Almodovar! Ból i blask (2019) - wideorecenzja Tomasza Raczka.
HTML-код
- Опубликовано: 28 авг 2019
- 8/10 - "Ból i blask" (reż. Pedro Almodovar, 2019)
----------------------------------------------------------------------
🏳️ Subskrybuj kanał / @tomaszraczek
🎬 Więcej filmów • Wideorecenzje
➡️ Facebook / tomaszraczek.fanpage
📷 Instagram / tomekraczek
🐦Twitter / tomaszraczek
🌐 Oficjalna strona tomaszraczek.pl
----------------------------------------------------------------------
Tomasz Raczek - polski teatrolog, krytyk filmowy i publicysta, wydawca (Instytut Wydawniczy Latarnik im. Zygmunta Kałużyńskiego), autor programów telewizyjnych i radiowych ; w latach 2012-2013 redaktor naczelny miesięcznika „Film”. Od 1 marca 2017 roku redaktor naczelny miesięcznika „Magazyn Filmowy” wydawanego przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Laureat Wiktora 1986 oraz nagród za osiągnięcia w dziedzinie krytyki artystycznej.
#TomaszRaczek #Raczek #Recenzja Кино
Panie Tomaszu, słuchając tej recenzji miałam ciary na całym ciele. RUclips wspaniale się panu udaje - przeczytałabym taką pana recenzję, ale liczy się ten głos, jego barwy, te pauzy i to, że może pan mówić tak długo, jak potrzebuje. Dziękuję za tę świetną robotę.
Bardzo dziękuję za tę recenzję recenzji. Odkrywam nowe możliwości, by realizować to co dawno już chciałem robić ale ciągle musiałem się "przycinać" do jakichś zewnętrznie zatwierdzanych formatów. Tu rzeczywiście korzystam z wolności :)
Zgadzam sie w pelnej rozciaglosci! Dziekuje Panie Tomaszu za to, ze dzieli sie Pan z widzami nie tylko swoja wiedza I osobowoscia, Justyna z Galway
Pauzy w wypowiedzi podkreślają jak bliski to Panu film. Jak wie Pan co mówi, zna „ból” życia i jego „blaski”. Dziękuje.
Ma pan racje kocham oboje aktorow, ale ma pan racje co doz Penelope Cruz, to samo bylo z Sofia Loren w USA zupelnie stracila swoja oryginalnosc stala sie jeszcze jednym produktem Hoollywood nigdy noe zapomne filmow ktore krecila we Wloszech.
pięknie powiedziane. dziękuję
Panie Tomaszu... Zygmunt Kałużyński byłby z Pana dumny. Moja opinia nic tu nie znaczy. Jest Pan najlepszym krytykiem filmowym w Polsce. Dużo zdrowia.
Niesamowite-wie Pan że dokładnie to samo pomyślałam.Pan Tomasz to za te recenzje powinien dostać oskara.Chociaż nie, to nie są recenzje, On stworzył jakiś nowy gatunek.
Ma Pani rację. Miejmy nadzieję, że ktoś wymyśli jakąś trafną nazwę dla tego interesującego, nowego gatunku prywatnej wypowiedzi krytycznej.
Chyba najbardziej krasomówczy, osobisty i emocjonalnie przesiąknięty materiał na Pana kanale. Niespiesznie błyskotliwy i przycisznie poruszający. Od samego początku widać, że Pan nie tylko czuje, ale też rozumie; nie tylko rozumie, lecz również czuje.
Panie Tomaszu, dziękuję za wrażliwość, mądrość. Jest Pan POTRZEBNY.
Te pańskie filmy to więcej niż recenzje. To opowieści o nas samych dziękuję za to.
PANIE Zbyszku !Zgadzam SIE z wypowiedzia i dodam ,TOfilm DO Oskar,!😂
Panie Tomaszu, jak bardzo ciesze sie, ze stworzyl Pan ten kanal, ktory dla mnie jest zrodlem osobistej terapii. Opowiadajac o sobie i o filmach i o ludziach, sprawia Pan, ze za kazdym razem kiedy Pana slucham, odnajduje wewnetrzny spokoj I odkrywam na nowo, to jak ciekawy jest człowiek, jak piekny jest swiat i jak cudowne jest zycie na kazdym jego etapie. Moze to Almodovar w swoim filmie ukazal tajemnice starzenia ale to Pan nam ja pieknie wyjasnia. Dziekuje za recenzje. Film bardzo mi sie podobal i byc moze nie uchwycilam wszystkiego, bo mam zaledwie (czy moze juz! 40lat) ale czulam w tym filmie jakas atmosfere nostalgii, zgody na to co bylo, akceptacji siebie i swoich doswiadczen, doceniania ludzi waznych, ktorzy nam zostali oraz wspomnien po tych ludziach, ktorzy juz odeszli z naszego zycia...
Panie Tomaszu, od zawsze kocham Pana opowieści, tak...bo są to cudowne, wysycone subtelnością emocji i nastrojów opowieści o filmach. Tembr Pana głosu, aksamitna barwa, przepiękna polszczyzna oraz spokojne tempo mówienia pozwalają słuchaczowi zanurzyć się w atmosferę opowiadanej historii. Cudowne przeżycie. Bardzo dziękuję i przesyłam Panu uśmiech.
Z ogromną przyjemnością słucham Pana recenzji. przemyśleń na temat życia, świata.
Pańskie słowa niosą spokój. ukojenie, radość.
Dziękuję.
Dobrze się Pana słucha, Pana przyjaciele mają ogromne szczęście.
Po raz pierwszy w życiu rozplakalam się słuchając recenzji filmowej. Dziś po raz pierwszy też trafiłam na Pana kanal i napisałam komentarz na YT. Dziękuję Panie Tomaszu. Pana wrażliwość również jest jak dłoń masażysty ...
O Boże Panie Tomaszu! Toz to kanał nie tylko recenzencki ale tez psychologiczny. Wzruszyłam się na końcówce do łez. Pan nie tylko recenzuje ale tez uczy oglądać i dostrzegać. Niesamowity z Pana mowca. Dziekuje 😘
Taki jest tu Pan osobisty, prawdziwy .Wzruszył mnie Pan oraz skłonił do refleksji.Z wyrazami szacunku.
Jakże się cieszę, że zupełnie przypadkiem odkryłam Pana kanał!!!!
Tak naprawdę największy wpływ na mój odbiór filmów, moją filmową wrażliwość miał Pan wraz z Panem Zygmuntem Kałużyńskim. Bardzo dziękuję za tamten czas i cieszę się, że zaczął się nowy rozdział.
Dziękuję, za tę recenzje. Utwierdził mnie Pan w tym, że muszę koniecznie obejrzeć ten obraz.
Panie Tomaszu, wysłuchałam uważnie pana recenzji i zachwyciłam się. Wczoraj byliśmy w kinie. Arcydzieło. My dajemy 10/10. Rzeczywiście do tego filmu chyba trzeba dojrzeć. Mieć swoje lata, przemyślenia, pierwsze podsumowania swego życia. Ja już jestem na tym etapie. Jeszcze wczoraj wydawało mi się, że co najlepsze już było. Gór nie przeniosę, świata nie zmienię,dopracuję spokojnie do emerytury, nic nowego nie wymyślę. Ten film uświadomił mi, że można, zawsze można, na nic nie jest za późno. Dziękuję za to co pan powiedział. Podziwiam, że tak pięknie umie pan mówić, ja umiem słuchać. Pana szczególnie.
Ewa Cichońska ... a pani pieknie pisze. 🌸
Dziękuję ,za możliwość słuchania Pana,Panie Tomaszu.
Oglądałam ten film 3 dni temu i ciągle go w sobie noszę. niezwykłe przeżycie. Prawdziwe kino. Panie Tomku dziękuję za te refleksje. Potrafi Pan ująć w słowa to co czuję,
W każdym nagraniu, poza tym, że daje nam Pan kawał dobrej, wnikliwej i osobliwej recenzji, to daje nam Pan kawałek siebie, za co dziękuję najbardziej. Śledząc taki kanał poszerzam horyzonty.
Ale pięknie, poetycko, z serca...jaka głębia.Jest Pan jak wino.
Panie Tomaszu, dziękuję za piękna recenzję filmu, za Pana niebywały kunszt mówcy spokojnego, wyważonego, kompetentnego do głębi. Pamiętam młodego Tomasza i jego mistrza Zygmunta Kałużyńskiego, Panów wspaniale dyskursy. Odbieram Pana jak wspomnianego Almodowara innym,dojrzałym, wspaniałym. Recenzuje Pan w sposób pełny, wyjątkowy. Dziękuję i pozdrawiam.
Od pierwszego słowa do ostatniego z zapartym tchem recenzja 10 na 10
Mądre. ........niestety tak jest , zbiegiem lat rozumiemy więcej,głębiej 🤔Dziękuje I pozdrawiam serdecznie❤
Panie Tomaszu...
film widziałam i bardzo dziękuję za Pana recenzję.
Ukazał Pan cały mistycyzm tego filmu.Pòjdę jeszcze raz.
Pana słowa są naprawdę piękne.Dla mnie,jak medytacja.😊
Ale Pan pięknie potrafi opowiadać o emocjach. Bardzo to jest wzruszające. Brakowało mi takich recenzji ❤️
To była pięknie wzruszająca recenzja. Dziękuję Panie Tomaszu.
Tomasz, nie mogłem złapać oddechu słuchając tej recenzji... coś niesamowitego! I pomimo tego, iż "jeszcze nie rozumiem ;)" to z pełną świadomością przystąpię do seansu. Dziękuję i pozdrawiam!
Panie Tomku słuchając Pana recenzji widać jak bardzo przefiltrował Pan ten film przez siebie swoje życie na każdym jego wymiarze. Dziękuję
Przepiekna analiza a fragment o blasku,ktory pochodzi z przetworzenia bolu,przenika mnie do szpiku kosci. Wlasciwie dlatego wierze jeszcze w moja prace pielegniarska,ktora odbieram jako pomoc choremu w podniesieniu sie i zaakceptowaniu siebie samego naznaczonego przez bol. Dobrego dnia Panie Tomaszu! 🤗🌸
Panie Tomaszu ... no to ja daję 10/10 dla filmu i 10/10 dla Pana recenzji i będzie blask którego brakuje .... Dziękuję i miłego dnia życzę.
Nie wściekam się na Pana , tylko Pan , Panie Tomaszu tak pięknie opowiada . Dziękuję :)
Cóż mogę więcej napisać po takich pięknych komentarzach, dziękuję panie Tomku😊
Boże jak się cieszę, że odkryłam Pana na YT 🤗👏🙏 Profesjonalizm na najwyższym poziomie 👍- pozdrawiam Gx
uwielbiam Pana recenzje... można słuchać i słuchać i aż żal,że te 19 minut się kończy...
Almodovar mój ulubiony...dziekuję... film na pewno obejrzę.
Panie Tomaszu,recenzja,którą Pan przedstawił spowodowała tak pozytywny szok,że nie umiem wyrazić słowami jak ważne jest to,co Pan powiedział tutaj.Pana bardzo trafne,moim zdaniem,spostrzeżenia i refleksje są tak wspaniałe i dotykają mojej duszy do tego stopnia,że mam ciarki na ciele,oczy szklą się,ale nie płaczę.Chwilami nawet uśmiecham się,bo myśli,które Pan zawarł w swojej recenzji dotykają mnie do tego stopnia,że powstała we mnie ogromna satysfakcja,że wspaniały reżyser i ktoś kto tak niezwykle trafnie i wieloaspektowo go "odczytał"-czyli Pan,myśli podobnie jak ja.Muszę zobaczyć ten film,bo czuję,że to moze byc także o mnie,ból i blask.już jakiś czas temu,odkryłam,że z bólu rodzi się często piękno,że cierpienie,szeroko pojmowane,bo kazdy z nas go doświadcza z różnych powodów,cierpienie jest czymś czego nie chcemy i boimy się,unikamy,lecz własnie ono bardzo uszlachetnia.każdy ból to szlif na naszej duszy,a tak oszlifowana staje się niczym diament,posiada swój niewiarygodny blask,bo światło przepływa i przebywa w niej,możnaby rzec mieszka światło.chyba totalnie odleciałam,szukają jakiejś metafory i próbując przekazać,to co poczułam i pomyślałam słuchając Pana.Niestety nie mam takiego talentu jak Pan,zeby tak celnie i w tak niewiarygodnie wspaniały sposób przekazać tak wspaniałe treści. Dziękuję,dziękuję Panu ogromnie i doskonale przemawiają do mnie słowa o Pana ojcu,życiu,rozumieniu go,które wynika z tego,czego doświadczamy osobiście.No i te słowa,ze poza wszystkim jest życie samo w sobie...Życzę Panu życia,które pozwoli każdego dnia odkrywać jego piękno i chyba jego największą wartość- wolność,jak wynika z Pana słów,tak dla Pana ważną☺Niech uskrzydla Pana i pozwala zawsze być sobą.Wyrażam szacunek podziw,a wręcz zachwyt dla pracy intelektualnej,którą Pan tutaj wykonał💓💓💓💓💓💓💓👏👏👏👏👏👏👏👏Lilou Angel😇😘ps muszę zobaczyć film,coś mi się wydaje,że u Almodovara znajdę także moje ukochane,fenomenologiczne spojrzenie na świat.jest jak jest i w tym tkwi piękno,ale zeby dowiedzieć się jak jest i zrozumieć,trzeba po prostu żyć i czerpać z tego źródła...tracąc zyskujemy i moze w tym tkwi metafizyka życia,może tylko to ,że nie możemy zyc wiecznie,stanowi o pięknie i wartości życia...chociaż co do wieczności,mam swoją teorię i uważam,że nic nie ginie we wrzechświecie(to mówił mi zawsze mój Tato...,był biologiem...)może wiec zmienia tylko formę,kształt.skoro ból możemy przekuć w blask☺Przepraszam za ten emocjonalny i nieuporządkowany komentarz,ale musiałam to zrobić.Jest Pan geniuszem w recenzowaniu filmów i niezwykle inteligentnym,mądrym człowiekiem,to jest Pana blask😊💓😘
Obejrzałem tę recenzję przed seansem, wybrałem się do kina i obejrzałem ją raz jeszcze. Coś niezwykłego. Właśnie takiego spojrzenia na film i sztukę brakowało na RUclips. Co do samego filmu, może wstyd się przyznać, lecz było to moje pierwsze zetknięcie z twórczością Almodovara (chociaż teraz nadrabiam zaległości). Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak nie chciałem, aby film się kończył. Gra aktorska Banderasa hipnotyzująca, jak grał oczami, wspomnianą ciszą... a to, co miało miejsce w scenie spotkania dawnych kochanków to jakaś kinowa nirwana. Mimo jeszcze młodego wieku ten film wzbudził wiele refleksji, a wraz z czasem na pewno będę do niego wracać.
Pan Tomasz mówi o filmach najpiękniej :) Wzruszył mnie fragment gdy mówił o swoim tacie :)
W pelni sie z Panem zgadzam. Od pierwszej sceny w basenie, zblizenie na blizne po tym jak rozorana zostala klata bohatera, przez retrospekcje i to jak bohater zbiera sie w sobie, po ostatni kadr ten film jest magiczny, zwlaszcza dla osoby, ktora dociera lub juz dotarla do tego etapu zycia co Almodovar. Banderas zachwycajacy! Kazda emocja wyrazona precyzyjnie i uniwersalnie - widz podąża za nim caly czas. Penelope cudowna, autentyczna matka i kobieta - uwaga widza skupia sie na niej tak jak uwaga jej synka.
Dziękuję za Pana każdą refleksję. Pozdrawiam serdecznie!
Panie Tomaszu słuchają Pana także osoby powyżej 50 roku życia. Cóż zgadzam się z Pana słowami odnośnie rozmów rodziców z dziećmi. Chylę głowę za Pański obiektywizm i niezwykle trafne spostrzeżenia życiowe. Słucham Pana z przyjemnością. Wybiorę się na film, zachęcił mnie Pan. Dziękuję 💖
Co za nostalgia... i żal za przemijaniem. Chcemy, czy nie tak jest.
Obraz poruszający, nasycony cudownymi kolorami, które dokładają emocjom głębi, obejrzałam tak z potrzeby oderwania myśli od choroby mamy, a tam tyle piękna odchodzenia matki, tyle prawdy, obaw w nas tkwiących przez przekonania, a strachu przed tym pomarszczonym światem, który ...zawsze wygladzi miłość. Pana wypowiedź jest w pełni obejmująca to, co ważne w tym obrazie, dla Pana..., a każdy osobiście dostrzeże w nim swoją historię i to jest geniusz twórcy.
Wzrusza mnie Pańskie wspomnienie Ojca i chcę powiedzieć - tak samo jak Pan - kiedyś mnie to wkurzało, ale dziś jakże bardzo dobrze Pana rozumiem. Dziękuję za tę recenzję. Film - nie potrafię opisać moich wrażeń - przeżywam go bardzo osobiście i głęboko.. Słuchać Pana (a słuchałam już z rozdziawioną "gębą" kiedy ze śp Zygmuntem Kałużyńskim przybliżał mi Pan "Perły z lamusa") to miód na moje serce.. To dzięki takim ludziom jak Pan pokochałam X muzę całym swoim jestetswem. Pan mnie nauczył szukać wartości w filmie poprzez szczegóły.. Dokładnie takie jak w tej recenzji opisuje Pan scenę z Banderasem pod wodą. I szukałam tych wartości.. Szukam ich do dziś..i uczę tego moją córkę. Ma 13 lat ale jest bardzo świadoma tego, co ogląda. Bo 'życie jest życiem" i trzeba je przeżyć wartościowo i dokonywać dobrych wyborów - również w strefie "rozrywki" . Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
....Tu wszystko jest Cisza,ktora miesci w sobie nic I wszystko....Poplynely mi lzy. na Panskie slowa.Pana wrazliwosc...jakze przepiekna!Jest Pan niesamowity!Zawsze...od zawsze.Dziekuje Panie Tomaszu za te recenzje.Dziekuje za Pana Obecnosc.❤
Piękna recenzja, Panie Tomaszu. Wspaniałe słowa o Penelope, z której faktycznie chyba tylko Almodovar potrafi wydobyć pełnię jej daru- niesamowitej charyzmy. Podpisuję się pod każdym Pana słowem. Dodam tylko przysłowiowe dwa słowa o charakterystycznej, almodovarowskiej palecie barw wykorzystanych w filmie i znakomitej muzyce. U mnie także 8/10. Ogromnie się cieszę, że Almodovar znów mnie porwał jak za dawnych lat...
Panie Tomku, dzięki jak zawsze za obiektywność i jasność swych recenzji.
Dziękuję za tą piękną recenzję...uwielbiam Pana słuchać...hmmm...to rodzaj psychoterapii...
Panie Tomaszu, właśnie wczoraj obejrzałam ten film, a pana recenzja pozwoliła mi lepiej zrozumieć ten film, odkryć jego głębie.Dziekuje bardzo i pozdrawiam!!!
Kocham jak Pan mówi!!!! A film napewno obejrze !!!😘😘😘
Czekam na Pańskie recenzje, często mawet batdziej, niż na same filmy. Są one piękną, osobną sztuką
Dziękuję Panu serdecznie, za to, że się Pan dzieli nimi z nami wszystkimi.
To chyba najpięknięjsza recenzja filmu, z jaką się do tej pory spotkałam.Jest Pan wirtuozem w tym co robi, potrafi Pan poruszyć najczulsze struny, prowokuje do refleksji, wzbogaca odbiorcę pańskich słów. Dziękuję, ze Pan postanowił podzielić się z nami swoją mądrością, emocjami.Mam wrażenie, że odsłonił Pan tę intymną, bardzo osobistą i wrażliwą część siebie, przez co przekaz był tak silny! Ale uderzył bez huku, w ciszy, dojrzale i świadomie, jak u
" nowego", ale już niemłodego Almodovara.Odebrałam ten film jako hołd oddany dojrzałości.
Panie Tomaszu dziękuję. Pana miłość do kina jest piękna. Mówi pan z taką pasją , ale z tą pasją skupioną , taką jak dotyk masażysty o którym powiedział pan w recenzji. Almodowar byłby zachwycony.
Czy sama recenzja filmu, którego się nie widziało może poruszyć ? W wykonaniu artysty, który wie i rozumie, bo dojrzał i przeżył, widać tak. Dziękuję ! Ukłony :-)
Dziękuję za tę i wszystkie Pana recenzje.
wspaniała recenzja Panie Tomaszu, aż kręci się łezka w oku. Tyle tutaj cudownych słów o filmie, aktorach, twórcach jak i o samym życiu jak się okazuje każdego z nas. Dziękuję za to nagranie i pozdrawiam ciepło :)
Ohhh panie Tomku...bardzo, bardzo dziekuje! Dzieki panu widzimy i czujemy wiecej, duzo wiecej!♡
Film który mnie poruszył,pozostawił jakiś stan melancholii i wzruszenia.Dał stan refleksji, i już po obejrzeniu najpierw filmu a potem pana recenzji poczucia że nie tylko na mnie zrobił takie wrażenie jako widzu.Dziekuję i Pozdrawiam.
Panie Tomaszu, wspaniała recenzja. Nie mogłam się oderwać.
Mam 15 lat i chcę być reżyserem. Oglądam bardzo dużo filmów i czytam o nich, a także robię własne. Wiem, że jestem jeszcze za mało dojrzały na ten film, ale oglądając go w kinie, czułem w nim coś nieuchwytnego, czego do końca nie zrozumiałem.
Ja mam 48 lat i też do końca nie wiem, dlaczego mi ten film się aż tak bardzo się podobał. A recenzje - takie jak ta - pomagają ubrać odczucia w słowa.
@@miskowski1500 zgdzam się.
Pan Tomek "zaparza" siebie przy kazdej recenzji.
I dlatego te recenzje sa tak znakomite! Po 5 miesiacach wysluchalam z zachwytem raz jeszcze. Dziekuje!❤
Brawo! Nie wiedzialam, ze jeszcze tacy recenzenci gdzies istnieja. Pozdrawiam, dziekuje. KH
Panie Tomaszu, wzbudza Pan swoimi recenzjami ogrom emocji. Nazywa Pan to i pięknie ubiera w słowa czego nie potrafimy opisać. Dziękuję, słuchać Pana to ogromna przyjemność!
WSZYSTKO FANTASTYCZNE !!!!!!!!!! FILM !!!!! i PAŃSKA RECENZJA :) Po obejrzeniu tego ARCYDZIEŁA w studyjnym kinie KOSMOS w Katowicach z moją Żoną wyszliśmy z uczuciem odurzenia, wręcz zachłystnięcia się geniuszsem Almodovara i fantastyczną grą AKTORÓW - co za KINO ! ech ;)
pozdrawiam niezwykle serdecznie Panie Tomaszu :) !
p.s
Miałem przyjemność zamienić z Panem kilka zdań kiedy wygraliśmy z zespołem TOMQ Vena Festival w Łodzi w 2010 kiedy zasiadał Pan w Jury :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Panie Tomaszu dziękuję całego serca za cudownie mądra recenzję tego znakomitego filmu.
Cudowna przepełniona energią i pasją recenzja . Dziękuję. Miłego dnia
Witam, na Almodovara nigdy nie musi mnie nikt namawiać zachęcać etc... Ale słuchanie Ciebie jak mówisz o tym że nikt nie umie pokazać tak kobiety, tak pięknie to ehh!! oczy mi się zeszklily kiedy była mowa o grze Cruz i myślę że masz podobna wrażliwość co reżyser i gen latynoskej natury nie inaczej!! Ogromne dzięki za tą recenzje 💕
Panie Tomaszu, uwielbiam Pana od czasów, kiedy pisał Pan felietony do Tygodnika "Wprost". Tym filmem udowodnił Pan, że recenzja dzieła też może być sztuką.
Ojej, aż sobie uswiadomiłam jak stęskniłam się za Panem, Pańskim głosem, piękną formą wypowiedzi i fantastycznymi recenzjami. Przy Panu film ogląda się dwa razy. Mówi Pan o wybitnych artystach będąc jednym z nich. Dziękuję ♥️
Bylam na filmie-przyjemność wielka! Będąc w sali kinowej zastanawiałam się co pan Tomasz bedzie o tym myślał. Słuchająć dzisiaj Pana , po raz wtóry przeżywam przyjemność...
Panie Tomaszu, dziękuję bardzo za tę recenzję, dała mi zupełnie inne światło na Ból i Blask. Mam trzydzieści kilka lat i uwielbiam filmy Almodovara z lat 80tych - Kikę, Labirynt Namiętności, Kobiety na skraju załamania nerwowego, Matadora. Uwielbiam! Z nowszymi filmami Almodovara już mi nie tak po drodze. Ale Pana recenzja sprawiła, że chcę wrócić do tego filmu za 20 lat i spojrzeć na niego na nowo. Każdy wiek ma swoje prawa, swoje bóle i blaski. Widocznie jeszcze nie czas na takie kino dla mnie.
Genialna recenzja. Równie dobra jak film.
Wzruszyłam się. Dziękuję, Panie Tomaszu. Jeden z najlepszych filmów Almodovara, choć najbardziej kocham te starsze.
Każdy bez wyjątku film Almondovara jest absolutnie piękny. Ale ten jest obłędnie piękny. Jest swoistą matrycą, pięknem dojrzewającym pięknym smutnym pięknym trudnym pięknem przyglądającym się samemu sobie. Absurdalna, zjawiskowa rola Banerasa. Ten film jest w każdej minucie inspiracją.
Wzruszyłam się. Dzisiaj ten film zobaczę. Dziękuję.
Bardzo się cieszę ,że mogę słuchać i oglądać Pana tutaj ,na Yutube,pomysł bardzo udany i myślę ,że będą tu zaglądać tłumnie Pańscy dawni wielbiciele i wielbicielki{jestem jedną z nich;} i nowe osoby,po to ,by wysłuchać najlepszej,najbardziej rzetelnej i osobistej recenzji filmowej .Serdecznie tego Panu życzę .
Pozdrawiam i dziękuję!
Mistrzostwo, Panie Tomaszu. Potrafi Pan rozkochać w sztuce filmowej, jak nikt inny. To wzruszające i ujmujące zarazem.
Wspaniałe miejsce na youtube!
o, i tym razem ogromnie dziękuję, bo recenzja przepiękna. Nie miałem jeszcze okazji (ze wstydem przyznaję) oglądać niczego Almodovara a ten film, po tak poruszającej recenzji zobaczę z pewnością.
Obejrzałam wczoraj, wspaniały film dla dojrzałych widzów. Rzeczywiście zachwyciła mnie rola Antonia Banderasa, kochałam go wcześniej za jego role, również za Zorro, no bo tyle miał uroku, ale teraz wyrósł na jednego z najwybitniejszych aktorów. Nie potrafię-tak, jak Pan Raczek- tego tak pięknie wypowiedzieć, ale jestem porażona jego rolą. No i kolorystyka tego filmu- przepiękna. Po prostu- kompletne, cudowne dzieło sztuki.
Piękna, wspaniała i wzruszająca recenzja
Gdy w ósmej klasie obejrzałam po raz pierwszy "Łowcę jeleni" byłam wstrząśnięta i zachwycona, ale nie mogłam zrozumieć dlaczego Nick nie wrócił z Wietnamu do domu. Mój ojczym - spytany o to przeze mnie powiedział wtedy "nadejdzie dzień gdy to zrozumiesz". Jakiś czas potem tak właśnie się stało. Swoim wspomnieniem o Tacie przypomniał mi Pan tę sytuację...
Wszystkim miłośnikom hiszpańskiego kina polecam "Magical girl". Majstersztyk. Widziałem w kinie Muranów! Nie przebadam za Almodóvarem, ale filmem który wyjątkowo polecam, ma jakąś magię zwykłej ludzkiej historii, opowiedzianej artystycznie to Julietta. Co do Penelopy Cruz i jej hollywoodzkich rol, pełna zgoda (no ale jest to zawód i z czegoś muszą żyć na starość), mam jednak refleksję, może się mylę, , że najwybitniejszy reżyser daję szanse lub "rzeźbi" w filmach różnych, zwłaszcza młodych aktorów. Ograniczanie się do grupy "zaufanych i ulubionych aktorów" w niemal każdym filmie, w gruncie rzeczy ogranicza przekaz, bo po wybitnych rolach, choćby podświadomie szufladkujemy "aktorów charakterystycznych". Weźmy takiego Polańskiego, poza wyjątkiem z E.S., na ogół poszukuje nowych aktorów i tworzy im kreacje. Wybitne! Zresztą wielu aktorom jest pewien automatyzm, schematyzm, środków wyrazu aktorskiego na rękę bo ograniczają się do swoich utrwalonych gestów, zachowań, min, "gęb" na których osiągnęli sukces.
Panie Tomaszu, i stało się, piszę swój pierwszy komentarz na YT, choć jestem od dawna aktywnym użytkownikiem. Tak mnie ruszyło. Świetna recenzja, jak to dobrze, że zdecydował się Pan na kanał na YT. Pana słowa i sposób opowiadania bronią się same, nie potrzebuje Pan nic więcej, żadnych szybkich cięć materiału w trakcie montażu, zmieniających się ujęć, nic, wystarczy sama Pana narracja.
Film dla mnie genialny ja daję 10, nie mogę się doczekać kiedy znowu go obejrzę, ból jest potrzebny.
Wielki szacunek Panie Tomaszu za kanał 👍😊
Panie Tomaszu dziękuję za tę recenzję Film widziałam już dawno, bo na początku roku kiedy wszedł do kin w Hiszpanii Dzięki tej recenzji spojrzałam na niego na nowo i dostrzeglam to, co sama być może przeoczyłam Nie ukrywam że wyszłam wtedy z kina rozczarowana Ja- 35latka, która pokochała Almodovara w wieku lat 17stu (dzięki lektorce hiszpańskiego) Która zobaczyła wtedy Drżące Cialo i ten film ją poraził: kolorem, ekspresją, seksualnością, pewnym takim wyzwoleniem, które panience z dobrego domu było obce W tamtych latach nadrobiłam wszystkie jego wcześniejsze filmy i od tamtego momentu widziałam w kinie wszystkie późniejsze I uwielbiałam Almodovara latami za to samo: za te kolory, to nasycenie barw i uczuć , to że człowiek wychodził z kina taki emocjonalnie rozedrgany, że te filmy "trzymały" mnie kilka dni. Ten obraz jest dla mnie estetycznie piękny, ale brakuje mi właśnie tej intensywności, tego poziomu emocji, który tak mnie przyciągał Ten film jest dla mnie wyciszony, a ja lubiłam w Almodovarze krzyk Może po prostu na Pan rację - może jestem na ten film za młoda...
Drodzy Państwo, mamy do czynienia z wybitnoscią wypowiedzi i przy okazji recenzji filmu.
Natrafiłam na Pana kanał całkiem przypadkiem, ale nie żałuję. Opowiada Pan o filmach w bardzo nietuzinkowy sposób jednocześnie zachęcając do ich obejrzenia. Film "Ból i blask" trafia na moją listę Must-see, a na kanale koniecznie muszę zostać na dłużej.
Dla Pana ode mnie 10/10 Dziękuję.
slucham i slucham i slucham i jeszcze raz poslucham ... i nigdy mi sie nie znudzi . problem w tym ze po tych recenzjach bardzo ciezko slucha sie innych ludzi nie tylko krytykow
DZIEKUJE PANIE Tomaszu!Z WIELKA przyjemnoscia wysluchalam sztuke recenzji NA temat FILMU,lktorego MUSZE zobaczyc
Dobrze się Pana słucha, dziękuję. Idę dziś na 20. Pozdrawiam
Dzięki pandemii zaczęłam oglądać filmy udostępniane on-line przez małe kina studyjne. Ponieważ wcześniej ambitne kino mało mnie interesowało, więc Pana recenzje są dla mnie drogowskazem. Kupiłam właśnie bilet na "Ból i blask". :-)
Recenzja tego filmu to sztuka
Panie Tomaszu! Wczoraj w końcu obejrzałam "Ból i blask". Pana recenzja w 100% opisuje moje odczucia po obejrzeniu. To zdecydowanie najdojrzalszy film Almodovara.
Po nudniej Polityce, Ból i Blask - był to prawdziwy relaks. Świetna rola A.Banderasa, znakomita muzyka.
Dziękuję Panu za piękną i osobistą recenzję.
Najszlachetniejszy BLASK, bierze się z BÓLU ...💞
(Ok 13:30 minuta)
Piękne i mądre słowa.
A film obejrzę jeszcze wiele razy.
Panie Tomku, bardzo Pan mnie wzruszył... Dziękuję♥️
Pana ostatnie stwierdzenie okazało się dla mnie bardzo przewrotne: wyszedł Pan z seansu z większym bólem, niźli blaskiem - za młodością, która przeminęła. Jestem równo o połowę młodszy od Pana (mam zatem nadzieję, że uchodzę jeszcze za osobę młodą), i po seansie miałem w sobie więcej blasku; odczytałem ten film bardzo powierzchownie, bowiem przez pryzmat miłości, która potrafi pobudzić nas do życia, do świadomego i planowanego istnienia, nie zaś egzystowania w poczuciu końca. W świetle powyższego ciągle nie wiem, jak podejść do wątku starej matki Salvadora Mallo: jako zaprzeczenia tezy o mocy sprawczej miłości, czy jej potwierdzenia, ale z doprecyzowaniem (i parafrazą Wittengsteina), że granicą mojego szczęścia są ludzie, którzy mnie otaczają. Bardzo dziękuję za recenzję i pozdrawiam!
Wątek matki jest tu kluczowy. I niejednoznaczny. Daleki od sentymentalnych matryc. Uderzający w splot słoneczny.
Piękna, osobista recenzja, bardzo przyjemnie się słucha. Trafiłam tu przypadkiem, ale od razu zrobiłam subskrybcję i będę do Pana wracać.
Dziękuję Panu ♥️
Panie Tomku, w Panu jest magia. Dziękuję, i pozdrawiam serdecznie :)
P.S. Idę na ten film 6.09. Już nie moge sie doczekac!