„Utraciłem wszystko. Chciałem odebrać sobie życie". Rozmowa z Chrisem Carterem
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Zaczynamy od „Genesis” - najnowszej książki Chrisa Cartera. Jest w niej jednak tyle bólu, cierpienia i mroku, że nasza rozmowa schodzi na życie autora. Od jakiegoś czasu mówi w wywiadach, że w tragicznych okolicznościach stracił swoją partnerkę. Poruszamy więc też bardzo trudne tematy. Autor opowiada także o ludziach, którzy piszą do niego wiadomości, w których dziękują za uratowanie życia. Przeczytajcie „Genesis”, gdzie Robert Hunter znów musi zmierzyć się z seryjnym mordercą. Obejrzyjcie też naszą rozmowę, która momentami jest strasznie smutna, ale w ogólnym rozrachunku daje nadzieję. Mam nadzieję.
Autor najlepszych książek kryminalnych jakie czytałem.
Genialny pisarz...trudno oderwać się od jego każdej książki.
Wspolczuje mu... Milosc jest czyms zajebistym, dopki jej nie stracisz lub jest jednostronna... I doprowadzic moze czlowieka do depresji jak i targniecia sie na swoje zycie. Ciesze sie, ze udalo mu sie z tego wyjsc i wszystkim, ktorzy maja problemy radze tego samego. Tez kiedys to przezywalem :)
A ksiazki sa oczywiscie tak genialne, ze Chris Carter wiwindowal u mnie do topki po pierwszych trzech, a te 11/12.5 przerobiłem w poltorej miesiaca. Genesis zakupiona, wiec bede czytał. Niektore odsluchiwalem, bo mam taka mozliwosc w pracy, jednakze to im nie umiejsza. Zaluje, ze Hunter (tom 0.5) oczywiscie nie mozna zakupic w polsce, a i ciezko po angielsku. Tak samo jak z Tomem 0.5 od Simona Bucketta, rowniez o Hunterze, jednakze Dawidzie nie Robercie. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za ten wywiad
Wrocilem dobie di tego wywiadu i zauwazylem ten bol w oczach Chrisa i ucieczke wzroku po tym pytaniu, nie powinno ono pasc...
No nie uwierzyłem jak usłyszałem to pytanie... co za żenada
Dziwne dla mnie jest to, ze jakis kraj drukuje w ich jezyku ksiazke Autora i nie umieszcza calej tresci takiej jak dedykacja czy wlasnie te numery, o ktorych mowil autor. Jest to smutne, bo akurat to jest istotne - dedykacja, do ktorej autor ma prawo, jest czescia ksiazki i numery, z ktorych moga korzystac niedoszli samobojcy. Po co w takim razie drukujecie ksiazke autora? Dobrze, ze mimo, ze nas rzad robi nam sieke podatkowa, niszczy klase srednia i robi duzo zlego, to mimo wszystko cenzury u nas nie ma jako takiej, jednakze - to nie jest zadne usprawiedliwienie i tekst typu inni maja gorzej, widzicie? Nie...
Świetni mordercy, absolutnie beznadziejne dialogi...