam.
@@ES-tw1xl Dzieci mają swoje sekrety i wolą się dzielić nim z zaufanymi przyjaciółmi niż ze swoimi starymi. Parę osób z jej grona znajomych wiedziało i nic nie powiedziało. Jej chłopak też nie miał jaj.
Bardzo przejmująca historia, dającą wiele do myślenia. Piękna, młoda dziewczyna, odbiera sobie życie.... Żal, przykro, naprawdę Dziękuję za wspaniałe przedstawienie tej przesmutnej historii. Wspaniałe bo, fenomenalnie opracowany materiał z szacunkiem dla ofiary.... Oczywiście cudowny Twój głos, profesjonalizm w każdym calu. Dziękuję raz jeszcze, robisz naprawdę kawał dobrej roboty. Pozdrawiam gorąco❤️🍀🥰
Bardzo dobry podcast. Żal dziewczyny,całe życie było przed nią😢 Rodzice powinni ją przenieść do innej szkoly, może "gorszej"ale z mądrzejszymi nauczycielami. Szkoła powinna ponieść konsekwencje. Ale w Polsce dzieją się też podobne historie,niestety. Ktoś napisał,że dzisiaj kurestwo jest zachwytem a cnota smiesznoscia...i tj cala prawda.
Śliczna dziewczyna.. to straszne. Sama mieszkam w Anglii i wiem jak to wyglada w angielskich szkołach. Angielski są zazdrosne i zawistne. Pamietam jak przesiadywałam niektóre lekcje w szkolnej toalecie tez nikt nie zwracał na to uwagi... Chciałam uniknąć niepotrzebnych komentarzy ze strony rowniesnikow. Nauczyciele dopuszczają często niestosowne komentarze uczniów nawet na lekcjach, nie mieszają się... to okropne, ale rasizm to w Anglii norma szczególnie jeśli chodzi o Polaków. Komentarze typu ,,głupi Polacy” „wypier... do swojego kraju” są tutaj na porządku dziennym. A szczególnie jezeli ma się problem z Językiem.
Tak, Anglicy to rasiści w "białych rękawiczkach"! O wiele bardziej lubię Szkotów, uczynni i gościnni( przynajmniej ja takich spotykałam). Historia pokazała ich wzajemne stosunki, nie bez kozery Szkoci ich nie cierpią i chcą się oderwać od "Królestwa". A uroda, masz rację, przeważnie maszkarony i zazdroszczą Słowiankom. Pozdrawiam.
Ewidentnie to była zazdrość i zawiść tak samo jak i w Polsce tylko w tej sprawie to było w UK a co u nas niema zawiści i zazdrośći (jeszce jaka) świat idzie ku zagładzie
@@kaczmarekkamil4491 Mogę się założyć, że reakcja szkoły w przypadku takiej zawiści czy zazdrości np. wobec ucznia czarnoskórego byłaby całkowicie inna, bo to podchodziłoby już pod rasizm. Białego i do tego Polaka można opluć, a w wielu przypadkach nie spotka się to z żadnymi poważniejszymi konsekwencjami. Nie znam sprawy zbyt szczegółowo, ale czy wobec kogokolwiek ze szkoły , chociażby tej osoby z przeszkoleniem medycznym (która nie udzieliła pomocy) czy nauczyciela który nie zareagował odpowiednio na brak ucznia na zajęciach, zastosowano jakieś sankcje? Szczerze wątpię. Przecież w podcaście była mowa, że szkoła nie ma sobie nic do zarzucenia i zapewne wszyscy przeszli z tym do porządku dziennego, że jakaś tam Polka nie żyje.
Jesteś jedynym Podcasterem który doprowadził mnie do łez,odcinkiem Joasi Brylowskiej,płakałam jak dziecko słuchając jej historii,podklad muzyczny to jak opowiadasz,absolutnie mistrzostwo,jednocześnie oddając szacunek ofiara.
Moim zdaniem wszyscy, którzy wiedzieli co się dzieje są winni jej śmierci, z rodzicami na czele :-( A nauczyciele pewnie specjalnie nie udzielili pomocy, żeby, gdyby przeżyła, nie zaczęła opowiadać o wszystkim policji. Mam nadzieję, że po tym co się stało, ktoś się wziął za to co się dzieje w tej szkole.
Jejku jak rodzice mogli wy łac to biedne dziecko do szkoły kiedy dzwoni rano i mówi że nałykała się tabletek. Nawet jeśli tego nie zrobiła to jest ewidetniym że dziecko wola o pomoc!!! Nawet do rodziców nie zadzwoniła tylko do wujka. Rodzice tak bardzo zawiedli....
Dokładnie na 100%. jeśli chodzi o obcokrajowców Ale białych to mają to gdzieś wtedy dla szkoły to nie rasizm. A obrazić "ciemnego"to właśnie odrazu afera
@@annamarczynska4870 Heh ja to znam z autopsji tylko, że nie z UK a Skandynawii... Gdy dzieciaki moich znajomych z Polski stworzyły paczkę i trzymali się razem w szkole to z automatu szkoła zaczęła interweniować i organizowali jakieś krzywe spotkania co do tolerancji i integracji. Oczywiście inne grupy mogą bezkarnie organizować paczki zamknięte i często stwarzające problemy wychowawcze bez słowa sprzeciwu.
@@annamarczynska4870 mieszkam w Anglii wiele lat i zgadzam się z Tobą . Inni obcokrajowcy trzymają się razem A większość Polaków patrzą kiedy drugiemu się noga powinie. Dlatego wśród Polaków mam mało znajomych tylko tych zaprzyjaźnionych od lat. Pozdrawiam
@@zanetzancia7766 Zależy z jakiej warstwy społecznej, bo jak to typowy nowobogacki, który zachłysnął się nagłym przypływem gotówki to często są to dość specyficzne przypadki i w główkach się przewraca i zaczyna się ubieranie w NIKE,PUMY,ZLOTO i wygląda to komicznie, bo dla każdego normalnego obywatela od razu idzie sygnał, ze jakiś wieśniak na sportowo biega i popisuje się nie wiadomo czym. Co do obgadywania i podkładania sobie świń to osobiście poznałem tylko dwa takie przypadki, ale większość jest normalna oczywiście z wadami, bo każdy z nas jakieś ma xD Jak kończyłem szkole średnią to dużo ludzi z patoly wyjechało właśnie do Anglii dlatego może tam u was jest trochę gorzej.
Nie rozumiem tych rodziców (zwłaszcza jako matka nastolatka). Czy oni bagatelizowali sprawę, bo uważali córkę za jakoś szczególnie odporną? byli naprawdę tak nieświadomi, jakie mogą być konsekwencje prześladowań? Nie oglądają dokumentów o szkołach, dzieciach, przemocy? Straszne, bo obowiązkiem rodzica jest wiedza o dorastaniu i aktualnych problemach młodzieży, zwłaszcza dziś, gdy wystarczy internet w telefonie (np.w drodze metrem z pracy). A szkoła nie wpisywała do systemu skarg dziewczyny, bo chcieli mieć dobry wynik "szkoły bez przemocy". To typowe wszędzie, że dopiero po tragedii wprowadza się stosowne przepisy. Ktoś powinien jednak jakoś ukarać nauczycieli odpowiedzialnych za nieudzielenie pomocy! Każde dziecko w placówce oświatowej i pod opieką nauczyciela poza nią, nawet faktycznie zimne i martwe, powinno być traktowane jako żywe i trzeba podjąć próby reanimacji, dopóki lekarz nie stwierdzi zgonu!!!
Rodzice często bagatelizują problem prześladowania, nie rozumieją że nie każdy może, da się radę postawić. Ja byłam prześladowana w szkole, słyszałam, że mam przestać skamlać i odpyskować. Efekty mam do dzisiaj, pracę mam, zarabiam nieźle, mieszkam za granicą ale przypłaciłam to wszystko potężną fobią społeczną i nie tylko
Krásná divka. Je velká škoda, že krásní lidé a zvláště dívky, to nemají v životě jednoduché a často končí tragicky. Závist je hrozná vlastnost. Opět perfektní krimi příběh. Děkuji Vám. 🌱
Bardzo smutna historia. Szkoda, że nikt nie zareagował gdy jeszcze można było jej pomóc. Jak zawsze materiał świetnie przedstawiony i bardzo fajnie się go słucha :) oby tak dalej :)
Sama doswiadczylam podobnego traktowania,mieszkam w Anglii I mam 40 lat pracowalam w Restauracji na zmywaku w Costa do tego sprzatalam ,pracowalam a Litwinkami nikt ze mna nie rozmawial ,caly czas bylam obgadywana a nawet pisaly I wysmiewaly sie ze mnie na czacie firmy .Czulam sie jak smiec ,zlozylam skarge ale wszyscy trzymali a dziewczynami a baru I to ja dostalam pouczona jak mam pracowac itd.Popadlam w depresje myslalam o samobojstwie...Nie wiedzialam co robic ,bylam w kompletnym dole.Zmienilam prace I teraz pracuje z fajny timem, jestem szczesliwa ze sama poradzilam I wyszlam a depresji.Najwazniejsze zeby miec kogos kto nas wesprze w trudnym momencie .Ja mialam tylko moje dzieci I tylko dla nich to przetrwalam.
Jola Jola Mam nadzieje ze poznałaś swoją wartość i już sobie dasz radę w życiu. przykro mi za to co musiałaś przejść w Anglii głowa do góry bo jesteś Polka
@Adrian Woźniak zlozylam skarge a okazaki sie ze wszystko zostala zamiecione pod dywan .Znam osobiscie 3 osoby ktore pracowaly w tym miejscu I zostaly zwolnione.Ja man do dzisiaj esemesy ktore na mnie pisaly dziewczyna z baru z menadzerka.To wszystko czytal kazdy kto tam pracowal.I powiem wiecej sama jedna Polka z timem Litwinek nie wygra. Szefowa Litwinka .Jak zlozylam skarge ktora trails na biorko kolezanki szefowej to wtedy dopiero mialam przechlapane...Miesiac na zwolnieniu of lekaza powrot I smiechy za polecami . Odeszlam I to byla dobra decyzja teraz pracuje w znanej Restauracji I szkole sie na kucharza..nie jestem juz tylko sprzataczka czy ta Polka ze zmywaka.Rzadna Praca nie changi trzeba znac swoja wartosc I nie patrzec na to co mowia o nas inni I nie brac sobie tego do serca. Ale kazdy z nas jest inny I jedni maja silne charaktery I wykorzystuja to przeciwko slabszym,tylko ze nie zawsze ten slabszy bedzie mial sile dzwigac ten ciezar.Ja bylam najstarsza I zal patrzec na to jak bardzo ktos moze Cie traktowac tylko dlatego ze jestes starsza ale na nizszym stanowisku.Zawsze mialam problem z tym zeby komus odpowiedziec cos kiedy byl nie mily I mnie urazil I zawsze to przemilczalam.Ale kiedy pewnego dnia w pracy podeszla do mnie jedna dziewczyna z gropy I zaczela rzucac komentarze typu ...Wszystko a Toba w porzadku a dlaczego masz taka twarz? Widzialas sie w lustrze....Bylam smutna tego dnia one ze soba zawsze mialy tematy a ja sama cicha I zamknieta w sobie jeszcze bardziej.Najbardziej bolalo to ze charowalam a one ciagle donosily I to bylo za wiele .Smutne jacy ludzie nas otaczaja. Zal
@@JolaJola476 ciezko sie czyta takie historie i tylko sie ciesze ze Twoja ma szczesliwy koniec. Ale to nie zmienia sytuacji ze przeszlas te ciezkie chwile i one ciagle w Tobie sa, ciagle Cie bola. Jedynie rob to co robisz a mianowicie uzyj te historie jako nauke o sobie i ze udowodnilas sobie ze jestes silniejsza niz myslalas. Rowniez dobrze pamietac ze to nie dobre chwile w zyciu mowia o nas ale te wlasnie trudne chwile i jak sobie z nimi poradzilismy. To wlasnie te trudne chwile nas ucza, rozwijaja, wzmacniaja. Wiec zawsze wart pamietac ze i za takie trudne momenty warto byc wdziecznym bo be nich nie udowodnilibysmy sobie kim tak na prawde jestesmy, ile jestesmy warci. Tak trzymaj i rowniez rozmawiaj z ludzmi o tym co Ci sie przytrafilo, celebruj swoja sile i droge jaka obralas po tak ciezkich chwilach. Zaslugujesz po tym wszystkim uslyszec od innych dobre slowo i uznanie. Twoja historia zasluguje zeby byc opowiedziana i uslyszana, na pewno nie zamieciona pod dywan i jak najszybciej zapomniana. Tylko wowczas wyciagniesz z niej najwieksza nauke zycia. Pozdrawiam cieplo.
Bardzo mi przykro. ☹️ To wszystko jest tak okrutne, brak mi słów... Mam nadzieję, że teraz już u Ciebie wszystko dobrze. 🙂 Życzę Ci wspaniałego i pięknego życia. 😌😊
@@zakreeecona Kochana, wspołczuje Ci bardzo.Ja zawsze będąc małą dziewczyną broniłam uciśnionych.Ponieważ jestem pyskata;) i charakterna, zawsze miałam siłę przebicia i nikt mnie nie szarpał z powodu obrony słabszych.Gdybym chodziła z Tobą do klasy, na pewno stanęłabym w Twojej obronie:) Bądz szczęsliwa i obserwuj, czy oby ktoś nie potrzebuje pomocy.Bardzo mocno Cię przytulam i całuję w czółko:) Trzymaj się dziewczynko.
Miałam taka sama sytuacje, obelgi w moja stronę każdego dnia w szkole, rzucanie we mnie różnymi przedmiotami, plucie, wyzywanie... na szczęście koszmar trwał „tylko” rok, po roku poszłam do collegu, gdzie tolerancja była na wyższym poziomie. To było 13 lat temu, nigdy więcej nie spotkałam się z czymś podobnym, a nadal z tylu głowy mam to poczucie ze jestem gorsza...” dzięki” temu horrorowi, który przeżyłam w pierwszym roku pobytu w Szkocji. Każdy poranek, każdy dzień w szkole był dla mnie horrorem, strach, lek...bo przecież jestem gorsza... jednak dzięki tej sytuacji mam wrażenie ze jestem silniejsza... Pozdrawiam
Tak trzymj @Kasia K. jestes silna i na pewna fajna osoba i na pewno taka sytuacja o ile ciezka nauczyla Cie wiele o sobie ale te innych ludziach. Jestem pewna ze nigdy nie przejdziesz obojetna jak zobaczysz inna osobe w podobnej sytuacji i ze jestes wyczulona na krzywde innych. Przynajmniej tak bylo w moim przypadku.
Tak. Ale musimy mieć na uwadze przede wszystkim szczęście naszych dzieci. Przede wszystkim to. Nie poziom edukacji, nie tytuł na dyplomie, tylko to, aby dziecko było zwyczajnie po dziecięcemu szczęśliwe. Smutne dziecko to zawsze przejaw bardzo poważnych problemów w jego życiu i nad tym nigdy nie wolno przejść obojętnie ... Pozdrawiam i życzę wspaniałego lata z córką :)
@@iamthedarkness252 Gdyby wszyscy myśleli tak jak Ty świat byłby lepszym miejscem, a statystyki nie przerażałyby tak bardzo 💕💞♥️ bardzo dziękuję i życzę cudownych wakacji ❤️❤️❤️
Słyszałam o sprawie, szkoda że nie mogła sama decydować o swoim losie np. o wyborze szkoły, tam gdzie byłoby jej dobrze. Świetny materiał👍🏻 Czekam na kolejny🌺
Nie wiedziałam, że takie sytuacje istnieją, że my Polacy jesteśmy prześladowani. Dlaczego nikt nie zaatakował tym bardziej, że dziewczyna mówiła. Był to krzyk o pomoc, a niestety została z tym sama. Strasznie to przykre. Dobrze, że poruszyłes ten temat.
Nie słyszałaś o tym, bo o tym się nie mówi. Od 8 lat mieszkam na Wyspach. Nie chcę i nie będę robiła z siebie ofiary, ale do szału doprowadzają mnie teksty, że to Polacy są rasistowskim, nietolerancyjnym narodem. Wedle angielskiego prawa dyskryminować można kogoś tylko w ściśle określonych kryterjach (płeć, orientacja seksualna, rasa, religia, wiek), pewne zachowania można podciągnąc pod dyskryminacje na tle narodowościowy, ale jest to trudne. Imigranci z Europy Wschodniej są "najgorszym" sertem społecznym i niestety często dochodzi do nadużyć w stosunku do przedstawicieli tych społeczności w przestrzeni publicznej, w miejscach pracy czy w szkołach. Nie słyszałam o tej historii, jak pewnie o wielu innych. Na tym nie da ugrać się kapitału politycznego, więc nikt tego nie nagłaśnia, bo i po co..?
Bardzo ciekawa sprawa. Nie słyszałam tego A słucham wielu podkastow o tej tematyce, żal dziewczyny była całkowicie sama nikt nawet rodzice nie zrobili nic żeby jej pomóc chodz Ona prosila. JAK można w takim stanie na siłę wysłać dziecko do szkoły? To jest matka...
Nie zgodzę się, tylko dlatego, że wiem jakie panują tutaj realia. Po pierwszw obecność w szkole to najważniejsza kwestia, jeśli spada poniżej 80% rodzice jak i dziecko mogą znaleźć się w poważnych tarapatach. Tutaj bardzo często wysyła się chore dzieci do szkoły, bo tak trzeba. Zwolnienie lekarskie przysługuje tylko w określonych warunkach. Jeśli chodzi o wybór szkoły to też do pewnego stopnia jestem w stanie zrozumieć rodziców, którzy kierowali się dobrem dziecka.. Poziom szkół jest tutaj BARDZO zróżnicowany, dlatego tak ważny jest wybór tej odpowiedniej. Stała się tragedia, teraz można debatować co możnabyło zrobić, żeby dziewczynę uratować.. Dla mnie postawa szkoły, która totalnie umyła od wszystkiego ręce jest przrażająca. Sam fakt, że nie udzielono jej pierwszej pomocy, co prawnie było w obowiązku First Aider (podtrzymanie akcji serca do przyjazdu pogotowia) jest rażącym niedopełnieniem obowiązków i przyczynieniem się do jej śmietci.
😞😞😞 ogromny zal do rodziców .. przede wszystkim.. Mieszkam w tym kraju 12 lat i mimo tego, ze Anglicy są postrzegani zewnątrz jako poprawni politycznie, powściągliwi i tolerancyjni ludzie - często, w rzeczywistości są rasistami.. Szczególnie właśnie przejawiają ta nienawiść do emigrantów z Europy wschodniej, którzy często nie potrafia się temu przeciwstawić i są łatwym celem. Ogromny problem jest szczególnie wśród tutejszej młodzieży.. Dzięki za kolejny, tak bardzo potrzebny temat. Jak zawsze jesteś najlepszy z najlepszych.
Myślę że Dagmara była prześladowana nie tylko dlatego że była Polką ale także dlatego że była śliczną dziewczyną i paszczury z Anglii zazdrościli jej tego. Spoczywaj w pokoju, niech Pan życia ma miłosierdzie nad Tobą 🙏🕯️
Wszyscy Ja zawiedli........... skarzyla sie wszystkim i nikt jej nie pomogl Co za rodzice?? jak mogli tak lekcewazyc jej problem, mowila ze ja gnebia , ze chce aby Ja przeniesli ....... o nauczycielech nie wspomne bo Oni maja wszystko w d..... Pisze to z wlasnego doswiadczenia, kikanascie lat temu okolo 2005r (chyba) moj syn byl w podobnej sytuacji, cichy , lekko wycofany ale bardzo kolezenski i ugodowy byl przez kilku kolegow popychadlem , workiem treningowym nigdy sie nie skarzyl, nic nie wiedzialam....... Kiedys corka wracala ta sama droga co syn i zobaczyla ze Ci go szarpia ,popychaja przegonila ich i wtedy sie poskarzyl ze od dlugiego czasu (dzis juz nie pamietam ile) go przesladuja . moje piersze kroki skierowalam do nauczycielki , uslyszalam ze przeciez nic sie nie stalo!!!!! poszlam na policje zglosilam sprawe ,potem dluga droga byla ale sie nie poddalam walczylam bo to moje dziecko!!!! Finalowo trojka wyleciala ze szkoly , dostali kuratora a od nauczycielki usyszalam " ale pani rozdmuchala sprawe, przeciez to dzieci ,nic sie nie stalo" Rozdmuchalam , bo balam sie ze takiemu malolatowi 11 letniemu cos takiego przyjdzie do glowy!!! wiec w tej opowiesci najbardziej winie rodzicow!!!!!! przeciez mowila co sie dzieje a kto jak nie matka i ojciec maja pomoc???
No pewnie jak coś się stanie to już za późno,ta pinda która powiedziała że nic się nie stało powinna pierwsza wylecieć że szkoły i z takim podejściem nigdzie nie powinna być zatrudniona.
No... Dokladnie przez trzech takich 11- latkow, syn mojej kolezanki, ich rówieśnik wylądował na OIOMIE, po tym jak go poturbowali w szatni. Sytuacja miała miejsce pomimo wcześniejszego zgłaszania problemu. Trzej mali bandyci, mieli pogadanki z pania psycholog, bo to przecież tylko dzieci i finalem tych pogadanek było ciężkie pobicie ofiary.
Bardzo smutna historia. Gratuluję kanału, sposób opowiadania i przygotowania historii jest niesamowity. Dziś pierwszy raz trafiłam na ten kanał i bardzo mi się podoba.
Dobry materiał, historia przerażająca. Szkoda, że oprócz bezprzedmiotowego pier@&$lenia, żaden polityk ani żadna organizacja nie angażuje się właśnie w takie konkretne przypadki przemocy które skutkują tragedią...
Fenomenalnie wykonałeś ten film. Dopięte wszystko na ostatni guzik. Co do Dagmary tak bardzo jest mi przykro , prześliczna !! dziewczynka, taka wrażliwa ..... Nie chciałabym być na miejscu jej rodziców, bo jeśli sie ma "takie wyjątkowe dziecko" i dziecko prosi i żali sie, to sie dziecka słucha i zabiera z miejsca gdzie ktos robi mu krzywdę. W głowie mi sie to nie mieści..... A oprawczynie pewnie mają satysfakcje bo z pewnością nie zostały ukarane
Największą winę ponoszą rodzice! Mam nadzieję ze bedzie ich to męczyć do końca życia! Ja mieszkając w Anglii 13 lat doskonale wiem co tam sie dzieję. Sama swoją córkę przenioslam do innej szkoły i to podstawowej z błahych powodów bo jedna nie odpowiadała to poszla do innej. Tam są okropne dzieciaki. Wróciliśmy w tym roku do Polski bo nie chciałam żeby się wychowywały moje dzieci w Anglii. O sprawie Dagmary slyszalam odrazu jak się to stało. Jak zawsze bardzo chcialam jechac do Kornwalii tak po tym zostal mi tylko nie smak. Tragedia młodych dzieci :( rodzice słuchajcie swoich dzieci!
@@iwonacollins8292 nie wiem Może i masz rację ja na swoim przykładzie powiem że będąc tam w klasie 9 czy 10 sama przeżyłam koszmar przez Angielskie dzieciaki. Większość z nich na pewno nie było okey
Nauczyciele i wykładowcy są odpowiedzialni za zachowania uczniów i studentów. W końcu to oni są niepisanymi szefami i to oni wyznaczają jakie standardy panują (pośrednio i bezpośrednio) i w ich obowiązku jest rozliczanie i ocenianie. A przede wszystkim reagowanie. Udawanie, że się czegoś nie widzi jest przyzwoleniem na to. Powinno się z tego nauczycieli rozliczać.
Sposób Twojej narracji jest bardzo poruszający, bo otwarcie mówisz o emocjach w taki empatyczny sposób. To się chwali i czyni ten kanał wyjątkowym na tle jemu pokrewnych. Młodzież potrafi być nadwrażliwa (jak bohaterka filmu), ale też niestety bardzo destrukcyjna i okrutna. Biedna dziewczyna, wydaje się, że tak niewiele brakowało, by zapobiec tragedii.
Szczerze za moich mlodych lat nie bylo takich sytuacji . Zylo sie skromnie w szkole postawowej I technikum musielismy nosic mundurki. Kto byl bogaty to jego ubior byl zakryty fartuchem szkolnym. Bylismy wszyscy jednakowi na zewnatrz.
@@MBD12367 typku nie zyles w PRL-u. W PRL-u nawet Woźna mogła przetrzepac uczniakowi skórę, gdy nabrudzil w ubikacji lub łazience. I temu niby bogatemu też. Więc wszyscy byli równi. Zresztą nikt nie wiedział, czy ktoś był bogatyczynie
Właśnie, każdy z nas. Ja pamiętam chłopaka, kolegę z klasy, którego zawsze poniżano, opluwano i naśmiewano się z niego, tylko dlatego, że fizycznym wyglądem odstawał od rówieśników, był strasznie szczupły i z lekka upośledzony, gdy był chory to nawet nikt z lekcjami do niego nie poszedł. Na początku też go poniżałam, tak jak inni, ale zdałam sobie sprawę, że on jest sam, było mi go żal i zaczęłam stawać w jego obronie, pomagałam, chodziłam z lekcjami, potem i mnie szykanowano,wysmiewano, że to mój chłopak itp, nie przejmowałam się tym. Niedawno był zlot, znajomych z podtswowki, z klasy i wspominaliśmy o tym, był też i ten kolega, ale teraz każdy zrozumiał jaką krzywdę mu robił, wspominali także, że stałam w jego obronie.
Serce mi pęka jak słyszę ,że taka ładna i mądra dziewczyna ,tak młodo kończy życie. Wydaje mi się, że zrobila to żeby przedewszustkim chronić swoja siostrę i inne nękane dzieci, dać kres wszystkiemu ,ale jakim kosztem???'Boże widzisz i nie grzmisz."Cała wina leży przedewszystkim po stronie rodziców, a takze nauczycieli co podejrzewam ze z ich strony złożyli ja w ofiarze, nie udzielajac pierwszej pomocy.Pięknie opiedziana historia niech bedzie przestrogą dla innych👍😢🙌
Ta sprawa bardzo przypomina mi moje czasy szkolne. Rodzina zawsze powtarzała mi że szkoła to najlepszy czas który będę pamiętać do końca życia. Co do jednego mieli rację. Będę pamiętać o tym do końca życia. Będę pamiętać wszystkie wyzwiska, popychanie na korytarzu, upokorzenia, strach przed swoimi prześladowcami.. Dlaczego znęcali się nade mną w szkole? Bo we wczesnym dzieciństwie miałam wypadek po którym mam widoczne blizny i jestem osobą lekko niepełnosprawną. Mieszkam w małym mieście więc praktycznie do podstawówki, po technikum, mijałam na korytarzach, codziennie, osoby które się nade mną znęcały. Po skończeniu 18-stki postawiłam na swoim i przeniosłam się do szkoły wieczorowej zawalając rok. Szkołę skończyłam 4 lata temu, ale mieszkam wciąż w tym samym mieście, czasem spotykam swoich prześladowców na ulicy i chowam się przed nimi jak małe dziecko. Błagałam rodziców o przeniesienie do innej szkoły, ale mówili że to moja fanaberia której nie będą spełniać, a ja mam się uczyć bo przecież tylko po to chodzę do szkoły. Zgłaszałam nauczycielom że inni uczniowie się nade mną znęcają, a ci obwiniali mnie, że nie umiem się wpasować do grupy dlatego się ze mnie śmieją. Do tej pory pamiętam komentarz swojej wychowawczyni "ktoś musi być kozłem ofiarnym". Jak jest dziś? Chodzę na terapię, ale co jakiś czas mój stan się pogarsza. Po jednej nieudanej próbie samobójczej kompletnie wycofałam się społecznie, nie mam znajomych i rzadko wychodzę z domu. Straciłam zaufanie do ludzi. Często czuję się samotna, ale za bardzo boję się bliskości drugiej osoby i tego że jeśli pozwolę komuś się do siebie zbliżyć, to zrobi mi krzywdę. Nie wiem jak nawiązywać relacje, nie umiem o sobie powiedzieć nic pozytywnego i nie widzę w sobie nic co mogło by kogoś zainteresować moją osobą. Czuję się kompletnie bezwartoświowa i często obwiniam się za to co się działo w szkole, mam wrażenie że to moja wina. Nie mam pomysłu na siebie i swoje życie, w szkole za bardzo myślałam o tym że się nade mną znęcają, zamiast o tym co chciała bym robić w życiu. Chodzę cały czas zamknięta w swoim świecie. Dzieci w szkole potrafią być okrutne, najgorsze jest to że dorośli nie zwracają uwagi na to okrucieństwo, tym samym dając na to wszystko pozwolenie. ;(
Bardzo smutna historia...mnie w domu i szkole uczono szacunku do innych ludzi, ale to było ponad 30 lat temu. Przeraża mnie obecna sytuacja dzieci i młodzieży, wszyscy tylko wpatrzeni są w komórki i ekrany komputerów. My skakaliśmy w gumę, graliśmy w piłkę itp Rozmawialiśmy i pomagaliśmy sobie nawzajem. Taka piękna i wrażliwa dziewczyna została zaszczuta przez rówieśników za to, że była z Polski, to straszne. Jak rodzice teraz wychowują swoje dzieci? Dla mnie to niewyobrażalne, co z tych nastolatków wyrośnie, jak traktować będą innych w dorosłym życiu? Konieczna jest większa edukacja i świadomość narastającego problemu rasizmu, braku tolerancji i wzajemnej akceptacji bez względu na pochodzenie, kolor skóry czy status społeczny.
Obawiam sie ze nastolatkowie mogli to wyniesc z domu. Pewnie ich rodzice cos marudzili na Polakow i innych, moze i nawet wyzywali i tez dyskryminowali. I ogolnie moze ci nastolatkowie gdzies uslyszeli jacy to Polacy zli bo odbieraja prace...
@Adrian Woźniak nie neguję używania komórek i internetu, ale wszystko z umiarem, ostatnio widziałam młodego kierowcę, który jechał samochodem i pisał sms-a, to już chyba trochę niedpowiedzialne
@Adrian Woźniak no dokladnie. Kiedys ludzie wiecznie ogladali tv czy sluchali radia a tez mozna od tego zglupiec 😁 i zostac zmanipulowanym. Niektorzy dalej czerpia tylko z tv wiedze z tych informacji w tvn a filmy tez sa pelne przemocy. Babcie sluchaja radio maryja i tez oglupione. Jeszcze wczesniej byly tylko ksiazki a mozna bylo tez czytac tylko same horrory i kryminaly i tez moglo odbic komus. Nie tylko gry i internet to problem. Jak ktos jest zjeb.m, wredzielcem czy glupkiem to i tak bedzie zawsze, czymkolwiek by sie interesowal i niewazne co by robil w ciagu dnia.
Tak, prześladowanie uczniów umyka uwadze nauczycieli, gdyż jest tak powszechne. Sama doświadczyłam go w podstawówce (w Polsce!) a babskie grono koleżanek było wyjątkowo okrutne. Takie środowiska próbują sprowadzić interesujące i wyróżniające się osoby do parteru, odnieść nad nimi „zwycięstwo” i poniżyć w agresywny sposób. To im daje namiastkę wrażenia, że to one tu rządzą i na chwilę poczuć się lepiej. Czas to weryfikuje. Agresywne koleżanki wylądowały w patologicznych rodzinach a większość prześladowanych osób robi błyskotliwe kariery, są w kochających związkach i aż miło widzieć, że tak wspaniale układa się ich życie. Szkoda tylko, że niektórzy w tym najgorszym okresie nie wytrzymują tej ogromnej presji i przemocy szkolnego motłochu, nie mają w kluczowym momencie wsparcia, które pomogłoby im przejść przez to wszystko, doczekać czasu, gdy życie stanie się dla nich łaskawe. Ona akurat kończyła szkołę… wystarczyło pół roku i jej życie zmieniłoby się nie do poznania. Świetny film, ten temat trzeba naświetlać, gdyż historia kogoś innego może się stać przestrogą lub pomóc zrozumieć prześladowanym w szkole nastolatkom, że nie są sami. Prześladowcy to osoby, które niewiele sobą reprezentują, często pochodzą z patologicznych rodzin, dlatego są zawistni i agresywni wobec tych, którzy mają przed sobą przyszłość.
I nikt za toba sie nie wstawil? Jednego czego nauczyły mnie "glupie azjatyckie bajeczki" to wstawiac sie za slabszymi i dreczonymi. Ja zawsze bronilam osoby ktore w mojej obecnosci byly gnebione. Czy je znalam czy tez nie. Masakra!
Byłam nękana w podstawówce i gimnazjum. Byłam ufna, nie potrafiłam się bronić, nikt mi nie pomógł. Kim jestem dziś? Wyszłam z toksycznego małżeństwa, mam dwoje dzieci. Każda moja relacja była toksyczna bo bałam się być sama, wysmiewana. Piętno tamtych lat odcisnęło bolesny znak. Nie pozwolę by moje dzieci przechodziły takie piekło.
Ale potrafila Pani wyjsc z tokstycznego zwiazku co nie jest to latwe, nie pozwolil tez Pani skrzywdzic swoje dzieci, respekt i szacunek, brawo!!!! Pozdrawiam serdecznie Monika
Śpij spokojnie Aniołku Tam wszyscy jesteśmy równi Bo przed śmierci obliczem wszyscy jesteśmy bezbronni jak noworodki Wiem jak się czułaś, jestem z Ciebie dumna, jesteś piękna dumną Polką Tylko czemu ten patriotyzm tyle musi kosztować
W UK mieszkam już 11lat i skończyłem tutaj szkole. U mnie również był rasizm do Polaków ale mieliśmy takie szczęście że było nas dosyć sporo i trzymaliśmy się razem. W mojej szkole bójki pomiędzy nami a Anglikami/Irlandczykami były dosyć częste. Z perspektywy czasu to jak patrzę na te lata szkolne to aż się łezka w oku kręci jak u mnie w szkole rodak za rodakiem stał i nie pozwolił żeby ktoś kogos w jakikolwiek sposób krzywdził. Szkoda że ona takiego wsparcia nie miała i również smutne jest to jak takie historie po prostu są zamiatane pod dywan.
EL PADRE Moze powinno sie mieszac a nie laczyc w grupy? Bo to chyba glowny problem...jak ludzie trzymaja sie tylko z ludzmi ze swojego kraju to jest niechec obustronna!
Sluchajcie swoich dzieci, pomóżcie im gdy was prosza o pomoc. Ja również bylam na skraju,jednak wiara w Boga powstrzymala mnie od najgorszego. Serce mnie boli nad losem tego dziecka.
Wszystko przez to, że dzieci nie uczy się od pierwszych lat życia wrażliwości na cierpienie innych. Rodzice są zapracowani, w przedszkolu jest zbyt dużo dzieci i zbyt mało opiekunów, podobnie w szkole. Nacisk jest na wtłaczanie jak największej ilości wiedzy, w dużej części zresztą zbędnej. Szkolny pedagog jeden lub dwóch na całą szkołę. Siedzą w gabinetach, wypełniają tabelki, zamiast chodzić po korytarzu czy zaglądać do klas w trakcie lekcji. Mogliby coś zauważyć, pomoc takiemu dziecku. U nas jest coś takiego, jak godzina wychowawcza. Nie mam pojęcia, do czego teraz to służy, za moich czasów ponad 30 lat temu, nie było żadnego wychowywania. Nauczyciel kazał siedzieć cicho i w tym czasie sprawdzał jakieś kartkówki albo uzupełniał coś w dzienniku. Nie pamiętam ani jednej lekcji, ani jednej zabawy w przedszkolu, ktore uczylyby dzieci wzajemnego szacunku do siebie, pomagania innym, radzenia sobie w sytuacjach stresu. Dzieci są przeciążone nauka, rodzice praca, nauczyciele również nie mają na to czasu, bo trzeba lecieć z programem. Wszedzie ta presja na wyniki i w szkole i w pracy. Często też dzieci słyszą od wiecznie zdenerwowanych dorosłych mowe nienawiści. Przez ten pośpiech i nacisk wszyscy stają się coraz bardziej nerwowi, rodzice przynoszą z pracy stres do domu, a ich dzieci potem wyładowują się w szkole i na podwórku na słabszych od siebie. Spirala stresu się nakręca, aż z czasem któraś zostaje przeciągnięta i staje się tragedia. Wielu morderców przeszło w dzieciństwie jakieś traumy. Kto wie, gdyby wtedy, gdy byli dziećmi ktoś się nimi zaopiekował, byłoby o wiele mniej zabójstw? Gdyby dzieci uczono od przysłowiowej kolyski szacunku dla każdego życia, byłoby też mniej samobójstw, mniej depresji, samookaleczeń, narkotyków, rozbojów, dewastowania mienia.
Jeeeejkuuuu🥺🥺🥺🥺🥺 te końcowe nagrania Dagmary doprowadziły mnie do rozpaczy taka piękna pełna światła dziewczyna .... troszkę się z jej historia utożsamiłam nie jest to problem jedynie na tle rasowym sama miałam taka sytuacje w mojej polskiej szkole gdy byłam w gimnazjum wredni zazdrośni ludzie są wszędzie a dorośli są tacy sami i udają ze nie widzą bo tak samo jak młodymi kieruje nimi ten ( ukryty psychopata ) mam prośbę jeżeli ktoś jest dotknięty jakim kolwiek nękaniem ze strony rówieśników proszę o skontaktowanie się ze mną , wszelkimi środkami zawalczę o te osoby . Pozdrawiam ❤️❤️❤️❤️
Jeden z lepszych podcastów kryminalnych, do tego dobra dykcja i bardzo medialny, męski głos. Kimkolwiek jesteś bardzo dziękuję za możliwość wysłuchania tych intrygujących wydarzeń, proszę o więcej i serdecznie pozdrawiam. Suba masz. Polecę też znajomym.
Jesteś człowiekiem, którego dobrze a nawet bardzo dobrze się słucha. I śniadania w szkole to........ Różnie z nimi bywa. Więcej to na stołówce a w innejna szkolnym korytarzu lub klasie Bardzo szkoda, że tak ja traktowali. Przykro mi. .
No to ja wam opowiem o pewnym zdarzeniu kilka lat temu. W 2017 zachorowalam na Crohna i mój landlord kazał mi sie wyprowadzić bo nie chce trzymac u siebie chorej osoby. Szybko znalazlam sobie inny pokój ale nic nie wspominalam o chorobie. Gdy po kilku miesiacach miałam drugi rzut choroby ,po wyjsciu ze szpitala usłyszałam,że mam sobie szukać innego pokoju. Poszłam do councilu po jakąś pomoc w znalezieniu pokoju gdzie council płacił by jakaś część rentu a tam usłyszałam,że nie mogą mi pomóc i powinnam wracać do swojego kraju i powiedział to nigeryjczyk który sam jakiś czas temu przyjechal do Anglii z Afryki. Przez wiele lat byłam nagabywana i zaczepiana,wyzywana od dziw...ek i dostawalam propozycje wiecie jakie i to tylko dlatego że byłam Polką o długich blond włosach i niebieskich oczach. Gdy zachorowałam chciałam mieć spokój więc zdecydowałam się na przefarbowanie włosów na brąz i przestałam sie malować i ładnie ubierać. Tu jest dużo nacji o ciemnej karnacji i włosach więc taka typowa słowiańska dziewczyna będzie wzbudzać zainteresowanie chłopców i zawiść dziewczyn o ciemnej maści. Niektóre Polki i inne dziewczyny ze słowiańskich krajów lata temu stworzyły obraz kobiet z krajów wschodnich przyjeżdżających tutaj i będących tzw.paniami do towarzystwa. Zepsuły reputację pozostałym porządnym dziewczynom. Stereotyp ,którego ciężko się pozbyć. Polka -dzi...ka a Polak -pijak budowlaniec.
Niesamowite! Az sie wierzyc nie chce...ja tez mam blond wlosy i niebieskie oczy i mieszkam w Anglji baaardzo dlugo i musze powiedziec ze spotkalam wielu wspanialych i pomocnych ludzi, nie mialam nieprzyjemnych doswiadczen. Niektore komentarze tutaj takie jakies jakby zgorzkniali ludzie je pisali...albo odwrotnie- myslacy ze my jestesmy w jakis sposob lepsi, ladniejsi, madrzejsi od nich...tylko taka refleksja
@@iwonacollins8292 A ty po co tak bronisz ich boli Cie to ze inni maja inne zdanie? Kazdemu przytrafiaja sie codziennie inne rzeczy wiec to ze Tobie nic sie takiego nie zdarzylo nie znaczy ze kilku tysiacom polakom mieszkajacym w uk tez :)
@@iwonacollins8292 co sie czepiasz. Nie każdy kto tutaj przyjechal sam bez znajomosci angielskiego i żadnych pomocnych kolegów miał lekko jak ty. Jeden taki z Jamajki tak mnie nękał telefonami,że musialam zglosic to na policję bo przez 2 lata nie dawal mi spokoju (jedna z moich koleżanek z pracy dala mu moj numer bez mojej zgody). Nawet gdy mój facet wkurzyl sie i rozmawial z nim,żeby dał mi spokój nic nie dało. Dopiero zgłoszenie na policję przynioslo efekt. Kiedys szłam chodnikiem o kulach bo mam chore nogi i nakrzyczala na mnie murzynka ,że powinnam jej zejsc z drogi i plunela na mnie ale nie dolecialo. Aż w koncu moja corka wróciła sie i cos jej powiedziala do sluchu.
A jak zareagowali Anglicy i te angielskie dziewoje, bezmyślne i głupie, które były odpowiedzialne za śmierć Dagmary? Pewnie spłynęło to po nich jak woda po kaczce?
Byłam dręczona w szkole mimo, że nie ze strony rasizmu, ale byłam inna niż reszta czytałam książki, słuchałam muzyki i wolałam być na uboczu (jestem introwertykiem), też moi rodzice nie przenieśli mnie do innej klasy, mimo nalegań nauczycieli, bo ponoć miałam być "twarda", przez tą twardość kilkukrotnie miałam myśli samobójcze, zaczęłam się ciąć itp. (rodzice uważali, że przesadzam). Jakoś to przetrwałam choć wolę od ludzi się trzymać z daleka, a rany leczyć w samotności, ludziom nie ufam. Uważam, że wszyscy ponoszą winę w tej sytuacji dziewczyny, które się nad nią znęcały, szkoła i rodzice. Swoją drogą jestem też położną i powiem wprost w sytuacji gdzie znajduje się dziecko powieszone do nas należy udzielenie pierwszej pomocy jak najszybciej. Po 5 minutach bez podania organizmowi tlenu obumiera mózg.
To nie jest zwykły podcast,opowiadanie. W swoich historiach przekazujesz również życiowe wartości i to jest piękne.Kto ma zrozumieć przekaz ten zrozumie. Dziękuję
Tak jest! Też to zauważyłam. Super kanał.
RIP Dagmarko.
Jestes teraz pięknym Aniołkiem.😇😇😇😇😇
Tak jak moja ukochana Siostrzyczka-Natalinka, która odeszła do Nieba 20.06.2020roku.😇😇😇😇😇
@@nataliaszafinska824 bardzo wspolczuje
@@TheSalsita18 Dziękuję serdecznie za wyrazy współczucia.🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
Natalia Szafińska szczere wyrazy współczucia
Szokująca sprawa!!! Wina rodziców i szkoły. Rodzice dobrze wiedzieli jaki jest problem nic z tym nie zrobili. Szok szok słucham tego podcastu jestem tak wk....Mam córkę 15 letnia i mieszkamy w Irlandii. Trzeba z dziećmi rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać czy mają jakieś problemy itp. Piszę ten komentarz i akurat córka przyszła do mnie i opowiedziałam jej o tej tragedii, podziela moje zdanie. Biedna dziewczyna została z tym sama, płakać się chce...
Tak bardzo mi szkoda Dagmary.... Tak mi przykro, że tyle złego musiało ją spotkać w tak młodym wieku. Śpij Malutka, już jesteś bezpieczna. A agresorkom życzę aby każdego dnia pamiętały o tym co zrobiły tej dziewczynie. Aby cierpiały przez całe życie tak jak ona cierpiała będąc w tej szkole. Aby sumienie nigdy nie dało im spokoju!
Wszyscy zawiedli, koleżanki, szkoła, rodzice no i nie udzielenie pierwszej pomocy 🤦♀️ straszne
to teraz wiemy, .Patrzymy wokół siebie
Świetny mocny materiał, szokująca sprawa, bezsensowna śmierć młodej dziewczyny, a wszystko dlatego, że nikt ani rodzice, ani szkoła, nie zainteresowali się jej cierpieniem, jej skargami, jej problemami, to straszne, piękna, młoda, utalentowana, tragedia.... Dziękuję za ten kanał tą sprawę, jesteś niesamowity, tworzysz na wysokim poziomie, czekam na więcej 😘
Hehe, no tak, jak by nie była "piękna" i "utalentowana" to już nie byłaby tragedia, a o sprawie pewnie byśmy nawet nie usłyszeli...
inferno2nite Tragedii pewnie by wcale nie bylo bo nikt by sie jej nie czepial.A ze byla ladna i utalentowana to wlasnie zawazylo.Zwykla zawisc.Po 5 latach tutaj poznalam 2 twarze anglikow.Oczywiscie nie wszyscy tacy sa ale wieksza polowa.
@@magdalenamajewska4118 A w Polsce to niby taki miód dzieciaczki? Otóż niestety nie .A dyrekcja zamiata sprawy pod dywan bo szkoła straci "renomę".
To rodzice dali tutaj dupy. Okej, niektórzy uważają za jeden z priorytetów by dziecko skończyło dobrą szkołę, ale to na pewno nie jest tego warte. Lepiej chodzić do "gorszej" szkoły i czuć się dobrze niż męczyć się dla idei.
Też uważam ze to rodzice powinni byli jako pierwsi zareagować, i większość winy jest po ich stronie. I brak reakcji ze strony szkoły. Nie powinno być takich tragedii.
Zgadzam się. Ja w 90% obwiniam rodziców za to co się stało. Szkoda, że zamiast wysłuchać co Dagmara ma im do powiedzenia, było dla nich ważniejsze, żeby skończyła lepsza szkole. Mam nadzieję, że wielu rodziców po tym zastanowi się co jest ważne dla ich dzieci. Oni mieli już swój czas.
Zgadzam się z tb olla120
Mam dwie córki, są jeszcze małe, ale starsza już miała sytuację hejtu... Dodam, że to były wówczas 8 latki jej rówieśniczki, od razu doprowadziłam do spotkania z dyrekcją, była reakcja szkoły, rozmowa z rodzicami... I nauczycielką, bo jak stwierdziła nic nie zauważyła. Moja córka była nową uczennicą i tak została odrzucona przez zawiść, jest bardzo ładna, trenuje pływanie. Z dziecka bardzo otwartego, wesołego, stała się smutna i depresyjna, nic jej nie cieszyło. Finał sprawy był taki, że przeniosłam ją do klasy równoległej. No bo skoro nauczycielka twierdzi, że nie widzi problemu, to nie mamy o czym dyskutować. Trzeba chronić dzieci. U nas się powiodło, nowa klasa super, nauczycielka tak samo. Nie można lekceważyć takich sytuacji, zdrowe psychiczne jest takim samym priorytetem jak zdrowie fizyczne.
Serio?? Winni są zawsze oprawcy! Winne są nastolatki pastwiące się nad dziewczyną. Winna jest tez szkoła, która nie reagowała. Dopiero po nich są rodzice. Byc moze nie zdawali sobie sprawy z powagi sytuacji, noe wszystkoe dzieci zwierzają się rodzicom. Ja tez byłam dręczona w szkole. Moi rodzice bardzo długo nic nie wiedzieli. Gdyby bohaterka podcastu przetrwała jeszcze odrobinę i nie poddała się, jak kiedyś ja, teraz smiałaby się z agresorek o krzywych mordkach, tak jak teraz ja śmieję się na myśl o moich prześladowczyniach z gimnazjalnych lat. Teraz wiem że były po prostu zazdrosne i to nie ze mną był problem.
LUDZIE !!!
Czy nie widzicie,że nie potrzeba noża,liny czy pistoletu ?
Język ludzki gorszy od brzytwy !!!
Właśnie (w ostatnim roku)
przeniosłam córkę z bardzo renomowanej szkoły. Kiedy stawała w obronie szykanowanych
koleżanek, sama "zbierała baty".
Słuchajcie swoich dzieci nie tylko uchem. Serce więcej usłyszy i podsunie dobre rozwiązanie.
Dziękuję autorowi za poruszenie tego tematu.
Wszystkich
Pozdrawiam Serdecznie 🙂
To straszne co spotkało tak młodą i piękna dziewczynę. Miała swoje marzenia o leprzą przyszłośći jak to się skończyło. Rodzice wspóczuję WAM wyrzutów sumienia😢
Gratuluje!!!corka jest bardzo wrazliwa i dobra osobą--oby wiecej takich ludzi na swiecie 💛💚💙💓
JAKIEJ RENOMOWANEJ SZKOLY RASISTOWSKIEJ TO JUZ NIE RENOMOWANA POZIOM WIEDZY W TEJ SZKOLE NA POZIOMIE ZERO HAMÓW I PROSTAKÓW
Chińskie przysłowie mówi " Język nie ma kości, ale łamie kości" . Niektórzy przemocy słownej nie uważają za przemoc. To TYLKO słowa!
Kolejna sprawa o której nie słyszałam. Twój podcast jest wyjątkowy pod tym względem!!!
to świeża sprawa....aczkolwiek kanał bardzo ciekawy i także lubię :)
Takiego czegoś ugułem nie było
W wieku 12 lat przeprowadziłam się do niemiec, gdzie pracowała moja mama. Poszłam do szkoły nie znając języka. Nauczyłam się go ze słuchu, jednak za każdym razem kiedy odważyłam się odezwać byłam wyśmiewana za mój akcent. Bo to przecież takie zabawne, że mówiąc w nie swoim języku mówię z innym akcentem... doszło do tego, że przez wiele, wiele lat mówiłam jak najmniej. Nie odzywałam się w szkole, nie zgłaszałam. Siedziałam cicho. Nie spotykałam się z żadnymi znajomymi, bo bez mówienia nie byłam w stanie się z nikim zaprzyjaźnić. Słyszałam żarciki o tym, że jak jestem z polski to muszę być złodziejką albo alkoholiczką. Co jest bolesne, bo wszystkie te osoby cały czas chlały i ćpały, a ja do 20 roku życia nie ruszyłam alkoholu przez traumę z dzieciństwa (alkoholizm w rodzinie). Samookaleczałam się, często miałam myśli samobójcze. Nastolatki potrafią być naprawdę okrutne i nie mogę zrozumieć dlaczego dorośli przymykają na to oko.
To chyba musiało być dawno temu. Owszem nadal są stereotypy o Polakach w Niemczech, ale ja się nigdy z takim chamstwem nie spotkałam. Co do języka to normalne, że miałaś swój akcent skoro urodziłaś i wychowałaś się w Polsce. Też mówię swoim akcentem i nikt się że mnie nie śmieje że znajomych w Niemczech aczkolwiek pewnie dzieci są bardziej okrutne.
Ze szkoły pamiętam ,,akcent" jakby to było najważniejsze.Składnia jest najważniejsza. AKCENT zawsze będzie inny.Noo i co?
Tak samo dobro jak i zło powraca, więc mają teraz przybyszy z pontonów i boją się wyjść na ulicę
ZWYRODNIAŁA EUROPA JEST TOLERANCYJNA TYLKO DLA DEWIACJI I ZWYRODNIEŃ. ABORCJA, IN VITRO, EUTANAZJA SĄ DOBRE, SZLACHETNOŚĆ, DOBROĆ, PRAWOŚĆ GŁUPIE..TRZEBA ZNISZCZYĆ.
Też byłam w collegu w UK i tam jedna taka angielka próbowała mnie zgnębić. Powiedziała wszystkim ze jestem złodziejka bo wszyscy Polacy przecież są.
Ciągle próbowała mnie sprowokować. Najpierw byłam przerażona ale później zebrałam się w sobie i powiedziałam jej że jak nie zamknie mordy to jej pokaże jak silne polki są i zniele ja w pył. Na szczęście to zadziałało.
Ale tak samo jest z chlopami jak sie nie odezwiesz to oni sie nie zamkna to slabi ludzie sa tylko gadaja i jak sa w grupie to sie nie boja
Ewentualnie jak sa pijani to chca sie bic tylko jak dostanie na szczękę i lezy to policja i ty masz klopoty
Po prostu trzeba lać i mówić o tym, a nie uciekać z podkulonym ogonem. Czego tu się wstydzić/bać. Ja miałem bardzo dużo takich przypadków, czy w podstawówce czy średniej szkole i gdybym odpowiednio nie zareagował tzn. nie postawił się miałbym zamiecione. Praktycznie wszędzie tak jest...
Pozdro
@@korzeniek78 Mój bliski kumpel skończył studia w UK i miał bardzo dobry kontakt z tubylcami. Widać mu się poszczęściło (z tego co tu czytam). Nie znam bliżej żadnego anglika, może jest jak piszesz, ale niestety w Polsce większość ludzi też się ładnie uśmiecha, a za plecami wbija szpile - zwłaszcza w pracy. A już swoje naobserwowałam. Straszna historia, ku przestrodze.
@@korzeniek78 Nigdy mnie do Anglii nie ciągnęło. Byłam tam dwa razy na krótkim dystansie, więc nie mam takiej podkładki jak Ty. O nas za granicą też mają "uogólniony obraz" i według mnie bardzo nieaktualny, i krzywdzący. Niestety spory % zarobkowych emigrantów tylko utwierdza resztę w tych przekonaniach. Jedyne co mnie zawsze porażało w Anglikach to level patologii właśnie wśród młodzieży, jakieś obrzygiwanie się przed klubami, bardzo wyzywające stroje. Oczywiście w Polsce też byłam tego świadkiem, ale to były jednostkowe przypadki, a tam czułam się co najmniej zatrwożona. Oby takie historie nas uczyły, w Polsce do morderstw na tle rasowym za często nie dochodzi, jednak pobicia i wyzwiska dzieją się nie rzadko. U mnie w podstawówce był gnębiony chłopak, tylko dlatego, że jego ojciec był Arabem. Mam nadzieję, że kiedyś te dziewczyny będę męczone wyrzutami sumienia, na starość, kiedy pewna życiowa mądrość zapuka do ich drzwi.
Mam syna w podobnym wieku.
I śmiało mogę powiedzieć. Niech sobie rodzice podziękują!!!
Prosiła, zgłaszała i nic. Szkoła tak samo winna jak rodzice!
bo taka prawda, to pierwsi rodzice ja zabili, a potem reszta tych parchów kazdy po kawałku zabijał to biedne dziecko ;(
Dziwne ze rodzice nie poszli do szkoly porozmawiac, skoro dziewczyna zglaszala juz tak dlugo. Ja tez mieszkam w uk ale w polnocnej szkocji, w zeszlym roku bylo tak ze jedna z dziewczynek dokuczala moim corkom, byly w P3, zglaszalam kazda jedna rzecz, praktycznie codziennie cos zglaszalam odbierajac dzieci ze szkoly. Nauczyciele rozmawiali z ta dziewczynka ( nie zawsze) ale nie pzynosilo to skutku. Znalam matke tej dziewczynki, napisalam meila. Wydrukowala to i poszla do szkomy zapytac czy to prawda i dlaczego ona nic o tym nie wie. Nauczycielki przestraszyly sie i zaczely umniejszac problem, troche zaprzeczac ale w koncu podjely radykalne kroki. Matka okazala sie bardzo w porzadku, nie wiedziala nawet o tej sytuacji.Jedna z moich corek nawet teraz przyjazni sie z tamta chociaz jeszcze wciaz tamtej dziewczynce zdarzaja sie niewlasciwe zachowania.
Rodzice, gdy dziecko mówi aby przenieść go do innej szkoły to ku*** przenieś dziecko do innej szkoły!
Ja właśnie tak zrobiłem i to był moj bład ktorego juź nie naprawie
@@grisza676 Błąd, że przeniosłeś czy nie przeniosłeś?
@@alicjakrag313 Błąd że przeniosłem
@@grisza676 No różnie bywa, ale jeśli dziecko powtarza ciągle że jest i płacze to dla mnie jest jasne, że trzeba przenieść.
@@grisza676 inaczej skończy się jak tu 🤷🏼♀️
Jejku, była taka śliczna... Bardzo bolą mnie takie sprawy, gdyż sama bylam szykanowana jakiś czas, tyle że właśnie w polskiej szkole. Czasami nawet przez nauczycieli. To jest okropne... Wiem jaki to ból. Rodzice, rozmawiajcie ze swoimi dziećmi. Pamiętajcie, że to nie poziom szkoły i ocenki na świadectwie są najważniejsze. Błagam. Zrozumcie to.
Prawda prześliczna dziewczyna i to za pewne angielskim poczwarom przeszkadzało, a wstrętne są widzę na codzień 🤢🤮
@@JOVITASC
Są tłuste i dupy mają olbrzymie. Mnie tez nienawidziły za to ze nie dosc ze starsza, to duzo ładniejsza, szczupła i zgrabna bylam.
W tym roku 2016 tez mialam problemy w pracy przez bulling ,ale gorzej miała koleznaka Szkotka, ktorą jeszcze bardziej poniewierały. Mną probowały, ale jak rozdarłam ryja, to sie odpieprzyły zdziwione.
Niestety rasizm, bulling jest w uk tak powszedni, ze az w oczy kłuje. I te ich śmieszne listy na aplikacji o prace- Jesteś: bialy british, bialy europejczyk,, azja, czarny ,zielony, fioletowy w kropki... ? I to absolutnie nie ma nic wspolnego z rasizmem i nie bedzie brane pod uwage przy zatrudnieniu... Aha, juz to widze XDXDXDXDXDXDXD
Cale to uk tylko zaorac, bo to taki tępy lud sie tam wylęgł, ze juz nie ma dla nich ratunku.
Słyszałam o tym. Straszna tragedia. Jaka ona musiała być tym zmęczona aby obrać taką drogę dla spokoju....😢
Całe życie miała przed sobą.
TO ZMECZENIE TAKIM CZYMS ZE NIE AKCEPTUJA CIE WOGULE TO CHYBA NAJGORSZA RZECZ ALE MIALA ODWAGE ZEBY TAK TARGNAC NA ZYCIE 🥺
Ta dziewczyna krzyczała o pomoc! Wiele osób będzie musiało żyć z poczuciem winy...
Ci ludzie nie mają serc ani sumień.
jakie poczucie winy o czym ty mowisz
@@magorzataewa5906....a to dobre !...serce i sumienie to sie ma dla wlasnego narodu a nie dla innych...wasze zrozumienie innych kultur jest zenujace.
Aby sobie narobic wrogow wystarczylo chociaz raz przy byle okazji podkreslic :.."ja jestem Polka..".
...i to juz wystarczylo - ma sie wrogow do konca zycia...tolerancyjne to sa tylko wasze pojebane paniutki ktore po ryju za granica jeszcze nie zarobily..albo zarobily nie raz ale to nie to samo co dostac po ryju od kogos gorszego od siebie - Polaka.
Na prawdę trzeba się zastanowić nad swoim poczynaniem. Bo tak jak tutaj piszecie można mieć na sumieniu czyjeś życie ....
@@nulata3833 ....napewno pochodzisz z jakiegos kraju ktory ma swoich zolnierzy na misjach pokojowych w Awganistanie w Syrii w Berrucie i oni tam z ognia wynosza placzace dzieci....z koleji w inych sytuacjach strzelaja do rodzicow tych dzieci..powodujac ich placz w zaleznosci od sytuacji...sa tam po to aby lokalnym ludom zyjacym w odwiecznych konfliktach powiedziec ze TY sie nie zgadzasz na zabijanie niewinnych - czy dobrze zrozumialem...?
Kiedy moja córka wyznała mnie że ona więcej nie przekroczy progu swojej szkoły...byłam zdziwiona.. Wysłuchałam ją...choć tak naprawdę,nie opowiedziała o co chodzi.. I więcej tam nie wróciła...
Jesteś niesamowity w tym co robisz choć poruszasz sprawy bardzo smutne. Sposób w jaki opowiadałeś o Bruno bardzo mnie wzruszył. O Dagmarze również.
Życzę sukcesów.
A co do sprawy - ok, nauczyciele mogą mieć gdzieś, koledzy ze szkoły też (chociaż nie powinni), ale rodzice? Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której moje dziecko zgłasza mi co się dzieje w szkole, prosi o przeniesienie do innej, a ja jestem głucha na te prośby, bo dana szkoła ma większy prestiż. Mam nadzieję, że potrafią sobie sami wybaczyć te wszystkie błędy.
uwierz ze sa tacy rodzice. Rodzice ktorzy na sile kieruja zyciem swojego dziecka bo w zyciu im nie wyszlo
@@michalswic3954 Wiem, że są. Po prostu sobie nie wyobrażam jak można nie pomóc dziecku w takiej sytuacji.
@@Mary_Izzard wiem ja też sobie tego nie wyobrażam
Pracując z opieką społeczną w UK, taka postawa wśród polskich rodzin wcale mnie nie dziwi.
Rodzice: podziękujce sobie za śmierć cudowne córki!!!!!!!!
Piękna, wrażliwa dziewczyna. Jaka tragedia. Dlaczego my Polacy nie możemy w swojej Ojczyźnie uczyć się, pracować i spełniać swoje marzenia. Naprawdę Jesteśmy wspaniałym Narodem pracowitym, inteligentnym, kreatywnym, wykształconym. Wszędzie dorośli dają sobie radę, ale osobą młodym należy pomóc i wsłuchiwać się w to co mówią. Pozdrawiam twórcę tego filmiku za poruszenie bardzo ważnego tematu, zasygnalizowanie, że życie na obczyźnie nie jest dla naszych dzieci takie proste, beztroskie. Należy z dziećmi dużo na te temat rozmawiać i działać- chronić ich przed rasizmem, nienawiściom, zazdrościom i bezdusznością rówieśników.
Polacy są wspaniałym narodem?
😂😂😂
@@jaropipsztyk6571 .....U nas też tak jest Wszyscy patrzą i nikt nie widzi
@@maryla6298 tak jest na całym świecie, nie zależy to od narodowości tylko od ludzi generalnie.
Tak to jest w szkole, sa paczki tych co dojeżdżają i miastowych, tych bogatych i gorzej sytuaowanych, sportowcow i tych słabszych fizycznie. Nigdy nie byłam ofiarą, nigdy też nie byłam sprawcą, ale wiem co się działo i było to ponad 20 lat temu. Teraz jest znacznie gorzej wg mnie.
Aga Mazan młodzież ma ciężko to prawda ze jest coraz gorzej ale niech maja odwagę ratować się mówić szukać pomocy bo najbardziej cierpią bliscy którzy musza żyć jeszcze
@@elapiolunowska1059 Gdy wołasz o pomoc raz, drugi, trzeci, a nikt nie reaguje, albo pomoc okazuje się bezskuteczna w końcu brakuje sił na ratowanie się. Akurat ten podkast bardzo dobrze to pokazuje
Ja byłam ofiarą. I proszę uwierzyć,że przeszłam horror.nie tylko w szkole bylam dręczona,Ale bałam się nawet z domu wychodzić.takie piekło mi zgotowala "kokezanka"ze starszej klasy. Tylko wtedy o tym się nie mowilo
@@natalianatalia2317 trzeba bylo ja krzeslem potraktować,lub zadzwonić do rodziców.I dym gotowy.
@@scorpio2123 to typowo patologiczna rodzina więc watpie,żeby rodzice się zainteresowali.ona była starsza dobrych pare lat i z tego ,Co wiem,to nawet kolesie się jej bali🤦♀️zresztą widziałam kiedyś jak jednego zlała😳po wielu latach dowiedziałam się jaki był powód jej zachowania.Okazało się,Że bylam ładna i to jej nie odpowiadało...
Bardzo przykra historia .Jestem pewna że tragedi można było uniknąć przecież dziewczyna tyle razy wołała dorosłym osobą o pomoc tylko nikt jej nie chciał usłyszeć .Koniec filmu bardzo wzruszający.
Mieszkałam w Poole. Tak, rasizm jest tam bardzo powszechny. Nawet w pracy kiedyś musiałam się z tym zmierzyć właśnie w Poole. Myślę, że każdy przesladujacy oprócz kary powinien napisać esej o 2 wojnie światowej i udzielanej im pomocy ze strony Polski.
Według mnie ewidentnie jakaś kara powinna dla nauczycieli za brak udzielenia koniecznej pierwszej pomocy.
Ona i tak już nie żyła.
Zeby udzielic komus pierwszej pomocy w Wielkiej Brytanii trzeba miec uprawnienia do tego.
cezar 192 a czy myślisz ze osoby pracujące w placówce szkolnej z dziećmi nie miały takich szkoleń ? I trochę sprzeczne się to wydaje skoro operator nawet poprosił o to.
Byc moze masz racje ale znajac system mialbym pewne watpliwosci co do uprawnien a w szczegolnosci umiejetnosci udzielania pierwszej pomocy osobom poszkodowanym.
Na zachodzie odwaga cywilna umarła.Nie ma procedur to nikt nie kiwnie palcem.
Ze strachu,że poniesie konsekwencje w przypadku śmierci.Woleli kulturalnie
patrzeć i czekać,niż zaryzykować ewentualnymi późniejszymi kłopotami w
związku z nieodpowiednią pomocą.Tam ludzie w każdej sprawie oglądają
się na system.Dziwię się,że jej chłopak nie wyłuskał tych dziewczyn i nie
spuścił każdej po kolei łomotu.To z pewnością załatwiłoby sprawę.
Na zło tylko działa fizyczny odpór.
Osoby które gnębiły Dagmarę powinny ponieść surowa karę ! Oraz ich dane powinny zostać udostępnione i powinny zostać tak samo sponiewierane, żeby poczuły się tak samo jak Dagmara się czuła kiedy była gnębiona. Biedna dziewczyna.. taka piękna i utalentowana.
W liceum miałam też taką sytuację i też nie wiem co komuś zrobiłam ale jakoś to przeżyłam i nie chciałabym już tych "osób" widzieć nigdy na oczy. Ludzie powinni więcej rozmawiać ze swoimi dorastającymi dziećmi...
Nie zrobiłaś absolutnie nic! A nawet gdybyś zrobiła, to i tak NIKT nie miał ŻADNEGO prawa do tego, aby Cię krzywdzić. Musisz to sobie uświadomić. To te osoby mają ze sobą problem, nie Ty. Pozdrawiam.
@@martadzekson5320 Dziękuję za takie słowa 💕pozdrawiam!
@@ES-tw1xl Dzieci mają swoje sekrety i wolą się dzielić nim z zaufanymi przyjaciółmi niż ze swoimi starymi. Parę osób z jej grona znajomych wiedziało i nic nie powiedziało. Jej chłopak też nie miał jaj.
Okropne jest to, że coraz więcej jest takich, którzy mają frajdę z gnębienia słabszych,takich wrażliwych. A nikt nie reaguje.
Efekt filmikow na yt
To nie o "słabszego"jako jednostkę chodzi ..a jednostkę odizolowana jak chora antylopa ..łatwy łup dla stada które w pojedynkę traci na sile
Bardzo przejmująca historia, dającą wiele do myślenia.
Piękna, młoda dziewczyna, odbiera sobie życie.... Żal, przykro, naprawdę
Dziękuję za wspaniałe przedstawienie tej przesmutnej historii. Wspaniałe bo, fenomenalnie opracowany materiał z szacunkiem dla ofiary....
Oczywiście cudowny Twój głos, profesjonalizm w każdym calu.
Dziękuję raz jeszcze, robisz naprawdę kawał dobrej roboty.
Pozdrawiam gorąco❤️🍀🥰
Bardzo dobry podcast. Żal dziewczyny,całe życie było przed nią😢 Rodzice powinni ją przenieść do innej szkoly, może "gorszej"ale z mądrzejszymi nauczycielami. Szkoła powinna ponieść konsekwencje. Ale w Polsce dzieją się też podobne historie,niestety. Ktoś napisał,że dzisiaj kurestwo jest zachwytem a cnota smiesznoscia...i tj cala prawda.
Obejrzyjcie do ostatniej sekundy..
płacze..bardzo się wzruszyłam.
Jak zawsze materiał na najwyższym poziomie.
Śliczna dziewczyna.. to straszne. Sama mieszkam w Anglii i wiem jak to wyglada w angielskich szkołach. Angielski są zazdrosne i zawistne. Pamietam jak przesiadywałam niektóre lekcje w szkolnej toalecie tez nikt nie zwracał na to uwagi... Chciałam uniknąć niepotrzebnych komentarzy ze strony rowniesnikow. Nauczyciele dopuszczają często niestosowne komentarze uczniów nawet na lekcjach, nie mieszają się... to okropne, ale rasizm to w Anglii norma szczególnie jeśli chodzi o Polaków. Komentarze typu ,,głupi Polacy” „wypier... do swojego kraju” są tutaj na porządku dziennym. A szczególnie jezeli ma się problem z Językiem.
hebratniczek 58 to dlaczego nie wracajà To Polacy bez dumy i honoru
Tak, Anglicy to rasiści w "białych rękawiczkach"! O wiele bardziej lubię Szkotów, uczynni i gościnni( przynajmniej ja takich spotykałam). Historia pokazała ich wzajemne stosunki, nie bez kozery Szkoci ich nie cierpią i chcą się oderwać od "Królestwa". A uroda, masz rację, przeważnie maszkarony i zazdroszczą Słowiankom. Pozdrawiam.
💔💔💔💔💔💔😥
Ewidentnie to była zazdrość i zawiść tak samo jak i w Polsce tylko w tej sprawie to było w UK a co u nas niema zawiści i zazdrośći (jeszce jaka) świat idzie ku zagładzie
@@kaczmarekkamil4491 Mogę się założyć, że reakcja szkoły w przypadku takiej zawiści czy zazdrości np. wobec ucznia czarnoskórego byłaby całkowicie inna, bo to podchodziłoby już pod rasizm. Białego i do tego Polaka można opluć, a w wielu przypadkach nie spotka się to z żadnymi poważniejszymi konsekwencjami. Nie znam sprawy zbyt szczegółowo, ale czy wobec kogokolwiek ze szkoły , chociażby tej osoby z przeszkoleniem medycznym (która nie udzieliła pomocy) czy nauczyciela który nie zareagował odpowiednio na brak ucznia na zajęciach, zastosowano jakieś sankcje? Szczerze wątpię. Przecież w podcaście była mowa, że szkoła nie ma sobie nic do zarzucenia i zapewne wszyscy przeszli z tym do porządku dziennego, że jakaś tam Polka nie żyje.
Jesteś jedynym Podcasterem który doprowadził mnie do łez,odcinkiem Joasi Brylowskiej,płakałam jak dziecko słuchając jej historii,podklad muzyczny to jak opowiadasz,absolutnie mistrzostwo,jednocześnie oddając szacunek ofiara.
Moim zdaniem wszyscy, którzy wiedzieli co się dzieje są winni jej śmierci, z rodzicami na czele :-( A nauczyciele pewnie specjalnie nie udzielili pomocy, żeby, gdyby przeżyła, nie zaczęła opowiadać o wszystkim policji. Mam nadzieję, że po tym co się stało, ktoś się wziął za to co się dzieje w tej szkole.
Bingo!
Ciężko nie winic rodziców....bardzo ja zawiedli.
Tova Brink auto jakiś koszmar. nauczyciele nie udzielają pomocy to zbrodniarze
Jejku jak rodzice mogli wy łac to biedne dziecko do szkoły kiedy dzwoni rano i mówi że nałykała się tabletek. Nawet jeśli tego nie zrobiła to jest ewidetniym że dziecko wola o pomoc!!! Nawet do rodziców nie zadzwoniła tylko do wujka. Rodzice tak bardzo zawiedli....
Nauczyciele specjalnie nie udzielili pomocy? Zastanów się co piszesz kobieto, życie to nie 13 powodów
😢 bardzo smutna historia. Dziewczyna nie miała tak naprawdę na kogo liczyć.
@margaret No I wszyscy Chuja Zrobili ZEBY jej pomoc !!!!!
@margaret którzy nie reagowali, więc tak, była sama
Wystarczyłoby, żeby dziewczyna pochodziła z Somali i już byłaby afera na cały świat i pewnie jakiś film by nakręcono, który walczyłby o oscary itp...
Dokładnie na 100%. jeśli chodzi o obcokrajowców Ale białych to mają to gdzieś wtedy dla szkoły to nie rasizm. A obrazić "ciemnego"to właśnie odrazu afera
Tak tylko afrykanie trzymają się razem i w UK sobie pomagają
@@annamarczynska4870 Heh ja to znam z autopsji tylko, że nie z UK a Skandynawii... Gdy dzieciaki moich znajomych z Polski stworzyły paczkę i trzymali się razem w szkole to z automatu szkoła zaczęła interweniować i organizowali jakieś krzywe spotkania co do tolerancji i integracji. Oczywiście inne grupy mogą bezkarnie organizować paczki zamknięte i często stwarzające problemy wychowawcze bez słowa sprzeciwu.
@@annamarczynska4870 mieszkam w Anglii wiele lat i zgadzam się z Tobą . Inni obcokrajowcy trzymają się razem A większość Polaków patrzą kiedy drugiemu się noga powinie. Dlatego wśród Polaków mam mało znajomych tylko tych zaprzyjaźnionych od lat. Pozdrawiam
@@zanetzancia7766 Zależy z jakiej warstwy społecznej, bo jak to typowy nowobogacki, który zachłysnął się nagłym przypływem gotówki to często są to dość specyficzne przypadki i w główkach się przewraca i zaczyna się ubieranie w NIKE,PUMY,ZLOTO i wygląda to komicznie, bo dla każdego normalnego obywatela od razu idzie sygnał, ze jakiś wieśniak na sportowo biega i popisuje się nie wiadomo czym. Co do obgadywania i podkładania sobie świń to osobiście poznałem tylko dwa takie przypadki, ale większość jest normalna oczywiście z wadami, bo każdy z nas jakieś ma xD
Jak kończyłem szkole średnią to dużo ludzi z patoly wyjechało właśnie do Anglii dlatego może tam u was jest trochę gorzej.
Nie rozumiem tych rodziców (zwłaszcza jako matka nastolatka). Czy oni bagatelizowali sprawę, bo uważali córkę za jakoś szczególnie odporną? byli naprawdę tak nieświadomi, jakie mogą być konsekwencje prześladowań? Nie oglądają dokumentów o szkołach, dzieciach, przemocy? Straszne, bo obowiązkiem rodzica jest wiedza o dorastaniu i aktualnych problemach młodzieży, zwłaszcza dziś, gdy wystarczy internet w telefonie (np.w drodze metrem z pracy). A szkoła nie wpisywała do systemu skarg dziewczyny, bo chcieli mieć dobry wynik "szkoły bez przemocy". To typowe wszędzie, że dopiero po tragedii wprowadza się stosowne przepisy. Ktoś powinien jednak jakoś ukarać nauczycieli odpowiedzialnych za nieudzielenie pomocy! Każde dziecko w placówce oświatowej i pod opieką nauczyciela poza nią, nawet faktycznie zimne i martwe, powinno być traktowane jako żywe i trzeba podjąć próby reanimacji, dopóki lekarz nie stwierdzi zgonu!!!
Dokladnie!
Nie rozumiem jakim trzeba byc nieczulym ozieblym czlowiekiem zenit nie probowac reanimowac dziecka! Wlos sie jezy na glowie! Przerazajace!
Rodzice często bagatelizują problem prześladowania, nie rozumieją że nie każdy może, da się radę postawić. Ja byłam prześladowana w szkole, słyszałam, że mam przestać skamlać i odpyskować. Efekty mam do dzisiaj, pracę mam, zarabiam nieźle, mieszkam za granicą ale przypłaciłam to wszystko potężną fobią społeczną i nie tylko
Krásná divka. Je velká škoda, že krásní lidé a zvláště dívky, to nemají v životě jednoduché a často končí tragicky. Závist je hrozná vlastnost. Opět perfektní krimi příběh. Děkuji Vám. 🌱
Bardzo smutna historia. Szkoda, że nikt nie zareagował gdy jeszcze można było jej pomóc. Jak zawsze materiał świetnie przedstawiony i bardzo fajnie się go słucha :) oby tak dalej :)
Sama doswiadczylam podobnego traktowania,mieszkam w Anglii I mam 40 lat pracowalam w Restauracji na zmywaku w Costa do tego sprzatalam ,pracowalam a Litwinkami nikt ze mna nie rozmawial ,caly czas bylam obgadywana a nawet pisaly I wysmiewaly sie ze mnie na czacie firmy .Czulam sie jak smiec ,zlozylam skarge ale wszyscy trzymali a dziewczynami a baru I to ja dostalam pouczona jak mam pracowac itd.Popadlam w depresje myslalam o samobojstwie...Nie wiedzialam co robic ,bylam w kompletnym dole.Zmienilam prace I teraz pracuje z fajny timem, jestem szczesliwa ze sama poradzilam I wyszlam a depresji.Najwazniejsze zeby miec kogos kto nas wesprze w trudnym momencie .Ja mialam tylko moje dzieci I tylko dla nich to przetrwalam.
Adrian Woźniak dobry komentarz tchórzy trzeba przestraszyć i to dobrze
Jola Jola Mam nadzieje ze poznałaś swoją wartość i już sobie dasz radę w życiu. przykro mi za to co musiałaś przejść w Anglii głowa do góry bo jesteś Polka
@Adrian Woźniak zlozylam skarge a okazaki sie ze wszystko zostala zamiecione pod dywan .Znam osobiscie 3 osoby ktore pracowaly w tym miejscu I zostaly zwolnione.Ja man do dzisiaj esemesy ktore na mnie pisaly dziewczyna z baru z menadzerka.To wszystko czytal kazdy kto tam pracowal.I powiem wiecej sama jedna Polka z timem Litwinek nie wygra. Szefowa Litwinka .Jak zlozylam skarge ktora trails na biorko kolezanki szefowej to wtedy dopiero mialam przechlapane...Miesiac na zwolnieniu of lekaza powrot I smiechy za polecami . Odeszlam I to byla dobra decyzja teraz pracuje w znanej Restauracji I szkole sie na kucharza..nie jestem juz tylko sprzataczka czy ta Polka ze zmywaka.Rzadna Praca nie changi trzeba znac swoja wartosc I nie patrzec na to co mowia o nas inni I nie brac sobie tego do serca. Ale kazdy z nas jest inny I jedni maja silne charaktery I wykorzystuja to przeciwko slabszym,tylko ze nie zawsze ten slabszy bedzie mial sile dzwigac ten ciezar.Ja bylam najstarsza I zal patrzec na to jak bardzo ktos moze Cie traktowac tylko dlatego ze jestes starsza ale na nizszym stanowisku.Zawsze mialam problem z tym zeby komus odpowiedziec cos kiedy byl nie mily I mnie urazil I zawsze to przemilczalam.Ale kiedy pewnego dnia w pracy podeszla do mnie jedna dziewczyna z gropy I zaczela rzucac komentarze typu ...Wszystko a Toba w porzadku a dlaczego masz taka twarz? Widzialas sie w lustrze....Bylam smutna tego dnia one ze soba zawsze mialy tematy a ja sama cicha I zamknieta w sobie jeszcze bardziej.Najbardziej bolalo to ze charowalam a one ciagle donosily I to bylo za wiele .Smutne jacy ludzie nas otaczaja. Zal
Tak trzymać!!!
@@JolaJola476 ciezko sie czyta takie historie i tylko sie ciesze ze Twoja ma szczesliwy koniec. Ale to nie zmienia sytuacji ze przeszlas te ciezkie chwile i one ciagle w Tobie sa, ciagle Cie bola. Jedynie rob to co robisz a mianowicie uzyj te historie jako nauke o sobie i ze udowodnilas sobie ze jestes silniejsza niz myslalas. Rowniez dobrze pamietac ze to nie dobre chwile w zyciu mowia o nas ale te wlasnie trudne chwile i jak sobie z nimi poradzilismy. To wlasnie te trudne chwile nas ucza, rozwijaja, wzmacniaja. Wiec zawsze wart pamietac ze i za takie trudne momenty warto byc wdziecznym bo be nich nie udowodnilibysmy sobie kim tak na prawde jestesmy, ile jestesmy warci. Tak trzymaj i rowniez rozmawiaj z ludzmi o tym co Ci sie przytrafilo, celebruj swoja sile i droge jaka obralas po tak ciezkich chwilach. Zaslugujesz po tym wszystkim uslyszec od innych dobre slowo i uznanie. Twoja historia zasluguje zeby byc opowiedziana i uslyszana, na pewno nie zamieciona pod dywan i jak najszybciej zapomniana. Tylko wowczas wyciagniesz z niej najwieksza nauke zycia. Pozdrawiam cieplo.
Ja również byłam nękana w szkole. Choć poskarżyłam się kilku osobom, to nikt z tym nic nie zrobił, nie zaproponował nawet zmiany klasy...
Czy masz z tego powodu traume?
Jak się teraz czujesz?
Bardzo mi przykro. ☹️ To wszystko jest tak okrutne, brak mi słów... Mam nadzieję, że teraz już u Ciebie wszystko dobrze. 🙂 Życzę Ci wspaniałego i pięknego życia. 😌😊
@@olapola6 Dziś mam 30 lat i już o tym nie pamiętam. Ale bacznie obserwuje dzieci znajomych, czy nie przejawiają jakichś problemów w szkole
@@zakreeecona Kochana, wspołczuje Ci bardzo.Ja zawsze będąc małą dziewczyną broniłam uciśnionych.Ponieważ jestem pyskata;) i charakterna, zawsze miałam siłę przebicia i nikt mnie nie szarpał z powodu obrony słabszych.Gdybym chodziła z Tobą do klasy, na pewno stanęłabym w Twojej obronie:) Bądz szczęsliwa i obserwuj, czy oby ktoś nie potrzebuje pomocy.Bardzo mocno Cię przytulam i całuję w czółko:) Trzymaj się dziewczynko.
Miałam taka sama sytuacje, obelgi w moja stronę każdego dnia w szkole, rzucanie we mnie różnymi przedmiotami, plucie, wyzywanie... na szczęście koszmar trwał „tylko” rok, po roku poszłam do collegu, gdzie tolerancja była na wyższym poziomie. To było 13 lat temu, nigdy więcej nie spotkałam się z czymś podobnym, a nadal z tylu głowy mam to poczucie ze jestem gorsza...” dzięki” temu horrorowi, który przeżyłam w pierwszym roku pobytu w Szkocji. Każdy poranek, każdy dzień w szkole był dla mnie horrorem, strach, lek...bo przecież jestem gorsza...
jednak dzięki tej sytuacji mam wrażenie ze jestem silniejsza...
Pozdrawiam
Tak trzymj @Kasia K. jestes silna i na pewna fajna osoba i na pewno taka sytuacja o ile ciezka nauczyla Cie wiele o sobie ale te innych ludziach. Jestem pewna ze nigdy nie przejdziesz obojetna jak zobaczysz inna osobe w podobnej sytuacji i ze jestes wyczulona na krzywde innych. Przynajmniej tak bylo w moim przypadku.
Nie dotrwałam do końca...mam piętnastoletnią córkę. Straszne, potworne, przerażające, odbierające nadzieję i wiarę w człowieka 🕯️🕯️🕯️
Tak. Ale musimy mieć na uwadze przede wszystkim szczęście naszych dzieci. Przede wszystkim to. Nie poziom edukacji, nie tytuł na dyplomie, tylko to, aby dziecko było zwyczajnie po dziecięcemu szczęśliwe. Smutne dziecko to zawsze przejaw bardzo poważnych problemów w jego życiu i nad tym nigdy nie wolno przejść obojętnie ... Pozdrawiam i życzę wspaniałego lata z córką :)
@@iamthedarkness252 Gdyby wszyscy myśleli tak jak Ty świat byłby lepszym miejscem, a statystyki nie przerażałyby tak bardzo 💕💞♥️ bardzo dziękuję i życzę cudownych wakacji ❤️❤️❤️
Słyszałam o sprawie, szkoda że nie mogła sama decydować o swoim losie np. o wyborze szkoły, tam gdzie byłoby jej dobrze.
Świetny materiał👍🏻
Czekam na kolejny🌺
Nie wiedziałam, że takie sytuacje istnieją, że my Polacy jesteśmy prześladowani.
Dlaczego nikt nie zaatakował tym bardziej, że dziewczyna mówiła.
Był to krzyk o pomoc, a niestety została z tym sama.
Strasznie to przykre.
Dobrze, że poruszyłes ten temat.
Nie słyszałaś o tym, bo o tym się nie mówi. Od 8 lat mieszkam na Wyspach. Nie chcę i nie będę robiła z siebie ofiary, ale do szału doprowadzają mnie teksty, że to Polacy są rasistowskim, nietolerancyjnym narodem.
Wedle angielskiego prawa dyskryminować można kogoś tylko w ściśle określonych kryterjach (płeć, orientacja seksualna, rasa, religia, wiek), pewne zachowania można podciągnąc pod dyskryminacje na tle narodowościowy, ale jest to trudne. Imigranci z Europy Wschodniej są "najgorszym" sertem społecznym i niestety często dochodzi do nadużyć w stosunku do przedstawicieli tych społeczności w przestrzeni publicznej, w miejscach pracy czy w szkołach.
Nie słyszałam o tej historii, jak pewnie o wielu innych. Na tym nie da ugrać się kapitału politycznego, więc nikt tego nie nagłaśnia, bo i po co..?
Nie wiem, czego doswiadczyliscie w UK, ale ja tu odczuwam wylacznie wsparcie ze strony Anglikow.
@@arcin7387 w Irlandii niestety również to samo
@@dorka987 Polacy są traktowani na Zachodzie tak jak sami traktują imigrantów zarobkowych u siebie, np. Ukraińców. Może to mogłoby nas czegoś nauczyć?
@@gosiaczyz7205 bo są i tacy i tacy ludzie. Często chodzi o ogólną atmosferę.
Bardzo ciekawa sprawa. Nie słyszałam tego A słucham wielu podkastow o tej tematyce, żal dziewczyny była całkowicie sama nikt nawet rodzice nie zrobili nic żeby jej pomóc chodz Ona prosila. JAK można w takim stanie na siłę wysłać dziecko do szkoły? To jest matka...
Nie zgodzę się, tylko dlatego, że wiem jakie panują tutaj realia. Po pierwszw obecność w szkole to najważniejsza kwestia, jeśli spada poniżej 80% rodzice jak i dziecko mogą znaleźć się w poważnych tarapatach. Tutaj bardzo często wysyła się chore dzieci do szkoły, bo tak trzeba. Zwolnienie lekarskie przysługuje tylko w określonych warunkach.
Jeśli chodzi o wybór szkoły to też do pewnego stopnia jestem w stanie zrozumieć rodziców, którzy kierowali się dobrem dziecka.. Poziom szkół jest tutaj BARDZO zróżnicowany, dlatego tak ważny jest wybór tej odpowiedniej.
Stała się tragedia, teraz można debatować co możnabyło zrobić, żeby dziewczynę uratować.. Dla mnie postawa szkoły, która totalnie umyła od wszystkiego ręce jest przrażająca. Sam fakt, że nie udzielono jej pierwszej pomocy, co prawnie było w obowiązku First Aider (podtrzymanie akcji serca do przyjazdu pogotowia) jest rażącym niedopełnieniem obowiązków i przyczynieniem się do jej śmietci.
Ewidentnie wina rodziców i bliskich.
Cały system zawinił 😔
neti Nie chciałam tego wprost pisac bo może będą to czytać... ale ważne jest by o tym mówić i unikać takich sytuacji w przyszłości.
@@alicjakrag313 masz rację. Trzeba mówić i nie zamykać oczu na zło ♥️
Moi starzy gdybym był w takiej sytuacji też nic by nie zrobili. Dla nich moja szkoła i oceny były dużo ważniejsze niż ja sam.
A szkoła jest super????
Z rodziców, którzy są współofiarami robisz winowajców!!!!
😞😞😞 ogromny zal do rodziców .. przede wszystkim..
Mieszkam w tym kraju 12 lat i mimo tego, ze Anglicy są postrzegani zewnątrz jako poprawni politycznie, powściągliwi i tolerancyjni ludzie - często, w rzeczywistości są rasistami.. Szczególnie właśnie przejawiają ta nienawiść do emigrantów z Europy wschodniej, którzy często nie potrafia się temu przeciwstawić i są łatwym celem. Ogromny problem jest szczególnie wśród tutejszej młodzieży..
Dzięki za kolejny, tak bardzo potrzebny temat. Jak zawsze jesteś najlepszy z najlepszych.
Popłakałam się w ostatnich minutach... Biedna dziewczyna. Serce się łamie, że została z tym wszystkim sama :(
Ani nauczyciele ani rodzice nie zrobili nic aby pomoc tej biednej dziewczynie, serce peka na mysl jak ona musiala sie czuc :(
Myślę że Dagmara była prześladowana nie tylko dlatego że była Polką ale także dlatego że była śliczną dziewczyną i paszczury z Anglii zazdrościli jej tego. Spoczywaj w pokoju, niech Pan życia ma miłosierdzie nad Tobą 🙏🕯️
te angolskie japy płaskie jak ksiezyc w pełni albo zapadniete jak u emeryta po wojnie swiatowej
Angielki też są piękne przecież.
@@grzegorzlagut8917 😂 chyba z kilogramem otynku 😂
@@JOVITASC To chyba nie widziałaś/widziałeś pięknych Angielek! Brytyjki były pięciokrotnie Miss World, a Polki dwukrotnie.
@@grzegorzlagut8917 jakoś tych pięknych tu w UK ciężko dojrzeć 😂
Wszyscy Ja zawiedli........... skarzyla sie wszystkim i nikt jej nie pomogl
Co za rodzice?? jak mogli tak lekcewazyc jej problem, mowila ze ja gnebia , ze chce aby Ja przeniesli ....... o nauczycielech nie wspomne bo Oni maja wszystko w d.....
Pisze to z wlasnego doswiadczenia, kikanascie lat temu okolo 2005r (chyba) moj syn byl w podobnej sytuacji, cichy , lekko wycofany ale bardzo kolezenski i ugodowy byl przez kilku kolegow popychadlem , workiem treningowym nigdy sie nie skarzyl, nic nie wiedzialam....... Kiedys corka wracala ta sama droga co syn i zobaczyla ze Ci go szarpia ,popychaja przegonila ich i wtedy sie poskarzyl ze od dlugiego czasu (dzis juz nie pamietam ile) go przesladuja .
moje piersze kroki skierowalam do nauczycielki , uslyszalam ze przeciez nic sie nie stalo!!!!! poszlam na policje zglosilam sprawe ,potem dluga droga byla ale sie nie poddalam walczylam bo to moje dziecko!!!!
Finalowo trojka wyleciala ze szkoly , dostali kuratora a od nauczycielki usyszalam " ale pani rozdmuchala sprawe, przeciez to dzieci ,nic sie nie stalo"
Rozdmuchalam , bo balam sie ze takiemu malolatowi 11 letniemu cos takiego przyjdzie do glowy!!! wiec w tej opowiesci najbardziej winie rodzicow!!!!!! przeciez mowila co sie dzieje a kto jak nie matka i ojciec maja pomoc???
No pewnie jak coś się stanie to już za późno,ta pinda która powiedziała że nic się nie stało powinna pierwsza wylecieć że szkoły i z takim podejściem nigdzie nie powinna być zatrudniona.
Bravo za odwage, wytrwalosc i wielka milosc do dziecka /ci ✌️💪
No...
Dokladnie przez trzech takich 11- latkow, syn mojej kolezanki, ich rówieśnik wylądował na OIOMIE, po tym jak go poturbowali w szatni. Sytuacja miała miejsce pomimo wcześniejszego zgłaszania problemu.
Trzej mali bandyci, mieli pogadanki z pania psycholog, bo to przecież tylko dzieci i finalem tych pogadanek było ciężkie pobicie ofiary.
Bardzo smutna historia. Gratuluję kanału, sposób opowiadania i przygotowania historii jest niesamowity. Dziś pierwszy raz trafiłam na ten kanał i bardzo mi się podoba.
O sprawie nigdy nie słyszałam....super podcast
Bardzo dziekuje za poruszenie tematu...
Slyszalam o tej nastolatce, taka mloda i ladna szkoda cale zycie miala przed soba😔😔
Opowiadane przez Ciebie historie są zawsze bardzo ciekawe, przejmujące i zawsze z jakimś przesłaniem, dające do myślenia. Bardzo za nie dziękuję ❤️
Jak zwykle świetny materiał, chociaż bardzo smutny i przerażający. Dziękuję ☺
Uwielbiam Cię słuchac🤗😊
Dobry materiał, historia przerażająca. Szkoda, że oprócz bezprzedmiotowego pier@&$lenia, żaden polityk ani żadna organizacja nie angażuje się właśnie w takie konkretne przypadki przemocy które skutkują tragedią...
Fenomenalnie wykonałeś ten film. Dopięte wszystko na ostatni guzik.
Co do Dagmary tak bardzo jest mi przykro , prześliczna !! dziewczynka, taka wrażliwa ..... Nie chciałabym być na miejscu jej rodziców, bo jeśli sie ma "takie wyjątkowe dziecko" i dziecko prosi i żali sie, to sie dziecka słucha i zabiera z miejsca gdzie ktos robi mu krzywdę. W głowie mi sie to nie mieści..... A oprawczynie pewnie mają satysfakcje bo z pewnością nie zostały ukarane
Największą winę ponoszą rodzice! Mam nadzieję ze bedzie ich to męczyć do końca życia! Ja mieszkając w Anglii 13 lat doskonale wiem co tam sie dzieję. Sama swoją córkę przenioslam do innej szkoły i to podstawowej z błahych powodów bo jedna nie odpowiadała to poszla do innej. Tam są okropne dzieciaki. Wróciliśmy w tym roku do Polski bo nie chciałam żeby się wychowywały moje dzieci w Anglii. O sprawie Dagmary slyszalam odrazu jak się to stało. Jak zawsze bardzo chcialam jechac do Kornwalii tak po tym zostal mi tylko nie smak. Tragedia młodych dzieci :( rodzice słuchajcie swoich dzieci!
Nie uogolniajmy i nie demonizujmy ze "tam sa okropne dzieciaki" - zdecydowana wiekszosc jest ok
@@iwonacollins8292 nie prawda dzieci potrafoa byc podle podlejsze niz osoby dorosle.
@@iwonacollins8292 nie wiem Może i masz rację ja na swoim przykładzie powiem że będąc tam w klasie 9 czy 10 sama przeżyłam koszmar przez Angielskie dzieciaki. Większość z nich na pewno nie było okey
Polskie dzieci też bywają podłe...
@@kosniczek88 Napisalam o kazdych dzieciach umiesz czytac czy szkoła Cie ominela?
Nauczyciele i wykładowcy są odpowiedzialni za zachowania uczniów i studentów. W końcu to oni są niepisanymi szefami i to oni wyznaczają jakie standardy panują (pośrednio i bezpośrednio) i w ich obowiązku jest rozliczanie i ocenianie. A przede wszystkim reagowanie. Udawanie, że się czegoś nie widzi jest przyzwoleniem na to. Powinno się z tego nauczycieli rozliczać.
Jestem wściekła na jej rodziców .Wiedzieli co sie dzieje i ze chce zmienić szkole .Pomimo tego mieli wszystko gdzieś .Przesliczna dziewczyna
Dokładnie
W domu, gdzie ważniejszy jest prestiż od człowieczeństwa nie trudno o tragedię...
ładnie powiedziane
Smutna historia, przykro mi :/ Mnie coś podobnego spotkało ale w Polsce, jakoś se poradziłam ale ludziom nie ufam do dzisiaj. Pozdrawiam
Matko, co ten dzieciak zawinił? Co miała zrobić? tam był jej dom. Żal mi serce ściska jak pomyślę co musiała czuć.
Pozdrawiam z Italii!
Taka śliczna dziewczyna! :( Dziekuje za ten film, nie znałam tej historii.
Jak dla mnie jedyny kanał podcastowy, który z miłą chęcią się słucha. Pozdrawiam serdecznie
Proponuję obejrzeć do ostatniej sekundy. 22:18 PORYCZAŁAM SIĘ!
Ja tez, pierwszy raz na sprawie kryminalnej
Sposób Twojej narracji jest bardzo poruszający, bo otwarcie mówisz o emocjach w taki empatyczny sposób. To się chwali i czyni ten kanał wyjątkowym na tle jemu pokrewnych. Młodzież potrafi być nadwrażliwa (jak bohaterka filmu), ale też niestety bardzo destrukcyjna i okrutna. Biedna dziewczyna, wydaje się, że tak niewiele brakowało, by zapobiec tragedii.
Najsmutniejsze jest to ,że prawie każdy z nas pamięta ze szkoły jakaś osobe która była nękana lub wyśmiewana
Szczerze za moich mlodych lat nie bylo takich sytuacji . Zylo sie skromnie w szkole postawowej I technikum musielismy nosic mundurki. Kto byl bogaty to jego ubior byl zakryty fartuchem szkolnym. Bylismy wszyscy jednakowi na zewnatrz.
Co za bzdura. To, że Ty nigdy nie bylaś świadkiem nękania to nie znaczy, że "kiedyś tego nie było"
To tylko piekna teoria jak byc powinno w szkolach.... Zwroc sie o pomoc do dyrekcji.. Tak...
@@MBD12367 typku nie zyles w PRL-u. W PRL-u nawet Woźna mogła przetrzepac uczniakowi skórę, gdy nabrudzil w ubikacji lub łazience. I temu niby bogatemu też. Więc wszyscy byli równi. Zresztą nikt nie wiedział, czy ktoś był bogatyczynie
Właśnie, każdy z nas. Ja pamiętam chłopaka, kolegę z klasy, którego zawsze poniżano, opluwano i naśmiewano się z niego, tylko dlatego, że fizycznym wyglądem odstawał od rówieśników, był strasznie szczupły i z lekka upośledzony, gdy był chory to nawet nikt z lekcjami do niego nie poszedł. Na początku też go poniżałam, tak jak inni, ale zdałam sobie sprawę, że on jest sam, było mi go żal i zaczęłam stawać w jego obronie, pomagałam, chodziłam z lekcjami, potem i mnie szykanowano,wysmiewano, że to mój chłopak itp, nie przejmowałam się tym. Niedawno był zlot, znajomych z podtswowki, z klasy i wspominaliśmy o tym, był też i ten kolega, ale teraz każdy zrozumiał jaką krzywdę mu robił, wspominali także, że stałam w jego obronie.
Tak głośno wolała o pomoc a wszyscy byli głusi 🥺 i co dała ta „najlepsza” szkoła.... ?
Jest Pan bardzo zdolny, super material!
Serce mi pęka jak słyszę ,że taka ładna i mądra dziewczyna ,tak młodo kończy życie. Wydaje mi się, że zrobila to żeby przedewszustkim chronić swoja siostrę i inne nękane dzieci, dać kres wszystkiemu ,ale jakim kosztem???'Boże widzisz i nie grzmisz."Cała wina leży przedewszystkim po stronie rodziców, a takze nauczycieli co podejrzewam ze z ich strony złożyli ja w ofiarze, nie udzielajac pierwszej pomocy.Pięknie opiedziana historia niech bedzie przestrogą dla innych👍😢🙌
A co z uczennicami, które ją gnębiły? Czy ktoś zgłosił je na policję?
Witam i pozdrawiam mojego ulubionego lektora💞
Ta sprawa bardzo przypomina mi moje czasy szkolne.
Rodzina zawsze powtarzała mi że szkoła to najlepszy czas który będę pamiętać do końca życia. Co do jednego mieli rację. Będę pamiętać o tym do końca życia. Będę pamiętać wszystkie wyzwiska, popychanie na korytarzu, upokorzenia, strach przed swoimi prześladowcami.. Dlaczego znęcali się nade mną w szkole? Bo we wczesnym dzieciństwie miałam wypadek po którym mam widoczne blizny i jestem osobą lekko niepełnosprawną.
Mieszkam w małym mieście więc praktycznie do podstawówki, po technikum, mijałam na korytarzach, codziennie, osoby które się nade mną znęcały. Po skończeniu 18-stki postawiłam na swoim i przeniosłam się do szkoły wieczorowej zawalając rok. Szkołę skończyłam 4 lata temu, ale mieszkam wciąż w tym samym mieście, czasem spotykam swoich prześladowców na ulicy i chowam się przed nimi jak małe dziecko.
Błagałam rodziców o przeniesienie do innej szkoły, ale mówili że to moja fanaberia której nie będą spełniać, a ja mam się uczyć bo przecież tylko po to chodzę do szkoły. Zgłaszałam nauczycielom że inni uczniowie się nade mną znęcają, a ci obwiniali mnie, że nie umiem się wpasować do grupy dlatego się ze mnie śmieją. Do tej pory pamiętam komentarz swojej wychowawczyni "ktoś musi być kozłem ofiarnym".
Jak jest dziś? Chodzę na terapię, ale co jakiś czas mój stan się pogarsza. Po jednej nieudanej próbie samobójczej kompletnie wycofałam się społecznie, nie mam znajomych i rzadko wychodzę z domu. Straciłam zaufanie do ludzi. Często czuję się samotna, ale za bardzo boję się bliskości drugiej osoby i tego że jeśli pozwolę komuś się do siebie zbliżyć, to zrobi mi krzywdę. Nie wiem jak nawiązywać relacje, nie umiem o sobie powiedzieć nic pozytywnego i nie widzę w sobie nic co mogło by kogoś zainteresować moją osobą. Czuję się kompletnie bezwartoświowa i często obwiniam się za to co się działo w szkole, mam wrażenie że to moja wina. Nie mam pomysłu na siebie i swoje życie, w szkole za bardzo myślałam o tym że się nade mną znęcają, zamiast o tym co chciała bym robić w życiu. Chodzę cały czas zamknięta w swoim świecie.
Dzieci w szkole potrafią być okrutne, najgorsze jest to że dorośli nie zwracają uwagi na to okrucieństwo, tym samym dając na to wszystko pozwolenie. ;(
Wiem, że to nie takie proste ale wyjedź z tego piekła gdzieś daleko.
Cudowna malenka moze tam gdzie jestes ktos cie WYSŁUCHA.
Wysłucha i przytuli...
Gdzie wysłucha ? W ZIEMI !!!!!!!!!!!!!!!!
Powinni sprawdzić pochodzenie tej nastolatki. Może się okazać, że też nie jest rodowitą angielką
Oczywiscie ze nie ma rodowitych moze troje jest na klase😁reszta mix kulturowy
@@dariuszreda3291 to do mnie?
Pomyłka. Jestem facetem o damskim nicku..
Nie wierz w to , co piszą w internecie
Bardzo smutna historia...mnie w domu i szkole uczono szacunku do innych ludzi, ale to było ponad 30 lat temu. Przeraża mnie obecna sytuacja dzieci i młodzieży, wszyscy tylko wpatrzeni są w komórki i ekrany komputerów. My skakaliśmy w gumę, graliśmy w piłkę itp Rozmawialiśmy i pomagaliśmy sobie nawzajem. Taka piękna i wrażliwa dziewczyna została zaszczuta przez rówieśników za to, że była z Polski, to straszne. Jak rodzice teraz wychowują swoje dzieci? Dla mnie to niewyobrażalne, co z tych nastolatków wyrośnie, jak traktować będą innych w dorosłym życiu? Konieczna jest większa edukacja i świadomość narastającego problemu rasizmu, braku tolerancji i wzajemnej akceptacji bez względu na pochodzenie, kolor skóry czy status społeczny.
Obawiam sie ze nastolatkowie mogli to wyniesc z domu. Pewnie ich rodzice cos marudzili na Polakow i innych, moze i nawet wyzywali i tez dyskryminowali. I ogolnie moze ci nastolatkowie gdzies uslyszeli jacy to Polacy zli bo odbieraja prace...
@Adrian Woźniak nie neguję używania komórek i internetu, ale wszystko z umiarem, ostatnio widziałam młodego kierowcę, który jechał samochodem i pisał sms-a, to już chyba trochę niedpowiedzialne
@Adrian Woźniak no dokladnie. Kiedys ludzie wiecznie ogladali tv czy sluchali radia a tez mozna od tego zglupiec 😁 i zostac zmanipulowanym. Niektorzy dalej czerpia tylko z tv wiedze z tych informacji w tvn a filmy tez sa pelne przemocy. Babcie sluchaja radio maryja i tez oglupione. Jeszcze wczesniej byly tylko ksiazki a mozna bylo tez czytac tylko same horrory i kryminaly i tez moglo odbic komus. Nie tylko gry i internet to problem. Jak ktos jest zjeb.m, wredzielcem czy glupkiem to i tak bedzie zawsze, czymkolwiek by sie interesowal i niewazne co by robil w ciagu dnia.
Pięknie napisane.
@@justi2511 Babcie to niech sobie ogladaja co chca.Maja do tego prawo po latach harówy.
Doszło do tragedii i nikt nie poczuwa się do winy? Przecież to ogromna tragedia, wołała o pomoc a spotkała się z kompletna ignorancja?😢
Naprawde super prowadzisz ten kanal. Twoje komentarze sa bardzo wymowne i z przekazem. Powinno Cie sluchaj jeszcze wiecej ludzi. Pozdrawiam
Tak, prześladowanie uczniów umyka uwadze nauczycieli, gdyż jest tak powszechne. Sama doświadczyłam go w podstawówce (w Polsce!) a babskie grono koleżanek było wyjątkowo okrutne. Takie środowiska próbują sprowadzić interesujące i wyróżniające się osoby do parteru, odnieść nad nimi „zwycięstwo” i poniżyć w agresywny sposób. To im daje namiastkę wrażenia, że to one tu rządzą i na chwilę poczuć się lepiej. Czas to weryfikuje. Agresywne koleżanki wylądowały w patologicznych rodzinach a większość prześladowanych osób robi błyskotliwe kariery, są w kochających związkach i aż miło widzieć, że tak wspaniale układa się ich życie. Szkoda tylko, że niektórzy w tym najgorszym okresie nie wytrzymują tej ogromnej presji i przemocy szkolnego motłochu, nie mają w kluczowym momencie wsparcia, które pomogłoby im przejść przez to wszystko, doczekać czasu, gdy życie stanie się dla nich łaskawe. Ona akurat kończyła szkołę… wystarczyło pół roku i jej życie zmieniłoby się nie do poznania.
Świetny film, ten temat trzeba naświetlać, gdyż historia kogoś innego może się stać przestrogą lub pomóc zrozumieć prześladowanym w szkole nastolatkom, że nie są sami. Prześladowcy to osoby, które niewiele sobą reprezentują, często pochodzą z patologicznych rodzin, dlatego są zawistni i agresywni wobec tych, którzy mają przed sobą przyszłość.
I nikt za toba sie nie wstawil? Jednego czego nauczyły mnie "glupie azjatyckie bajeczki" to wstawiac sie za slabszymi i dreczonymi. Ja zawsze bronilam osoby ktore w mojej obecnosci byly gnebione. Czy je znalam czy tez nie. Masakra!
@@kyousuke2534 Po takim doświadczeniu sama zaczęłam się wstawiać za dręczonymi, ale to już nowa szkoła i sytuacja.
Mieszkam w Hiszpanii od 15 lat i nigdy nie spotkałam się z rasizmem.
Do Anglii nigdy nie pojadę...
Anglicy dosyć często okazują się bufonami...
Anglia to patologia...
Chociaż tam nie byłem angoli nie cierpię jak i niemca.
Dlatego mieszkam w Szkocji, tu ludzie sa kochani
@@EissiNyan Własnie planuje przeprowdzke do Glasgow
Byłam nękana w podstawówce i gimnazjum. Byłam ufna, nie potrafiłam się bronić, nikt mi nie pomógł. Kim jestem dziś? Wyszłam z toksycznego małżeństwa, mam dwoje dzieci. Każda moja relacja była toksyczna bo bałam się być sama, wysmiewana. Piętno tamtych lat odcisnęło bolesny znak. Nie pozwolę by moje dzieci przechodziły takie piekło.
Ale potrafila Pani wyjsc z tokstycznego zwiazku co nie jest to latwe, nie pozwolil tez Pani skrzywdzic swoje dzieci, respekt i szacunek, brawo!!!! Pozdrawiam serdecznie Monika
Szkoła zapewne zatarła ślady aby nie zniszczyć reputacji o szkole.
Śpij spokojnie Aniołku
Tam wszyscy jesteśmy równi
Bo przed śmierci obliczem wszyscy jesteśmy bezbronni jak noworodki
Wiem jak się czułaś, jestem z Ciebie dumna, jesteś piękna dumną Polką
Tylko czemu ten patriotyzm tyle musi kosztować
W UK mieszkam już 11lat i skończyłem tutaj szkole. U mnie również był rasizm do Polaków ale mieliśmy takie szczęście że było nas dosyć sporo i trzymaliśmy się razem. W mojej szkole bójki pomiędzy nami a Anglikami/Irlandczykami były dosyć częste. Z perspektywy czasu to jak patrzę na te lata szkolne to aż się łezka w oku kręci jak u mnie w szkole rodak za rodakiem stał i nie pozwolił żeby ktoś kogos w jakikolwiek sposób krzywdził. Szkoda że ona takiego wsparcia nie miała i również smutne jest to jak takie historie po prostu są zamiatane pod dywan.
EL PADRE Moze powinno sie mieszac a nie laczyc w grupy? Bo to chyba glowny problem...jak ludzie trzymaja sie tylko z ludzmi ze swojego kraju to jest niechec obustronna!
Sluchajcie swoich dzieci, pomóżcie im gdy was prosza o pomoc. Ja również bylam na skraju,jednak wiara w Boga powstrzymala mnie od najgorszego.
Serce mnie boli nad losem tego dziecka.
Wszystko przez to, że dzieci nie uczy się od pierwszych lat życia wrażliwości na cierpienie innych. Rodzice są zapracowani, w przedszkolu jest zbyt dużo dzieci i zbyt mało opiekunów, podobnie w szkole. Nacisk jest na wtłaczanie jak największej ilości wiedzy, w dużej części zresztą zbędnej. Szkolny pedagog jeden lub dwóch na całą szkołę. Siedzą w gabinetach, wypełniają tabelki, zamiast chodzić po korytarzu czy zaglądać do klas w trakcie lekcji. Mogliby coś zauważyć, pomoc takiemu dziecku. U nas jest coś takiego, jak godzina wychowawcza. Nie mam pojęcia, do czego teraz to służy, za moich czasów ponad 30 lat temu, nie było żadnego wychowywania. Nauczyciel kazał siedzieć cicho i w tym czasie sprawdzał jakieś kartkówki albo uzupełniał coś w dzienniku. Nie pamiętam ani jednej lekcji, ani jednej zabawy w przedszkolu, ktore uczylyby dzieci wzajemnego szacunku do siebie, pomagania innym, radzenia sobie w sytuacjach stresu.
Dzieci są przeciążone nauka, rodzice praca, nauczyciele również nie mają na to czasu, bo trzeba lecieć z programem. Wszedzie ta presja na wyniki i w szkole i w pracy. Często też dzieci słyszą od wiecznie zdenerwowanych dorosłych mowe nienawiści. Przez ten pośpiech i nacisk wszyscy stają się coraz bardziej nerwowi, rodzice przynoszą z pracy stres do domu, a ich dzieci potem wyładowują się w szkole i na podwórku na słabszych od siebie. Spirala stresu się nakręca, aż z czasem któraś zostaje przeciągnięta i staje się tragedia. Wielu morderców przeszło w dzieciństwie jakieś traumy. Kto wie, gdyby wtedy, gdy byli dziećmi ktoś się nimi zaopiekował, byłoby o wiele mniej zabójstw? Gdyby dzieci uczono od przysłowiowej kolyski szacunku dla każdego życia, byłoby też mniej samobójstw, mniej depresji, samookaleczeń, narkotyków, rozbojów, dewastowania mienia.
Jeeeejkuuuu🥺🥺🥺🥺🥺 te końcowe nagrania Dagmary doprowadziły mnie do rozpaczy taka piękna pełna światła dziewczyna .... troszkę się z jej historia utożsamiłam nie jest to problem jedynie na tle rasowym sama miałam taka sytuacje w mojej polskiej szkole gdy byłam w gimnazjum wredni zazdrośni ludzie są wszędzie a dorośli są tacy sami i udają ze nie widzą bo tak samo jak młodymi kieruje nimi ten ( ukryty psychopata ) mam prośbę jeżeli ktoś jest dotknięty jakim kolwiek nękaniem ze strony rówieśników proszę o skontaktowanie się ze mną , wszelkimi środkami zawalczę o te osoby . Pozdrawiam ❤️❤️❤️❤️
Jeden z lepszych podcastów kryminalnych, do tego dobra dykcja i bardzo medialny, męski głos. Kimkolwiek jesteś bardzo dziękuję za możliwość wysłuchania tych intrygujących wydarzeń, proszę o więcej i serdecznie pozdrawiam. Suba masz. Polecę też znajomym.
Jesteś człowiekiem, którego dobrze a nawet bardzo dobrze się słucha. I śniadania w szkole to........ Różnie z nimi bywa. Więcej to na stołówce a w innejna szkolnym korytarzu lub klasie Bardzo szkoda, że tak ja traktowali. Przykro mi. .
Przepiękna młoda i dobrze rokująca osoba 😢 wyrazy współczucia dla rodziny.
No to ja wam opowiem o pewnym zdarzeniu kilka lat temu. W 2017 zachorowalam na Crohna i mój landlord kazał mi sie wyprowadzić bo nie chce trzymac u siebie chorej osoby. Szybko znalazlam sobie inny pokój ale nic nie wspominalam o chorobie. Gdy po kilku miesiacach miałam drugi rzut choroby ,po wyjsciu ze szpitala usłyszałam,że mam sobie szukać innego pokoju. Poszłam do councilu po jakąś pomoc w znalezieniu pokoju gdzie council płacił by jakaś część rentu a tam usłyszałam,że nie mogą mi pomóc i powinnam wracać do swojego kraju i powiedział to nigeryjczyk który sam jakiś czas temu przyjechal do Anglii z Afryki. Przez wiele lat byłam nagabywana i zaczepiana,wyzywana od dziw...ek i dostawalam propozycje wiecie jakie i to tylko dlatego że byłam Polką o długich blond włosach i niebieskich oczach. Gdy zachorowałam chciałam mieć spokój więc zdecydowałam się na przefarbowanie włosów na brąz i przestałam sie malować i ładnie ubierać. Tu jest dużo nacji o ciemnej karnacji i włosach więc taka typowa słowiańska dziewczyna będzie wzbudzać zainteresowanie chłopców i zawiść dziewczyn o ciemnej maści. Niektóre Polki i inne dziewczyny ze słowiańskich krajów lata temu stworzyły obraz kobiet z krajów wschodnich przyjeżdżających tutaj i będących tzw.paniami do towarzystwa. Zepsuły reputację pozostałym porządnym dziewczynom. Stereotyp ,którego ciężko się pozbyć. Polka -dzi...ka a Polak -pijak budowlaniec.
Niesamowite! Az sie wierzyc nie chce...ja tez mam blond wlosy i niebieskie oczy i mieszkam w Anglji baaardzo dlugo i musze powiedziec ze spotkalam wielu wspanialych i pomocnych ludzi, nie mialam nieprzyjemnych doswiadczen. Niektore komentarze tutaj takie jakies jakby zgorzkniali ludzie je pisali...albo odwrotnie- myslacy ze my jestesmy w jakis sposob lepsi, ladniejsi, madrzejsi od nich...tylko taka refleksja
@@iwonacollins8292 A ty po co tak bronisz ich boli Cie to ze inni maja inne zdanie? Kazdemu przytrafiaja sie codziennie inne rzeczy wiec to ze Tobie nic sie takiego nie zdarzylo nie znaczy ze kilku tysiacom polakom mieszkajacym w uk tez :)
@@iwonacollins8292 co sie czepiasz. Nie każdy kto tutaj przyjechal sam bez znajomosci angielskiego i żadnych pomocnych kolegów miał lekko jak ty. Jeden taki z Jamajki tak mnie nękał telefonami,że musialam zglosic to na policję bo przez 2 lata nie dawal mi spokoju (jedna z moich koleżanek z pracy dala mu moj numer bez mojej zgody). Nawet gdy mój facet wkurzyl sie i rozmawial z nim,żeby dał mi spokój nic nie dało. Dopiero zgłoszenie na policję przynioslo efekt. Kiedys szłam chodnikiem o kulach bo mam chore nogi i nakrzyczala na mnie murzynka ,że powinnam jej zejsc z drogi i plunela na mnie ale nie dolecialo. Aż w koncu moja corka wróciła sie i cos jej powiedziala do sluchu.
Hej. Dziękuję za film do snu....
Cudowny masz głos....
Pamietam ta sprawę. Mieszkałam wtedy w Anglii. Odbiła się szerokim echem w środowisku Polaków w całym kraju....bardzo przytłaczające i smutne. 😞😞😞
A jak zareagowali Anglicy i te angielskie dziewoje, bezmyślne i głupie, które były odpowiedzialne za śmierć Dagmary? Pewnie spłynęło to po nich jak woda po kaczce?
O takich historiach powinno się uczyć w szkołach. A gdyby to się wydarzyło w Polsce dyrektor wychowawca i pedagog stracili by pracę.
Sluchajcie swoich dzieci..
Byłam dręczona w szkole mimo, że nie ze strony rasizmu, ale byłam inna niż reszta czytałam książki, słuchałam muzyki i wolałam być na uboczu (jestem introwertykiem), też moi rodzice nie przenieśli mnie do innej klasy, mimo nalegań nauczycieli, bo ponoć miałam być "twarda", przez tą twardość kilkukrotnie miałam myśli samobójcze, zaczęłam się ciąć itp. (rodzice uważali, że przesadzam). Jakoś to przetrwałam choć wolę od ludzi się trzymać z daleka, a rany leczyć w samotności, ludziom nie ufam. Uważam, że wszyscy ponoszą winę w tej sytuacji dziewczyny, które się nad nią znęcały, szkoła i rodzice.
Swoją drogą jestem też położną i powiem wprost w sytuacji gdzie znajduje się dziecko powieszone do nas należy udzielenie pierwszej pomocy jak najszybciej. Po 5 minutach bez podania organizmowi tlenu obumiera mózg.