Видео

Nie pamiętam, wtedy to były raczej tanie rzeczy. Idę właśnie zrobić serię powtórzeń🙂 Pytaj w sklepach hydraulicznych lub w markecie budowlanym na dziale hydraulicznym. Możesz też sprawdzić ceny online.

Rh pusher ma różne warianty jeżeli chodzi o siłę wypychania i na to trzeba zwrócić uwagę przed zakupem. Są też dużo tańsze od Stalpena z którego korzystam. Też rozważałem rh pushera ale ostatecznie fiński drwal którego obserwuję na yt (kanał nazywa się akujelppi) polecił mi w odpowiedzi na mój komentarz żeby wybrać stalpena, bo to nie będzie to samo... Zaufałem, robi to robotę ale cena słaba, a szukałem w Estonii, Finlandii i Szwecji i u Szwedów było najtaniej. Ciekawym zamiennikiem są kliny pod wkrętarki udarowe.

@@JamKowalski w moim przypadku w grę wchodzi rh VI. Klin pod udar mam. Sprawdza się. Zwłaszcza w takich miejscach gdzie nie ma możliwości na zamach siekierą.

Ahoj, pošlete e-mail Nině Björkegrenové z Todd Timber. Bude schopna pomoci. Použijte švédský překladač na google. e-mailem na Timberkundservice@toddtimber.com www.toddtimber.se/produkt/tradfallriktare-stalpen-maxtryck-2600-kg-langd-monterad-2-m-vikt-145-kg/?_gl=1*1gpy9xs*_up*MQ..*_ga *MTQ3MjE5NzgwMi4xNzEyMzAxNTAw*_ga_K1TYRYBCW8*MTcxMjMwMTQ5OS4xLjAuMTcxMjMwMTQ5OS4wLjAuMA..

Sprawdziłem w słowniku😅 A no różnych zadań się podejmuję 🙂

Bo to tylko zapobiegawczo żeby cycki nie opadły😊

Raczej nie ale do czerwca jeszcze daleko, a ja nie wiem czy dotrwam jutra :) Nie jestem też członkiem FAPu ani za arborystę się nie uważam chociaż myślałem że będzie inaczej to jednak potrzeby lokalnego rynku wrzuciły mnie do wora drwali z opcją wspinania się o ile coś takiego istnieje. Bardziej rzeźnik niż doktor. Chociaż w marcu mam wykonać swoje pierwsze nasadzenia to jednak mało takich zleceń tak samo jak z pielęgnacjami... Odbiegłem trochę od tematu. Sprzęty Petzla bardzo sobie cenię. Napewno fajnie byłoby popatrzeć na nowinki sprzętowe i wyczyny zawodników, ciekawe czy Piotrek Konarski bedzie. Przydałaby się z tego wydarzenia jakaś dobra relacja. Kto wie może uda się kiedyś pogadać na żywo. Pozdrawiam

Też nie jestem zrzeszony ale jak zawody były na południu polski to jeździłem popatrzeć na najlepszych. A od paru lat jeżdżę na zaproszenie do obsługi stoiska z sprzętem Petzla.Zadatki na Aborystę masz a że zlecenia takie a nie inne to się robi co jest.Jak się uda to do zobaczenia i Pozdrawiam

Testowałem 500i no i mam bardzo dobre wrażenie ale cenowo było to po za zasięgiem mojego budżetu. Husqvarny w tym modelu nie miałem okazji wypróbować.

Drzewołazy DR2A, przymierzam się do wymiany na inny model ale to dosyć kosztowna inwestycja i jeszcze zastanawiam się nad modelem. Te w których pracuję mocno obcierają piszczele. Miałem okazję wypróbować talony. Dla mnie to był inny komfort pracy.

Starałam się. Skupienie 100% chociaż jakiś kaszel mnie męczył tego dnia i samopoczucie było średnie. Fajna pogoda się trafiła i dobrze było spędzić czas na świeżym powietrzu. Taką robotę uwielbiam ale nie zawsze trafi się łatwy projekt. Tak naprawdę to ostatnie drzewo było dla mnie dosyć wymagające. Pozdrawiam.

W branży MS 500i przez wielu oceniona jako nr 1. Na ten moment 462 musi mi wystarczyć.

@@JamKowalski drobnymi kroczkami do przodu. Ja swoją przygodę zaczynałem 18 lat temu od ms 230 , obecnie skończyłem na 24 pilarkach w tym 2 ms 881 i husqvarna 3120xp.

@@raffi1210 imponująca kolekcja. 881 pewnie bym nie utrzymał w rękach 😀

@@JamKowalski bez przesady , z trakiem i prowadnica 160 cm waży tylko 24 kilo . Obecnie mam prowadnice titanum gb , mam 2 881 na jednym łańcuchu, 17 koni nic nie zatrzyma .

Szkoda że tak późno zdecydowałem się na jej zakup. A czy drzewo chude czy grube, u mnie trafiają się rożne. Myślę, że w jednym i drugim przypadku użytkownik będzie zadowolony z pracy tą maszyną. Moje ręce nie odczuły jakiegoś dyskomfortu z powodu wagi sprzętu ale biorę pod uwagę, że to tylko 5 drzew. Co innego powie osoba, która tnie drzew kilkadziesiąt w ciągu dnia. Tak czy siak - cieszę się że mogłem ją w końcu sprawdzić. Sprzęt godny polecenia. W szafie leżeć nie będzie :)

@@JamKowalski dzisiaj wypaliłem 7 zbiorników 462 a wczoraj 8 i powiem tak łapy mi wiszą do kolan. Do tego mokra rękawiczka i rączka i pierwszy raz w życiu piłę wyrwało mi z rąk oczywiście na spilowanych ogranicznikach. Piła szatan i jest mega szybka ale za ciężka do pracy na codzień

Cześć, wszystko kupisz w markecie budowlanym na dziale hydraulicznym po za kryzami (kryza to kołnierz gwintowany - na allegro ok 6 zł). Rury 3/4 "

Rozważałem tą opcję, nawet miałem okazję popracować MS 500i ale jednak zakupiłem MS 462. Kiedy ją kupowałem różnica w cenie wynosiła ok 1000 zł pomiędzy tymi modelami. Nie ukrywam, że cena miała dla mnie znaczenie, a w pilarce 462 mocy nie brakuje bo to 6 koni ma 🙂, Więcej będę mógł powiedzieć za jakiś czas.

500 i fajny ale drogi i ciężki

Cześć, drzewołazy DR2a, dosyć twarde i obcierają. Przyrząd zjazdowy to zigzag plus, dla mnie nic więcej nie trzeba, jak się wyrobi albo coś zepsuje to kupuję następny taki sam.

@@JamKowalski dzięki za odpowiedź 😃

Podsyłam link do ostrzałki stihl FG2 lasiogrod.sklep.pl/pl/p/Przyrzad-do-ostrzenia-FG-2-metalowy/405?shop_campaign=7069178017&gad_source=1&gclid=CjwKCAiAhJWsBhAaEiwAmrNyq3rprRy3h5ZdRMx8SDAUggunArhZL-8Kv2wh2gbAB-DUTfMOKgYiMRoCysAQAvD_BwE

1. Na podwójnej linie plus lonża. Na pojedynczej też można sobie świetnie poradzić np stosując Rope Runner Pro. 2. Zależy jaki zakres prac. W moich stronach między 800-1400 pln ale to naprawdę zależy od wielu spraw jak poziom trudności, stan drzewa, oczekiwania klienta (sprzątanie, wywóz, cięcie na odpowiednią długość i inne). 3. Już rzadko pracuję sam, dziś bym inaczej podszedł do tego tematu.

800 zł za takie duże drzewo? To chyba niezbyt dużo, bo dniówkę masz już pewnie w tyłku, czy ogarniesz kilka zleceń dziennie. Uciulasz z tego normalna wypłatę? :) Dobra robota, tylko pomyśl o ręcznej piłce do tych cienkich gałęzi, są że Stihla takie, że kilka razy pociagniesz i jest przecieta gałąź, bo te 5 kilo na linach to makabra musi być.

Stihl MS 362

DR-2A. Zrobisz w nich robotę ale jeśli masz w nich wejść jednego dnia na kilka drzew to trzeba liczyć się z obtarciami na piszczelach do krwii a na drugi dzień chodzisz jak kowboj. Drugi raz bym się nie zdecydował na ten wybór.

@@JamKowalski a jeszcze spytam, jak byś miał wybór kupić zigzaq plus a dzewołazy jakieś fajne, co byś wybrał ?

Jeśli dobrze zrozumiałem pytanie to wybrałbym tańsze drzewołazy i kupił zigzag plus. Zigzag bardzo mi ułatwił życie. Tak też zrobiłem w moim przypadku. Drzewołazy z czasem wymienię na jakiś lepszy model (rozważam Gecko, Talon, Distel)

To jest model plus. Dla mnie jest super. Kupiłbym jeszcze raz, uważam że warto ale słyszałem też o jego awariach. Można o tym znaleźć filmy na YT. Szkoda że ten sprzęt jest taki drogi bo chętnie spróbowałbym pojedynczą linę z akimbo albo rope runner pro.

Dziękuję za dobre słowo. Co do arborysty - na dzień dzisiejszy nie czuje się arborystą gdyż bardziej zająłem się wycinką niż pielęgnacją. W swojej pracy stosuję techniki i sprzęt, zaczerpnięte z arborystyki, uczę się drzew, obserwuję różne przypadki i zbieram ciekawe doświadczenie. Najważniejsze by się przy tym nie skrzywdzić i nic nie zniszczyć. Jest to praca z naturą i są takie przypadki drzew na które nie ma co wchodzić dla własnego bezpieczeństwa. Wtedy stosuję podnośniki koszowe. Ciekawe w mojej pracy jest też to, że trafiło mi się zlecenie na wykonanie nasadzeń. To też mnie zmusza do poszerzania swojej wiedzy jak zrobić to dobrze. Bardzo mnie ciekawi praca pilarkami, ich budowa, obsluga, konserwacja, moc, modele i to jak z nich korzystać na drzewie i przy tym się nie zabić. Może za 30 lat, a może troche wcześniej będę mógł nazwać się arborystą ale na dziś myślę, że ledwie zwiedzam przedsionek arborystyki i jestem raczej tworem w rodzaju drwala, który się wspina i stosuje przy tym odpowiednie techniki linowe. Nie wiem nawet czy istnieje dokładna nazwa tego zawodu😅 Niemniej jednak cieszę się że mogę pracować z drzewami, a jeśli mogę wyciąć obumarłe drzewo które w przyszłości mogłoby w wyniku zaniedbania uczestniczyć w jakiejs tragedii to chcę je wyciąć. W styczniu planuje uczestniczyć w kolejnym kursie o drzewach niebezpiecznych przeznaczonych do usunięcia o ile się odbędzie, także ta przygoda dosyć mocno mnie pochłonęła i pcha mnie do przodu. Może uda mi się zrobić jakąś krótką relację z tego kursu. Cieszę się że tu zajrzałeś.

dzięki za tak obszerną wypowiedź, jak się uda, to czekam na relację. Pozdrawiam@@JamKowalski

Najlepiej jak prześlę kontakt do firmy EURO-LIFT, która dysponuje tym i innymi podnośnikami: podnosnik-radom.pl/ Polecam - Jam Kowalski

@@JamKowalski dziękuję zobaczymy ile zaśpiewają

Przy drugim drzewie widać podczas rzazu ścinającego pionowe pęknięcie na pniu, które mogło rozedrzeć drzewo na dwie części. Pas by nie zaszkodził...

@@JamKowalski skupuję kłodę liściasta powyżej 100cm

@@sebastianryczek2484 będę miał to na uwadze.