Mam NMAX-a. Jeździłem też przez chwilę XMAX-em. XMAX jest bardziej komfortowy i wygląda bardziej dostojnie i na bogato. NMAX przy nim wygląda na biedniejszego, bo tak jest. Jest skuterem dedykowanym dla jednej osoby (krótka kanapa) i przeznaczonym typowo do poruszania się w mieście. Ma też bardzo małą pojemność kufra. W jeździe miejskiej XMAX z silnikiem 125cm3 jest trochę ociężały i słabo zbiera się od spodu. Silnik 125 cm3 jest dla niego zbyt słaby. Praktycznie non stop trzeba mieć odkręconą manetkę na 5/6 obrotów, aby jechał. Natomiast NMAX jest jak wredny ratlerek. Wyrywa się do przodu natychmiast po odkręceniu manetki i wystarcza mu 2/3 odkręcenia, aby sprawnie jechać i nie blokować ruchu w dużym mieście. W małych miasteczkach i na wsi mocy będzie aż nadto. Za to NMAX zdecydowanie zwinniej radzi sobie podczas przeciskania się w korkach w miejskim ruchu. Ma niższe siedzisko więc łatwiej daje się nim balansować z pomocą nóg. XMAX jest dłuższy i wyżej się na nim siedzi. Dlatego ma większe tendencje do odchylania się na boki podczas wolnej jazdy. Daje się go kontrolować jedynie czubkami palców i to przy wyższym wzroście. NMAX jest takim Smartem w ruchu miejskim. XMAX to raczej coś pomiędzy Polo a Golfem. Będzie dużo wygodniejszy i przyjemniejszy przy przejazdach około miejskich. XMAX był wygodniejszy lecz w ruchu miejskim mnie trochę zawiódł. Dopiero wtedy w pełni doceniłem zalety NMAX-a. Zwinność i zrywność. NMAX w przeciwieństwie do XMAX-a naturalnie wciska się w we wszystkie szczeliny. Bez żalu powróciłem do NMAX-a. W ciągu 15 miesięcy przejechałem nim 10 000 km. Skuter w tym czasie był bezawaryjny. Więc krótko - zależy ci na komforcie, nie przeciskasz się w korkach, czasem zabierasz pasażera - XMAX będzie świetny. Jeździsz w korkach, nie wozisz pasażera, kombinujesz z przejazdem na żyletkę - NMAX sprawdzi się lepiej choć wygląda jak pokurcz skutera. To nie jest tak, że obydwa skutery są dla siebie konkurencyjne. Po prostu XMAX (170 kg) i NMAX (123 kg) celują w inne sposoby wykorzystania.
Mam Nmaxa. Kupilem go z przeznaczeniem w 100% miejskim bez planów dalszego podróżowania. Jestem absolutnie zadowolony ze sprzętu. Gdybym planował dłuższe podróże to wtedy Forza lub Xmax ale dla nich 125cm to ciut za mało.
@@cojapatrze7623 Swego czasy wzialem sobie na jazde probna zarowno Xmaxa jak i Nmaxa. Jako ze glownie w miejscie chcialem uzytkowac skuter to zdecydowalem sie na Nmaxa. Takze podpisuje sie pod opinia kolegi ;) Pozdrawiam
Po przeczytaniu pana pomocnej oceny coraz bardziej skłaniam się do Nmax choć kusi mnie jeszcze xmax 250 ale ta waga 180 kg jak na skuter trochę mnie przeraża. Nigdy nie widziałem ich na żywo zestawionych koło siebie ale chyba różnica w gabarytach jest spora. Wie pan może ile średnio takie silniki 125 przejeżdzają bez remontu silnika? Myślałem o zakupie takiego co by miał max 15 tys przebiegu, nie chciał bym zaraz go remontować.
@@tomasztomasz4000 Niestety nie wiem ile te silnik 125 cm3 przejedzie do naprawy. Ja mam przejechane obecnie 16 tys. i silnik pracuje bezawaryjnie. Ale zauważyłem, że ubyło mi w nim w ciągu ostatnich 1000 km 150 ml oleju z 900 ml stanu nominalnego. Zauważyłem, że ten silnik przy jeździe z prędkościami +80 km/h ma tendencję do brania oleju. Więc to nie pierwszy u mniecraz. A przez te 1000 km kilka razy pojechałem szybciej. Więc są dwie opcje - wystąpiło typowe zużycie oleju lub powoli kończą się pierścienie. Narazie jeżdzę i obserwuję. Olej zmieniam co 4 tys (producent informuje o 6 tys.). Dlatego nie odpowiem na Pana pytania bo nie mam pełnej wiedzy i swoich wniosków. Podrzucam jednak garść faktów do analizy. NMAX to typowy mieszczuch. XMAX z silnikim 300 z pewnością będzie bardziek komfortowy i znacznie szybszy. Jednak w zakorkowanym mieście nieraz stanie w korku, bo jest szerszy. Proszę wejść na mój kanał. Zamieściłem na nim ok. 30 min. film o moim NMAX-ie. Na końcu zamieściłem zdjecie NMAX-a i XMAX--a od tyłu. Będzie mógł Pan porównać te dwa skutery co do szerokości. Pozdrawiam.
Kupiłem nowego nmaxa nie mając styczności wcześniej że skuterami. Jak pojechałem na pierwszy przegląd gwarancyjny i zobaczyłem testowe x max 125,po godzinnej jeździe wiedziałem że wrócę odebrać n maxa z serwisu i leci od razu na sprzedaż. W x macie poczułem się jak na męskim sprzęcie a nie małym chłopięcym skuterku. Zamówiłem 300cm3 jestem zadowolony,jazda w korku nie stanowi większego problemu niż nmaxem a mieszkam w Trójmieście. Pozdrawiam
Mam 195cm. Czy nmax zaspokoi mnie na dystans dzienny 50km? Nie chce zbytnio celować w duzy skuter bo w Warszawie ciężko bedzie nim manewrować. Do pracy mam 8km i jade czesto ten dystans około godziny, plus spalanie rzedu 13 litrów i parkometry. Męczą psychicznie korki które są ciągle, zwłaszcza od września. Dzięki
![Felix "Unfair" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/Oswujxm2Ag0/mqdefault.jpg)
Mam NMAX-a. Jeździłem też przez chwilę XMAX-em. XMAX jest bardziej komfortowy i wygląda bardziej dostojnie i na bogato. NMAX przy nim wygląda na biedniejszego, bo tak jest. Jest skuterem dedykowanym dla jednej osoby (krótka kanapa) i przeznaczonym typowo do poruszania się w mieście. Ma też bardzo małą pojemność kufra. W jeździe miejskiej XMAX z silnikiem 125cm3 jest trochę ociężały i słabo zbiera się od spodu. Silnik 125 cm3 jest dla niego zbyt słaby. Praktycznie non stop trzeba mieć odkręconą manetkę na 5/6 obrotów, aby jechał. Natomiast NMAX jest jak wredny ratlerek. Wyrywa się do przodu natychmiast po odkręceniu manetki i wystarcza mu 2/3 odkręcenia, aby sprawnie jechać i nie blokować ruchu w dużym mieście. W małych miasteczkach i na wsi mocy będzie aż nadto. Za to NMAX zdecydowanie zwinniej radzi sobie podczas przeciskania się w korkach w miejskim ruchu. Ma niższe siedzisko więc łatwiej daje się nim balansować z pomocą nóg. XMAX jest dłuższy i wyżej się na nim siedzi. Dlatego ma większe tendencje do odchylania się na boki podczas wolnej jazdy. Daje się go kontrolować jedynie czubkami palców i to przy wyższym wzroście. NMAX jest takim Smartem w ruchu miejskim. XMAX to raczej coś pomiędzy Polo a Golfem. Będzie dużo wygodniejszy i przyjemniejszy przy przejazdach około miejskich. XMAX był wygodniejszy lecz w ruchu miejskim mnie trochę zawiódł. Dopiero wtedy w pełni doceniłem zalety NMAX-a. Zwinność i zrywność. NMAX w przeciwieństwie do XMAX-a naturalnie wciska się w we wszystkie szczeliny. Bez żalu powróciłem do NMAX-a. W ciągu 15 miesięcy przejechałem nim 10 000 km. Skuter w tym czasie był bezawaryjny.
Więc krótko - zależy ci na komforcie, nie przeciskasz się w korkach, czasem zabierasz pasażera - XMAX będzie świetny. Jeździsz w korkach, nie wozisz pasażera, kombinujesz z przejazdem na żyletkę - NMAX sprawdzi się lepiej choć wygląda jak pokurcz skutera. To nie jest tak, że obydwa skutery są dla siebie konkurencyjne. Po prostu XMAX (170 kg) i NMAX (123 kg) celują w inne sposoby wykorzystania.
Mam Nmaxa. Kupilem go z przeznaczeniem w 100% miejskim bez planów dalszego podróżowania. Jestem absolutnie zadowolony ze sprzętu. Gdybym planował dłuższe podróże to wtedy Forza lub Xmax ale dla nich 125cm to ciut za mało.
@@komuszny Dokładnie tak jest. Obydwa skuter celują w inne wykorzystanie. NMAX to typowy mieszczuch. XMAX do jazdy również turystycznej we dwójkę.
@@cojapatrze7623 Swego czasy wzialem sobie na jazde probna zarowno Xmaxa jak i Nmaxa. Jako ze glownie w miejscie chcialem uzytkowac skuter to zdecydowalem sie na Nmaxa. Takze podpisuje sie pod opinia kolegi ;)
Pozdrawiam
Po przeczytaniu pana pomocnej oceny coraz bardziej skłaniam się do Nmax choć kusi mnie jeszcze xmax 250 ale ta waga 180 kg jak na skuter trochę mnie przeraża. Nigdy nie widziałem ich na żywo zestawionych koło siebie ale chyba różnica w gabarytach jest spora. Wie pan może ile średnio takie silniki 125 przejeżdzają bez remontu silnika? Myślałem o zakupie takiego co by miał max 15 tys przebiegu, nie chciał bym zaraz go remontować.
@@tomasztomasz4000 Niestety nie wiem ile te silnik 125 cm3 przejedzie do naprawy. Ja mam przejechane obecnie 16 tys. i silnik pracuje bezawaryjnie. Ale zauważyłem, że ubyło mi w nim w ciągu ostatnich 1000 km 150 ml oleju z 900 ml stanu nominalnego. Zauważyłem, że ten silnik przy jeździe z prędkościami +80 km/h ma tendencję do brania oleju. Więc to nie pierwszy u mniecraz. A przez te 1000 km kilka razy pojechałem szybciej. Więc są dwie opcje - wystąpiło typowe zużycie oleju lub powoli kończą się pierścienie. Narazie jeżdzę i obserwuję. Olej zmieniam co 4 tys (producent informuje o 6 tys.). Dlatego nie odpowiem na Pana pytania bo nie mam pełnej wiedzy i swoich wniosków. Podrzucam jednak garść faktów do analizy. NMAX to typowy mieszczuch. XMAX z silnikim 300 z pewnością będzie bardziek komfortowy i znacznie szybszy. Jednak w zakorkowanym mieście nieraz stanie w korku, bo jest szerszy.
Proszę wejść na mój kanał. Zamieściłem na nim ok. 30 min. film o moim NMAX-ie. Na końcu zamieściłem zdjecie NMAX-a i XMAX--a od tyłu. Będzie mógł Pan porównać te dwa skutery co do szerokości. Pozdrawiam.
Żeby ci ta muzyka przez cały dzień grała non stop w kółko
Ta muzyka w tle jest jak dla mnie odrobinę za głośna😁 Materiał jednak bardzo ciekawy👍
Kupcie mikrofon i po co tA muzyka ? Motorki fajne
9:45 "światło ledowe jako drogowe i długie"
a czy to nie te same ?
Kupiłem nowego nmaxa nie mając styczności wcześniej że skuterami. Jak pojechałem na pierwszy przegląd gwarancyjny i zobaczyłem testowe x max 125,po godzinnej jeździe wiedziałem że wrócę odebrać n maxa z serwisu i leci od razu na sprzedaż. W x macie poczułem się jak na męskim sprzęcie a nie małym chłopięcym skuterku. Zamówiłem 300cm3 jestem zadowolony,jazda w korku nie stanowi większego problemu niż nmaxem a mieszkam w Trójmieście. Pozdrawiam
Gdzie jest ten sklep?Zeby na żywo obejrzeć ten sprzęt?
Xmaxa miałem. Fajny i wygodny nawet w trasie, ale na ciasne uliczki wolałbym zwinnego i lekkiego Nmaxa.
Świetne porównanie , Dziekuje
Ceny?
Ale jakie to sa roczniki jesli mozna wiedziec ?
Mam nmax, czy idzie cos podnieść moc? Filtr k&n albo wydech akrapovic?
Jedyna opcja na zmianę, to wymiana wariatora
@@MotoTalks ale to kosztem vmax?
Albo prędkość, albo przyspieszenie. Samą moc ciężko tutaj zmienić
Czy można kupić albo zamówić w salonie silnik x-max 300 i jaka cena proszę o odpowiedź
@@zibudibu7378 kup z rozdupca
Mam 195cm. Czy nmax zaspokoi mnie na dystans dzienny 50km? Nie chce zbytnio celować w duzy skuter bo w Warszawie ciężko bedzie nim manewrować. Do pracy mam 8km i jade czesto ten dystans około godziny, plus spalanie rzedu 13 litrów i parkometry. Męczą psychicznie korki które są ciągle, zwłaszcza od września. Dzięki
Da się jakoś odblokować xmaxa żeby szybciej jechał
Skoro duze motocykle nie stoja w korkach, czemu xmax mialby sie nie przecisnac ? (duze, czyli mniejsze od Gold Winga)
Po cholerne dajecie ta muzykę
Za głośno muzyka za cicho mowa.
Za głośna muzyka.
Jak macie kiepsko nagrany głos to dawanie jeszcze głośno muzy jest zabiegiem beznadziejnym, czytaj - odstraszającym.
Dla wysokich tylko duży skuter , mam 191 cm , biorę jedynie pod uwagę Xmax lub Hondę Forza.
Jeździłem dzisiaj x maxem , super
Fajne skutery
Tmax i Vmax poza miasto ;)
Ta muzyka zagłusza wszystko
NMax, czy XMax? PCX ! :)))
Xmax miał kiedykolwiek 15 km? Chyba nie.
nadusic? lol
Honda pcx 👍