HTML-код
- Опубликовано: 19 сен 2024
- Troyes (wym. tʁwa) czyli eurogra, która po paru latach doczekała się polonizacji. Warto było czekać? Jak ona się ma do innych tytułów na rynku?
Oglądajcie :)
▼ROZWIŃ I SPRAWDŹ ▼
SKLEP ► uwookiego.pl/
Facebook ► / 372109929811
RUclips ► / @goonboardpolska
Instagram ► / uwookiego
Jak oceniamy gry ► gryplanszowe.ne...
Pomysł na zakończenie odcinka ► kontakt@uwookiego.pl
Wookie, przestales sie przykladac do opisow mechaniki. Co to znaczy gracz walczy z czarna koscia? To kosc to smok, troll, czy mroczna Inflacja? Opisy poszczegolnych akcji tez przypominaja matematyczna formule. Tu dodaj tam podziel. Kiedys tlumaczyles sens akcji, tzn idziesz tu, by pobrac surowce, potrzebne tam itp. Pozdrawiam
Jan Jakub Klimecki Jak dla mnie chaos, Wookie mówi sam do siebie a nie żeby widzowie coś zrozumieli.
Bardzo lubię T.
Szczególnie 2-3 osoby , w 4 już trochę dużo chaosu.
Co do "tylko" 9 kart w każdej grze, to te kombinacje są naprawdę liczone w "setki". Jeszcze więcej kart dostarcza dodatek "Damy z Troyes".
nie mówię, że kombinacji jest mało (można to nawet szybko obliczyć, że bez dodatku jest 3^9)
raczej to, że te 9 kart (a w pierwszej rundzie 3, które mocno ustawiają rozgrywkę) to za mało kombinowania między kartami
Rozumie, ale wierz mi, że nie każdy ma taki analityczny umysł jak ty, i dla przeciętego gracza te oczywiste dla ciebie interakcje między kartami są przyjemną szaradą. Poza tym jest trochę tak że musisz zachować w pierwszych 2 rundach względną równowagę tego co robisz, bo do końca nie wiesz co będzie potrzebne kiedy wszystkie karty będą odsłonięte. Mam przeczucie że jednak dla większości eurograczy poziom tej łamigłówki jest satsfakcjonujący. Moim zdanie na tle dotychczasowych ocen na twoim kanale 4 należy się jak psu zupa - ale też zauważyłem że ostatnio zrobiłeś się bardziej surowy ( to dobrze) i T. padł ofiarą tej nowej tendencji. :)
Trudno jest porównywać oceny w recenzjach na przestrzeni czasu, zmieniają się gusta, wymagania i czasy :)
Dlatego ogólnie moja ocena jest b.pozytywna z pewnymi zastrzeżeniami i wskazaniem na rywala w tej samej kategorii wagowej, który Troyes nokałtuje w 3 rundzie :)
grałem w Troyes ponad 200 razy i ciągle odkrywam nowe taktyki, teza, że kombinacji jest mało jest dla mnie absurdalna, podobnie jak ocena. jeśli chcesz kombinacje między kartami to może kup jakąś karcianke? :p Andrzej
To jest moja druga ulubiona gra, ale postaram się zostawić strój fanboya w szafie - grałem w to ponad 70 razy i każda partia miała zupełnie inny feeling, kombinacji kart jest cała masa już w samej podstawce (nie liczę nawet dodatku, gdzie kart jest 2x tyle). Mało która eurogra tego kalibru jest tak niesamowicie regrywalna jak Troyes.
Wyniki kosci mozna modyfikowac punktami wplywu ;) co rowniez znacznie redukuje losowasc !
opis mechaniki strasznie chaotyczny
Bo gra jest rozbudowana. To problem gry zazwyczaj. Gra nierozbudowana - mechanika skomplikowana. Gra rozbudowana - mechanika prosta.
Ha :P warto było zainwestować w Patronite :D dzięki za pozdrowienia
Proszę o propozycję gier ekonomicznych (eurosucharów) ale dla początkujących lub średnio zaawansowanych z wykorzystaniem kostek. Graficznie podobna do TROYES. Nie lubię klimatu grafik fantasy, kosmicznych, cthulu itp. :D
Wooki kiedy będzie recenzja Colt Express: Szeryf i Więźniowie?
Grałem raz dawno temu i oczywiście nie wiedziałem kompletnie o co chodzi co jeszcze bym wybaczył bo sam powiedziałeś że pierwsza partia będzie do śmieci ale niestety gra mnie odrzuciła wyglądem. gra jest koszmarnie brzydka, od okładki poczynając i potem samo spojrzenie na okładkę mnie odstraszało od grania.
Widziałeś kiedyś średniowieczne ryciny? To się nazywa STYL i konsekwencja designu:
www.whitenationnetwork.com/paper/wp-content/sitefiles/2016/05/MEDIEVAL-HERBS.jpg
www.medievalists.net/wp-content/uploads/2015/01/medieval-messenger.png
bushibayushi widziałem. brzydkie na maxa :-p
No jak ktoś nie lubi tej estetyki to będzie odrzucać ;).
widzisz a mnie się wyraźne nawiązanie do gotyku podoba.
gra jest spójna stylistycznie i już za samo to 5 dla autorów.
ale nie martw sie Michał, ze smakiem artystycznym człowiek się nie rodzi, tylko się go uczy ;)... to oczywiście taka mała złośliwość wobec Twojego skrótu myślowego, bo gra na pewno nie jest koszmarnie brzydka (szczególnie w zalewie kliszowatych planszówek fantasy itp) tylko Tobie się bardzo nie podoba... rzecz gustu
natomiast grafik zadanie od strony warsztatu wykonał doskonale
Michał Woźniak Dla mnie pudło gry prezentuje się pięknie.