Видео

Super rozmowa z wybitnym człowiekiem. Określenie "gościni" wywołuje u mnie odruchy wymiotne. Niemniej wysłuchałem z ogromną przyjemnością.

niestety, brak ładu i składu 😎 dużo słów, mało konkretów 😎 historyk o Piłsudskim chyba powinien wiedzieć o smutnej prawdzie 😎

Kiedy w 1987 r. JPII odwiedził włókniarki życzył im, żeby nie musiały pracować, by ich dzieci nie szwędały się same z kluczami na szyi. Taki to był dobrobyt PRL.

A 😢, ale 🦛🦛

Maz stanu ubaw po pachy ale nam sie podoba bo ktos go wybral na szyderstwo chyba

Mam szacunek dla prof. Stefańskiego, fajna rozmowa.

z tym mistrzem to bym nie przesadzała....

Dziękuję za przekaz 👍ocalić fakty historyczne od zapomnienia

aososixkdodjf sjdidissi sjdjidjd

1. Straszna tą krótka narzucona forma 😢 2. Gościnie?🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

Za krótko 😢😢😢 Ograniczanie Pana Sitarka jest bardzi niesłusznym krokiem, ponieważ opowiada wspaniale. Mnie osobiście decyzja wydawnictwa o takiej krótkiej formie wcale nie przekonuje do Monografii

Kiedy premiera III tomu monografii?

Na Żabieńcu za torami w miejscu obecnych ogródków działkowych kiedyś były stawy, może były tam skupiska żab i stąd Żabieniec 😉

Dzisiaj tak się bredzi o WP w '39. Łódź była szykowana przez zamykanie hitlerowców łódzkich. Główna siedziba hitlerowców łódzkich to było " śpiewacze towarzystwo niemieckiego" w kinie Lutnia.Bomisławski później nakręcił skandaliczny ,idiotyczny, kłamliwy film w TVP o tej bandzie hitlerowskiej. Ci hitlerowcy byli aresztowani przed wojną.O getcie wiarygodną prawdę opisał AMostowicz.Struktura getta jest pokazana graficznie i dostępna w internecie.Szokuje struktura getta. Tak jak w Gdańsku tak było w Łodzi i Niemcy popierali Hitlera.Nie mieszajcie pojęć. Byli więźniowie tzw kryminalni Radogoszcz i więźniowie gestapo na Gdańskiej.Ci Niemcy,fabrykanci uważali się za Polaków.Swiniobicie to był kryminał natychmiast.Malo szczęście mieli przymusowi robotnicy bo ich chłopi niemieccy często mordowali.Niestety do dziś nie odzyskali archiwiści akt łódzkich ukradzionych przez Niemców. Nie bredzić o sxkolach dla Polaków.

Och te goscinie, ucho boli😢

LSR jest też na murach bloków ZUS na Bednarskiej. Za blokami w parku są schrony. Jak byłam dzieckiem to biegliśmy po tych schronach.

brdzo ciekawe (jak i wszystkie pozostałe :))

Świetna rozmowa! Pozdrawiamy serdecznie 👋

Witam oraz pozdrawiam z serdeczną łapeczką 👍

Wspaniale się, panie słucha ❤❤

Lubię historię i zostawiam coś po sobie. Sub i łapka leci w 👍 Trafiłem na ten kanał dzięki Pociąg do pociągów... i Widawy. POzdrowiONKa 👋✌️

Witam oraz pozdrawiam z serdeczną łapeczką 11👍

Pozdrawiam i zaczynam słuchać 👍🙂

Ciekawy wykład. Dużo się działo. Pozdrawiam Anetko. Marcin.

Dobrze, że teraz mieliśmy 100 lecie odzyskania niepodległości, to wreszcie zaczęło się mówić więcej o I wojnie światowej, bo ona była bardzo w cieniu IIWŚ. Kto by przypuszczał, że w naszej Łodzi tyle się wówczas działo. Bardzo ciekawy wywiad. Już nie mogę się doczekać, aż będę mógł przeczytać 3 tom monografii naszego miasta i, jak wynika z tego podcastu, interesującego rozdziału o latach I wojny światowej 😊

Pan profesor Szymczak musiał się pomylić co do Maćka z Bogdańca. To była postać fikcyjna, nie miał herbu Jastrzębiec, tylko Tępa Podkowa. Jastrzębiec był herbem innego bohatera "Krzyżaków" - Zycha ze Zgorzelic, również postaci fikcyjnej. Kolejny błąd w kwestii tak zwanej Kolumny Sierocej, która kiedyś stała na skrzyżowaniu obecnych ulic Rzgowskiej i Kolumny. Ten pomnik nie był miniaturą warszawskiej Kolumny Zygmunta, nie przedstawiał żadnej postaci, tylko krzyż. Powstał w 1634 r., a kolumna w Warszawie powstała w 1644 r.

gościni.... o matko...

A czy byłaby szansa na podcast o społeczności Czechów w Łodzi?

Czemu tak mało wyświetleń tu jest? Czy jak uniwerek jak coś robi to dla samych siebie tylko? Zero promocji tych podcastów, byleby wydać kasę :)

Za gubernii piotrkowskiej w Łodzi żyło się najlepiej. Najwięcej zbudowano, najwięcej mieszkańców przybyło.

Dawno nie wysłuchałam tak ciekawej rozmowy. Z całym szacunkiem dla poprzednich gości i gościń, ale Pani Karolina tak fantastycznie opowiada, że mogłabym faktycznie słuchać o Łodzi literackiej przez 3 miesiące. A szczególnie w tym duecie 🙂.

Macie Państwo tak przyjemne głosy, aż przyjemnie się słucha

Jestem Łodzianinem myślę że film by bardziej ukazał miasto niż tego typu opowiadanie Szkoda że ten wywiad nie poparto choć zdjęciami.

Proszę nie śmiać się ze Zgierza, wszak urodziła się tam moja…… teściowa!

Świetny podcast! Bardzo ciekawe informacje o moim mieście :)

Szanowny Panie to tak dzialalo jak dzisiaj strefy ekonomicznne.A najlepiej przedstawia to film A Wajdy Ziemia Obiecana

Fajny, mocno merytoryczny wywiad z mistrzem świadomości nowożytnej architektury. Było smacznie, dziękuje ;)

"Moi gościnie"!!!!???? Gościnie!? Cóż za obrzydliwość!!!!!

Fantastyczna rozmowa, pan profesor sam wyprzedzał pytania. Super się słuchało, tylko za krótko 😊

Co to jest gościni?

ZIEMIA OBIECANA - dla kogo obiecana ???

Zawsze opowiadam, że Łódź ma tą samą etymologię nazwy co Gniezno, i nie znaczy to wcale miejsca gdzie legendarnie postanowiono założyć miasto, tylko o topografię terenu, czyli zagłębienie, dolinę - innych słów nie znano i tak określano z czym im się kojarzy. Spotkałem to wyjaśnienie w monografii Stanisława Liszewskiego, dlatego tym bardziej czekam na nową monografię miasta ;-)

Z niemieckiego to pamiętam jeszcze od babci ,,Tam za winklem" (tam za rogiem) i ,,Wziąć na borg" ( wziąć na tzw. zeszyt, czyli z opóźnionym terminem płatności). Była jeszcze ,,memeła", czyli osoba mało bystra, bez polotu, lub ,,glugla" o tym samym znaczeniu. A ,,przez chynchy" szło się zazwyczaj ,,na sagę" ( na skróty). Jak jeszcze coś mi się przypomni, napiszę znowu 🙂

Bardzo drażni mnie błędne używanie wyrazu, który jest łodzianizmem, a mianiwicie ,,galanty". Jestem łodzianką od pradziadów i wiem w jakich sytuacjach moi przodkowie używali tego określenia. Wszyscy używają ,,galanty/ galante" jako ,,super" i ,,duże", a nawet w przypadku pewnego baru ,,prawdziwe" lub ,,najlepsze". To jest straszne, że ludzie, którzy nigdy nie słyszeli tego słowa w użyciu, używają go na ,,czutkę", jak mawiała moja babcia. GALANTY oznacza ,,spory" / ,,niezły". Pamiętam, jak babcie mówiły np.: ,,Kupiłam mięso. Taki galanty kawałek" ( spory kawałek), albo ,,Ten wnuczek sąsiadki to już taki galanty" (już taki spory). ,,Galancie zarobił" (nieźle zarobił), ,,Tą kiecę to miała taką galantą" ( tą sukienkę to miała taką niezłą - czyli drogą, jakościowo dobrą). Najwięcej przypadków błędnego użycia wyrazu galanty znalazłam, o! zgrozo, w gazecie Łodź.pl. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych łodzian, a zwłaszcza Bałuciarzy 😁

Ależ te wszystkie podcasty są znakomite! Dobra robota!

Moi przodkowie przybyli do Dobieszkowa, gdzie pradziad był kowalem,w drugiej połowie dziewiętnastego wieku.Od nazwiska powstała wieś Michałowek k.Dobrej.

Bardzo treściwa rozmowa szkoda ze tak krótko pozdrawiam

Rektorem Seminarium Duchownego w Łodzi w roku 1922, do roku 1926 był ks. Jan Krajewski, a więc ks. Morawski musiał być kimś innym.

Lektura Obowiązkowa dla miłośników Łodzi ,w roku wspaniałego jubileuszu - gratuluję pomysłu .

Ale super to wyszło! Gratuluję i czekam na kolejne :)