Berni, jestem co prawda hodowcą roślin, ale te naloty na jajkach bardzo przypominają mi nalot na niektórych roślinach, które trzymałam w sphagnum w witrynie przy słabej rotacji powietrza i wysokiej wilgotności mchu. Może to było problemem… Bardzo mocno trzymam kciuki za pozostałe jaja i pozdrawiam serdecznie 😊
Gdybyś nie próbował, to cały czas miałbyś w głowie, że trzeba spróbować! Nie udało się, trudno! Takie rzeczy się zdarzają. Samica żyje, nic aż tak poważnego się nie stało, a jaja? Mam nadzieję, że się uda uratować i bada śliczne kluski! Życzę powodzenia! Nie przejmuj się, na błędach człowiek się uczy! Pozdrawiam serdecznie ❤
Kurcze nie przejmuj się aż tak może ty wszystko zrobiłeś dobrze a zarodki były za słabe przyczyn może być milion ...ja osobiście ciesze się że spróbowałeś że podjołeś wyzwanie ...nie łam się będzie dobrze😉😁
Bernard!! to nie twoja wina, robiłeś co mogles, sprobowales, tak trzeba! przykro wyszlo, wezyki biedne ale tak sie zdarza. mam nadzieję ze reszta rodzenstwa dobrze sie wyinkubuje!!
Berni.... współczuję, widzę jak się starasz. Pamiętaj, że Ty jesteś naszym doświadczeniem, taki był cel tego kanału żebyśmy to my nie mieli takich przykrosci. Smutna prawda, ale dzięki temu uratujesz więcej wężyków niz sam jesteś w stanie
Bernard głowa do góry, jako jedyny u nas w karju odwazyles sie na taki krok, szanuje cie za to👊👊 caly cxas trzymam kciuki zeby ci udalo sie z tym miotem jak najbardziej, szkoda ze tak wyszło, żeby te 4 byly zdrowe i wykluły sie mlode 🙂👊 trzymaj sie cieplo i szacun dla ciebie za tak odwazna decyzje, jako hodowca pokazujesz co dzieje sie na hodowli wielkie uznania dla ciebie za tak poswiecanie sie dla tego co kochasz robic 🙂👍👊
Witam. Dziękuję za film. Życzę Panu chęci i siły do prowadzenia kanału. Bardzo dobrze mi się ogląda Pana filmy. Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie. 👍🌯👻🍍🏳️
Nie przejmuj się Bernard, robisz wiele super rzeczy dla tych zwierząt, zastanawianie się czy trzeba było zabrać nie ma sensu, w przyrodzie matka trzyma te maluszki, ty jesteś ich drugim ojcem :) Piona
Dziendobry moja corka dostala terrarium 30x30x30 uparla sie na jakiegos węża lub jaszczurke moje pytanie brzmi czy znalazł by sie jakis gady dla poczatkujacych? Dzięki i pozdrawiam
Rany, byłam przerażona, jak te jaja odklejałeś od siebie... A nie dało się tego zrobić jakoś na mokro? Mam nadzieję, że z tego lęgu coś wyjdzie. Trzymaj się ❤
Tak bywa😭 Bawiłem się w drób ozdobny i lis mi wszystko wyniósł. Niektóre na moich oczach 😭 Beczeć się chciało ale co zrobisz. Wracam powoli po latach do tematu bo poddać się to jest porażka. Trzymaj się cieplutko i miłego po weekendzie 😂
@@SnakeBarn Możesz nim posmarować również nieuszkodzone miejsca łączeń jaj, żeby je wzmocnić :) Fajny preparat. Jak wysycha to twardnieje, ale wciąż pozostaje przepuszczalny dla powietrza. Nie jest toksyczny dla zarodków (łatałem nim jaja zarówno żółwi, jak i waranów) i ma właściwości antyseptyczne.
Nie ma sensu mówic co by było gdyby -,," bo może gdybyś te jajka zostawił w inkubatorze wydarzyłoby się z nimi to samo. Tak już czasami bywa i nie na wszystko mamy wpływ. Ja mimo wszystko bym nie zrażała się do tej metody inkubowania i spróbowałabym jeszcze raz mimo że teraz pewnie będzie jeszcze większy strach. Być może jajka już wcześniej były wadliwe i dopiero teraz to się ujawniło, i pech chciał że akurat te jajka inkubowała samica.
Berni! Czy włókna kokosowe są dobre dla zbożówki? Bo mam i jeden terrarysta mi zwrócił uwagę że może się zaczopować to prawda ? Lepszy ręcznik papierowy narazie ? Potem bym dał lignocel ???
Wiekszość producentów podłoży zastrzega sobie, że nie powinno sie karmić na podłożu, ale ja karmię na większości podłoży, ważne jest żeby karmówka była sucha😉
@@SnakeBarn jestem totalnym laikiem ale z tego co oglądałem innych "sliterinow" 😉taki żarcik , to nawet ze środka wyciągały kolejna rzecz że może zanikł im ten instykt a jeszcze mnie tak naszło bo czasami jak oglądałem jak brali jaja wezy to w środku były też zepsute takie make i zolte ake nie zrobiły krzywdy innym jaja. BTW dzięki za filmy i zajawke
Nie ma się co dziwić ,że jaja spleśniały wilgotność 99% słaba wentylacja to było oczywiste ,że rozwinie się pleśń. Wynik tego eksperymentu musiał być oczywisty ponieważ miał pokazać ,że samica nie może wyinkubować jaj co jest nieprawdą. Błąd był tu taki iż była za duża wilgotność i za słaba wentylacja widziałem jak lałeś wodę do pudła z jajami i dziwie się ,że te jaja się nie utopiły. Podstawowa zasada niższa wilgotność dobra wentylacja i samica będzie mogła spokojnie sobię te jaja wyinkubować. Podsumowując wynik tego testu miał pokazać iż samica nie da rady wyinkupować jaj i dlatego musicie je przekładać do inkubatora.
Kolego/koleżanko*, po raz kolejny się mylisz. Rzucasz jakimiś frazesami niepopartymi faktami! po pierwsze samica rega w naturalnym środowisku składają jaja głęboko pod ziemia, gdzie wilgotność sięga 100% a wentylacja jest znikoma (zresztą od lat inkubuję jaja w szczelnie zamkniętych pojemnikach i takie rzeczy się nie działy) po drugie oczywiście mogłem przelać jaja, mogły zamoknąć i zarodek się utopił... ale jak dolewałem wody pilnowałem by nie podeszła pod jaja, jednak mogłem czegoś nie zauważyć! po trzecie uwierz mi że z racji iż kocham to co robię śledzę na bieżąco wszystkie nowinki odnośnie hodowli, i dobrze wiem że samica jest w stanie sama wyinkubować jaja, nie decyduję się na to bo chce im oszczędzić niepotrzebnego stresu!! a co do eksperymentu to chciałem na swoich wężach sprawdzić czy młodziaki wyinkubowane przez mamę będą w czymś lepsze od tych wyinkubowanych w inkubatorze! Lubię krytykę, ale Ty najnormalniej się czepiasz, a co gorsza to z tych Twoich komentarzy wychodzi tylko brak wiedzy. Zapraszam do dyskusji tu czy na PW lub jakiejś grupie fb... ale proszę Cię podciągnij swoją wiedzę. Pozdrawiam
To już jest kolejny komentarz w którym atakujesz Bernarda wypisując jakieś wyssane z palca bzdury, zastanawiam się po co śledzisz ten kanał skoro nic ci nie pasuje , ciagle sie czepiasz a wiedzę w temacie masz bardzo znikoma 😅. Gość prowadzi hodowle od lat, co roku udaje mu się w większości doprowadzić do końca projekty, odnosi sukces a ty ciągle masz coś durnego do powiedzenia byleby się przyczepić
@@anasubayrak4668 Po pierwsze nigdzie nie ma 100%wilgotnośći jedynie w lasach równikowych i to w czasie kiedy pada deszcz. Oglądałem filmik na you tube jak jeden gość mierzył wilgotność w norach gdzie siedzą pytony i maksymalnie było ok 90%. Zazwyczaj jest ok 85%. Jak ktoś nie ma racji to trzeba zwrócić uwagę bo tylko głupi zawsze przytakuje.
😞☹️🙁😟😕 szkoda jajek ale dobrze ze sprobowales bo bys sobie nie dal spokoju
dzięki za dobre słowo
Berni, jestem co prawda hodowcą roślin, ale te naloty na jajkach bardzo przypominają mi nalot na niektórych roślinach, które trzymałam w sphagnum w witrynie przy słabej rotacji powietrza i wysokiej wilgotności mchu. Może to było problemem…
Bardzo mocno trzymam kciuki za pozostałe jaja i pozdrawiam serdecznie 😊
Bardzo przykre, czekamy na dobre wieści! Trzymaj się Bernard 👊
Dzięki 👊
Trzymaj się 🫶
Gdybyś nie próbował, to cały czas miałbyś w głowie, że trzeba spróbować! Nie udało się, trudno! Takie rzeczy się zdarzają. Samica żyje, nic aż tak poważnego się nie stało, a jaja? Mam nadzieję, że się uda uratować i bada śliczne kluski! Życzę powodzenia! Nie przejmuj się, na błędach człowiek się uczy! Pozdrawiam serdecznie ❤
dzięki💪
Kurcze nie przejmuj się aż tak może ty wszystko zrobiłeś dobrze a zarodki były za słabe przyczyn może być milion ...ja osobiście ciesze się że spróbowałeś że podjołeś wyzwanie ...nie łam się będzie dobrze😉😁
Skąd masz świerszcze na hodowli? Które to? Hodujesz również ptaszniki?
Powodzenia. Życzę szczęścia i zdrowych 4 węży.
Bernard!! to nie twoja wina, robiłeś co mogles, sprobowales, tak trzeba! przykro wyszlo, wezyki biedne ale tak sie zdarza. mam nadzieję ze reszta rodzenstwa dobrze sie wyinkubuje!!
Berni bedzie dobrze . Zawsze jestesmy z Tobą🫶
Szkoda jaj, ale takie jest życie
Trzeba być dobrej myśli.
Pozdrawiam ❤️
Berni.... współczuję, widzę jak się starasz. Pamiętaj, że Ty jesteś naszym doświadczeniem, taki był cel tego kanału żebyśmy to my nie mieli takich przykrosci. Smutna prawda, ale dzięki temu uratujesz więcej wężyków niz sam jesteś w stanie
równie dobrze coś z tymi jajami mobło być nie tak jak z filmika poprzednio, a to, że tutaj sprawdzałeś często, to byłeś w stanie od razu zareagować
Szkoda młodych ale odcinek bardzo ciekawy oby udało się uratować pozostałe młode
Współczuje 😢
Bernard głowa do góry, jako jedyny u nas w karju odwazyles sie na taki krok, szanuje cie za to👊👊 caly cxas trzymam kciuki zeby ci udalo sie z tym miotem jak najbardziej, szkoda ze tak wyszło, żeby te 4 byly zdrowe i wykluły sie mlode 🙂👊 trzymaj sie cieplo i szacun dla ciebie za tak odwazna decyzje, jako hodowca pokazujesz co dzieje sie na hodowli wielkie uznania dla ciebie za tak poswiecanie sie dla tego co kochasz robic 🙂👍👊
Maciej, dzięki za dobre słowo💪
Barn nie denerwuj się wiemy że zrobiłeś to dla widzów a również że te węże to twoja praca i zarobek na życie oby wszystko było dobrze ❤❤❤
Witam. Dziękuję za film. Życzę Panu chęci i siły do prowadzenia kanału. Bardzo dobrze mi się ogląda Pana filmy. Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie. 👍🌯👻🍍🏳️
dzięki za dobre słowo
Nie przejmuj się Bernard, robisz wiele super rzeczy dla tych zwierząt, zastanawianie się czy trzeba było zabrać nie ma sensu, w przyrodzie matka trzyma te maluszki, ty jesteś ich drugim ojcem :) Piona
Kibicowałam bardzo temu projektowi ,czekam na dobre wiadomości
💪
Dziendobry moja corka dostala terrarium 30x30x30 uparla sie na jakiegos węża lub jaszczurke moje pytanie brzmi czy znalazł by sie jakis gady dla poczatkujacych? Dzięki i pozdrawiam
do takiego terra to tak srednio, chyba ze jakies male jaszczurki ktore sie teleportuja i oko nie nadaza za nimi.
Rany, byłam przerażona, jak te jaja odklejałeś od siebie... A nie dało się tego zrobić jakoś na mokro? Mam nadzieję, że z tego lęgu coś wyjdzie. Trzymaj się ❤
Tak bywa😭 Bawiłem się w drób ozdobny i lis mi wszystko wyniósł. Niektóre na moich oczach 😭 Beczeć się chciało ale co zrobisz. Wracam powoli po latach do tematu bo poddać się to jest porażka. Trzymaj się cieplutko i miłego po weekendzie 😂
POzdrawiam i dzięki za dobre słowo💪
Jezu, serio? Co się stało? Kurki najlepiej trzymać w wolierze :)
@@amadynka Teoretycznie tak ale u mnie miały mieć pełen luz. Trzy lata się sprawdzało ; do czasu🤣🤣 A generalnie zaczęło się jak zabrakło perlic
Dopóki nie powiedziałeś o tym świerszczu myślałem że to u mnie w pokoju (sam hoduje dla żabki). Pozdrawiam
🤣
Wypuść średniego kątnika i będzie je łapał albo coś ciekawego 😎
Berni, do załatania jaja użyj filmogel do pęknięć skóry firmy urgo dostępny w aptekach.
Ok, zaraz podskoczę, dziękuję bardzo Mikołaj💪
@@SnakeBarn Możesz nim posmarować również nieuszkodzone miejsca łączeń jaj, żeby je wzmocnić :) Fajny preparat. Jak wysycha to twardnieje, ale wciąż pozostaje przepuszczalny dla powietrza. Nie jest toksyczny dla zarodków (łatałem nim jaja zarówno żółwi, jak i waranów) i ma właściwości antyseptyczne.
Nie ma sensu mówic co by było gdyby -,," bo może gdybyś te jajka zostawił w inkubatorze wydarzyłoby się z nimi to samo. Tak już czasami bywa i nie na wszystko mamy wpływ. Ja mimo wszystko bym nie zrażała się do tej metody inkubowania i spróbowałabym jeszcze raz mimo że teraz pewnie będzie jeszcze większy strach. Być może jajka już wcześniej były wadliwe i dopiero teraz to się ujawniło, i pech chciał że akurat te jajka inkubowała samica.
💪
Berni spokojnie wszystko będzie oki wieżę w twoje możliwości
dzięki za dobre słowo
czy po tych jajkach powinno cos chodzic?
Hej Sprawdź proszę bo wydaje się , że to drugie jajo też przy odrywaniu uroniło kroplę Przykre to 😢
Tak, wiem, też je podkleiłem
Berni kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. Mysle ze bedzie dobrze i wyjda 4 zajebiaszcze paroweczki .
❤️
😈😈😈
Bernard; to nie wina tego że zostały z matką. Bo dlaczego?
Berni! Czy włókna kokosowe są dobre dla zbożówki? Bo mam i jeden terrarysta mi zwrócił uwagę że może się zaczopować to prawda ? Lepszy ręcznik papierowy narazie ? Potem bym dał lignocel ???
Wszytko jest dobre, o ile nie karmisz w terrarium.
Wiekszość producentów podłoży zastrzega sobie, że nie powinno sie karmić na podłożu, ale ja karmię na większości podłoży, ważne jest żeby karmówka była sucha😉
@@SnakeBarn dzięki
Robiłeś co mogłeś nie twoja wina, gdybyś wsadził je do inkubatora to i tak byś to z ciekawości kiedyś zrobił, tak wyszło i trudno pozdro!
Zachciało się przygód
Ale akcja z taśmą jak z kreskówki 😂
Kurde ciekawe czemu nie odrzuciła tych złych
może dlatego, że były w środku...
@@SnakeBarn jestem totalnym laikiem ale z tego co oglądałem innych "sliterinow" 😉taki żarcik , to nawet ze środka wyciągały kolejna rzecz że może zanikł im ten instykt a jeszcze mnie tak naszło bo czasami jak oglądałem jak brali jaja wezy to w środku były też zepsute takie make i zolte ake nie zrobiły krzywdy innym jaja. BTW dzięki za filmy i zajawke
😕
+
Nie ma się co dziwić ,że jaja spleśniały wilgotność 99% słaba wentylacja to było oczywiste ,że rozwinie się pleśń. Wynik tego eksperymentu musiał być oczywisty ponieważ miał pokazać ,że samica nie może wyinkubować jaj co jest nieprawdą. Błąd był tu taki iż była za duża wilgotność i za słaba wentylacja widziałem jak lałeś wodę do pudła z jajami i dziwie się ,że te jaja się nie utopiły. Podstawowa zasada niższa wilgotność dobra wentylacja i samica będzie mogła spokojnie sobię te jaja wyinkubować. Podsumowując wynik tego testu miał pokazać iż samica nie da rady wyinkupować jaj i dlatego musicie je przekładać do inkubatora.
Kolego/koleżanko*, po raz kolejny się mylisz. Rzucasz jakimiś frazesami niepopartymi faktami!
po pierwsze samica rega w naturalnym środowisku składają jaja głęboko pod ziemia, gdzie wilgotność sięga 100% a wentylacja jest znikoma (zresztą od lat inkubuję jaja w szczelnie zamkniętych pojemnikach i takie rzeczy się nie działy)
po drugie oczywiście mogłem przelać jaja, mogły zamoknąć i zarodek się utopił... ale jak dolewałem wody pilnowałem by nie podeszła pod jaja, jednak mogłem czegoś nie zauważyć!
po trzecie uwierz mi że z racji iż kocham to co robię śledzę na bieżąco wszystkie nowinki odnośnie hodowli, i dobrze wiem że samica jest w stanie sama wyinkubować jaja, nie decyduję się na to bo chce im oszczędzić niepotrzebnego stresu!! a co do eksperymentu to chciałem na swoich wężach sprawdzić czy młodziaki wyinkubowane przez mamę będą w czymś lepsze od tych wyinkubowanych w inkubatorze!
Lubię krytykę, ale Ty najnormalniej się czepiasz, a co gorsza to z tych Twoich komentarzy wychodzi tylko brak wiedzy.
Zapraszam do dyskusji tu czy na PW lub jakiejś grupie fb... ale proszę Cię podciągnij swoją wiedzę.
Pozdrawiam
@@SnakeBarnchyba pomyliłeś płeć ;)
To już jest kolejny komentarz w którym atakujesz Bernarda wypisując jakieś wyssane z palca bzdury, zastanawiam się po co śledzisz ten kanał skoro nic ci nie pasuje , ciagle sie czepiasz a wiedzę w temacie masz bardzo znikoma 😅. Gość prowadzi hodowle od lat, co roku udaje mu się w większości doprowadzić do końca projekty, odnosi sukces a ty ciągle masz coś durnego do powiedzenia byleby się przyczepić
A to przepraszam 😉
@@anasubayrak4668 Po pierwsze nigdzie nie ma 100%wilgotnośći jedynie w lasach równikowych i to w czasie kiedy pada deszcz. Oglądałem filmik na you tube jak jeden gość mierzył wilgotność w norach gdzie siedzą pytony i maksymalnie było ok 90%. Zazwyczaj jest ok 85%. Jak ktoś nie ma racji to trzeba zwrócić uwagę bo tylko głupi zawsze przytakuje.