Видео

A tego to nigdy nie wyjmuję z bagażnika, więc nawet nie wspominałem 😉

Dobry pomysł na następnego shorta 👍

Nie, to sąsiada. Ja za bardzo kocham zwierzęta, żeby jakiegoś przygarnąć 😂

Nie kojarzę, przybliżysz temat?

Żebym nie musiał jej każdorazowo targać nad murkiem od ogrodzenia, zdzierając przy okazji farbę ze spodu 🙂

Zakładamy startup? 😂

Pech trochę chciał, że twórca filmu kupił robota wtedy jeszcze ze starszą wersją firmware i trochę kulawo działającą apką. Po ostatnich aktualizacjach jest już całkiem ok. Inna rzecz, że sporo nowych problemów generuje sam użyszkodnik (w tym i ja) „rozwiązując” bieżące ;-) Faktem jest, że znacząca część kłopotów wynika z niestandardowego montażu przewodu ograniczającego czy stacji dokującej (niezgodnie z zaleceniami producenta zawartymi w instrukcji obsługi). Cóż, przed zakupem nie zawsze mamy świadomość jak będzie się zachowywało dane urządzenie przy istniejących już elementach małej architektury czy układzie ogrodu. Ale zgadzam się, że trochę za dużo tego narzekania, a niektóre rozwiązania zbyt przekombinowane.

Brak czasu - to jedno, a dwa, że w sumie ogarnąłem go na tyle, że już jeździ prawie bezproblemowo i się nie blokuje, więc jak nie ma na co narzekać, to i trochę straciłem wenę :⁠-⁠) A wolny czas zajmują mi inne prace koło domu i niekończące się awarie różnych sprzętów - część z nich nagrywam i powoli będę wrzucał, jak tylko się odgrzebię, a w kolejce już czekają nowe projekty jak np. maszyna do przerabiania butelek PET na filament do drukarki 3D i parę innych... Nie nudzę się 🙂

Nie jest problemem montaż na relatywnie prostym trawniku, gdzie stosunkowo łatwo można poradzić sobie z ewentualnymi kłopotami (co widać też na moich filmach). Gorzej gdy wchodzimy na ogród z istniejącymi już elementami małej architektury, które nie do końca są usytuowane zgodnie ze wskazówkami producenta robota. A czego tak naprawdę nie wiemy przed zakupem, bo jak on się porusza na konkretnym terenie widzimy dopiero gdy zacznie pracować. Niektóre rzeczy nie jest łatwo wyeliminować, czasem trzeba pójść na kompromis lub się z nimi pogodzić 😉

W aplikacji się ustawia częstotliwość, z jaką będzie zaczynał od strefy. Np. 20% oznacza, że co piąty wyjazd nie będzie zaczynał koszenia od bazy, tylko od tej ustawionej strefy (odległości).

Powiem tak - kilka (3-4) miesięcy po montażu musiałem jedną wymienić, więc to by sugerowało, że nie, ALE: 1) nie pamiętam, jak długo wcześniej była założona, a więc jaki był jej stopień zużycia (przy montażu soft-startu, żeby test był w 100% rzetelny, należałoby wstawić nowe żarówki) 2) Jakiś czas później zamontowałem DRL-e (LED-y do jazdy dziennej - jest o tym film na kanale) więc poza sezonem zimowym główne lampy nie są praktycznie w ogóle używane. I chcąc przedłużyć żywotność H4/H7 poszedłbym jednak od razu w rozwiązanie nr 2, czyli LED-y. Wiem, że często brzydko to wygląda (mówię o tym w filmie), ale działa.

Thx :⁠-⁠)

Raczej nie, nie spotkałem się z takim błędem u siebie

Wiesz, nie jestem producentem, więc gwarancji Ci nie dam, ale na ich stronie do 1200m² w zestawie dają 5,2Ah więc każda większa będzie do takiej powierzchni tylko lepsza

Nie ma szans żeby na jednym ładowaniu skutecznie objechał 1200m2. Na akumulatorze o większej pojemności będzie jedynie rzadziej jeździł na doładowanie. Ewentualnie nie będzie musiał, zależy od harmonogramu.

Obawiam się, że nie mam jak - trawnik mam jednolity, bez przerw na chodnik/kostkę/kamyczki (tak, jak pokazuje producent na grafice w aplikacji) więc nigdy tej funkcji nie używałem, wiem o niej tylko tyle, ile przeczytałem, i mógłbym gadać jakieś bzdury.

Ten robot nie ma funkcji koszenia konkretnego obszaru. Wyznaczenie strefy to tak naprawdę podanie ile metrów od bazy co pewien czas ma zaczynać koszenie, tak by nie rozpoczynał zawsze z tego samego miejsca. I to wszystko.

Walczę z wysychającym trawnikiem jak tylko mogę, wylewam hektolitry deszczówki (mam zbiornik żelbetowy pod ziemią + beczki nad), niestety cały mój ogród jest od południowej strony i przy upałach, jakie nam towarzyszą od zeszłego roku jest to praktycznie niemożliwe. W tym roku niemal cały trawnik usechł, więc zasiałem sporo mikrokoniczyny i jest na szczęście spora poprawa, ale na jesieni i tak czeka mnie dosiewka - może na wiosnę wreszcie zobaczę gęsty, zielony dywan.

​@@NoNieWierzeA na jaką wysokość kosisz? ja przy tych upałach podwyższyłem z 30mm na 45mm i trawnik odżył. nie podlewam dużo częściej aniżeli popada deszcz. do tego jak masz zbitą ziemię to nie ważne ile podlejesz to woda nie przesiaknie do systemu korzeniowego (wymagane areacja rurkowa lub kolcowa). W mnie robot tylko w ostrych kątach na brzegu wytarł trawnik, reszta jest ok.

@@szymonpol Koszę na max, czyli 60mm :⁠-⁠( Trawnik był zakładany jesienią 1,5 roku temu (wraz z wymianą wierzchniej warstwy ziemi, bo była fatalna), więc przez 1 rok nie robiłem aeracji ani wertykulacji (tak zalecają), w tym roku dopiero kupiłem maszynę 3w1 (firmy Alko) i zrobiłem, po czym jeszcze była dosiewka tej mikrokoniczyny i tak jak mówię - dopiero zaczyna to jako-tako się trzymać, ale jeszcze trochę pracy przy nim na pewno mnie czeka.

​@@NoNieWierze Łączę się w bólu 😉 Mam podobne problemy, skutkiem czego zdecydowałem się tej jesieni na akt desperacji, czyli solidną dosiewkę kostrzewą trzcinową gazonową. Z założenia przewidziana jest na tereny suche i nasłonecznione, jak jest w rzeczywistości przekonam się w przyszłym roku 😎

Oj tak... Ja co prawda wyrównywałem trawnik (rozciągając linkę murarską i dosypując bądź zdejmując, gdzie trzeba) ale są miejsca np. pod drzewami iglastymi, gdzie gleba jest bardzo sucha (niemal piach) i on nawet tam potrafi mi się w taki sposób zawiesić - trafi jednym kołem na piach i już nie wyjedzie, zakopuje się i kręci do rozładowania 😔 Niestety te proste modele kosiarek nie mają zbytnio rozbudowanych algorytmów, myślę, że takie bardziej zaawansowane funkcje to dopiero np. Husqvarna, która nie wymaga w ogóle przewodu ograniczającego, tylko działa na podstawie sygnału z GPS - ale kosztuje tyle, co mały samochód 🙄

Nie wszystkie byłem w stanie otoczyć - a producent (przed zakupem dzwoniłem) zapewniał mnie, że nie ma takiej potrzeby, bo zadziała czujnik zderzeniowy, robot się odbije i pojedzie w inną stronę. Niektóre drzewa są tak blisko, że żeby zachować 30cm odległości od pnia, musiałbym pętlę zacząć tuż przy granicy, a wtedy robot by w ogóle nie przejechał na wprost. Trudno to opisać słowami, pokazuję to częściowo na kolejnych filmach z tej serii.

Nie wszystkie drzewka trzeba otaczać przewodem. W przypadku młodych wystarczy otulina z pianki (jeśli nie chcemy uszkodzeń kory), płotek czy nawet wbite 3-4 paliki jako odbojniki. Ale nie trzeba też skupiać się na tym konkretnie modelu robota, są już wersje z kamerą (różnych firm), które nie potrzebują dodatkowych ograniczników.

Potwierdzam, sam to też później odkryłem 😉 i nawet fajny patent na to opracowałem - pokazałem to na dłuższym filmie nr 3 z tej serii, gdzie użyłem zagiętego w literkę "U" metalu do robienia rowka 👍

Na moment nagrywania tamtego filmu (jesień 2023) niestety nie miała. Zamierzam niedługo (przed majówką na pewno) sprawdzić, czy pojawiła się nowa wersja, i jeśli coś się zmieni, nagram aktualizację. Jeśli nic się nie pojawi na kanale, to niestety będzie oznaczało, że bez zmian... Może wtedy wrzucę chociaż jakiegoś shorta z taką info 🙄

Widzę pod apką w sklepie Play komentarz sprzed tygodnia, że "w końcu działa na Androidzie 13" - Zweryfikuję u siebie i nagram/skomentuję.

Sprawdziłem - nadal nie działa na Samsungu i Motoroli z Androidem 13 🤬

@@NoNieWierze Z racji pogorszenia pogody zwinąłem robota i przeniosłem do domu żeby nie mókł a bateria nie była narażona na przymrozki. Dzisiaj postanowiłem go obejrzeć od spodu i lekko oczyscić po wyschnięciu. Narazie pracował kilka dni wię nie było dużo zielonej masy. Przeprowadziłem natomiast próbę połaczenia z aplikacją. Robot był poza stacja bazową. Wyjąłem na chwilę akumulator i po sprawdzeniu, że jest naładowany włozyłem z powrotem. Po naciśnięciu przycisku pod robotem a następniu wciśnięciu przycisku zasilania na panelu sterowania robotem i wpisaniu pinu - na ekranie telefonu (Oppo reno 10 z Androidem 14) robot pojawił się wśród wykazu dostępnych urządzeń. Próbowałem go sparować i tutaj podał komunikat że jest to mozliwe tylko poprzez aplikację. Tak też zrobiłem. Zarządał pinu i po jego podaniu...połaczył się. Niestety nie mogłem go za bardzo poustawiać gdyż był poza stacją bazową ale wszystkie dane komunikował elegancko. Aplikacja poinformowała o dostępnej aktualizacji, która pobrałem. Teraz czekam na poprawę pogody żeby go uruchomić i zaprogramować. Całą operacja miała miejsce w domu gzie dostępna była sieć wifi. Mam pytanie jak często czyści Pan robota i czy na takie dni jak mamy ostatnio zabierany jest z trawnika czy też cały czas jest w terenie? Zauważyłem, że ostrza stały nieruchomo na tarczy gdyż skleiła je sieczka z trawy. Normalnie obracaja sę wokół osi. Nie wiem czy to źle czy dobrze w kazdym razie oczyściłem i teraz są luźne. Na niemieckim ebayu dostępne są tarcze z 6 nożykami ale użytkownicy forum robotów piszą że to nic nie daje.

1) Na takie dni jak teraz, czyli kilka stopni i ew. lekkie przymrozki, nic nie trzeba robić - taka temperatura baterii nie zaszkodzi (co więcej, jeśli planujemy je przechowywać dłuższy czas bez ładowania, warto ogniwa trzymać w lodówce!) Może jedynie się lekko skrócić czas działania, ale nie jest to trwały efekt - jak się ociepli, wszystko wróci do normy. Dla baterii znacznie gorsze jest ich przegrzanie, np. ładowanie w czasie upałów +40. Deszcze mojemu azorowi też nie straszne, bo ma daszek z plandeki :⁠-⁠) 2) Z tą apką to jest totalna loteria - na niektórych telefonach działa, bez względu na wersję Androida, a ja mam 3 telefony - 2 Samsungi i 1 Motorola, wszystkie z Androidem 13 i na żadnym nie działa. Support producenta to jakaś kpina. Na komentarz w Google Play odpowiadają, żeby napisać maila; jak napisałem maila, odpowiedzieli, że tak, wiedzą, że nie działa i nic z tym nie potrafią zrobić. "Nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi" 🤦‍♂️ Ważne, że klient już zapłacił a producent zarobił 🤬 3) Ostrza czyszczę sporadycznie szczerze mówiąc - zauważyłem, że one nawet, jak się lekko przyblokują od zaschniętej trawy, to przy następnym koszeniu, jak złapią trochę wilgoci, same się odblokowują :⁠-⁠)

I checked my config - in grub menu entry I wrote 'storage', there was a mistake in the description here. I just changed that, thx :⁠-⁠)

Wierz mi, że do dziś żałuję, że tego nie zrobiłem 😔

Tak, tutaj w komentarzach już komuś odpisywałem, że po ostatniej aktualizacji apki nic się nie zmieniło. Odnoszę wrażenie, że to jest totalna loteria - na niektórych telefonach działa, bez względu na wersję Androida, a ja mam 3 telefony - 2 Samsungi i 1 Motorola, wszystkie z Androidem 13 i na żadnym nie działa. W zeszłym roku miałem jeszcze inny, taki stary, ale on już przestał działać całkiem i teraz nawet nie mogę zmienić harmonogramu 🤦‍♂️ Support producenta - potwierdzam, kpina. Na komentarz w Google Play odpowiadają, żeby napisać maila; jak napisałem maila, odpowiedzieli, że tak, wiedzą, że nie działa i nic z tym nie potrafią zrobić. "Nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi" 🤦‍♂️ Ważne, że klient już zapłacił a producent zarobił 🤬 Oni chyba mają to w pompie i nawet nie zamierzają spróbować tego w żaden sposób zdebugować - po prostu, albo masz farta i Twój telefon akurat zadziała z tą ich 🤬 apką, albo nie i masz problem. Ty, oni nie - u nich już hajs się zgadza.

Uuaa, jak mówisz, że sprawdziłeś ciągłość linki i jest ok, a przy wkładaniu iskrzy, to moim zdaniem coś jest walnięte w stacji. W tej lince nie powinno być takiego napięcia, żeby iskrzyło (inna kwestia jest taka, że ten przewód należy wkładać po odłączeniu stacji od prądu). Reklamowałbym do skutku.

@@NoNieWierze Kupiona na aukcji na allegro... więc raczej do grzebania samemu :( Zdziwiło mnie też to, że w sumie odpaliła na migającej stacji tylko ten jej ruch. Wyjechała, po czym nie objechała stacji mając ją po swojej prawej stronie tylko wycofała się przed nią i zaczęła jechać po lince ale zgodnie z kierunkiem zegara. Może jakaś biegunowość się poprzestawiała albo jak ja składałem po rozebraniu coś nie tak złożyłem... tylko, że tam nie da się coś nie tak złożyć... Drugi robot ale ten z czujnikami też odpaliłem samą stację w garażu i też zielona migała... no bez przewodu to chyba dlatego...

No, kurczę, to wygląda albo, jakby ktoś Cię oszukał i sprzedał uszkodzoną, albo może jednak źle podłączyłeś - sprawdź z instrukcją, ten, który przechodzi pod stacją dokującą (przez otworki pod podjazdem) jest tym powrotnym, z tego, co pamiętam, wtyk po prawej, a po lewej (z symbolem fali) jest wychodzący. Tyle mogę Ci powiedzieć, u mnie tak podłączyłem i zadziałało od razu

@@NoNieWierze U mnie też kosiarka działała przez 2 lata ale tej zimy jak ją wyciągnąłem z garażu na pierwsze koszenie to zaciekawiła mnie para pod przyciskami. Rozebrałem ją a tam w środku woda. Na szczęście elektronika jest zalana jakąś żywicą i chyba działa - bo w sumie jeździ ale na odwrót :( Spróbuję ją jeszcze ustawić poza bazą 2m od niej i 1m od linki - fajnie było by też wiedzieć jak ją ew. zrestartować do ustawień fabrycznych.

Cieszę się, że mogłem pomóc - taki był mój cel przy tworzeniu tych filmów. Sam dałem się skusić filmami sponsorowanymi, na których wszystko wszystkim pięknie działało, a praktyka pokazała co innego... 😔

@@NoNieWierze Myślę że to może działać ale najpierw trzeba przygotować ogród pod robota, zaprojektować wszystko tak aby on spokojnie mógł działać. Jeżeli ma się dużo drzewek, trampolinę , huśtawki i to zaczynają się schody :) pozdrawiam !

Cieszę się i dzięki za komentarz, motywuje to do wrzucania takich porad 😀

Takie info to na priv :⁠-⁠) Siema mordo tak btw!

Można tak, oczywiście, natomiast zawsze gdzieś tam kiedyś w przyszłości może się wdać korozja :⁠-⁠)

Jako pozostałych kolorów użyłem spraya i farby do ścian, a całość na koniec bezbarwnym, żeby się szybko nie starło, więc da się to obejść 😀

😀 Ja mam też gdzieś drugiego, lepszego, ale na tym mój młody dopiero uczy się obsługi pada, więc nie chciałem inwestować od razu w nic droższego, bo pewnie długo nie pożyje 😉

Thx bro!

Na ironię tych co głosują na pis

Jeśli dobrze rozumiem pytanie - czy chodzi o to, czy moduł musi być zasilony cały czas (od startu auta) czy wystarczy zasilenie go w momencie zapalenia postojówek (z obwodu zasilania świateł postojowych, z tych samych przewodów) Odpowiedź brzmi - nie musi być cały czas, wystarczy po przekręceniu manetki :⁠-⁠) Ja tak mam i tak właśnie to działa. Nie jestem w tej chwili pewny, ale chyba nawet w manualu od producenta można znaleźć informację, że jest to jedna z możliwości podłączenia.

Zadziała, ale mija się to z celem. W instrukcji montażu jest napisane, że przekaźniki przełączą się po około 0,1 sekundy po podaniu zasilania. A więc w tym okresie dodatkowe rezystory (zabezpieczenie) byłyby bocznikowane i główny prąd szedłby bezpośrednio przez "położone" przekaźniki na żarówki świateł mijania i drogowych. Tylko podanie napięcia zasilania układu przed włączeniem "przygaszanych" świateł gwarantuje start tych świateł przed rezystory. Dlatego do zasilania zestawu warto wziąć napięcie ze świateł pozycyjnych i nie włączać stacyjki z załączonymi światłami mijania, lecz rozpocząć włączanie świateł od włączania świateł pozycyjnych.

@@NoNieWierze Na styk wejścia 1 nie podaje się postojówek, lecz mijania lub ewentualnie drogowe.

O! Dobry pomysł!