w 1982 roku pierwszy raz w jarocinie zagościł punk i wtedy poczułem klimat tej muzy dzisiaj mam 54 lata i co jakiś czas wracam do tego po cichu na słuchawkach,ale czasami mnie poniesie i tak jak kiedyś na kasprzaku to polecę na ostro z porządnej wieży i wtedy huj z sąsiadami.sorry za słownictwo ale znów mnie poniosło.a tak na marginesie to pierwsze miejsce zajęła grupa rekonstrukcja oczywiście w 1982roku
@@plejady właśnie jestem na działce nad jeziorem i sobie wódeczkę sączę na którą w 1982 roku mogłem tylko popatrzeć bo nie miałem kartek na ten specyfik gdyż miałem 15 lat ,ale wtedy każdy kombinował były meliny haha
rechot przez chwile pomyslalem ze to perfumy ktore kiedys raz wypilem - byly w modzie wsrod punk wroclaw -tzw labolatorium- wchodzilo sie do mieszkania kolezanki z zaloga- od razu do lazienki i gul gul perfumy- zakonczylo sie potwornym bolem brzucha w moim wydaniu a drugi raz Sid z xenny i ja w warszawie ja tyci a sid cala butelke na koncercie Uk Subs torwar 1983? - smak pomarancvzowy----hyyyyyyy- na tomiast w london zupelnie tego zwyczaju punk rockowcy nie znali- jak zapytalem czy pija odowiedzieli ze za drogie smiech- i mieli racje tu perfumy drogie, uwazaj z wodka bo na 18 tke obalilem pol litra baltyckiej z gwinta- zawsze wielu marzylo by to zrobic rechot- moze sprobuj? hiiiiii
Od tego kawałka zaczęła się moja przygoda z punkiem. A i teraz miło tego posłuchać, łezka w oku się kręci. Była bida w kraju, ale byliśmy wolni wewnętrznie.
dobre..tak sobie uświadomiłem ze wtedy jakoś zacząłem biegać za punkowym bractwem...dzięki:)...totalny spontan..bez rytmu bez taktu...nierówno...ale dlaczego ja to pamiętam...klasa stary...dziękuje:)
Jedna z naprawdę niewielu szczerych kapel z tamtych lat, niespecjalnie doceniana prze obecnych organizatorów punkowych festiwali. Teraz punk scena to scena znajomych kolesi, do głosu dochodzą kapele, które mają warunki, więc organizują punkowe imprezy, na które przyjeżdżają "gwiazdy", które w zamian zapraszają do siebie. I tak tworzą się różne pseudosupergrupy, które zapraszają inne interesowne bandy. Tak się kręci polska d.i.y. scena kolesi. Jesteś poza tym, jesteś nikim. Znam parę takich kapel, zawsze będą miały ze swoim prawdziwym d.i.y. pod górkę.
ja pitole ,zajebisty czas to był.....mimo tych wszystkich pojebanych giciorów na ulicach i w bramach....nagrywanie na stilon gorzów?żeby tylko-się łapało jakies kasetki z krajewskim i z miejsca kasowanko i taśma gotowa....
Giciory ktore napierdalaly sie z punkami mialy dlugie wlosy jak hipisi i nazywane byly chwastami tak we wroc bylo...ale gity byly oki poniewaz wiekszosc punkowcow we wroclawiu to byly gity w skorach nowa generacja zadymiarzy
To jest punk. Aż się robi smutno że te czasy minęły, ale we mnie dużo zostało
w 1982 roku pierwszy raz w jarocinie zagościł punk i wtedy poczułem klimat tej muzy dzisiaj mam 54 lata i co jakiś czas wracam do tego po cichu na słuchawkach,ale czasami mnie poniesie i tak jak kiedyś na kasprzaku to polecę na ostro z porządnej wieży i wtedy huj z sąsiadami.sorry za słownictwo ale znów mnie poniosło.a tak na marginesie to pierwsze miejsce zajęła grupa rekonstrukcja oczywiście w 1982roku
Też 54 lata , mam to samo .
Punki grać kurwa mać
oj nie halasuj stary dziadzie smiech- zachcialo mu sie ponownie- na dzialke prosze , sloiki wekowac a nie pogo
@@plejady właśnie jestem na działce nad jeziorem i sobie wódeczkę sączę na którą w 1982 roku mogłem tylko popatrzeć bo nie miałem kartek na ten specyfik gdyż miałem 15 lat ,ale wtedy każdy kombinował były meliny haha
rechot przez chwile pomyslalem ze to perfumy ktore kiedys raz wypilem - byly w modzie wsrod punk wroclaw -tzw labolatorium- wchodzilo sie do mieszkania kolezanki z zaloga- od razu do lazienki i gul gul perfumy- zakonczylo sie potwornym bolem brzucha w moim wydaniu a drugi raz Sid z xenny i ja w warszawie ja tyci a sid cala butelke na koncercie Uk Subs torwar 1983? - smak pomarancvzowy----hyyyyyyy- na tomiast w london zupelnie tego zwyczaju punk rockowcy nie znali- jak zapytalem czy pija odowiedzieli ze za drogie smiech- i mieli racje tu perfumy drogie, uwazaj z wodka bo na 18 tke obalilem pol litra baltyckiej z gwinta- zawsze wielu marzylo by to zrobic rechot- moze sprobuj? hiiiiii
Od tego kawałka zaczęła się moja przygoda z punkiem. A i teraz miło tego posłuchać, łezka w oku się kręci. Była bida w kraju, ale byliśmy wolni wewnętrznie.
to troche za pozno sie wlaczyles
@@plejady huja tam
do dziosiaj jestem punkie
mam 50l
@@ryszardbocian6642 from today Im punk rocker
Fajna kapela. Ważny był przekaz a nie umiejętności techniczne i warsztat. Naturalność ponad wszystko.
rify proste a przeslanie doniosle...
chcialbym miec takiego tate ;-)
zglaszam sie z london
i to jest punk
Wyidealizowana Ciemnosc. Piekne czasy.
super.widzialem ich live w 1982 i mysle ze wtedy byli w najlepszej formie.pozdrawiam jaromira i reszte kapeli
ponadczasowe
się chowałem na tym!nie umarłem,oi!
dobre..tak sobie uświadomiłem ze wtedy jakoś zacząłem biegać za punkowym bractwem...dzięki:)...totalny spontan..bez rytmu bez taktu...nierówno...ale dlaczego ja to pamiętam...klasa stary...dziękuje:)
Jedna z naprawdę niewielu szczerych kapel z tamtych lat, niespecjalnie doceniana prze obecnych organizatorów punkowych festiwali. Teraz punk scena to scena znajomych kolesi, do głosu dochodzą kapele, które mają warunki, więc organizują punkowe imprezy, na które przyjeżdżają "gwiazdy", które w zamian zapraszają do siebie. I tak tworzą się różne pseudosupergrupy, które zapraszają inne interesowne bandy. Tak się kręci polska d.i.y. scena kolesi. Jesteś poza tym, jesteś nikim. Znam parę takich kapel, zawsze będą miały ze swoim prawdziwym d.i.y. pod górkę.
Stare dobre czasy 😛
Oi 🍺
około 40 lat później. Nie chcę jeszcze umierać .Kaseta z mega szumem wtedy. KLASYK!!!
Klasyk wychowałem się na tym
Chwała ci za wrzute !
Zawsze tego słucham gdy jest u mnie chujowo :)
Coś fantastycznego
Muzyka moich lat życie było wtedy piękne
To jest to.. nie chcę jeszcze umierać!!!
Kocham ten numer
Ja tez
Nie chce jeszcze umierać.
I nie chcę zabijać ✌️😢
Peace!
58 i nic sie nie zmienilo ,ale ja moge glosno dolozyc
jakie kurwa cool ...,,,,....... wino ......cela nr 3 synu
Super
A ja sie wtedy rodzilem.
Wino Miasteckie ..... się piło oj
a jeszcze dodam że hołdys wtedy po wszystkich koncertach grał całą noc sam i jeszcze pozdro dla kumpla z jarocina cmiku czymaj się
Ja się dalej na tym chowam
Jasne że ŻYJEMY!!!!!!!!
"nie chcę jeszcze umierać!" ale "pozabijać ich!"
zzaajebisty kawelyk
qrwa jak by wczoraj bylo
MOJE POCZATKI JEST SWIETNIE MUJ KOLO NIE ZYJE FUNTY Z K-K POZDRO
Jarocin 1982
muito bom!
oi
Oi😀
ja pitole ,zajebisty czas to był.....mimo tych wszystkich pojebanych giciorów na ulicach i w bramach....nagrywanie na stilon gorzów?żeby tylko-się łapało jakies kasetki z krajewskim i z miejsca kasowanko i taśma gotowa....
musisz być zbowidowcem, jak ja P'n"D
Giciory ktore napierdalaly sie z punkami mialy dlugie wlosy jak hipisi i nazywane byly chwastami tak we wroc bylo...ale gity byly oki poniewaz wiekszosc punkowcow we wroclawiu to byly gity w skorach nowa generacja zadymiarzy
@@plejady a potem ci punkowcy zostali naziolami, takie pojebane czasy były, pamiętam
kuzwa pamietam jak matka mowiala synu co to jest " dyskoteka kurwoteka syf " synek lat 13 mamo punk rok ta tasma podbila lepiej tamte czasy niz KSU
Nikt tych ukraincow we wroclawiu nie sluchal ich nazwe tlumaczylismy na King Samoistnoj Ukrainy
@@plejady Wrocław to głównie Ukraińcy, ziemie odzyskane
@@thrasher-ei8xn wroclaw to lwowiacy i inteligencja wschodnia z lwowa
@@plejady a lwów to Ukraina i to bardziej niż Sanok