Super opowieść o tym jak pan się przemagał sam łowie na Wiśle i wiem o tym że bywają gorsze momenty kiedy łowisz po ciemku. Oby więcej takich filmów pozdrawiam
Super film. Sto razy wolę obejrzeć Wasz film nawet jeśli nie ma ryb niż np film który ostatnio widziałem z pewnego sklepu na literę p...a gdzie pseudo wędkarze rzucali ponad 40 cm okoniami i ładnymi szczupakami jakby to jakieś kamienie były. Swoją drogą to był raczej ostatni film z tego kanału który obejrzałem . Wy za to moim zdaniem robicie jedne z najlepszych filmów o tematyce wędkarskiej na YT. Tak trzymajcie . Pozdrawiam.
Dzięki za film 😊.Jak by nie było wiele z nas jeszcze nie odkryło jak to jest łowić w nocy z obawy przed różnymi zagrożeniami czy uprzedzeniami, a dzięki doświadczonemu wędkarzowi można to zwyciężyć. Pozdrawiam
Szacun za te nocne wypady. Szczególnie, że to nie jeziorowa zasiadka i niejednokrotnie w pojedynkę. Pawle, poradnik w tym temacie jak najbardziej pożądany. Pozdro !!
przyjemnie się Pana słucha i zdecydowanie wypady nawet bez ryby są ciekawe. czekamy na więcej, a jak najbardziej oddzielny film o przełamywaniu się na samotne wyprawy też jest wskazany. sam też musiałem sobie tym radzić, nie tylko z wędkarstwem :) pozdrawiam
Dla mnie podstawa to nie wkręcić sobie tego że jest się czego bać. Zawsze jak jadę na ryby sam słucham różnych playlist wędkarskich - dla spotęgowania klimatu wędkarskiego. Denerwuje się tylko jak trafi mi się Remek, który gada o babie w lesie. Już się nauczyłem ten odcinek rozpoznawać po samym początku i szybko go przełączać bo wtedy zaczynam się czuć nieswojo (Pozdro CF). A tak naprawdę gdy idę na ryby odreagować stres i strach który daje nam życie codzienne to wyimaginowane mary wydają się niegroźne i słabe.
A już myślałem że zlałeś nasze obawy i lęki nocne Dzięki i czekam z niecierpliwością czy li jak zwykle ćwiczenia czynią mistrza ;-) Pozdrawiam Serdecznie i Dziękuję
Taki vlog o nocnym lazeniu bardzo ciekawy.jestem za.pozdrawiam
6 лет назад
nocne łowienie to zawsze moje ulubione wypady, trzeba się przekonać i tyle. Kiedyś najczęściej łowiłem w centrum Warszawy a teraz częściej zdarza mi się łowić na dzikich opaskach poza miastem. Jeszcze nigdy nie miałem żadnej nieprzyjemniej przygody związanej z innymi ludźmi... Nie liczę oczywiście zwierząt bo parę razy było gorąco zwłaszcza z dzikami :) pozdro
Po tytule od razu się domyśliłem, że te połowy nie będą owocne :D Mimo wszystko film bardzo dobry, pozdrawiam ;)
6 лет назад
Przyjemny materiał, zrelaksował mnie. Tak samo w nocy jak również w dzień możemy spotkać zwierzynę i na ten fakt chyba najbardziej należy być przygotowanym. Pozdrawiam , łapka w górę
Witam serdecznie. Kolejny super film. A gdzie się podział Artur ??? chyba nie boi się nocnych wypraw . A swoją drogą Paweł to bardzo ciekawy temat poruszyłeś z tymi nocnymi wędrówkami. Warto mówić i wiedzieć co może nas spotkać nad wodą po zachodzie słońca. Życzę każdemu tylko tych miłych rzeczy i pozdrawiam.
Mi już tęskno za tą nocną Wisłą się zrobiło. Jedni się boją, a ja kocham nocować nad królową. Żadnych lęków, a jedynie relaks... Jeszcze wrócę nad Wisłę. Pozdrawiam
Paweł to co wspominałeś w filmie o tym jak w głowie sobie poukładać to co realne a tylko wymysł nasz strach i jeszcze nie wiadomo co .. to mógłby być fajny film .. bo ja też lubię w nocy łowić ryby , ale głowa chodzi mi w tą i spowrotem ;) także pomyśl o tych co maj stracha ... Pozdrawiam
Witam jeżdżę od lat ma nocne sandacze na początku też było ciężko wyobraźnia pracowała ale potem się przyzwyczaiłem tak jak i ty zawsze mam ze sobą latarkę i gaz pieprzowy. Gaz się przydaje na zdziczałe psy. A i agresywnego osobnika też Na jaki czas powstrzyma. Serdecznie pozdrawiam połamania kija
Wędkarska Przygoda tak kiedyś napadł mnie pies dosyć spory byłem w spodniobutach i zwiałem do wody. Ale przecież nikt nie pozwoli by go zdziczały pies ugryzł i rozdarł mu markowe śpiochy. Gaz załatwił sprawę szybko i nic poważnego zwierzowi nie zrobił. Pozdro
Jeżeli chodzi o nocki miałem ten problem tzn robiłem nocki sumowe i zawsze z moim tatą się umawialiśmy, ale w październiku on nie mógł i widmo samotnej nocy stanol przedemna. Postanowiłem zostać samemu na wiślanej główce w samotności i powiem, że strachu nie było
Ja zawsze mam przy sobie nóż... niby tylko nóż ale jakoś lepiej mi na tych rybach siedzi w nocy bądź dzień szczególnie będąc sam. Nie bójmy się powiedzieć ze kose warto nosić z przyczyn czasami niezależnych od Nas, tudzież jakas plecionka do przecięcia lub inny obiekt...
Pawel w koncu wracacie na wkasciwe tory, to ludzie za takie wlasnie filmy was pokochali
6 лет назад+1
"Cokolwiek by się nie wydarzyło film powstanie'' i tego się trzymaj Paweł albowiem zaprawdę powiadam Ci takie jest wędkarstwo raz są, raz ich nie ma ;) pozdro
Nie rozumiem dlaczego poszukiwania sandaczy zaczynają się dopiero jesienią skoro od czerwca mamy czas na rozpoznanie kilku bankowych miejsc??? Wystarczy wtedy jechać nad wodę i tylko czekać aż się ściemni . Proszę o sprostowanie jeśli źle rozumuję Co do nocnego łowienia mogę dopowiedzieć.... Nigdy nie należy w sobie gasić ostrożności bo tylko głupiec się nie boi. Nocą można nad wodą spotkać wiele dzikich zwierząt ale najgroźniejszym z nich może okazać się drugi człowiek. Wędkarz i jego ekwipunek to całkiem przyzwoity kąsek szczególnie gdy samotnie stoi na szczycie główki i nie są to fanaberie jakie płata czasami umysł ale historia jaka spotkała mnie na prawdę
Wisła zmienia się w ciągu tygodnia a co dopiero od czerwca do listopada. W innych miejscach jest sandacz latem a w innych jesienią. Jesienią drapieżniki mają wzmożony apetyt. Mam nadzieję że pomogłem.
Widziałem i zgłosiłem czekałem ponad dwie godziny i nikt nie przyjechał , po ponownym telefonie może z piątym z kolei wymówka była następująca nie mamy łodzi by dokonać kontroli To jest smutne prawda i trzeba to z siebie wylać nawet tutaj .
Obyś kiedyś będoc sam na rybach niewpad do dziury kturom zrobił bubr jest pionowa na 4 .5 .6m bo człowiek wpadnie a rękom nie ruszy asam takom dziurkę okrakem przeszłam bo niewidzondz a kumpel idonc zamnom wpad obaj mieliśmy latarki w rękach
Ja już bym sam nie ruszył w nocy na Wisłę w Warszawce. Mnóstwo dzików się pojawiło, zarówno w rej. wody, jak i wgłąb nadwiślańskich osiedli. Serio się boję. A w samej dziczy, dla odmiany, nie :) Pozdrawiam.
Super opowieść o tym jak pan się przemagał sam łowie na Wiśle i wiem o tym że bywają gorsze momenty kiedy łowisz po ciemku. Oby więcej takich filmów pozdrawiam
Super film. Sto razy wolę obejrzeć Wasz film nawet jeśli nie ma ryb niż np film który ostatnio widziałem z pewnego sklepu na literę p...a gdzie pseudo wędkarze rzucali ponad 40 cm okoniami i ładnymi szczupakami jakby to jakieś kamienie były. Swoją drogą to był raczej ostatni film z tego kanału który obejrzałem .
Wy za to moim zdaniem robicie jedne z najlepszych filmów o tematyce wędkarskiej na YT.
Tak trzymajcie .
Pozdrawiam.
Ogladalem rzucanie sandaczy ,nowy rodzaj wędkarskiego lansu sklepu P......A.
pleciona?
@@michayellow869 tak pleciona
Tak i ta ich pseudo teoria, że tak jest lepiej dla ryb. Szkoda, że w fight pike gdzie łowią najwyższej klasy wędkarze nikt ryb nie rzuca do wody...
Jaki melancholijny początek filmu:) łapa w górę.pozdro
Dzięki za film 😊.Jak by nie było wiele z nas jeszcze nie odkryło jak to jest łowić w nocy z obawy przed różnymi zagrożeniami czy uprzedzeniami, a dzięki doświadczonemu wędkarzowi można to zwyciężyć. Pozdrawiam
Szacun za te nocne wypady. Szczególnie, że to nie jeziorowa zasiadka i niejednokrotnie w pojedynkę. Pawle, poradnik w tym temacie jak najbardziej pożądany. Pozdro !!
Myślę, że uda się nagrać taki poradnik
przyjemnie się Pana słucha i zdecydowanie wypady nawet bez ryby są ciekawe. czekamy na więcej, a jak najbardziej oddzielny film o przełamywaniu się na samotne wyprawy też jest wskazany. sam też musiałem sobie tym radzić, nie tylko z wędkarstwem :) pozdrawiam
Bardzo przyjemnie ogląda się twoje filmy. Mega zdjęcia i dobór muzyki świadczą o twoim profesjonalizmie. Pozdrawiam i życzę sukcesów nad wodą :)
Dla mnie podstawa to nie wkręcić sobie tego że jest się czego bać. Zawsze jak jadę na ryby sam słucham różnych playlist wędkarskich - dla spotęgowania klimatu wędkarskiego. Denerwuje się tylko jak trafi mi się Remek, który gada o babie w lesie. Już się nauczyłem ten odcinek rozpoznawać po samym początku i szybko go przełączać bo wtedy zaczynam się czuć nieswojo (Pozdro CF). A tak naprawdę gdy idę na ryby odreagować stres i strach który daje nam życie codzienne to wyimaginowane mary wydają się niegroźne i słabe.
A już myślałem że zlałeś nasze obawy i lęki nocne Dzięki i czekam z niecierpliwością czy li jak zwykle ćwiczenia czynią mistrza ;-) Pozdrawiam Serdecznie i Dziękuję
Temat jak widać zaciekawił widzów więc jak mogłem olać :) Pozdrawiam !
Fajny filmik ,fajny bo na pełnym luzie i o to w tym wszystkim chodzi ,super Pozdrawionka i czekam na więcej WBG
Film jak zwykle - ekstra!!!
Jak zawsze profesjonalka, obraz oraz dźwięk. 💪👍
Piękne ujęcia, dobre rady... idealnie! Świetny film...ŚWIETNY! Nie schodzisz z wysokiego pułapu Paweł!Szkoda że Artur ta rzadko, ale dajesz radę!
Dziękuję :)
Super...Wisła jest piekna
Fajny film w takiej luźnej formie. Pozdrawiam
Po prostu piękny film.
Dziękuję
Bardzo przyjemnie zrobiony film jakość dźwięku i i obrazu super także pozdrawiam dobra czołowa lampka i rozsadek w głowie i sru na ryby bo jeszcze sa
Elegancko :)
Co do vlogu instruktażowego co robić żeby się nie bać
samotnych nocnych wypadów jak najbardziej chcemy :))
Pozdro Paweł
Super film jak zawsze
Dzięki
Taki vlog o nocnym lazeniu bardzo ciekawy.jestem za.pozdrawiam
nocne łowienie to zawsze moje ulubione wypady, trzeba się przekonać i tyle. Kiedyś najczęściej łowiłem w centrum Warszawy a teraz częściej zdarza mi się łowić na dzikich opaskach poza miastem. Jeszcze nigdy nie miałem żadnej nieprzyjemniej przygody związanej z innymi ludźmi... Nie liczę oczywiście zwierząt bo parę razy było gorąco zwłaszcza z dzikami :) pozdro
Dzieki za wspanialy 🎥 .pozdrawiam, I polamania
Super filmik pozdrawiam.
Jestem z Torunia i w nocy jusz cuda nad wodom widziałem
Fajny filmik 👌🏻 widać ze to nie twój pierwszy 😁😉
Po tytule od razu się domyśliłem, że te połowy nie będą owocne :D
Mimo wszystko film bardzo dobry, pozdrawiam ;)
Przyjemny materiał, zrelaksował mnie. Tak samo w nocy jak również w dzień możemy spotkać zwierzynę i na ten fakt chyba najbardziej należy być przygotowanym. Pozdrawiam , łapka w górę
Witam serdecznie. Kolejny super film. A gdzie się podział Artur ??? chyba nie boi się nocnych wypraw . A swoją drogą Paweł to bardzo ciekawy temat poruszyłeś z tymi nocnymi wędrówkami. Warto mówić i wiedzieć co może nas spotkać nad wodą po zachodzie słońca.
Życzę każdemu tylko tych miłych rzeczy i pozdrawiam.
Mi już tęskno za tą nocną Wisłą się zrobiło. Jedni się boją, a ja kocham nocować nad królową. Żadnych lęków, a jedynie relaks... Jeszcze wrócę nad Wisłę.
Pozdrawiam
Paweł to co wspominałeś w filmie o tym jak w głowie sobie poukładać to co realne a tylko wymysł nasz strach i jeszcze nie wiadomo co .. to mógłby być fajny film .. bo ja też lubię w nocy łowić ryby , ale głowa chodzi mi w tą i spowrotem ;) także pomyśl o tych co maj stracha ... Pozdrawiam
Porządnie.
No pewnie! Jestem za poradnikiem na "nocnik"😄
Super film ,czy nastawiacie się na lowienie w nocy w listopadzie ,grudniu.
Tak, w tych miesiącach z powodzeniem można połowić. Trzeba tylko znaleźć miejsca gdzie grupuje się ryba przed zimą.
To juz nie wędkarska tuba dawno nie oglądałem ale nadrobić muszę pozdrawiam
Super :)
Dzięki
Początek jak na VHS :D
To dobrze czy źle ? :)
To nie jest przypadkiem na kaczmarkowym odcinku od strony Osieka?
glówka to taki półwysep?
Witam jeżdżę od lat ma nocne sandacze na początku też było ciężko wyobraźnia pracowała ale potem się przyzwyczaiłem tak jak i ty zawsze mam ze sobą latarkę i gaz pieprzowy. Gaz się przydaje na zdziczałe psy. A i agresywnego osobnika też Na jaki czas powstrzyma. Serdecznie pozdrawiam połamania kija
Gaz to całkiem sensowne rozwiązanie
Wędkarska Przygoda tak kiedyś napadł mnie pies dosyć spory byłem w spodniobutach i zwiałem do wody. Ale przecież nikt nie pozwoli by go zdziczały pies ugryzł i rozdarł mu markowe śpiochy. Gaz załatwił sprawę szybko i nic poważnego zwierzowi nie zrobił. Pozdro
Jeżeli chodzi o nocki miałem ten problem tzn robiłem nocki sumowe i zawsze z moim tatą się umawialiśmy, ale w październiku on nie mógł i widmo samotnej nocy stanol przedemna. Postanowiłem zostać samemu na wiślanej główce w samotności i powiem, że strachu nie było
Siema, jakiś link do tej muzyki na początku filmu? :D
Muzyka została kupiona więc i tak jej nie ściągniesz niestety
2023 kto ogląda? :)
Ja zawsze mam przy sobie nóż... niby tylko nóż ale jakoś lepiej mi na tych rybach siedzi w nocy bądź dzień szczególnie będąc sam. Nie bójmy się powiedzieć ze kose warto nosić z przyczyn czasami niezależnych od Nas, tudzież jakas plecionka do przecięcia lub inny obiekt...
Jest to jakiś sposób żeby w nocy czuć się spokojniej
To prawda ten rok sprawił, że Wisła ma niską wodę nawet o tej porze roku wody mało
Bardzo fajny film, a w sprawie poukładania sobie w głowie jak łowi się w nocy to przydałby się taki poradnik.
Postaram się nagrać taki poradnik :)
Pawel w koncu wracacie na wkasciwe tory, to ludzie za takie wlasnie filmy was pokochali
"Cokolwiek by się nie wydarzyło film powstanie'' i tego się trzymaj Paweł albowiem zaprawdę powiadam Ci takie jest wędkarstwo raz są, raz ich nie ma ;) pozdro
Czemu zmieniliście kanał?
Witam jak chcesz połapać to na odre hehe łapa pozdrawiam
Coś cisza na kanale hello Panowie żyjecie ?? :)
Ojciec Dyrektor Rydzyk nie chciał jechać na ryby ??? Przecież uwielbia wielkie SUMY :)))
Nie rozumiem dlaczego poszukiwania sandaczy zaczynają się dopiero jesienią skoro od czerwca mamy czas na rozpoznanie kilku bankowych miejsc??? Wystarczy wtedy jechać nad wodę i tylko czekać aż się ściemni . Proszę o sprostowanie jeśli źle rozumuję
Co do nocnego łowienia mogę dopowiedzieć.... Nigdy nie należy w sobie gasić ostrożności bo tylko głupiec się nie boi. Nocą można nad wodą spotkać wiele dzikich zwierząt ale najgroźniejszym z nich może okazać się drugi człowiek. Wędkarz i jego ekwipunek to całkiem przyzwoity kąsek szczególnie gdy samotnie stoi na szczycie główki i nie są to fanaberie jakie płata czasami umysł ale historia jaka spotkała mnie na prawdę
Wisła zmienia się w ciągu tygodnia a co dopiero od czerwca do listopada. W innych miejscach jest sandacz latem a w innych jesienią. Jesienią drapieżniki mają wzmożony apetyt. Mam nadzieję że pomogłem.
Noc przyjacielem żołnierza
Chcemy
Plywają tymi srodkami pływającymi na silniczki elektryczne i trzepia rybe pradem Taka jest prawda i co sie dziwic ze nie ma ryb
Jak widziałeś,to było trzeba zgłosić...A nie tutaj smutki wylewasz...
Widziałem i zgłosiłem czekałem ponad dwie godziny i nikt nie przyjechał , po ponownym telefonie może z piątym z kolei wymówka była następująca nie mamy łodzi by dokonać kontroli To jest smutne prawda i trzeba to z siebie wylać nawet tutaj .
KRÓLOWA JEST TYLKO JEDNA...
Wisła :)
Obyś kiedyś będoc sam na rybach niewpad do dziury kturom zrobił bubr jest pionowa na 4 .5 .6m bo człowiek wpadnie a rękom nie ruszy asam takom dziurkę okrakem przeszłam bo niewidzondz a kumpel idonc zamnom wpad obaj mieliśmy latarki w rękach
Ja już bym sam nie ruszył w nocy na Wisłę w Warszawce. Mnóstwo dzików się pojawiło, zarówno w rej. wody, jak i wgłąb nadwiślańskich osiedli. Serio się boję. A w samej dziczy, dla odmiany, nie :) Pozdrawiam.
Ty dziku szybki byłeś :D
@@kamil940508 Ojtam, jakość wypowiedzi zawsze się liczy a nie szybkość. :) Pozdo
No to na ryby będziemy chodzić i z wędką i z toporem takie czasy a wkurzony dzik to nie przyjemność pozdrawiam i popieram
@@rafalneumann7656 z tymi dzikimi to wy przesadzanie panowie.
@@marcinhorowski1656 trochę pożartować trzeba
Fajny film licze na rewanż
Panie idź pan w chuj :~)
glówka to taki półwysep?
Michał Tak