Gość+ Tomasz Jachimek - dowiedz się jak wyglądał jego egzamin na Prawo jazdy!

Mój kolejny gość - Tomasz Jachimek, stend-uper, kabareciarz, dziennikarz, autor tekstów, tenisista i... kierowca. Zobacz jego przygodę z egzaminem na Prawo jazdy.

[@robertkopec9271]

Dziękuję za film i instruktaż. Pozdrawiam

[@CzucBardziej_WidziecWiecej]

Bardzo pozytywnie wam to wyszło Panowie 🙂🙂👍👏 Pozdrawiam Panią Anię małżonkę Pana Filipa🙂

[@bogdanc77]

Super odcinek. Jachimek pozytywny czlowiek😊

[@mateusz9102]

36:14 Tutaj ewidentnie mamy znak drogi jednokierunkowej, dlaczego więc manewr skrętu w lewo odbył się z prawego pasa?

[@Prawkoplus]

Bardzo dobrze kombinujesz ale nie do końca jest tak jak ci się wydaje. Owszem jest tam jednokierunkowa zatem Zgodnie z artykułem 22 mam obowiązek skręcić w lewo z lewej krawędzi jezdni ale jak się przypatrzysz na filmie to zobaczysz że Droga Poprzeczna jest już dwukierunkowa i mamy tam znak P-4, którego nie da się nie najechać jeśli bez skręcać w lewo spod lewej krawędzi gdyż jest tam dość ciasno a sam pas ruchu na który wjeżdżamy jest dość wąski. Dlatego na podstawie tego samego artykułu 22 ale ust 3 nie zbliżyłem się całkiem do lewej krawędzi a skręt wykonałem mniej więcej ze środka pasa ruchu, czego być może dobrze nie widać na filmie, ale to wynika wyłącznie z faktu że kamera jest szerokokątna i umieszczona wysoko nad dachem co dość mocno oddala obraz w porównaniu z tym jak patrzy oko ludzkie.
Natomiast gratuluję spostrzegawczości i cieszę się, że oglądasz to co pokazują z dużą uwagą.

[@20miles84]

Świetny odcinek.

[@szymonturowski1480]

Co do samego Barlinka. Akurat to, że ludzie mówią, że jest łatwiej nie jest tak zupełnie bez przyczyny. Pierwsze podejście do egzaminu miałem w Szczecinie (wszystkie godziny wyjeżdżone na Szczecinie), gdzie nie zdałem przez wymuszenie pierwszeństwa i tutaj byłem bardzo wkurzony na siebie, bo wiedziałem, że jeżdżę dobrze, a decyzja o niezatrzymaniu nawet nie wiem do końca z czego wynikała, egzaminator był również bardzo zdziwiony, że po około 20 minutach dobrej jazdy takie coś wyszło. Za drugim podejściem już zdałem, ale ze względów pieniężnych zdecydowałem się na Barlinek. Przed egzaminem obejrzałem parę tras egzaminacyjnych oraz kupiłem jedną godzinę jazd po Barlinku. Po egzaminie czułem, że bliżej mi było nie zdać na łuku, który powtarzałem (bardzo czułe hamulce i przez to złe zatrzymanie w kopercie), niż na mieście. Mimo, że jazdę miałem opanowaną, to jednak miałem wrażenie, że Szczecin był przynajmniej trochę trudniejszy i bardzo ciężko jest nie zdać w Barlinku (chociaż 2 osoby przede mną nie zdały) oraz tak jak wspomniałem ciężej jest na placu niż na mieście (przynajmniej moim zdaniem). Tutaj też wszystko zależy od osoby, także nie dziwię się, że ktoś kto sobie jasno nie radzi mówi, że Barlinek jest łatwiejszy niż Szczecin. A takich osób jest jednak sporo.

[@Prawkoplus]

Ludzie mówią różne rzeczy... Skoro jest łatwiejszy, to dlaczego taka słaba tam zdawalność?