Видео

Poszliście BARDZO na około. Z początku dobrze weszliście od strony ul. Namysłowskiej, ale za wcześnie zeszliście z nasypu i musieliście pokonać potem zakrzaczony nieczynny nasyp kolejowy i wyszliście od tyłu cmentarza. Obecnie jest tam już zresztą tunel w nasypie, więc jest stworzona droga bezpieczna i legalna, czego przez długie lata brakowało.. Rodzimowiercy od lat tam organizują co jakiś czas święta związane ze zmarłymi oraz sprzątają teren, który zaśmiecają imprezowicze i wypalacze kabli (niedaleko jest niestety skup metali). Świadectwem obecności rodzimowierców na Waszym filmie jest duża ilość wypalonych zniczy ceramicznych, które są preferowane przez wielu z nich i które widać zaraz za płotem. Skąd zainteresowanie rodzimowierców tym miejscem? Po pierwsze pochowanych jest tam siedmiu "żołnierzy-bałwochwalców" z armii carskiej. Byli tam dochowywani, każdy umarł w nieistniejącym już Szpitalu Ujazdowskim, zapewne na jakiś choroby, a nie w ramach jednego incydentu, skoro dochowano ich tam na przestrzeni sześciu lat. Żaden inny cmentarz wyznaniowy ich nie przyjął (a istniały już np. dwa cmentarze muzułmańskie), stąd taka decyzja władz wojskowych i pewność, że byli - mówiąc potocznie - poganami. Znane jest imię i nazwisko tylko jednego z nich z urywka prasowego z tamtych czasów, które wskazuje na pochodzenie turańsko-mongolskie. Dla rodzimowierców liczy się, że byli politeistami. Po drugie cmentarz jest (choć w coraz mniejszym stopniu) dość zapomniany, więc dbanie o dusze zmarłych w wyniku epidemii oraz siedmiu dochowanych żołnierzy, którzy albo nie mają żyjących potomków, albo Ci potomkowie o nich nie pamiętają bądź po prostu nie wiedzą, to coś w rodzaju powinności religijnej. No i po trzecie można tam dość swobodnie obchodzić święta ze względu na wyizolowanie miejsca nasypami kolejowymi, co nie jest możliwe na innych cmentarzach warszawskich. Największy obrzęd rodzimowierczy miał tam miejsce w 150. rocznicę założenia cmentarza, wówczas zebrało się na obrzęd rodzimowierczy ponad 50 osób. Z ciekawostek, to nikt nigdy nie widział zapalonych tych lamp z bateriami słonecznymi ustawionych na cmentarzu. Ktoś przytulił pieniądze za atrapy...

Kolejny super odcinek☺️ Panowie, nie orientujecie się, czy ten pożar w ośrodku w niektórych pomieszczeniach miał miejsce jeszcze za czasów jego funkcjonowania czy jest to efekt dewastacji już kiedy był on nieczynny? Takie opuszczone miejsca robią wrażenie, zwłaszcza ten stary basen bardzo mi się podoba, wygląda to niesamowicie ❤

O kurcze! Bylam tam jakieś dwa miesiące temu razem z chłopakiem, mamy ostatnio zainteresowanie właśnie tego typu, że poszukujemy miejsc o znaczeniu historycznym w okolicy i takim oto sposobem trafiliśmy właśnie do tych bunkrów, o których istnieniu nie mieliśmy nawet pojęcia 😅 człowiek chodzi spaceruje a nie wie nawet, że takie perełki są niedaleko nas. Dziękuję za świetny odcinek i czekam na więcej takich eksploracji ❤

Fajny odcinek i obiekt o ciekawym wyglądzie i ciekawym przeznaczeniu :)

Ja bylem jako wojskowy w Deblinie Twierdzy.

kolejna fajna eksploracja, ile tych fortów jest, mniejszych i większych, fajnie, że Wasza pasja eksploracyjna nie gaśnie, moim zdaniem mocno niedoceniony kanał, ale Widzę, że powoli się rozwijacie, pozdrawiam :)

Ciekawy odcinek pozdrawiam serdecznie 😊😊

Subik zostawiłam oglądam 😊😊

Fajny i ważny film, pozdrawiam

forty to jest to :) obejrzałem odcinek z przyjemnością, fajna eksploracja, pozdrawiam

Szkoda , że niszczeje 😔

Odbyłem tam służbę wojskową w latach 70, W lasku, to teren posterunku. Na wzniesieniach stały mobilne radary. Pod wzniesieniami były stanowiska ( nie bunkry, choć główne wejścia były stalowe i na wajchę) na mobilne wozy operacyjne, agregaty prądotwórcze i cysterny paliwowe oraz pomieszczenia socjalno-noclegowe dla obsługującego wojska będącego na służbie. Koszary mieściły się przed torami (na mapie obecne centrum reagowania epidemiologicznego) Radary można obejrzeć w muzeum WP na Powsińskiej. Wszystkie stanowiska były mobilne (do natychmiastowego przemieszczenia) poza jednym, stanowiskiem wymagającym olinowania odciągowego największym radarem o imieniu "Dorota", gdy pracowała telewizory ówczesne (rubiny) na Bemowie falowały obrazem. Mogę zaznaczyć gdzie stała jaka stacja P14 Dorota ("ze sznurkiem do szkolenia pamięci młodych operatorów"), Jawor-M czyli Justyna. Zawsze w pogotowiu złożona P40 Agata taka wszystko w jednym, na gąsienicach, jeden z silników miała rakietowy ("gasiła pożar Kampinosu" w akcji ratowania tzw. Babci, kto wie ten kojarzy), P37 Anna, były Zośki ale czy to PRW 9,13,16 nie pamiętam kolejności na wzniesieniach i RW31 Bożena, Były P12 grabie czyli Maryśka( widziała i mogła prowadzić pociągi), były agregaty prądotwórcze PAD-y 100 i mniejsze w zależności od stacji. Zaznaczam że technicznie to okres ówczesnej innowacji przechodzenia z lamp na półprzewodniki. Rezerwowy taki gotowy posterunek (na wypadek wojny) zamaskowany w lesie mieścił się w Okuniewie pod Warszawą. Wizualnie na filmie pomieszczenia ciemne to w większości pomieszczenia socjalno-sypialne, czemu pod ziemią? ano dlatego że w garażach z "korytami, kanałami" stał sprzęt operatorski, agregaty prądotwórcze, i inne wozy techniczne, korytami ułożone było okablowanie pomiędzy wozami i antenami które stały na zewnętrznych wzniesieniach. Okablowanie ważne bo to falowody do radarów ( taki gruby przewód koncentryczny) Najprościej mówiąc całość to wielka mikrofalówka, tyle że domowa to max 1kilowat a tu każdy radar to od 300kilowatów niektóre do 1gigawata. Dlatego radary były na zewnątrz a obsługa pod. Czyli taka jakby ochrona z obudowy i drzwiczek w mikrofali, tyle że w tym przypadku "gotujemy" na zewnątrz. Dzisiaj to wygląda tak i nie potrzebuje posterunku ruclips.net/video/bklzOGWPeTU/видео.htmlsi=BcXReg3rBcwAuigy

Czy ani jedna rodzina juz tam nie mieszka?😢

spoko panowie materiał naprawdę

ciekawy pomysł na odcinek, tematy kolejowe chyba każdy lubi, ja bardzo, fajny pomysł na inne odcinki o takiej tematyce, w sumie jeszcze można by taki budynek wskrzesić z powrotem do życia, tylko pytanie w jakiej funkcji :)

Ten parysuw kolo garwolina

Byłem tam dwa miesiące temu i niestety teren jest zamknięty a przy bramie głównej zainstalowano kamerę... Jednostka radiotechniczna w której służyłem także jest totalnie zdewastowana. Pozdrawiam.

Dobra robota, mnie wygonili stamtąd pracownicy parkingu.

W 2020 roku takie latarki ?

Wow!

A co to jest ten "średnio ciekawy" obiekt o 20:38? Oraculum czy leśniczówka? 🙂 Kilkadziesiąt metrów za pałacykiem myśliwskim są ponadto ruiny dwóch piwnic (ukazanych i na XIX w mapach) - w l. 80. jedna z nich nakryta była jeszcze zachowanym w sporej części sklepieniem kolebkowym.

Wow 👍

konkretny obiekt, jeśli chodzi o wielkość. W 10:32 ciekawe zejście w dół, ciekawe czy zawsze tak było, a jeśli tak to czemu tak, czy też przyroda już wchłonęła?

Bardzo ciekawa eksploracja, zwłaszcza ten labirynt korytarzy. Jest też potencjał na dobre zdjęcia. Łapka w górę leci, pozdrawiam :)

Mam dla was ciekawe miejsce w gołkowie

pamięć o zmarłych, a także miejscu ich pochówku jest bardzo ważna, fajnie, że poruszacie też takie tematy. Pozdrowienia !

bunkier robi duże wrażenie, ale jak się przyjrzeć hali, to jest dopiero prawdziwy gigant !

Czy to jeszcze tam stoi?

Cieszę się, że tu trafiłam. Brawo Wy 💪 Pozdrawiam/Dagmara Baran/Coś smacznego i niedrogiego

wydaje się, że dość spory obiekt, fajna eksploracja, pozdrawiam

Dobrze ze na urbexie zostawiles komentarz. Dzieki temu odszukalem i trafilem na Twoj film.

Doskonała robota, bardzo ciekawa eksploracja :) Plusik ode mnie :)

w tej fosie latem na błocie wykładały sią ryby (złociste boki), karasie...ale pamiętam to z przed 60 lat 🤔 W okolicznych dworkach i pałacykach prowadzona była intensywna uprawa rolna (badylarska) na okolicznych polach sporo ludzi zwłaszcza kobiet tam pracowało przy obsłudze i hodowli wszelakich roślin ogrodniczych...

Bardzo fajne jezioro, ostoja dzikich zwierząt, szczególnie rozmaitych ptaków, gadów, płazów i małych ssaków, a czasami i większych. Od lat istnieją plany rekultywacji jeziora, głównie jego oczyszczenia, ale póki co nic się nie dzieje. Te jezioro jest dość duże, bardzo dobre miejsce na spacery, tak nad samym jeziorem, jak i okolice - blisko do Wisły, po sąsiedzku jezioro wilanowskie, Pałac w Wilanowie, Park Morysin i inne, liczne jeziora w okolicy. Pozdrawiam

myślę, że schrony to coś, co możecie prezentować częściej - są to bardzo ciekawe konstrukcje, a na pewno są też zróżnicowane pod względem budowy, mogłaby powstać z tego fajna seria, nawet taka luźna, pozdrawiam serdecznie !

muszę przyznać, że obiekt świetny, dość malowniczo położony pośród zieleni, choć wiadomo, że po prostu wchłania go przyroda, niemniej wygląda to bardzo fajnie, pozdrawiam

Cegielnie są zawsze fajne 🙂 łapka w górę ode mnie 👍

Ciekawa eksploracja, 👍 zostawiony👏👏👏

👍👍👍👍👍😍

z filmu wydaje się, że całkiem sporo zostało, czy na żywo też sprawiało takie wrażenie?

Dobrze znane miejsce aczkolwiek na bardzo krótką eksplorację. Obecnie idealne miejsce na zimowanie dla nietoperzy :)

Ze wszystkich miejsc, które akurat mi dane było odwiedzić w życiu, te należy niewątpliwie do najbardziej unikalnych i ciekawych. Tyle lat istnieje ta ceglana konstrukcja, a nad nią tony ziemi. I wciąż stoi. Mieli kiedyś wyobraźnię:)

Świetna robota Panowie! Nietoperze robią niesamowite wrażenie!

Świetne miejsce ! pozdrawiamy !

Thanks for sharing your video brother

Ancient building is so good

Im jestem starszy, tym bardziej doceniam rolę dokumentacji w formie zdjęć czy filmów, a następnie ich bezpiecznej archiwizacji na przyszłe lata, bo nigdy nie wiadomo, kiedy zajdzie konieczność do ich ponownej prezentacji, przypomnienia dawnego wyglądu. Stare Powązki, co pokazują kadry z filmu, to wyjątkowa nekropolia. Dobra robota !

Extra miejsce !

Ciekawe zdjęcia, wartościowy materiał z kaplicy. Byłem tam w kwietniu, więc polecam zajrzeć na mój film z odwiedzin :) Pozdrawiam :)