Moje życie niesamowicie ruszyło do przodu kiedy pewien mądry czlowiek uświadomił mi wśród jakich ludzi się znajduje i że powinienem bez chwili zawahania zakończyć te znajomości ponieważ jestem okradany z czasu i pieniędzy. Ale to nie wina ludzi. Ludzie mają prawo być ofensywni, roszczeniowi, cwani i perfidni. To my musimy nauczyć się takich ludzi szybko diagnozować i trzymać od nich dystans wyznaczając wyraźne granice.
Takich ludzi nic nie nauczy,!! Bo w chwili gdy dostaną odmowę, traktują tego kto im pomagal za największego wroga, i to do końca życia!! I starają się go zniszczyć!!! Oni są niereformowalni, roszczeniowi!!
Ludzie mówią że są okradani z pieniędzy i czasu , ja się pytam czy ktoś cię na siłę zatrzymuje aby z nimi rozmawiać? to prawda że relacje między ludźmi trzeba mieć bo wówczas relacje z Panem Bogiem będzie wzajemna a nie znaczy to że mamy z osobami gadać cały czas wystarczy krótki tekst czesc, czesc jak leci parę słów zamienić i dziękuję idę dalej i myślę że takim sposobem więcej znajomych będziemy mieć i szacunek ponieważ nie nie wypowiemy tyle słów coby o gos obraził , dzięki
Konieczne: czytać teksty stoików. Przeczytać biografię Marka Aureliusza! W przeciwnym wypadku poddajemy się INTERPRETATOROM! Pozdrawiam! Już nie słucham tych i podobnych filmików
A ja mam sytuacje, gdzie udzielanie mi pomocy obrocilo sie w wieczny dlug wdziecznosci... Mam duzo od siebie starsza siostre. Obie pochodzimy z rodziny patologicznej gdzie goscila przemoc, bieda i alkoholizm. Gdy ja przyszlam na ten swiat siostra byla juz prawie dorosla i przejela nademna wszelaka opieke i pomoc... Gdy ja doroslam i sie usamodzielnilam odplacalam siostrze za to co dla mnie zrobila wedlug swoich mozliwosci, ale, zawsze bylo za malo... nigdy nie wystarczalo, chocbym oddawala swoje ostatnie co mialam. I tak wloklo sie dlugimi latami. Doszlo do tego ze bylo wrecz oczekiwane ze musze oddawac swoje ostatnie, i gdy tego nie robilam bylam pomiatana i szantarzowana emocjonalnie, nie mowiac juz o ciaglych wymowkach typu: gdyby nie ja...tylko dzieki mnie ...itp. Znosilam tez wyzwiska , krytyke, ciagle niczym nie uzasadnione pretensje i wyczekiwania. Dodam, ze ja nigdy ani razu nie powiedzialam siostrze zlego slowa, traktujac ja z respektem. Az w koncu doszlo do tego, ze ona zaczela decydowac jak ja powinnam sie z czyms czuc.. zupelnie ignorujac, co ja mam do powiedzenia, tak jakbym nie miala prawa zadnego wyboru!. Sytuacja byla tym gorsza ze ja mieszkam od wielu lat za granica i nasz jedyny kontakt to rozmowy telefoniczne. Niestety, w koncu cos we mnie peklo i zerwalam caly z nia kontakt. Stalo sie to wlasnie podczas takiej jednej rozmowy kiedy siostra znowu wsiadla na mnie wypominajac ile to ona dla mnie zrobila, ile to mi nadawala, i pomagala...bo ja ...groszem nie smierdzialam. To sprawilo ze nagle poczulam sie mniejsza od owada... Bo prawda jest taka ze zostawilam dla jej syna mieszkanie i wszystko co posiadalam gdy wyjechalam do innego kraju. No, to akurat nigdy nie bylo przez siostre nawet wspomniane, tak jakby bylo oczywiste ze im sie to nalezy. Wiec nie mam z nimi juz kontaktu. I jak sie z tym czuje? Przede wszystkim, wolna! Tak, ze lepiej mi jest nawet oddychac! Ludzie popelniaja spory blad znoszac zle traktowanie najblizszej rodziny. Tak zostalismy niestety wychowani i zaprogramowani, ze musimy...a tym czasem, nic nikt nie musi! To nie wazne ze rodzina. Nikt nie ma prawa zle traktowac kogos tylko dlatego, ze to rodzina.
@@iwonapietowska6050 Dziekuje! Bardzo przyjemnie uslyszec jest ze nie tylko ja jedna w takiej sytuacji. Niestety ale byla to chyba najtrudniejsza decyzja jaka musialam podjac w zyciu poniewaz z tak bliska rodzina powiazane sa tez pewne emocje. Dlatego ludzie znosza co najgorsze poniewaz boja sie urwac te emojonalne wiezi. Pozdrawiam, i takze gratuluje ze ty postapilas podobnie..
Siostra grała na twoim poczuciu winy,że poświęciła coś tobie,ona to utrwalała mówiąc wprost. W końcu uświadomiłas sobie,że dług spłacony i powiedziałaś bye,bye
Jestem najmłodszym bratem , też przeszedłem spłacanie długu wdzięcznośći . Po latach powiedziałem nie , czas spać spokojnie . lepiej pracować nad wartośćiami religijnymi w naszym życiu , a nie przysługiwać wszystkim bliskim . Serdeczne Pozdrowienia 🌹
Najgorsza sprawa jest wyciaganie reki po pomoc od rodzin, ktorym sie dobrze powodzi bo ciezko i bardzo ciezko pracuja a im sie nie chce nawet schylic bo to za duzo i za ciezko. Mieszkam ponad 30 lat poza krajem i przez lata pomagalam rodzinie w Polsce. Nikt mnie nie pytal skad ja na to biore tylko bylo ciagle wolanie daj, daj i daj., pomoz .I dawalam i pomagalam az w koncu powiedzialam , ze zrodelko nieustajacej pomocy wyschlo, czas pojsc do pracy i gryzc wlasny chlebek i wtedy okazalo sie sie, ze jestem zla, podla , ze stopa zyciowa mi sie podnioslai przewrocilo mi sie w glowie. Nic juz mnie nic nie wzruszylo, nie pomogly placze i biadolenia. Teraz nie mam kontaktu z najblizsza rodzina ale stac mnie za to na coroczne wakacje na Karaibach. Moja pensja nie jest z gumy. Portfel moj sie zacial , zrodelko wyscho i mam tylko wrogow w nzajblizszej rodzinie. Zaluje ? Skad. N e potrzebuje dygajacych przede mna krwiopijcow.
Mieszkam poza krajem od 50 lat, więcej życia spędziłam w różnych krajach UE, gdzie mieszkam niż w Polsce. Ale po wyjeździe rodzina, która w życiu mi w niczym nie pomogła a wręcz przeciwnie nagle zaczęła oczekiwać, że zacznę wszystkich sponsorować. Od początku powiedziałam - gońcie się. Oczywiście kontakty się urwały ale wcale mi tego nie żal. Nigdy właściwie ich nie było, więc nic nie straciłam. Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo dobrze zrobiłaś bo osoby które wiecznie chcą pomocy nie mają empatii w drugą stronę. I gdybyś to ty miała problemy w ogóle byłyby to im obojętne ,wiem bo taką mam właśnie siostrę,która wszystkich wokół obwinia za swoje niepowodzenia wiecznie potrzebuje pomocy ale sama od siebie nie potrafi nic dać bierze i nawet nie mówi że kiedyś coś odda po prostu bierze bo jej się to należy jej zdaniem.A to już jest patologia taka roszczeniowa postawa jest po prostu patologiczna wręcz.
Odeszlam od bogatej ,rodziny , tam bylo wszystko tylko nie empatia , od dziecka nie mam przyjaciol uczylam malarstwa i z tego zyje , mam duzo lat i nadal maluje , nie tesknie za rodzina , znajomymi , mam 2 koty i w ciszy zyje z emerytury , mam cisze i spokoj , maluje dziela sztuki , i nie interesuje mnie czy moje malarstwo sie podoba , byly lata wystwa ,wernisazy od 30 lat cisza ...sa lepsi ,gorsi malarze ja maluje swoje obrazy ...pozdrawiam .
Pozbylam sie dwadzieścia lat temu tzw.przyjaciólek ,rozwiazuje swoje zyciowe problemy sama i ucze sie Naturalnie na bledach ,Ale wtedy Mam sama do siebie zal,to mija i jest tak dobrze.Mam swoje Hobby i potrafie rozplanowac trafnie swój czas.Unikam ludzi , którzy chca zywic sie moja wspaniala Energia.🙌☀️💞🐕🌲
Raz zapytalam swojego sp. szwagra, dlaczego zamieszkal tak daleko od swojej licznej rodziny, na co odpowiedzial; Czym dalej od rodziny, tym lepiej sie na tym wychodzi!
Dlatego nikogo nie uważam za przyjaciela. Spotkałam tylko takich ludzi, którzy manipulują .Pomagałam ale to kosztowało zbyt dużo mojej pozytywnej energii. Zrozumiałam,że należy powiedzieć dość!To nie egoizm tylko asertywność której każdemu życzę 😊Pomagaj tylko tym,którzy wymagają pomocy,a nie tym którzy zwyczajnie Cię wykorzystują bo masz dobre ❤
Dobrzy przyjaciele to bratnie dusze podobne do nas samych ale najlepiej gdy są też mądrzy od których uczymy się jak stawać się lepszym człowiekiem i jak piękniej żyć.Przyjaciel to ktoś taki który zawsze jest bez względu na okoliczności,to ktoś przy kim rozwijamy się i wzrastamy.Tragiczne jest to,że jak osoba osiąga sukcesy i jest zadowolona ze swojego życia to wokół siebie ma mnóstwo pseudoprzyjaciół a gdy jej się przestanie w życiu układać z różnych powodów to już nikogo nie ma zainteresowanego relacją.
@@katarzynawyrzykowska2456 my kochamy zwierzęta, psy mogą wejść kiedy chcą ale kot który skacze po blacie kuchennym i wsadza mordę tam gdzie nie powinien przegioł pałe.
Przyjaciele są a i nawet bardzo blisko ale tylko wtedy kiedy jesteś zawsze w gotowości do wykonywania ich próśb - poleceń , zadań 😢 a jak się przeciwstawiasz , odmówisz to szybko znikają Niewiem czy w tych czasach są jeszcze prawdziwi przyjaciele , jeśli ktoś jeszcze doznaje prawdziwej przyjaźni … niech ja pielęgnuje ❤
Ja nie mam już przyjaciół. W prawdziwą przyjaźń nie wierzę. Mówiłem zawsze to co myślę o danym temacie,albo o osobie,jej zachowaniu itp. Rok temu jeszcze miałem. Nawet partnerkę z którą byłem 8 lat. Jeszcze parę miesięcy temu była,we wakacje.. Dziś już ponoć jest z kimś innym i zapomniała o mnie,jak w każdej sytuacji,nawet tej najgorszej byłem ja,bo czasem odwracała się od niej nawet najbliższa rodzina. Na dzień dzisiejszy jestem sam jak palec. Nawet zbliżającego sylwestra nie mam z kim spędzić. A takich sytuacji nigdy w życiu nie miałem. Teraz mam mętlik w głowie,czy to ludzie wokół mnie są po prostu " zjebani" i do nich nie pasuje,czy to jednak ze mną jest jednak jakiś problem.
Musisz się na jakiś czas odizolować. Ja miałam tak samo, straciłam wszystkich znajomych bo pozwalałam się źle traktować, aż wszyscy przekroczyli moje już bardzo niskie granice. Jestem w stanie przyznać się do błędu, ale przeżyłam już naprawdę ze znajomymi bardzo dużo. Od plotkowania na mój temat do sytuacji gdzie zagrożone było moje życie. Winie siebie za pozwalanie na takie traktowanie. Postawiłam granice, a ci przyjaciele nagle nie chcą ze mną mieć nic do czynienia. Dostałam ostatnio w prezencie zużyty wazon i przeterminowaną czekoladę, na urodziny. Jak niskie musiała ta osoba mieć o mnie zdanie ? powiedziałam jej że czekolada jest przeterminowana, a ta urwała ze mną kontakt. To już pokazuje jaką wartość ktoś ci daje. Zerwij relacje, zacznij kochać siebie. Nie interesuj się innymi! Jak zaczniesz kochać siebie, właściwi ludzie cię znajdą.
@@WielkoPOLSKA92i tutaj też sobie odpowiedziałeś, mówisz że byłeś obok byłej partnerki jak nawet jej rodzina nie była po jej stronie. Dlaczego ? Niestety ludzie nie cenią tego który zrobi dla nas najwięcej, widzą cię wtedy za kogoś niewartościowego który na wszystko sobie pozwala. Problemy innych nie są twoimi problemami.
@@joma1445 Przykro mi że doświadczyłaś takich rzeczy. Chyba masz rację. Czas zająć się wyłącznie sobą i tylko sobą. Nie patrzeć na gadanie innych osób,nawet tych "teoretycznie" najbliższych. Dziękuję za wyrażenie swojej opinii. Tak zrobię. Już mam dosyć niektórych sytuacji u mnie w życiu. A wcale taki stary nie jestem,bo dopiero 31 lat życia mam za sobą. Jeszcze kupę lat przede mną. Życzę zdrówka na przyszły rok,bo reszta jest zdecydowanie mniej ważna!
Po 40 latach życia całkowicie przestałem się angażować w relacje i pomoc innym.! Robię tylko max minimum.! Bycie pszczoła Maja.! Było bezcelowe.! Nikt obecnie niedocenia pomocy.! Wręcz zauważyłem że im bardziej pomogłem komuś tym większa wrogość potem okazali wobec mnie.! Rozwaga jest konieczna.!
@@EntireME Chodzi o to , że z gramatyki ludzie często robią bardzo dużo błędów i czepianie się o takie szczegóły , to diabelsko nieprzyjemna sprawa.Nie raz sama źle coś napisze , bo mam małą klawiature itd , dla mnie przesłanie jest ważne , a reszte to sobie sama poprawie ,albo się domyśle .
Prawda cała prawda 1.5 roku próbowałam pomóc komuś kto ciągle narzekał na swoje Życie i dzieci, ale ciągle w tym tkwił i dalej narzekał nic nie robiąc. Dziś jestem wypalona energetycznie i emocjonalnie a dla tej osoby stałam się potworem bo usłyszała odemnie prawdę że żyje w iluzji i obłudzie. I dziś wiem że muszę skupić się na sobie bo tego barłogu jaki sobie wybrała ta osoba nie będę w stanie zmienić nawet swoją Miłością bo ta miłość to tylko iluzja. Prawda trzeba nauczyć się ustalać granice i nie pomagać za wszelką cenę. Od takich ludzi ucieka się jak najdalej. Pięknie powiedziane dziekuje tego mi było teraz trzeba i trzeba się tego nauczyć ❤❤❤❤❤
Witaj w klubie- też kiedyś próbę podjąłem szczerej pomocy.. podobnej "osobie" co jest świetną nauką, dla mnie i jest de-facto do dziś bo aby wybrnąć z tego bajzlu to muszę się cały czas uczyć - bo faktem jest że trudno samego siebie zmieniać a prawie nie możliwe kogoś innego, gdy żyje w iluzjach, stagnacji, samooszukiwaniu itp. podjąłem to wyzwanie aż w końcu zrozumiałem że szkoda czasu i energii..zmieniłem strategię całkowicie i podejście do tej "osoby" - widzę że nawet na taką co w tym video zalecają:)
@@booorrrsukczarny863 zgadza się to ciężka droga którą trzeba przejść w samotności na nowo się podnieść i odbudować Energię, ale tym razem lekcje trzeba odrobić i zadbać o własne dobro. Dziś rozumiem że dając się cała oddając wszystko co w Tobie dobre kiedy ktoś ciebie potrzebuje wyczerpujesz się a jeszcze gdy dochodzą problemy i cały syf Życia tej osoby a ty za wszelką cenę chcesz jej pomóc wspierać ją. Lecz gdy ty masz ciężka chwilę tej dłoni już nie ma zostajesz sam sama sobie, i jeszcze jako wyizolowany potwór bez Serca. Dziękuję za pocieszenie i Życzę wszystkiego co Najlepsze 🙂
@@annaglogowska-fb7ec Zgadza się ją za wsparcie , wyratowanie od wielu problemów w podziękowaniu otrzymałem: kłamstwa ,obłudę , fałszywe oskarżenia ,pomówienia ,szantaż, manipulacje ,kradzież, obwinianie, prowokacje i "nóż w plecy" tak w skrócie 🤗 mnóstwo przygód przy Tym i wartościowych lekcji..mógłbym książkę napisać i film nakręcić 🤣 ku przestrodze..bo nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wzajemnie wszystkiego Dobrego ! Na nowej ścieżce życia🍄
proszę sprawdzić czy nie jest Pani osobą nadwrażliwą ....takie osoby,ja też , mają problem, że za dużo od siebie dają...a innym to wcale nie jest potrzebne; ani nie zrozumieją wartości prawdy i dobra, które od nas dostaną, ani im to nie potrzebne, bo muszą sami do tego dojść, albo dobrze im jest w ich własnym świecie iluzji.@@annaglogowska-fb7ec
Ludzie nie są tacy jak ja, nie myślą tak samo... Miałem problemy, które doprowadziły mnie niemal do śmierci... emocjonalnej, psychicznej, by na końcu otrzeć się o śmierć fizyczną. Bardzo przykre, że potrzeba aż takiego impulsu... Odrzuciłem pomoc innych bo była modna, a nie pomocna... Nie zrozumieją, na czym to polega... Dokąd dążą... Nie wiedzą, że w otchłań.
Dziekuje za wazne wiadomosci. Nie jestem w stanie dosluchac do lonca w zwiazku ze sztucznym glos..Slucham tylko prawdziwych glosow :)) pozdrawiam i zycze w Nowym Roku dojscia do swojej Prawdy i dawania sobie ciepla
Mam jedną koleżankę,od wielu lat inne odpadły jak już nie mogły mnie wykorzystywać i z trojga rodzeństwa tylko najstarsza siostra mi pomaga i jesteśmy w kontakcie telefonicznym bo mieszka za granicą i za to dziękuję panu Bogu że to mam😊❤
To ma Pani szczescie. Moja taka osoba byla moja kochana Mamusia. Tylko ona. Ale niestety juz nie zyje wiele lat. Ciezko jest zyc bez kogos, kto zyczy ci dobrze. Tak, do wykorzystania mnie bylam dobra przez tzw. "orzyjaciol"
Nie ma prawdziwych przyjaciół. Dzieliłam się swoimi kłopotami wykorzystano to ....było z innymi o czym porozmawiać. Zamknęłam sue w swoim świecie lepiej być samemu niż z ludźmi które udmiechsja sie do Ciebie i udają że Cie rozumieją.
Dziekuje uprzejmie za ten filmik... Ja mam bardzo malo przyjaciol...Najwiekszym przyiacjelem to ja jestem sama dla siebie....Alle wieze w to mocno ze jeszcze duzo dobrych Ludzi na tej Ziemi jest..Bardzo sypatyczny Akzent....
A może to kolejna „cudowna” rada aby nas ludzi oddzielić od siebie? Asertywność jest za bardzo przesadzona, to już odrzucenie…… pomagać trzeba ale nie dając się wykorystywac
Pięknie filozofie i wspaniałe filmy. Ze smutkiem jednak muszę stwierdzić iż w obecnych czasach im lepszą masz osobowość im bardziej jesteś odpowiedzialny to te cechy zmiast ci pomagać szkodzą ci, ponieważ jesteś otoczony ludźmi właśnie nieodpowiedzialnymi, ludźmi nie mającymi pokory, ludźmi bez kręgosłupa ale za to stojącymi wyżej od ciebie w hierarhii. I to oni właśnie te twoje wspaniałe cechy wykorzystują i obracają przeciwko tobie. Widać to niestety na każdym kroku, w rodzinach jeśli są toksyczne, w życiu zawodowym. Nie w sposób zatem zadać sobie pytanie po co ja mam w sobie rozwijać te cechy, doskonalić w sobie jeśli gdy to zrobię to zniszczy mnie cywilizacja, popsuta do cna. Tyle co mogę napisać w temacie prośby autora ażeby komentować filmy. Pozdrawiam serdecznie.
Polecam stanowcze rozstanie z dulszczyzną. Jako cechy dulszczyzny wymienia się najczęściej: zakłamanie, obłudę i dbanie wyłącznie o pozory - postawy uważane za typowe dla mieszczaństwa. Dulszczyzna to zespół cech i postaw charakteryzujących się podwójną moralnością, z których jedna odkrywana jest tylko wobec siebie i najbliższych a druga, ukazywana wobec reszty ludzi i całego świata. Tę cechę charakteru posiadają na ogół ludzie niemający własnego zdania (bardzo często mimo legitymowania się formalnym wykształceniem), zaś w swoich działaniach kierujący się instynktem stadnym. Postawa uznawana za naganną moralnie, choć aktualnie BARDZO POWSZECHNA.
Jeżeli ma się obcować z toksycznymi ludźmi którzy wysysają z ciebie energię i umniejszają twój wkład w ich życie pomimo się starasz jak cholera to lepiej odpuścić, po prostu robić swoje .. często tacy toksyczni ludzie się budzą jak widzą jak zmieniasz się w asertywnego i walczącego o swoje życie człowieka i wymiękają.. ale jak zaczynają inną łagodniejszą narrację ale nie ma co się zwieść wilkom którzy nagle założyli owcza skórę trzeba zamknąć temat definitywnie bo tacy ludzie się nie zmieniają.. nieraz kazdy pierwszy lepszy z "brzegu" niż do starej wody wchodzić..wiem to z autopsjii.. co Cię nie zabije wzmocni Cię I utwardzi..
Tak dwa tygodnie urlopu straciłem nad doradzaniem kilku osobom które na końcu wypięły się na to wszystko. i nadal do mnie dzwonią a teraz obejrzałem ten Film.
Każdy siebie ma na względzie , a drugiego za narzędzie . Pzyjaciół sie kocha mimo ich wad . Kto szuka dogodnego dla siebie ideału , nie będzie mieć przyjaciół.
To o czym mowa w filmiku interesujące i można wprowadzić w życie gdy chodzi o koleżankę,kolegę. Trudność powstaje, gdy dotyczy to rodzeństwa czy np.matki. Mam taką sytuację kontakty z tymi osobami są zazwyczaj trudne. Staram się ograniczyć, czas z nimi spędzany i nie pozwalam przekraczać tzw.czerwonej lini.
@@jolantamajcher9458 szacunek jezeli na to zapracowali. A zobowiązan nie mają żadnych.Urodziłam dzieci zeby zyli swoim zyciem a nie z myślą ze na starość mają obowiazki wobec mnie
19:31 Takich wiadomości mi brakowało. Sądziłam że pomóc można każdemu, ale to nieprawda. Jak powiedział lektor, zmiana zawsze zachodzi od wewnątrz człowieka, czyli zależy od jego woli nie od czynników zewnętrznych. Naprawdę bardzo ważne dla mnie słowa. NAJSERDECZNIEJ DZIĘKUJĘ ❤️
Nie którzy chcą pomóc komuś gdy sami nie widzą problemu u siebie .Sprzeczaj się z kimś kto twierdzi że jest mądrzejszy . Całe życie człowiek się uczy i głupi umiera .Na koniec życia każdy madrzeja z własnych doświadczeń ale boi się powiedzieć prawdy i przyznać Bogu racji .
Wspaniała pralnia mózgu. Stoicyzm nie może być nie powiązany ze sceptycyzmem oraz prawdą i tu jest cały myk. Byt określa świadomość, świadomość zaś kieruje emocjami, które decydują o tak i nie. Stoicyzmu trzeba więc się nauczyć ponieważ jest to teoria wymyślona przez człowieka czyli stanowi czynnik wpływu na świadomość jako byt pochodzący z zewnątrz.
Też tak mam. Ale nie odczuwam z tego powodu żadnego dyskomfortu. Nie potrzebuję otaczania się ludźmi, przeciwnie. Nigdy nie nudzę się we własnym towarzystwie, jeśli już to w cudzym, więc nie tracę na to czasu.
Myślę, że większy problem dotyczy tych ludzi, którzy chcą pomagać na siłę, ponieważ potem czują się pokrzywdzeni, mówiąc: 'Ja, biedny, chciałem pomóc, a nikt mnie nie słucha'. To są ci sami ludzie, którzy mają problem z przekonaniem siebie, że są dla wszystkich świetnym doradcą. Później to ja, biedna, miałam koleżankę, która myślała, że musi mi pomagać na siłę, a potem wybuchała na mnie, twierdząc, że ja nie chcę niczego zmienić. Kto w takiej sytuacji naprawdę miał problem?
Socrates(ur,469 r pne,czasy Peryklesa) Ojciec Stoickiej filozofii powiedzial;,Ten kto otrzymuje dobro i go nie oddaje grzeszy! lecz ten ktory w ogole dobra nie czyni grzeszy jeszcze bardziej!!!!
Przyjaźń,zapominam co to jest. Pozostała tylko rodzina. Fałszywe przyjaciółki pogoniłam. Wolę być sama ,nie potrzebne mi wredne ,zakłamane osoby. Tak jest lepiej. Gośka
Najlepszy przykład to hura empatia w/s ukraińskiej. Doszło do tego, ze handlują w sklepach pomocą humanitarną, agregaty prądotwórcze sprzedają na bazarach w Polsce. Ja bym im dał ale rozpalonego "kaminia" do pyska.
U nich wszechobecny jest sposób na życie zwany na "chalawu". Znaczy to , coś w rodzaju "na krzywy ryj". To na swe historyczne konotacje i dotyczy "zapadnoj UPAiny". Mam kontakty z wieloma środowiskami i w iwlu miejscach w Polsce. Gdzie bym nie był, to gdy spotykam pracujących Ukraińców, to są oni z Charkowa, generalnie ze wschodnich obszarów Ukrainy. "Zaadyncy", tpo cwane pijawki, które od lat zajmowały się kontrabandą , handlem samochodami itp. Oni do pracy nie pójdą. Polskę traktują jak bazę wypadową na zachód. Ci, którzy pracują, mówię o "zapadyncach", to wjechali do Polski 15, 10 lat temu. Oni nie przyjechali z powodów politycznych, a po prostu za pracą. Czy się asymilowali? Powiem tak, poznali język, zaakceptowali nasz "porządek". Dopiero ich dzieci się integrują, ale to odrębna grupa. To tak jak z przesiedleńcami z Akcji Wisła. Minęły 10-cio lecia , a oni zachowali swój , kiedyś banderowski, dziś niechętny, stosunek do Polaków. @@elzbietastolicka8688
Przepraszam, mam pytanie do autora tego kanału, o to jak powstaje ten materiał - ja zaobserwowałem tu sporą ilość dziwnych znieksztalceń i automatyzmów w pasmie lektora, który potrafi nagle zmienić akcent pod wpływem jakiegoś błędu w tekście, w którym w ogóle występuje wiele błędów ortograficznych, które są o dziwo konsekwentnie odczytywane (nawet tzw. literówki !). Czyżby wynikały one też automatycznego tłumaczeniem z innego języka?), które z jakiegoś powodu nie zostały zweryfikowane (może na skutek nieznajomości j. polskiego?). Brakuje mi w tym materiale także informacji o źródłach i wymienienia konkretnych filozofów, którzy stoją za oowstaniwm stoicyzmu.
Świetne treści, z którymi się utożsamiam. Niestety w niektórych fragmentach filmu słowa są zniekształcone tak jak miało to miejsce w innym filmie z tej serii. Utrudnia to skupienie się na treści. Niemniej dziękuję za same myśli przedstawione w filmie, bo są motywacyjne.
Ja domyślam się że to kwestia korzystania z darmowych subskrypcji które celowo mają takie ograniczenia aby zachęcić do zakupienia płatnej wersji. Dlatego cieszę się że ludzie w ogóle zauważają problemy świata i działają jak tylko umieją. Mi bardzo pomagają tego typu treści i motywują. Programuję się nimi codziennie.
W dzisiejszych czasach, mądrzy ludzie, nie znając filozofii, stoickiej , tak postępują z automatu!!! Zamykając się w domach, jakby ich nie było. Tak postępują w obawie przed kłopotami. Np. Przyjaciel przychodzi do CB i prosi o pożyczkę 20 tys. zł. Przeświadczenie Ci mówi, że on nie odda kasy, bo polskie stare przysłowie mówi: "Dobry zwyczaj nie pożyczaj, jeszcze lepszy nie oddawaj". A drugi: " Chcesz stracić przyjaciela, pożycz mu pieniądze". Tam stówę lub dwie, no to jeszcze, ale 20 tys?? No to jesteśmy w dupie, bo nie odda na 100%. Będzie się przysięgał przed pożyczką, ale nie odda. Ile jest warta przysięga małżeńska?????? W dobie, nagminnych zdrad i kłamstw, niby kochających się małżonków. Małżeństwo dziś, (tak na marginesie), to tragifarsa, gdzie jedno i drugie oszukuje się w najdrobniejszych kwestiach. To teraz pożycz przyjacielowi 50 tys. zł. Na pewno odda w ogóle, bo o terminie nie wspomnę. Tj. pewne jak gruszki rosną na wierzbie. Pozdrawiam.
Ta sytuacja dzieje się na wiosce w latach 70 tych . Do mojej babci przychodzi jej brat i pożycza od niej 20 000 zł za które w tym czasie można było kupić 6,5 świniaka a po 20 latach jego córka przynosi te 20 000 zł kładzie na stole i odchodzi , a świniak kosztuje już 30 000 zł ,, Dlatego najlepiej z rodzina to wychodzi się na zdjęciu , śmieszne ale prawdziwe ...
Albo tak tez moze byc…Ta sama kolezanka 25 lattemu pozyczyla ode mnie 3 tys zlotych…( byla bardzo w potrzebie) wiec pozyczylam. Oddawala mi w ratach..i o ostatniej racie zapomniala..gdy upomnialam sie o ostatnie 500 zlotych to powiedziala..” chyba cos ci sie pomylilo, ja oddalam co wszystko”…😂. Nie warto pozyczac to tylko problemy dla pozyczajacego, zero wdziecznosci.
Mocno naciągana ta "mądrość" stoicka. Stoicyzm nie jest kolektywizmem, nie walczy z indywidualizmem, a juz na pewno nie będzie arbitralny w ocenie tego, co jest a co nie jest iluzją
Wszystko jest iluzją. Fuj lat, żyłem nieswiadomy w jakim kraju i między jakimi synami przyszło mi egzystować. Dzięki temu łatwiej mi zrozumieć niektóre działania itlera czy banderusow.
@@slowdiesel1044 Zeby zrozumiec dzialania kogos takiego jak Hitler, trzeba byc podobnym do niego czlowiekiem. Z punktu widzenia czlowieka pragnacego dobra, ktore byloby dobre dla wszystkich, moge powiedziec, ze bywaja rozne filozofie na temat tego, co jest iluzją, i sa tak smo uprawnione. Oczywiscie moga wymienic sie argumentami. Tak czy inaczej stoa to zachowanie spokoju a nie ingerowanie w czyjes poglady, co nie ma z zachowaniem spokoju absolutnie nic wspolnego.
Nie mam żadnych przyjaciół, chodź parę osób mnie nazywa przyjacielem . Mam rodzinę jest to dla mnie wartość bezkonkurencyjna dla przyjaźni . Też nie jest kolorowa ale pamiętam kto ze mną był a kto nie . Na szczycie nie będę się martwił tym że byłem sam bo na dnie też nikogo nie było
Stoicyzm dla typa nademocjonalnego skończy się zawałem serca. Jedynie przebaczenie daje spokój, kiedy człowiek ma pewność że BÓG go kocha. Nauczenie się znoszenia bólu , doswiadczanego od ludzi- to kolejny krok.
Bóg to iluzja. Nic takiego nie istnieje. To objaw niedojrzałości i braku odpowiedzialności za własne życie. Typowe dla ludzi, którzy lubią litować się nad sobą. Jakiś tatko w niebie. Stoicyzm to postawa bazująca na pewności siebie a nie opierająca się na jakimś wyimaginowanym bóstwie, którego istnienie wmówiono ci od kołyski. Nie opieraj się na tym złudzeniu jak na kulach tylko zacznij chodzić samodzielnie a żadnego bólu zadanego przez ludzi nie będziesz znosić inaczej niż co najwyżej wzruszeniem ramion.
Gen zapamietaj najlepszym przyjacielem jes każdy sobie i kochac przewaznie siebie bo nikt cie nie będzie kochal tak stale jak ty siebie co nie znaczy zeby byc egoista ale nie liczyc na innych dzis myślę ze to liczenie na innych eliminuje przyjaznie koleżeństwa tak sie zmienia swiat i miec otwarte oczy i zdrowy rozsądek pozdrawiam
Pracowałem jako rehabilitant w prywatnej placówce, o dziwo były tam osoby, które przyjeżdżały na dwutygodniowy turnus i ani razu się nie umyły, ciągle chodząc w śmierdzącym dresie. Rzeczywiście często spotykamy ludzi, którzy nie chcą pomocy, Czy prawdziwy stoicyzm nie polega na tym, aby wzbudzić w tych osobach potrzebę poprawy bytu? Czy osądzanie ludzi jak w podanym przykładzie nie zaprzecza głównym założeniom tej filozofii?
Nie każdy jest takim erudytą żeby móc zweryfikować swe otoczenie. Bywa i odwrotnie kiedy zarozumiałość z osiągnięć jest mistycznie wtłaczana z sugestią dla innych, że nic nie potrzebuję i nic dać od siebie nie mogę, ale potrzebne jest audytorium.
Chyba czas najwyższy zacząć " studiować" stoicyzm. Na pewno przez to zmadrzeje w niektórych aspektach życia,bo juz jestem mega zmęczony niektórymi sprawami,a byc moze stoicyzm pomoże mi inaczej,lepiej i trzeźwiej myśleć i patrzeć na otaczający mnie świat.
Dobrze jednak samemu czerpać ze źródła: "W Księdze Drugiej" Marek Aureliusz zaczynał od rozeznania złego i dobrego! "Mnie zaś, którym zbadał naturę dobra, że jest piękne, i zła, że jest brzydkie, i naturę człowieka grzesznego, że jest mi pokrewnym, nie dla tego że ma w sobie krew i pochodzenie to samo, ale że ma i rozum i boski pierwiastek, nikt nie może wyrządzić nic złego. Nikt mnie bowiem nie może uwikłać w brzydotę." Pierre Grimal biograf Cesarza na podstawie badań stwierdza: (...) działania , ktorek Marek Aureliusz podejmował, jako cesarz, najwyraźniej nie wynikały z zasad stoicyzmu (...) postawa Cesarza wynikały z "wyznawania ideałów stoickich". Polityka Cesarza była zgodna i była kontynuacją polityki poprzedników." Doskonałe upomnienie Narratora filmu dotyczące poddawania się interpretatorom medialnym!. Uważajmy jednak, czy sami nie wpadamy w ich rolę.
Treść fantastyczna ale wykonanie lektorskie totalne dno. Nie można się skupić na treści bo lektor użyty przez sztuczną inteligencję nie ma pojęcia w jakim języku czyta tekst. Jeśli chcesz zarabiać na RUclips to włóż dodatkową pracę i chociaż samemu przesłuchaj to co stworzyłeś zanim puścisz to w świat do ludzi.
Dobre życie. To, co każdy chce mieć. Tego właśnie pragną narody. W biegu mija czas. Ktoś sieje, Ktoś inny zbiera żniwo. Chcesz spokojnego życia. Kiedy system cię uciska, marzysz o fortunie. Chwila spokoju w piekielnym mieście. Dobre życie. Zarabiasz na emeryturę pracując dla innych. Na starość powiedzą, że kasa jest pusta. Pieprzyć system, wszędzie zdrada i kumoterstwo. Niech mądrość zwodzi głupców. Kiedy idiota w biurze ci grozi, Połaskocz wroga, a on uniesie się w powietrze! Balon upadnie na glebę. Żyj chwilą…
my ludzie nie nadajemy się do życia w kolektywach gdzie trzeba tracić energię życiowa na zajmowanie się problemami dziesiątego - setnego człowieka z którym akurat system kolektywny narzucił działanie, np. wielkie firmy, urzędy, szukanie pomocy aby jak najskuteczniej poradzić sobie z natłokiem negatywnych oddziaływań, prowadzi do zamknięcia się w swojej własnej strefie zwanej „sam/a ze sobą czuję się najlepiej“ co oznacza samotność, paradoksalnie wśród wielu ludzi, przyszłość ludzkości może okazać się tragedią, widzicie, zwykle jestem optymistką a tu ściąga mnie do pesymizmu wszystkiego dobrego :)
Kolektywizm napewno nie służy ogólnemu dobru.Prawdziwe dobro polega na wolności,indywidualizmie,ale też korzystnej wymianie wytworzonym dobrem,wymianie doświadczeniami i polepszaniem różnego rodzaju dóbr.Najbogatsze kraje i społeczeństwa mimo stwarzania warunków do wolności i niezależności umieją ze sobą współpracować,są konsekwentni w swoim działaniu i osiąganiu wspólnych korzyści.
Ten film to sama mądrość życiowa to jest każde słowo wyjęte z mojej głowy które próbuję przekazać mojej siostrze . Bo niestety właśnie jest tą osobą wiecznie potrzebującą pomocy nie chcą kompletnie nic zmienić w swoim życiu i obwiniającą innych za wszystkie swoje niepowodzenia .Myślę ,że tego filmu trzeba posłuchać kilka razy i nawet wynotować sobie najbardziej przemawiające do nas punkty. A wtedy życie na tej planecie byłoby łatwiejsze ponieważ mniej byłoby ludzi, którzy wiecznie potrzebują wsparcia i wielokrotnie w niwecz obracają naszą energię którą im dajemy z siebie.
Moje życie niesamowicie ruszyło do przodu kiedy pewien mądry czlowiek uświadomił mi wśród jakich ludzi się znajduje i że powinienem bez chwili zawahania zakończyć te znajomości ponieważ jestem okradany z czasu i pieniędzy. Ale to nie wina ludzi. Ludzie mają prawo być ofensywni, roszczeniowi, cwani i perfidni. To my musimy nauczyć się takich ludzi szybko diagnozować i trzymać od nich dystans wyznaczając wyraźne granice.
Ale te stoiki umięsnione
Takich ludzi nic nie nauczy,!! Bo w chwili gdy dostaną odmowę, traktują tego kto im pomagal za największego wroga, i to do końca życia!! I starają się go zniszczyć!!! Oni są niereformowalni, roszczeniowi!!
@@JadwigaPlachtyna-uo6vl i toksyczni...
Ludzie mówią że są okradani z pieniędzy i czasu , ja się pytam czy ktoś cię na siłę zatrzymuje aby z nimi rozmawiać? to prawda że relacje między ludźmi trzeba mieć bo wówczas relacje z Panem Bogiem będzie wzajemna a nie znaczy to że mamy z osobami gadać cały czas wystarczy krótki tekst czesc, czesc jak leci parę słów zamienić i dziękuję idę dalej i myślę że takim sposobem więcej znajomych będziemy mieć i szacunek ponieważ nie nie wypowiemy tyle słów coby o gos obraził , dzięki
A co wtedy kiedy mamy coś takiego w rodzinie
Lepiej mieć jawnych wrogów, niż fałszywych przyjaciół. Pomagając sobie, pomagasz wszystkim.
W sumie racja nie będąc problemem dla siebie nie stwarzasz potrzeby rozwiązywania twoich problemów innym
@@Kozica2019 uwierz mi lepiej wiedzieć 😀👍
Zgadzam się w całej rozciągłości. @@Kozica2019
Są tacy, co lubią mieć wrogów! Aktualna sytuacja światowej polityki to potwierdza...
Konieczne: czytać teksty stoików. Przeczytać biografię Marka Aureliusza! W przeciwnym wypadku poddajemy się INTERPRETATOROM!
Pozdrawiam! Już nie słucham tych i podobnych filmików
A ja mam sytuacje, gdzie udzielanie mi pomocy obrocilo sie w wieczny dlug wdziecznosci...
Mam duzo od siebie starsza siostre. Obie pochodzimy z rodziny patologicznej gdzie goscila przemoc, bieda i alkoholizm. Gdy ja przyszlam na ten swiat siostra byla juz prawie dorosla i przejela nademna wszelaka opieke i pomoc... Gdy ja doroslam i sie usamodzielnilam odplacalam siostrze za to co dla mnie zrobila wedlug swoich mozliwosci, ale, zawsze bylo za malo... nigdy nie wystarczalo, chocbym oddawala swoje ostatnie co mialam. I tak wloklo sie dlugimi latami. Doszlo do tego ze bylo wrecz oczekiwane ze musze oddawac swoje ostatnie, i gdy tego nie robilam bylam pomiatana i szantarzowana emocjonalnie, nie mowiac juz o ciaglych wymowkach typu: gdyby nie ja...tylko dzieki mnie ...itp. Znosilam tez wyzwiska , krytyke, ciagle niczym nie uzasadnione pretensje i wyczekiwania. Dodam, ze ja nigdy ani razu nie powiedzialam siostrze zlego slowa, traktujac ja z respektem.
Az w koncu doszlo do tego, ze ona zaczela decydowac jak ja powinnam sie z czyms czuc.. zupelnie ignorujac, co ja mam do powiedzenia, tak jakbym nie miala prawa zadnego wyboru!. Sytuacja byla tym gorsza ze ja mieszkam od wielu lat za granica i nasz jedyny kontakt to rozmowy telefoniczne.
Niestety, w koncu cos we mnie peklo i zerwalam caly z nia kontakt.
Stalo sie to wlasnie podczas takiej jednej rozmowy kiedy siostra znowu wsiadla na mnie wypominajac ile to ona dla mnie zrobila, ile to mi nadawala, i pomagala...bo ja ...groszem nie smierdzialam. To sprawilo ze nagle poczulam sie mniejsza od owada... Bo prawda jest taka ze zostawilam dla jej syna mieszkanie i wszystko co posiadalam gdy wyjechalam do innego kraju. No, to akurat nigdy nie bylo przez siostre nawet wspomniane, tak jakby bylo oczywiste ze im sie to nalezy.
Wiec nie mam z nimi juz kontaktu. I jak sie z tym czuje? Przede wszystkim, wolna! Tak, ze lepiej mi jest nawet oddychac!
Ludzie popelniaja spory blad znoszac zle traktowanie najblizszej rodziny. Tak zostalismy niestety wychowani i zaprogramowani, ze musimy...a tym czasem, nic nikt nie musi! To nie wazne ze rodzina. Nikt nie ma prawa zle traktowac kogos tylko dlatego, ze to rodzina.
Beautiful. Dziękuję za opisanie swojego doświadczenia. Bardzo pouczające i daje do myślenia. Let there be light ✨
Mam podobna sytuacje z siostra, zrobilam dokladnie tak samo pozdrawiam I gratuluje choc to nielatwe
@@iwonapietowska6050 Dziekuje! Bardzo przyjemnie uslyszec jest ze nie tylko ja jedna w takiej sytuacji. Niestety ale byla to chyba najtrudniejsza decyzja jaka musialam podjac w zyciu poniewaz z tak bliska rodzina powiazane sa tez pewne emocje. Dlatego ludzie znosza co najgorsze poniewaz boja sie urwac te emojonalne wiezi.
Pozdrawiam, i takze gratuluje ze ty postapilas podobnie..
Siostra grała na twoim poczuciu winy,że poświęciła coś tobie,ona to utrwalała mówiąc wprost. W końcu uświadomiłas sobie,że dług spłacony i powiedziałaś bye,bye
Jestem najmłodszym bratem , też przeszedłem spłacanie długu wdzięcznośći .
Po latach powiedziałem nie , czas spać spokojnie . lepiej pracować nad wartośćiami religijnymi w naszym życiu , a nie przysługiwać wszystkim bliskim .
Serdeczne Pozdrowienia 🌹
Najgorsza sprawa jest wyciaganie reki po pomoc od rodzin, ktorym sie dobrze powodzi bo ciezko i bardzo ciezko pracuja a im sie nie chce nawet schylic bo to za duzo i za ciezko. Mieszkam ponad 30 lat poza krajem i przez lata pomagalam rodzinie w Polsce. Nikt mnie nie pytal skad ja na to biore tylko bylo ciagle wolanie daj, daj i daj., pomoz .I dawalam i pomagalam az w koncu powiedzialam , ze zrodelko nieustajacej pomocy wyschlo, czas pojsc do pracy i gryzc wlasny chlebek i wtedy okazalo sie sie, ze jestem zla, podla , ze stopa zyciowa mi sie podnioslai przewrocilo mi sie w glowie. Nic juz mnie nic nie wzruszylo, nie pomogly placze i biadolenia. Teraz nie mam kontaktu z najblizsza rodzina ale stac mnie za to na coroczne wakacje na Karaibach. Moja pensja nie jest z gumy. Portfel moj sie zacial , zrodelko wyscho i mam tylko wrogow w nzajblizszej rodzinie. Zaluje ? Skad. N e potrzebuje dygajacych przede mna krwiopijcow.
Mieszkam poza krajem od 50 lat, więcej życia spędziłam w różnych krajach UE, gdzie mieszkam niż w Polsce. Ale po wyjeździe rodzina, która w życiu mi w niczym nie pomogła a wręcz przeciwnie nagle zaczęła oczekiwać, że zacznę wszystkich sponsorować. Od początku powiedziałam - gońcie się. Oczywiście kontakty się urwały ale wcale mi tego nie żal. Nigdy właściwie ich nie było, więc nic nie straciłam. Serdecznie pozdrawiam.
"płacze i biadolenia" a kto najbardziej płakał i biadolił? U mnie były najpierw wrzaski, a gdy nie dałem się zastraszyć to były krokodyle łzy. 🙂
Celnie i prawdziwe stwierdzenie
Nie ma co żałować, bo kochali twoje pieniądze a nie ciebie.
Bardzo dobrze zrobiłaś bo osoby które wiecznie chcą pomocy nie mają empatii w drugą stronę. I gdybyś to ty miała problemy w ogóle byłyby to im obojętne ,wiem bo taką mam właśnie siostrę,która wszystkich wokół obwinia za swoje niepowodzenia wiecznie potrzebuje pomocy ale sama od siebie nie potrafi nic dać bierze i nawet nie mówi że kiedyś coś odda po prostu bierze bo jej się to należy jej zdaniem.A to już jest patologia taka roszczeniowa postawa jest po prostu patologiczna wręcz.
Odeszlam od bogatej ,rodziny , tam bylo wszystko tylko nie empatia , od dziecka nie mam przyjaciol
uczylam malarstwa i z tego zyje , mam duzo lat i nadal maluje , nie tesknie za rodzina , znajomymi , mam 2 koty i w ciszy zyje z emerytury , mam cisze i spokoj , maluje dziela sztuki , i nie interesuje mnie czy moje malarstwo sie podoba , byly lata wystwa ,wernisazy od 30 lat cisza ...sa lepsi ,gorsi malarze ja maluje swoje obrazy ...pozdrawiam .
To ,że masz talent , to już mi się podoba i te kociaki , których ja nie mogę mieć.Pozdrawiam serdecznie , ciszy i świętego spokoju życze.🙋🏻♀️♥️♥️♥️♥️
Mam już dużo lat i nie spotkałam się z prawdziwa przyjaźnią. Najlepszym przyjacielem jestem sama dla siebie.
To ja tak robię ❤❤❤❤
Właśnie jestem w momencie weryfikacji relacji :). Nigdy nie czułem sie lepiej będąc sam.
Wiesz ze ja również. Wszystko się zweryfikowało.
Samotność jest wyzwalająca
Bycie samym z wyboru jest w
yzwalajace😊
Ja również
Też tak mam
Witam w klubie, "bieda" zweryfikowala wszystko a i 3 ostatnie lata....
Nie mam przyjaciół, mam dystans do ludzi. Pomagam wybiórczo. Nauczyłam się żyć swobodnie za późno. Dzięki
Pozbylam sie dwadzieścia lat temu tzw.przyjaciólek ,rozwiazuje swoje zyciowe problemy sama i ucze sie Naturalnie na bledach ,Ale wtedy Mam sama do siebie zal,to mija i jest tak dobrze.Mam swoje Hobby i potrafie rozplanowac trafnie swój czas.Unikam ludzi , którzy chca zywic sie moja wspaniala Energia.🙌☀️💞🐕🌲
Zdecydowanie polecam zrobić przegląd swojego otoczenia, zrobiłam to dawno temu i jest to bardzo odciążające i przynoszące spokój.
To prawda, trzeba jeszcze wyćwiczyć asertywność.
Co racja to racja. Znajomych dobiera się na jakość nie na ilość...
Spokoj to podstawa.
No tak...ale potem przychodzi kolejna "plandemia" i nowa weryfikacja znajomych...No i ewryfikacja mnie samej to trzeba też dodać, hm....@@Kozica2019
Weryfikacja mnie samej ...miało być.
Odsunęłam się od jednej osoby i w moim życiu zapanował spokój. Ten film jest moim potwierdzeniem.
Kocham ludzi ... Im bardziej są oddaleni, tym bardziej ich kocham.
❤😅 mam tak samo!
Błędy z lektorem (zmiana akcentu) komput'orem pod koniec filmiku odbierają powagę przekazu
❤
Raz zapytalam swojego sp. szwagra, dlaczego zamieszkal tak daleko od swojej licznej rodziny, na co odpowiedzial; Czym dalej od rodziny, tym lepiej sie na tym wychodzi!
Dobre... 😅
Ja mam 5 przyjaciół, mój zmarły już dziadek powtarzał że lepiej mieć kilku przyjaciół porządnych niż setki chu**wych.
Dlatego nikogo nie uważam za przyjaciela. Spotkałam tylko takich ludzi, którzy manipulują .Pomagałam ale to kosztowało zbyt dużo mojej pozytywnej energii. Zrozumiałam,że należy powiedzieć dość!To nie egoizm tylko asertywność której każdemu życzę 😊Pomagaj tylko tym,którzy wymagają pomocy,a nie tym którzy zwyczajnie Cię wykorzystują bo masz dobre ❤
Niestety, przyjaciół poznaje się w biedzie .
@@Lukas-vx6ie W bogactwie tez. Niektorzy nie sa w stanie zniesc Twojej poprawy bytu i zaczyna im odwalac z zazdrosci.
To tak widac w ich oczach jakby sie czytalo dobra powiesc.
Ja nauczylem sie trzymac dystans i nie dzielic sie wygranymi i porazkami i dziala.
Dobrzy przyjaciele to bratnie dusze podobne do nas samych ale najlepiej gdy są też mądrzy od których uczymy się jak stawać się lepszym człowiekiem i jak piękniej żyć.Przyjaciel to ktoś taki który zawsze jest bez względu na okoliczności,to ktoś przy kim rozwijamy się i wzrastamy.Tragiczne jest to,że jak osoba osiąga sukcesy i jest zadowolona ze swojego życia to wokół siebie ma mnóstwo pseudoprzyjaciół a gdy jej się przestanie w życiu układać z różnych powodów to już nikogo nie ma zainteresowanego relacją.
Miałam tak samo. Zostało parę osób, ale mam spokój. Najgorsze jest to, że bardzo długo do tego się dorasta.
Trzeba sie nauczyc asertywnosci, ktora uczy czlowieka mowic NIE, zeby nie byc przez cale zycie wykorzystywanym przez innych
Ja trenuje mówić NIE na kocie gdy chce wejść do domu 😅
To co dotyczy ludzi przekłada się na narody. Gdyby Kaczyński miał cokolwiek rozumu, to nie wciągnął by Polski w awanturę na UPAinie.
@@suwerenjan5194😅😅😅
@@suwerenjan5194
Koty i inne zwierzęta to samo dobro - ludzie niekoniecznie.
@@katarzynawyrzykowska2456 my kochamy zwierzęta, psy mogą wejść kiedy chcą ale kot który skacze po blacie kuchennym i wsadza mordę tam gdzie nie powinien przegioł pałe.
nie posiadam żadnych przyjaciół,ci co byli to byli tylko ''bracze'' zapatrzeni w siebie i g...no wartą kasę
Przyjaciele są a i nawet bardzo blisko ale tylko wtedy kiedy jesteś zawsze w gotowości do wykonywania ich próśb - poleceń , zadań 😢 a jak się przeciwstawiasz , odmówisz to szybko znikają
Niewiem czy w tych czasach są jeszcze prawdziwi przyjaciele , jeśli ktoś jeszcze doznaje prawdziwej przyjaźni … niech ja pielęgnuje ❤
To nie są przyjaciele
Ja nie mam już przyjaciół. W prawdziwą przyjaźń nie wierzę. Mówiłem zawsze to co myślę o danym temacie,albo o osobie,jej zachowaniu itp. Rok temu jeszcze miałem. Nawet partnerkę z którą byłem 8 lat. Jeszcze parę miesięcy temu była,we wakacje.. Dziś już ponoć jest z kimś innym i zapomniała o mnie,jak w każdej sytuacji,nawet tej najgorszej byłem ja,bo czasem odwracała się od niej nawet najbliższa rodzina. Na dzień dzisiejszy jestem sam jak palec. Nawet zbliżającego sylwestra nie mam z kim spędzić. A takich sytuacji nigdy w życiu nie miałem. Teraz mam mętlik w głowie,czy to ludzie wokół mnie są po prostu " zjebani" i do nich nie pasuje,czy to jednak ze mną jest jednak jakiś problem.
Musisz się na jakiś czas odizolować. Ja miałam tak samo, straciłam wszystkich znajomych bo pozwalałam się źle traktować, aż wszyscy przekroczyli moje już bardzo niskie granice. Jestem w stanie przyznać się do błędu, ale przeżyłam już naprawdę ze znajomymi bardzo dużo. Od plotkowania na mój temat do sytuacji gdzie zagrożone było moje życie. Winie siebie za pozwalanie na takie traktowanie. Postawiłam granice, a ci przyjaciele nagle nie chcą ze mną mieć nic do czynienia. Dostałam ostatnio w prezencie zużyty wazon i przeterminowaną czekoladę, na urodziny. Jak niskie musiała ta osoba mieć o mnie zdanie ? powiedziałam jej że czekolada jest przeterminowana, a ta urwała ze mną kontakt. To już pokazuje jaką wartość ktoś ci daje. Zerwij relacje, zacznij kochać siebie. Nie interesuj się innymi! Jak zaczniesz kochać siebie, właściwi ludzie cię znajdą.
@@WielkoPOLSKA92i tutaj też sobie odpowiedziałeś, mówisz że byłeś obok byłej partnerki jak nawet jej rodzina nie była po jej stronie. Dlaczego ? Niestety ludzie nie cenią tego który zrobi dla nas najwięcej, widzą cię wtedy za kogoś niewartościowego który na wszystko sobie pozwala. Problemy innych nie są twoimi problemami.
@@joma1445 Przykro mi że doświadczyłaś takich rzeczy. Chyba masz rację. Czas zająć się wyłącznie sobą i tylko sobą. Nie patrzeć na gadanie innych osób,nawet tych "teoretycznie" najbliższych. Dziękuję za wyrażenie swojej opinii. Tak zrobię. Już mam dosyć niektórych sytuacji u mnie w życiu. A wcale taki stary nie jestem,bo dopiero 31 lat życia mam za sobą. Jeszcze kupę lat przede mną. Życzę zdrówka na przyszły rok,bo reszta jest zdecydowanie mniej ważna!
Naj mniej jestesmy ostrozni... wobec BLISKICH... A tu wlasnie jest najniebezpieczniej.
Bardzo mądra uwaga...
Po 40 latach życia całkowicie przestałem się angażować w relacje i pomoc innym.! Robię tylko max minimum.! Bycie pszczoła Maja.! Było bezcelowe.! Nikt obecnie niedocenia pomocy.! Wręcz zauważyłem że im bardziej pomogłem komuś tym większa wrogość potem okazali wobec mnie.! Rozwaga jest konieczna.!
Bo w szczególnie w Polsce ludzie nie chcą pomocy tylko chcą aby ktoś za nich rozwiązywał ich problemy.
Ok, ale przed wykrzyknikiem nie stawiaj kropki. Albo wykrzyknik albo kropka.
@@EntireMEGłupie uwagi zachowaj dla siebie.
@@Helena-tx3px To są madre uwagi. Jesli uwazasz je za glupie, tzn. ze sama jestes glupia :)
@@EntireME Chodzi o to , że z gramatyki ludzie często robią bardzo dużo błędów i czepianie się o takie szczegóły , to diabelsko nieprzyjemna sprawa.Nie raz sama źle coś napisze , bo mam małą klawiature itd , dla mnie przesłanie jest ważne , a reszte to sobie sama poprawie ,albo się domyśle .
Prawda cała prawda 1.5 roku próbowałam pomóc komuś kto ciągle narzekał na swoje Życie i dzieci, ale ciągle w tym tkwił i dalej narzekał nic nie robiąc. Dziś jestem wypalona energetycznie i emocjonalnie a dla tej osoby stałam się potworem bo usłyszała odemnie prawdę że żyje w iluzji i obłudzie. I dziś wiem że muszę skupić się na sobie bo tego barłogu jaki sobie wybrała ta osoba nie będę w stanie zmienić nawet swoją Miłością bo ta miłość to tylko iluzja. Prawda trzeba nauczyć się ustalać granice i nie pomagać za wszelką cenę. Od takich ludzi ucieka się jak najdalej. Pięknie powiedziane dziekuje tego mi było teraz trzeba i trzeba się tego nauczyć ❤❤❤❤❤
Witaj w klubie- też kiedyś próbę podjąłem szczerej pomocy.. podobnej "osobie" co jest świetną nauką, dla mnie i jest de-facto do dziś bo aby wybrnąć z tego bajzlu to muszę się cały czas uczyć - bo faktem jest że trudno samego siebie zmieniać a prawie nie możliwe kogoś innego, gdy żyje w iluzjach, stagnacji, samooszukiwaniu itp. podjąłem to wyzwanie aż w końcu zrozumiałem że szkoda czasu i energii..zmieniłem strategię całkowicie i podejście do tej "osoby" - widzę że nawet na taką co w tym video zalecają:)
@@booorrrsukczarny863 zgadza się to ciężka droga którą trzeba przejść w samotności na nowo się podnieść i odbudować Energię, ale tym razem lekcje trzeba odrobić i zadbać o własne dobro. Dziś rozumiem że dając się cała oddając wszystko co w Tobie dobre kiedy ktoś ciebie potrzebuje wyczerpujesz się a jeszcze gdy dochodzą problemy i cały syf Życia tej osoby a ty za wszelką cenę chcesz jej pomóc wspierać ją. Lecz gdy ty masz ciężka chwilę tej dłoni już nie ma zostajesz sam sama sobie, i jeszcze jako wyizolowany potwór bez Serca. Dziękuję za pocieszenie i Życzę wszystkiego co Najlepsze 🙂
@@annaglogowska-fb7ec Zgadza się ją za wsparcie , wyratowanie od wielu problemów w podziękowaniu otrzymałem: kłamstwa ,obłudę , fałszywe oskarżenia ,pomówienia ,szantaż, manipulacje ,kradzież, obwinianie, prowokacje i "nóż w plecy" tak w skrócie 🤗 mnóstwo przygód przy Tym i wartościowych lekcji..mógłbym książkę napisać i film nakręcić 🤣 ku przestrodze..bo nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wzajemnie wszystkiego Dobrego ! Na nowej ścieżce życia🍄
proszę sprawdzić czy nie jest Pani osobą nadwrażliwą ....takie osoby,ja też , mają problem, że za dużo od siebie dają...a innym to wcale nie jest potrzebne; ani nie zrozumieją wartości prawdy i dobra, które od nas dostaną, ani im to nie potrzebne, bo muszą sami do tego dojść, albo dobrze im jest w ich własnym świecie iluzji.@@annaglogowska-fb7ec
Pomaga się tym którzy o to proszą lub tego potrzebują. Źle Pani zrobiła na własne życzenie . Pozdrawiam serdecznie
Najlepszy sposob pomocy jest taki, ze pomagamy innej osobie na tyle aby sama sobie mogla pomoc.
Ludzie nie są tacy jak ja, nie myślą tak samo... Miałem problemy, które doprowadziły mnie niemal do śmierci... emocjonalnej, psychicznej, by na końcu otrzeć się o śmierć fizyczną. Bardzo przykre, że potrzeba aż takiego impulsu... Odrzuciłem pomoc innych bo była modna, a nie pomocna... Nie zrozumieją, na czym to polega... Dokąd dążą... Nie wiedzą, że w otchłań.
Ludziom nie ufaj,ufa jsobie i swojej intuicji
Impuls nigdy nie jest przykry... Raczej skutki....
Dziekuje za wazne wiadomosci. Nie jestem w stanie dosluchac do lonca w zwiazku ze sztucznym glos..Slucham tylko prawdziwych glosow :)) pozdrawiam i zycze w Nowym Roku dojscia do swojej Prawdy i dawania sobie ciepla
Mam jedną koleżankę,od wielu lat inne odpadły jak już nie mogły mnie wykorzystywać i z trojga rodzeństwa tylko najstarsza siostra mi pomaga i jesteśmy w kontakcie telefonicznym bo mieszka za granicą i za to dziękuję panu Bogu że to mam😊❤
To ma Pani szczescie. Moja taka osoba byla moja kochana Mamusia. Tylko ona. Ale niestety juz nie zyje wiele lat. Ciezko jest zyc bez kogos, kto zyczy ci dobrze. Tak, do wykorzystania mnie bylam dobra przez tzw. "orzyjaciol"
Moim najlepszym
Przyjacielem
Jest
Pan
Jezus !!!!❤❤🙏
Bardzo mi przykro. Jaki on był?
Konsekrowana bylas?
Pomodliłaś się i wszystko się spełniło?
On jest najlepszym przyjacielem, nigdy się na Nim nie zawiedziesz to prawda,❤️
@@iwonasobolewska3579 To musi być spoko ziomek. Masz na niego jakieś namiary?
Bardzo mi pomógł zrozumieć siebie a może i innych..Dziękuję..👩🤔
Nie ma prawdziwych przyjaciół. Dzieliłam się swoimi kłopotami wykorzystano to ....było z innymi o czym porozmawiać. Zamknęłam sue w swoim świecie lepiej być samemu niż z ludźmi które udmiechsja sie do Ciebie i udają że Cie rozumieją.
Rozumiem Ciebie. Też się zamknęłam i było trzeba to.zrobic dawno
Dziekuje uprzejmie za ten filmik...
Ja mam bardzo malo przyjaciol...Najwiekszym przyiacjelem to ja jestem sama dla siebie....Alle wieze w to mocno ze jeszcze duzo dobrych Ludzi na tej Ziemi jest..Bardzo sypatyczny Akzent....
Mam.jednego przyjaciela,siebie😂
To juz bardzo duzo,bo ludzie nie potrafia kochac siebie
Ja mam kota
a ja mam mnóstwo przyjaciół, to są książki 🙂
A może to kolejna „cudowna” rada aby nas ludzi oddzielić od siebie? Asertywność jest za bardzo przesadzona, to już odrzucenie…… pomagać trzeba ale nie dając się wykorystywac
Ja od zawsze najlepiej czuje sie w swoim towarzystwie 😊
Ja też ❤
I ja też
Dzjekoje za Tak wartosciowe slowa ❤❤❤
Pięknie filozofie i wspaniałe filmy. Ze smutkiem jednak muszę stwierdzić iż w obecnych czasach im lepszą masz osobowość im bardziej jesteś odpowiedzialny to te cechy zmiast ci pomagać szkodzą ci, ponieważ jesteś otoczony ludźmi właśnie nieodpowiedzialnymi, ludźmi nie mającymi pokory, ludźmi bez kręgosłupa ale za to stojącymi wyżej od ciebie w hierarhii. I to oni właśnie te twoje wspaniałe cechy wykorzystują i obracają przeciwko tobie. Widać to niestety na każdym kroku, w rodzinach jeśli są toksyczne, w życiu zawodowym. Nie w sposób zatem zadać sobie pytanie po co ja mam w sobie rozwijać te cechy, doskonalić w sobie jeśli gdy to zrobię to zniszczy mnie cywilizacja, popsuta do cna. Tyle co mogę napisać w temacie prośby autora ażeby komentować filmy. Pozdrawiam serdecznie.
dokladnie tak
Dużo słów. Mało konkretów.
Już więcej skorzystałem z tutejszych komentarzy z poznawczymi cechami i treściami. Dziękuję.
Polecam stanowcze rozstanie z dulszczyzną.
Jako cechy dulszczyzny wymienia się najczęściej: zakłamanie, obłudę i dbanie wyłącznie o pozory - postawy uważane za typowe dla mieszczaństwa.
Dulszczyzna to zespół cech i postaw charakteryzujących się podwójną moralnością, z których jedna odkrywana jest tylko wobec siebie i najbliższych a druga, ukazywana wobec reszty ludzi i całego świata.
Tę cechę charakteru posiadają na ogół ludzie niemający własnego zdania (bardzo często mimo legitymowania się formalnym wykształceniem), zaś w swoich działaniach kierujący się instynktem stadnym. Postawa uznawana za naganną moralnie, choć aktualnie BARDZO POWSZECHNA.
Brzmi jak definicja narcyzmu. Pozdrawiam
To bardzo pomocna i potrzebna filozofia
Dziękuję bardzo - wiele sie dowiedziałem i bede stosowac w zyciu
Jeżeli ma się obcować z toksycznymi ludźmi którzy wysysają z ciebie energię i umniejszają twój wkład w ich życie pomimo się starasz jak cholera to lepiej odpuścić, po prostu robić swoje .. często tacy toksyczni ludzie się budzą jak widzą jak zmieniasz się w asertywnego i walczącego o swoje życie człowieka i wymiękają.. ale jak zaczynają inną łagodniejszą narrację ale nie ma co się zwieść wilkom którzy nagle założyli owcza skórę trzeba zamknąć temat definitywnie bo tacy ludzie się nie zmieniają.. nieraz kazdy pierwszy lepszy z "brzegu" niż do starej wody wchodzić..wiem to z autopsjii.. co Cię nie zabije wzmocni Cię I utwardzi..
Tak dwa tygodnie urlopu straciłem nad doradzaniem kilku osobom które na końcu wypięły się na to wszystko. i nadal do mnie dzwonią a teraz obejrzałem ten Film.
Lepiej pomóc zwierzęciu przynajmniej jest szczerze wdzięczne
Też nie zawsze.@@martasikorska2054
Bardzo prawdziwe wielkie dzięki❤❤❤ Ale bardzo dużo commercial ciężko wysłuchać😢
Tu są naprawdę mądre treści...ale wydaje mi się że to sztuczna inteligencja...cóż.. takie czasy
Slowa zsynchronizowane z tekstem bardzo dobrze wzmacnia przekaz. Gratulacje.
Ja nie mam przyjaciół, posiadam tylko kolegów i znajomych. Gdyż przyjaźń jest jak diament a w około same sztuczne kamienie i cyrkonie.
Dzisiaj nie ma prawdziwych przyjaciół smutne ale prawdziwe🇨🇦❤
Są 👍
Bądź najlepszym przyjacielem dla samej siebie. Nie oczekuj przyjaźni od innych a nie będziesz rozczarowana.
Każdy siebie ma na względzie , a drugiego za narzędzie .
Pzyjaciół sie kocha mimo ich wad . Kto szuka dogodnego dla siebie ideału , nie będzie mieć przyjaciół.
@@jatess4455ale nie kocha sie tych, ktorzy ciebie maja za narzedzie.
Są ❤
To o czym mowa w filmiku interesujące i można wprowadzić w życie gdy chodzi o koleżankę,kolegę.
Trudność powstaje, gdy dotyczy to rodzeństwa czy np.matki. Mam taką sytuację kontakty z tymi osobami są zazwyczaj trudne. Staram się ograniczyć, czas z nimi spędzany i nie pozwalam przekraczać tzw.czerwonej lini.
Dzieci nie są nic winne rodzicom
@@malgorzataspeckels876Rodzicom należy się szacunek
@@jolantamajcher9458 szacunek jezeli na to zapracowali. A zobowiązan nie mają żadnych.Urodziłam dzieci zeby zyli swoim zyciem a nie z myślą ze na starość mają obowiazki wobec mnie
@@malgorzataspeckels876n
❤
19:31 Takich wiadomości mi brakowało. Sądziłam że pomóc można każdemu, ale to nieprawda. Jak powiedział lektor, zmiana zawsze zachodzi od wewnątrz człowieka, czyli zależy od jego woli nie od czynników zewnętrznych. Naprawdę bardzo ważne dla mnie słowa. NAJSERDECZNIEJ DZIĘKUJĘ ❤️
Nie którzy chcą pomóc komuś gdy sami nie widzą problemu u siebie .Sprzeczaj się z kimś kto twierdzi że jest mądrzejszy . Całe życie człowiek się uczy i głupi umiera .Na koniec życia każdy madrzeja z własnych doświadczeń ale boi się powiedzieć prawdy i przyznać Bogu racji .
Dziś ani jednego w życiu miałem jednego prawdziwego przyjaciela dla mnie był ważniejszy niż rodzony brat bo zasługiwał na to
Te porady są bezcenne i bardzo za nie dziękuję.❤
Ja mam jednego przyjaciela!moja suczka jest dla mnie wszystkim❤
Wspaniała pralnia mózgu. Stoicyzm nie może być nie powiązany ze sceptycyzmem oraz prawdą i tu jest cały myk. Byt określa świadomość, świadomość zaś kieruje emocjami, które decydują o tak i nie. Stoicyzmu trzeba więc się nauczyć ponieważ jest to teoria wymyślona przez człowieka czyli stanowi czynnik wpływu na świadomość jako byt pochodzący z zewnątrz.
I tak i nie,ale bardziej tak.hł.
Zawsze wolalam zwierzeta niz ludzi....sluszne uwagi❤
A ja 😊 kaiażki !
Boże chroń mnie od przyjaciół, bo z wrogami sam sobie poradzę
Ani jednego przyjaciela prawdziwego i ani żadnej osoby ,która w trudnych sytuacjach się sprawdzi ,bądź sprawdziła
Też tak mam. Ale nie odczuwam z tego powodu żadnego dyskomfortu. Nie potrzebuję otaczania się ludźmi, przeciwnie. Nigdy nie nudzę się we własnym towarzystwie, jeśli już to w cudzym, więc nie tracę na to czasu.
Kocham ludzi ... Im bardziej są oddaleni.
Myślę, że większy problem dotyczy tych ludzi, którzy chcą pomagać na siłę, ponieważ potem czują się pokrzywdzeni, mówiąc: 'Ja, biedny, chciałem pomóc, a nikt mnie nie słucha'. To są ci sami ludzie, którzy mają problem z przekonaniem siebie, że są dla wszystkich świetnym doradcą. Później to ja, biedna, miałam koleżankę, która myślała, że musi mi pomagać na siłę, a potem wybuchała na mnie, twierdząc, że ja nie chcę niczego zmienić. Kto w takiej sytuacji naprawdę miał problem?
To cenne wskazówki.Dziekuje❤
Socrates(ur,469 r pne,czasy Peryklesa) Ojciec Stoickiej filozofii powiedzial;,Ten kto otrzymuje dobro i go nie oddaje grzeszy! lecz ten ktory w ogole dobra nie czyni grzeszy jeszcze bardziej!!!!
Bo to jest ta druga strona medalu....Bo medal ma zawsze dwie strony. A czasami może trzy? 🤭
To święta prawda,że zawsze należy znaleźć złoty środek we wszystkich opcjach
Przyjaźń,zapominam co to jest. Pozostała tylko rodzina. Fałszywe przyjaciółki pogoniłam. Wolę być sama ,nie potrzebne mi wredne ,zakłamane osoby. Tak jest lepiej. Gośka
Najlepszy przykład to hura empatia w/s ukraińskiej. Doszło do tego, ze handlują w sklepach pomocą humanitarną, agregaty prądotwórcze sprzedają na bazarach w Polsce. Ja bym im dał ale rozpalonego "kaminia" do pyska.
Jeszcze lepszy przykład to owsiana orkiestra świątecznej przemocy.
Pomimo , że dalej otrzymują zasiłki, emerytury i inne to już jesteśmy wrogami bo chcą jeszcze więcej, najlepiej oddać im wszystko
U nich wszechobecny jest sposób na życie zwany na "chalawu". Znaczy to , coś w rodzaju "na krzywy ryj". To na swe historyczne konotacje i dotyczy "zapadnoj UPAiny". Mam kontakty z wieloma środowiskami i w iwlu miejscach w Polsce. Gdzie bym nie był, to gdy spotykam pracujących Ukraińców, to są oni z Charkowa, generalnie ze wschodnich obszarów Ukrainy. "Zaadyncy", tpo cwane pijawki, które od lat zajmowały się kontrabandą , handlem samochodami itp. Oni do pracy nie pójdą. Polskę traktują jak bazę wypadową na zachód. Ci, którzy pracują, mówię o "zapadyncach", to wjechali do Polski 15, 10 lat temu. Oni nie przyjechali z powodów politycznych, a po prostu za pracą. Czy się asymilowali? Powiem tak, poznali język, zaakceptowali nasz "porządek". Dopiero ich dzieci się integrują, ale to odrębna grupa. To tak jak z przesiedleńcami z Akcji Wisła. Minęły 10-cio lecia , a oni zachowali swój , kiedyś banderowski, dziś niechętny, stosunek do Polaków. @@elzbietastolicka8688
Tak to prawda,niestety.
Faktycznie zapomniałem się subskrybować. Dobrze że na końcu przypomniałeś robociku!
Przepraszam, mam pytanie do autora tego kanału, o to jak powstaje ten materiał - ja zaobserwowałem tu sporą ilość dziwnych znieksztalceń i automatyzmów w pasmie lektora, który potrafi nagle zmienić akcent pod wpływem jakiegoś błędu w tekście, w którym w ogóle występuje wiele błędów ortograficznych, które są o dziwo konsekwentnie odczytywane (nawet tzw. literówki !). Czyżby wynikały one też automatycznego tłumaczeniem z innego języka?), które z jakiegoś powodu nie zostały zweryfikowane (może na skutek nieznajomości j. polskiego?). Brakuje mi w tym materiale także informacji o źródłach i wymienienia konkretnych filozofów, którzy stoją za oowstaniwm stoicyzmu.
Dzięki Bugu.❤❤❤❤Mariusz.Ty mie znasz , przed wyjazdem pujde , do dentysty, po plombę.❤❤❤
Świetne treści, z którymi się utożsamiam. Niestety w niektórych fragmentach filmu słowa są zniekształcone tak jak miało to miejsce w innym filmie z tej serii. Utrudnia to skupienie się na treści. Niemniej dziękuję za same myśli przedstawione w filmie, bo są motywacyjne.
Tak zmienia akcent lektor( to chyba automat co czyta) na jakby mowa Ukraińca:)
Sztuczna inteligencja niestety czasem nie daje rady, szkoda że autor nie weryfikuje treści
Ja domyślam się że to kwestia korzystania z darmowych subskrypcji które celowo mają takie ograniczenia aby zachęcić do zakupienia płatnej wersji.
Dlatego cieszę się że ludzie w ogóle zauważają problemy świata i działają jak tylko umieją.
Mi bardzo pomagają tego typu treści i motywują. Programuję się nimi codziennie.
Nie sztuczna inteligencja, tylko sztuczna pseudomoda na obrażanie mojego języka ojczystego.
Wspaniałe mądre słowa!!!!
Jednego, to mój pies 👍
W dzisiejszych czasach, mądrzy ludzie, nie znając filozofii, stoickiej , tak postępują z automatu!!! Zamykając się w domach, jakby ich nie było. Tak postępują w obawie przed kłopotami. Np. Przyjaciel przychodzi do CB i prosi o pożyczkę 20 tys. zł. Przeświadczenie Ci mówi, że on nie odda kasy, bo polskie stare przysłowie mówi: "Dobry zwyczaj nie pożyczaj, jeszcze lepszy nie oddawaj". A drugi: " Chcesz stracić przyjaciela, pożycz mu pieniądze". Tam stówę lub dwie, no to jeszcze, ale 20 tys?? No to jesteśmy w dupie, bo nie odda na 100%. Będzie się przysięgał przed pożyczką, ale nie odda. Ile jest warta przysięga małżeńska?????? W dobie, nagminnych zdrad i kłamstw, niby kochających się małżonków. Małżeństwo dziś, (tak na marginesie), to tragifarsa, gdzie jedno i drugie oszukuje się w najdrobniejszych kwestiach. To teraz pożycz przyjacielowi 50 tys. zł. Na pewno odda w ogóle, bo o terminie nie wspomnę. Tj. pewne jak gruszki rosną na wierzbie. Pozdrawiam.
Wlasnie moja kolezanka chciala pozyczyc odemnie 20 tysiecy…naturalnie ze nje pozyczylam…ona zyje wlasnie w iluzjach …a potem ma problemy..
Ta sytuacja dzieje się na wiosce w latach 70 tych . Do mojej babci przychodzi jej brat i pożycza od niej 20 000 zł za które w tym czasie można było kupić 6,5 świniaka a po 20 latach jego córka przynosi te 20 000 zł kładzie na stole i odchodzi , a świniak kosztuje już 30 000 zł ,, Dlatego najlepiej z rodzina to wychodzi się na zdjęciu , śmieszne ale prawdziwe ...
Albo tak tez moze byc…Ta sama kolezanka 25 lattemu pozyczyla ode mnie 3 tys zlotych…( byla bardzo w potrzebie) wiec pozyczylam. Oddawala mi w ratach..i o ostatniej racie zapomniala..gdy upomnialam sie o ostatnie 500 zlotych to powiedziala..” chyba cos ci sie pomylilo, ja oddalam co wszystko”…😂. Nie warto pozyczac to tylko problemy dla pozyczajacego, zero wdziecznosci.
❤❤❤❤@@ZBIGNIEWSIARKIEWICZ-vc7fq
@@ZBIGNIEWSIARKIEWICZ-vc7fq❤😊❤
Tak wyrażam swą wdzięczność 🙏
Również jestem na etapie weryfikacji. Dziękuję. Wspaniały film.
A my przestalismy pić alkohol i wszyscy sie odsuneli i juz nie zapraszaja prosty sposób 😅😅😅
Mocno naciągana ta "mądrość" stoicka. Stoicyzm nie jest kolektywizmem, nie walczy z indywidualizmem, a juz na pewno nie będzie arbitralny w ocenie tego, co jest a co nie jest iluzją
Wszystko jest iluzją. Fuj lat, żyłem nieswiadomy w jakim kraju i między jakimi synami przyszło mi egzystować. Dzięki temu łatwiej mi zrozumieć niektóre działania itlera czy banderusow.
@@slowdiesel1044 Zeby zrozumiec dzialania kogos takiego jak Hitler, trzeba byc podobnym do niego czlowiekiem. Z punktu widzenia czlowieka pragnacego dobra, ktore byloby dobre dla wszystkich, moge powiedziec, ze bywaja rozne filozofie na temat tego, co jest iluzją, i sa tak smo uprawnione. Oczywiscie moga wymienic sie argumentami. Tak czy inaczej stoa to zachowanie spokoju a nie ingerowanie w czyjes poglady, co nie ma z zachowaniem spokoju absolutnie nic wspolnego.
No właśnie.hł.
Nie mam żadnych przyjaciół, chodź parę osób mnie nazywa przyjacielem . Mam rodzinę jest to dla mnie wartość bezkonkurencyjna dla przyjaźni . Też nie jest kolorowa ale pamiętam kto ze mną był a kto nie . Na szczycie nie będę się martwił tym że byłem sam bo na dnie też nikogo nie było
Trochę to smutne że człowiek żeby być sobą musi zwłaszcza na początku być sam, ale taki jest proces jak się oczyszcza otoczenie z toksykow
dziękuje za odcinek ;
Stoicyzm dla typa nademocjonalnego skończy się zawałem serca.
Jedynie przebaczenie daje spokój, kiedy człowiek ma pewność że BÓG go kocha.
Nauczenie się znoszenia bólu , doswiadczanego od ludzi- to kolejny krok.
Bóg to iluzja. Nic takiego nie istnieje. To objaw niedojrzałości i braku odpowiedzialności za własne życie. Typowe dla ludzi, którzy lubią litować się nad sobą. Jakiś tatko w niebie. Stoicyzm to postawa bazująca na pewności siebie a nie opierająca się na jakimś wyimaginowanym bóstwie, którego istnienie wmówiono ci od kołyski. Nie opieraj się na tym złudzeniu jak na kulach tylko zacznij chodzić samodzielnie a żadnego bólu zadanego przez ludzi nie będziesz znosić inaczej niż co najwyżej wzruszeniem ramion.
Lepiej sami niż w złym towarzystwie
Gen zapamietaj najlepszym przyjacielem jes każdy sobie i kochac przewaznie siebie bo nikt cie nie będzie kochal tak stale jak ty siebie co nie znaczy zeby byc egoista ale nie liczyc na innych dzis myślę ze to liczenie na innych eliminuje przyjaznie koleżeństwa tak sie zmienia swiat i miec otwarte oczy i zdrowy rozsądek pozdrawiam
Dobrze ze jestescie .Szukalem pomocy i odpowiedzi . Ale musze sie poznac stoicyzm glebiej
Pozdrawiam
❤❤❤Dziękuję
@STOICKISPOKÓJ ja nie mam przyjeciół bo nie wierzę takie coś jak przyajcieli kocham samego siebie pozdrawiam serdecznie 😀🤚
Pracowałem jako rehabilitant w prywatnej placówce, o dziwo były tam osoby, które przyjeżdżały na dwutygodniowy turnus i ani razu się nie umyły, ciągle chodząc w śmierdzącym dresie. Rzeczywiście często spotykamy ludzi, którzy nie chcą pomocy, Czy prawdziwy stoicyzm nie polega na tym, aby wzbudzić w tych osobach potrzebę poprawy bytu? Czy osądzanie ludzi jak w podanym przykładzie nie zaprzecza głównym założeniom tej filozofii?
Dziękuję ❤
To jest prawda! Nie dążą do pomocy lecz na ,negowaniu osoby która ma rację ,
Nie mam przyjaciół
Ja mam jednego sprawdzonego przyjaciela, to mój mąż.
Nie każdy jest takim erudytą żeby móc zweryfikować swe otoczenie. Bywa i odwrotnie kiedy zarozumiałość z osiągnięć jest mistycznie wtłaczana z sugestią dla innych, że nic nie potrzebuję i nic dać od siebie nie mogę, ale potrzebne jest audytorium.
Chyba czas najwyższy zacząć " studiować" stoicyzm. Na pewno przez to zmadrzeje w niektórych aspektach życia,bo juz jestem mega zmęczony niektórymi sprawami,a byc moze stoicyzm pomoże mi inaczej,lepiej i trzeźwiej myśleć i patrzeć na otaczający mnie świat.
Dobrze jednak samemu czerpać ze źródła: "W Księdze Drugiej" Marek Aureliusz zaczynał od rozeznania złego i dobrego! "Mnie zaś, którym zbadał naturę dobra, że jest piękne, i zła, że jest brzydkie, i naturę człowieka grzesznego, że jest mi pokrewnym, nie dla tego że ma w sobie krew i pochodzenie to samo, ale że ma i rozum i boski pierwiastek, nikt nie może wyrządzić nic złego. Nikt mnie bowiem nie może uwikłać w brzydotę." Pierre Grimal biograf Cesarza na podstawie badań stwierdza: (...) działania , ktorek Marek Aureliusz podejmował, jako cesarz, najwyraźniej nie wynikały z zasad stoicyzmu (...) postawa Cesarza wynikały z "wyznawania ideałów stoickich". Polityka Cesarza była zgodna i była kontynuacją polityki poprzedników." Doskonałe upomnienie Narratora filmu dotyczące poddawania się interpretatorom medialnym!. Uważajmy jednak, czy sami nie wpadamy w ich rolę.
Dziekuje za te filmiki ❤
Nie dość, że dźwięk się skopał, to zaraz zmienił się akcent w tym generatorze mowy. 😂
Właśnie.Dlaczego???
Dziekuje 😊😊
Czyli nikt nikomua nie pomagac. I dlatego mamy takie rozwarstwienie spoleczne.
Treść fantastyczna ale wykonanie lektorskie totalne dno. Nie można się skupić na treści bo lektor użyty przez sztuczną inteligencję nie ma pojęcia w jakim języku czyta tekst. Jeśli chcesz zarabiać na RUclips to włóż dodatkową pracę i chociaż samemu przesłuchaj to co stworzyłeś zanim puścisz to w świat do ludzi.
Dobre życie.
To, co każdy chce mieć.
Tego właśnie pragną narody.
W biegu mija czas.
Ktoś sieje,
Ktoś inny zbiera żniwo.
Chcesz spokojnego życia.
Kiedy system cię uciska, marzysz o fortunie.
Chwila spokoju w piekielnym mieście.
Dobre życie.
Zarabiasz na emeryturę pracując dla innych.
Na starość powiedzą, że kasa jest pusta.
Pieprzyć system, wszędzie zdrada i kumoterstwo.
Niech mądrość zwodzi głupców.
Kiedy idiota w biurze ci grozi,
Połaskocz wroga, a on uniesie się w powietrze!
Balon upadnie na glebę.
Żyj chwilą…
Jakbym słuchał sztuczną inteligencję
my ludzie nie nadajemy się do życia w kolektywach gdzie trzeba tracić energię życiowa na zajmowanie się problemami dziesiątego - setnego człowieka z którym akurat system kolektywny narzucił działanie, np. wielkie firmy, urzędy,
szukanie pomocy aby jak najskuteczniej poradzić sobie z natłokiem negatywnych oddziaływań, prowadzi do zamknięcia się w swojej własnej strefie zwanej „sam/a ze sobą czuję się najlepiej“ co oznacza samotność, paradoksalnie wśród wielu ludzi,
przyszłość ludzkości może okazać się tragedią,
widzicie, zwykle jestem optymistką a tu ściąga mnie do pesymizmu
wszystkiego dobrego :)
Kolektywizm napewno nie służy ogólnemu dobru.Prawdziwe dobro polega na wolności,indywidualizmie,ale też korzystnej wymianie wytworzonym dobrem,wymianie doświadczeniami i polepszaniem różnego rodzaju dóbr.Najbogatsze kraje i społeczeństwa mimo stwarzania warunków do wolności i niezależności umieją ze sobą współpracować,są konsekwentni w swoim działaniu i osiąganiu wspólnych korzyści.
Bardzo pomocny material .
Ten film to sama mądrość życiowa to jest każde słowo wyjęte z mojej głowy które próbuję przekazać mojej siostrze . Bo niestety właśnie jest tą osobą wiecznie potrzebującą pomocy nie chcą kompletnie nic zmienić w swoim życiu i obwiniającą innych za wszystkie swoje niepowodzenia .Myślę ,że tego filmu trzeba posłuchać kilka razy i nawet wynotować sobie najbardziej przemawiające do nas punkty. A wtedy życie na tej planecie byłoby łatwiejsze ponieważ mniej byłoby ludzi, którzy wiecznie potrzebują wsparcia i wielokrotnie w niwecz obracają naszą energię którą im dajemy z siebie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Dziękuje ❤