To był znak, że mam tu więcej nie wracać | Jerzy Diatłowicki
HTML-код
- Опубликовано: 28 ноя 2024
- Jerzy Diatłowicki urodził się w styczniu 1941 roku Kazachstanie, w mieście Kustamej. W momencie wybuchu drugiej wojny światowej rodzice Jerzego Diatłowickiego mieszkali w Warszawie, skąd przenieśli się do Łucka, gdzie mieszkali rodzice jego matki. W kwietniu 1940 roku cała rodzina zostaje wywieziona do Związku Radzieckiego - podstawą zesłania jest oskarżenie o sabotaż wkraczającej do Łucka Armii Czerwonej. Rodzina trafia do Kazachstanu, i początkowo pracuje w sowchozie. Po narodzinach Jerzego, rodzice i dziadkowie przenoszą się do nieodległego miasta Kustamej, gdzie dziadek Jerzego Diatłowickiego podejmuje pracę przy produkcji szyldów urzędowych, oraz przejmuje monopol na prace szklarskie. W 1946 roku rodzina rozmówcy wraca do Polski, początkowo zakwaterowuje się w Szczecinie, później przenosi się do Warszawy. Jerzy Diatłowicki podejmuje studia na Akademii Medycznej, Wydziale Filozofii i Wydziale Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. Zostaje posądzony o „nieodpowiedzialny stosunek do Studium Wojskowego”, w konsekwencji nie zalicza przedmiotu i zostaje relegowany z uczelni. Zostaje powołany do służby wojskowej. Wraca na studia. Jerzy Diatłowicki zajmuje się działalnością publicystyczną i dziennikarską, odbywał liczne podróże do Izraela, między innymi jako korespondent kulinarny.
NAZWISKO ROZMÓWCY: Jerzy Diatłowicki
WYWIAD PRZEPROWADZIŁ: Przemysław Kaniecki
NAGRANIE: Przemysław Jaczewski
PRAWA AUTORSKIE DO NAGRANIA: Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
Poznaj kolekcję historii mówionej Muzeum POLIN: sztetl.org.pl/...
Subskrybuj nasz kanał: / @historiamowionapolin
Oglądaj kanały Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN:
POLIN (zapowiedzi i relacje z wydarzeń w Muzeum): / mhzp2013
Wirtualny Sztetl (historia i kultura polskich Żydów): / wirtualnysztetl
Polscy Sprawiedliwi (historie pomocy udzielanej Żydom podczas Zagłady): / polscysprawiedliwi
Kontakt w sprawie udostępnienia wywiadu: digital@polin.pl
#MuzeumPolin #HistoriaMówiona #marzec68