Видео

Dobry jesteś zawzięty grawelowcu super Gratulacje 🚴🏼🥰🤩

Fajny sprzęt. Mam z czujnikami prędkość, kadencja Sigma Sport + pomiar tętna Magene. Waty nie liczę. Opcja kalibracji ekranów na własne potrzeby + nawigacja po trasie robią robotę. Fajny jest. Minusy: - zatrzymanie z ręki i zapisanie bieżąco rejestrowanej trasy to przepychanie się przez menu, zamiast jednym wciśnięciem. - jeszcze nie wyczaiłem jak go zdemontować celem wymiany baterii.

Nie baranie .....jeździjcie zgodnie z przepisami.😊

I dobrze mowia :) zakaz jazdy po ulicy. Rowery powinny miec tsblice rej. Aby jeszcze dojebac mandat takim parówom.

Piękna kolarzuwa . ❤

Gramów.

Jednym z "najlepszych" tekstów jakie usłyszałam od rowerzysty było (włączam cenzurę wypowiedzi by mnie YT nie zablokowało za wulgaryzmy) Najuprzejmiej proszę by się pani w samochodzie przemieściła w inne miejsce niż pani jest. A w tłumaczeniu na polski to rowerzysta na dwukierunkowej jednopasmówce wymijał ciężarówkę i miał gigantyczne pretensje, że ja jadąc prawidłowo po swojej stronie jezdni śmiałam jechać... Zamiast przepuścić rowerowego pana drogi jadącego na czołówkę. Stek wyzwisk jaki z siebie wyrzucił jest nie do powtórzenia. Jestem pieszym, rowerzystą i kierowcą i rowerzystów nienawidzę. Roszczeniowa banda nie znająca kompletnie przepisów. Jak na twoim pasie drogi stoi coś do wyminięcia to masz psi obowiązek przeczekać samochody z naprzeciwka. Druga sytuacja, skręcam w prawo na skrzyżowaniu o ruchy kierowanym. Ja mam zieloną strzałkę a rowerzysta mocno czerwone. Wjechał, przywalił mi w zderzak i z mordą. Misiu ja mam kamerę... Ulotnił się błyskawicznie. Kolejna, jadę w dół Dolną i mam włączony prawy kierunkowskaz, szukam miejsca postojowego. Znalazłam, zadaję w prawo i mam na masce rowerzystę który stwierdził, że mój prawy kierunkowskaz go nie obchodzi. Kto do ciężkiej wyprzedza z prawej? Rowerzyści. Gdy wjeżdżacie na drogę nie dla rowerów to włączcie myślenie. Dobrze, że się zrobiło zimno - mniej będzie idiotów.

fajny film

Ewa Zajaczkowska --Hernik na prezydenta. Lepszej kandydatury nie ma.

Jeżeli ktoś ci mówi żebyś wypier......lał na ścieżkę to nie robi tego z troski oto żebyś obrał dobry kierunek w życiu ale chodzi mu o to żebyś nie zachowywał się po chamsku i nie jechał jezdnią gdy obok masz ścieżkę rowerową . Ale ze zrozumieniem takich prostych przekazów to jest niestety przypadłość takich kolarzy jak ty i tobie podobnych .

Czy wy kolarzyny nie rozumiecie że w miejscach gdzie jest duży ruch i np wzdłuż drogi za miastem gdzie jest zrobiona ścieżka dla rowerów to miło z waszej strony by było gdybyście po tejże ścieżce się poruszali. Ta właśnie ścieżka została zbudowana po to żeby rowery nie jeździły po „asfalcie” i nie stwarzały zagrożenia. Piszę to tylko i wyłącznie ze względów praktycznych. Mianowicie. Gdy macie ścieżkę rowerową i jedziecie po asfalcie i muszą minąć się dwa samochody to jeden z samochodów musi specjalnie zwalniać żeby sobie taki kolarz spokojnie mógł jechać. I uwierzcie mi na słowo że pojawia się wtedy pewna ilość frustracji u tego kierowcy który musi zwolnić a dodatkowo to potęguje jeszcze widok że jest luźna ścieżka po której nikt nie jedzie i taki kolarz mógłby kulturalnie mówiąc wjechać na tą ścieżkę. Podam jeszcze drugi przykład. Może taki bardziej sensowny. Gdy jedzie traktor, ale nie ursusik c360 tylko np wielki potężny ważący 9 ton new holland który może rozwinąć prędkość nawet 50-60 km/h który dodatkowo ciągnie dwie przyczepy załadowane zbożem i waży wtedy cały zestaw 40 ton, albo ciągnie za sobą wielki sprzęt rolniczy np talerzówkę, którą całkowicie nie chcący mógłby po prostu zahaczając zabić i jak widzi kolarzynę przez którego musi redukować 20 biegów w dół i niepotrzebnie zdzierać hamulce żeby np minąć się z innym autem jadącym z naprzeciwka to też taki kierowca się wkurwia. Ale jakby tego było mało taki kolarz jak jedzie swoim zajebistym rowerkiem w obcisłych inteligentych zwiększających aerodynamikę szortach to może rozwinąć prędkość nawet do 50km/h i taki traktor jak musiał zwolnić żeby tego klienta nie rozjechać to pewnie by chciał też takiego „kolarza” wyprzedzić. A ciężko się wyprzedza zestawem ważącym 40 ton i jadąc jedynie 10km/h szybciej. Więc kulturalnie mówiąc: kupcie sobie lusterka i sperdalajcie na ścieżkę rowerową albo jeździjcie blisko pobocza tam gdzie nie ma ścieżki ponieważ każdy użytkownik drogi/jezdni powinien stosować się do przepisów ruchu drogowego które mówią że gdy poruszasz się po jezdni obowiązuje ruch prawo stronny czyli należy trzymać się prawej strony, a nie jeździć środkiem jak święte krowy. To się najbardziej dotyczy tych pseudo kolarzy - jeżdżą środkiem. Zakały dróg po prostu. Masz ścieżkę rowerową? Jedź po ścieżce. Masz chodnik? Idź po chodniku. Jedziesz autem i masz zakorkowaną jezdnię i widzisz że chodnik jest luźny to myślisz sobie że pojedziesz chodnikiem. Ominiesz w ten sposób korek. To normalne że samochody, motocykle, piesi, rowerzyści poruszają się po jezdni. Ale w miejscach gdzie nie ma ani chodnika, ani ścieżki. Idźcie po rozum do głowy i nie myślcie sobie że nie wkurwiacie kierowców. Szczególnie ten wywód tyczy się tzw „kolarzy” bo jak jedzie poza miastem prawdziwy, z krwi i kości rowerzysta, to po pierwsze ma kamizelkę odblaskową, lusterka i gdy widzi że coś nadjeżdża z tyłu to wtedy zjeżdża na utwardzone pobocze no i po prostu używa mózgu w takich sytuacjach. Stara się nie przeszkadzać ponieważ jest świadomy tego jak wielkie zagrożenie mógłby stworzyć paradując się środkiem i palić głupa. A już najbardziej mnie śmieszą kolarze którzy ubiorą się w nie wiadomo jak zajebisty strój, kupią sobie nie wiadomo jak zajebisty i lekki rower i jeszcze w dodatku dokupują jakieś różne odchudzające swoje maszyny zamienniki żeby rowery były lżejsze a sami jadą z wielkim brzuchem na kolanach i zgrywają profesjonalistów. Beka w chu. 😂😂😂😂

Pewnie po Warszawie jeździ gdzie ta nowa kultura kwitnie bo nigdy czegoś takiego nie słyszałem a jeździłem wiele lat.

To jeszcze won z internetu, bo zaśmiecasz serwery! :)

Spierdalaj z chaty

Czyli znasz swoje miejsce w piramidzie społecznej.

Materiał całkiem sympatyczny, ciekawy i z innej perspektywy to wszystko pokazane. Wiadomo że będą ludzie co powiedzą że "co to jest 180km" ale yebac ich :)

Wypierdalaj 😂

Same wlasciwe uwagi do tego rowerzysty. Rowerzyści w wiekszości nie przestrzegają przepisów drogowych i nie znają przepisów.

Skoro często się spotykasz z takimi słowami może jednak zastanów się co źle robisz

Chyba cię głowa boli ku#+?@&a

Jeżdżę na szosie. Nigdy nikt mi nic złego nie powiedzial, z tego co pamiętam nawet nikt nie zatrąbił.

Jebac te zimę,kupiłem trenażer.

Sjuper 💀

Podać bezczelne teksty też potrafię, ale w jakich okolicznościach je usłyszałeś? Za pewne wszystkie w sytuacji, gdy blokowałeś cały pas ruchu, mimo iż obok jest ścieżka rowerowa i masz obowiązek nią jechać, ale ci się nie chce. I wierz mi, ja jako zarówno kierowca, jak i pieszy, nasłuchałem się masy "Miłych tekstów" od rowerzystów. Tylko o ile wszystkie wyzwiska w waszą stronę są uzasadnione, bo łamiecie przepisy, o tyle wasze wyzwiska wynikają z bycia zwykłymi bucami, łamiącymi przepisy według swojego widzimisie.

Pierwszy.

Chyba w trzecim nie chodziło o ścieżkę życiową tylko o bezpieczeństwo, żeby nikt cię nie potrącił 😂

Ostatnio się tak uśmiałem jak wiązałem buty.

Jechałem dwukrotnie +/- 100km na crosscoutry, taki dystans to jak terapia :D

Cenne rady

Podobał Wam się materiał?

Z tą ekologią to smutna, zimowa rzeczywistość. Brakuje tylko stworzyć nowy znak: "nie obowiązuje w miesiącach od do" 😁.

Ty kurwo zeszmaciała. Kiedy będziesz znowu na moście Legii?

Nie lubię Cię ,ale sie z Tobą zgadzam

Hej widzę że w końcu znalazłem jakiegoś gravelowego kompana z okolic Dzierżoniowa :) Możemy się kiedyś umówić na jakąś przejażdżkę. Znam kilka fajnych tras szutrowych :)

U mnie fitness Felt bez baranka. Na oponach jeszcze miejskich ale wchodzi szosa na dniach. Znajomi wszyscy baranek. No i ja na prostym hehe. I tak zostaje. 🙂

Jaką kamerką nagrywasz ?

hej :) fajny filmik i podoba się to co robisz i jak to robisz na luzie i bez zadęcia jedna drobna uwaga co do wulgaryzmów - nie wiem jak inni ale dla mnie to akurat na minus pozdrawiam i życzę dalszych fajnych produkcji :)

Moje stałe trasy jak mam mało czasu albo jestem po pracy 😄

znamy znamy, bolesny ten podjazd ;)

Zazdraszczam takich okolic, w płaskopolsce nie mam szans na takie przewyższenia 😆. Kiedyś się wybrałem w Twoje okolice na szosie z najmiększym przełożeniem 30-25 oraz nogą flakiem, i o ile na Srebrną Górę się jakoś doczołgałem, to kościółek mnie totalnie pokonał 😂. Dzięki za te filmiki, trzeba będzie kiedyś przeanalizować i wrócić tym razem na gravelu z lepszymi przełożeniami 😃.

ten podjazd "na Kosciolek" to ktoredy sie jedzie?

A jak się gravel sprawdza na (relatywnie stromych) podjazdach ze starego, nierównego bruku? W puszczy w której jeżdżę sporo jest takich właśnie dróg - stuletnie bruki, dużo podjazdów (i, siłą rzeczy, zjazdów).

haha ja jeżdżę na szosie z oponami z crossa 700x38 i śmigam nim po lasach, błotach, szutrach, miejskich dziurach i gdziekolwiek się tylko da, robiąc spokojnie wieczorkami w takich warunkach po 40-50km i to z bananem na twarzy. A wy nadal się zastanawiajcie czy na gravelu uda się wam do lasu wjechać.

Ja to sie dziwie ze jeszcze nie jeb&:&€ ś gleby w spd-kach 🤔 ja srednio w lesie kilka razy co rajza 😵‍💫😁🤘🏻 pozdro

podobalo sie

gdzie ten podjazd?

Jeszcze w rym jest jeden myk marketingowy szosa sie nie sprzedawala zgodze sie z toba czesto widzimy na trasach mtb jak sie mecza na zjazdach po korzeniach z tymi grawelami bo niby to do wszystkiego sa dwie skrajnosci których nie umie zrozumiec jedni kupuja elektryczne enduro zeby jezdzic po lesie a drudzy grawel zeby napierdalac po korzeniach i kamolach to jest to co mówisz nie myslą rower jest jak buty kazde do czego innego

No tak myśleć jak kupiłem budżetowy MTB jeżdżę już ponad 4 sezon i wymieniam tylko napęd dla moich potrzeb i tras rowerowych jest Ok

Ileż można o tym gadać, w koło jedno i to samo. jprdl. Temat wyczerpany już dawno

Mam szosę mtb i Gravela leje na was😂