- Видео 13
- Просмотров 9 499
Dlaczego Gram
Польша
Добавлен 7 июн 2024
Na tym kanale opowiadam DLACZEGO GRAM.
W gry większe, ale i mniejsze.
W gry najnowsze, ale też starsze.
Więcej informacji oraz materiałów pojawi się wkrótce.
W gry większe, ale i mniejsze.
W gry najnowsze, ale też starsze.
Więcej informacji oraz materiałów pojawi się wkrótce.
The Thaumaturge - Polska Magia? [RECENZJA]
The Thaumaturge to polska gra, stworzone przez polskie studio Fool's Theory, z akcją umiejscowioną w.. Polsce. :)
Materiał próbuję odpowiedzieć na pytanie dla kogo gra powstała.
Poważne rozważania, nie zawsze w poważnym tonie.
3 sekundy ciemnego ekranu w pierwszej minucie to błąd niestety (:
#thethaumaturge #polskagra #recenzja #dlaczegogram
Materiał próbuję odpowiedzieć na pytanie dla kogo gra powstała.
Poważne rozważania, nie zawsze w poważnym tonie.
3 sekundy ciemnego ekranu w pierwszej minucie to błąd niestety (:
#thethaumaturge #polskagra #recenzja #dlaczegogram
Просмотров: 186
Видео
Spędziłem 100 godzin z Dragon Age Straż Zasłony [RECENZJA]
Просмотров 5 тыс.Месяц назад
W końcu mogę Was serdecznie zaprosić na moją recenzję Dragon Age Straż Zasłony. Jest to na chwilę obecną mój największy materiał, i jak już miałem okazję wspominać wcześniej, moja miłość do BIOWARE była już wcześniej poddawana próbie. Czy i tym razem? Recenzja jest na poważnie, chociaż nie zawsze w poważnym tonie. #dragonage #strażzasłony #recenzja #bioware #dlaczegogram
Star Wars Outlaws i DZIKIE DLC [RECENZJA]
Просмотров 412Месяц назад
Zapraszam serdecznie do recenzji najnowszego DLC Wild Cards do gry Star Wars Outlaws. Recenzja omawia również temat najnowszego patcha 1.4.0, w którym UBISOFT obiecuję tonę poprawek usprawniających grę. Przez "recenzja" mam na myśli OSTRZEŻENIE. #starwarsoutlaws #ubisoft #dlc #wildcard #gaming #recenzja
Silent Hill 2: Horror Wielkiej Pały
Просмотров 1462 месяца назад
Do Silent Hill znów przybywa postać o znajomej sylwetce. Pytanie tylko, czy o tym samym charakterze. I z tym samym imieniem. Jest to parodia zwiastunu filmu opartego na grze Silent Hill 2. Oczywiście rzeczony film nie istnieje. Format video jest zabawowo- eksperymentalny. Recenzja gry znajduje się w osobnym materiale pod linkiem: ruclips.net/video/27xewqzLYr0/видео.htmlsi=gnWquprM00UF6Ujr Za mu...
Silent Hill 2 i Klątwa Remaków [RECENZJA]
Просмотров 2142 месяца назад
Jest to recenzja tytułu Silent Hill 2, tworzonego przez nasze rodzime Blooper Team oraz wydane przez KONAMI. Recenzja próbuje ocenić Silent Hill 2 Remake jako samodzielny tytuł, a nie porównanie do oryginału, ale dosyć szybko okazuje się, że jest to problem. Więcej zdradzi film, do którego serdecznie zapraszam. :) Co ważne, film nie zawiera fabularnych spoilerów. Za muzykę pragnę podziękować CR...
Star Wars Outlaws vs Inne Gry Ubisoftu [RECENZJA]
Просмотров 5393 месяца назад
Zapraszam do poważnej recenzji, chociaż nie zawsze w poważnym tonie, gry Star Wars Outlaws, stworzonej przez Massive Entertainment i wydanej przez Ubisoft. W materiale nie brakuje porównań do poprzednich wydań studia, a nawet do innej gry o której było niedawno dosyć głośno. Recenzja nie zawiera spoilerów fabularnych, ma informować, i próbuje bawić. Powtarzam, próbuje. Pierwsza w takim formacie...
Kiedy BioWare Mnie Złamało
Просмотров 1994 месяца назад
Historia o tym jak gry BioWare (a w szczególnosci jedna) wpłynęły na moje życie. I dowód na to, że gdy gra nie przynosi nam rozrywki, to chociaż opowiadanie o niej może. Ale przekonajcie się sami. I przypominam, opinie zawarte w tym materiale, są subiektywne. :) #dragonage #masseffect #bioware #dlaczegogram
Chernobylite - Radioaktywne Wakacje [RECENZJA?]
Просмотров 1115 месяцев назад
Jest to (pseudo) recenzja tytułu Chernobylite, stworzonego przez studio The Farm 51, wydanego przez All in! Games Równocześnie są to moje wspomnienia z (pseudo) wycieczki do Czarnobyla, która zdecydowanie umiliła mi te wakacje. #chernobylite #dlaczegogram #recenzja Dziękuje bardzo za użyczenie licencji: Utwór Hyperfun (autor: Kevin MacLeod) jest dostępny na licencji Licencja Creative Commons - ...
O w koncu pradwa o Hogwarts Legacy ;d
Wydaje mi się, że te deficyty w różnorodności walki wynikają z czegoś innego niż z tego, że to Remake dawnej gry. Przyczyną mógł być Bloober Team, który we wcześniejszych grach tego aspektu nie rozwijał, a bardziej się tam skupiał na skradaniu i uciekaniu.
W sumie dobra uwaga. Może też to suma tych dwóch czynników. W tym roku mamy dostać kolejny tytuł od Bloopers, który może lepiej nakreśli jak wygląda filozofia walki w tym studiu. :)
Na obecnym rynku gier tytuł bardzo odświeżający - pomimo kilku wad klimat i fabuła w 100% je usprawiedliwia. Bardzo rzetelna recenzja 👌
W pełni się zgadzam - chciałem też ująć w recenzji bardzo nastrojową i wysokiej jakości muzykę, ale nie do końca wiem jak to zrobić jeszcze w interesujący sposób ;) Szczęśliwego Nowego Roku! :)
Jako plus dodam jescze swietny polski dubbing. Gra jest też skondensowana nie super długa. Bardzo ciekawe podobczne questy i wpływ który na nie masz.
Faktycznie nie wspomniałem o długości gry, a ma duże znaczenie, bo skupione doświadczenie zostawia często glebsze wrażenie. Tak samo nie umiem jeszcze dobrze opisać muzyki w ciekawy sposób, a w tym tytule doskonale uzupełnia atmosferę. I ten dubbing! Szczęśliwego Nowego Roku życzę. :)
Ci wszyscy faceci w tej grze są tak zniewieściali że chyba nigdy w to nie zagram po sie pożygam...
Nie pamiętasz wyborów bo byłeś naebany nie da się tej gry przyjść na trzeźwo nie oszukujmy się...
Oprócz Hogwartu dodam tu jeszcze ostatnie gry z serii Jedi, New World od Amazona, Skull and Bones, wszystko to jest na jedno kopyto, ale niestety po ciezkim dniu w pracy pieknie wchodzi. Bardzo fajny materiał.
Bo to GENIALNA gra.
Nie ale fr niech mu już dadzą normalny ending jak w najlepszej końcówcę wiedźmina 3 gdzie po prostu żyje z yennefer albo ma dom w krainie wina.
Jesteś twórcą całkowicie mi nie znanym, ale ogromnie ci dziękuję, bo perfekcyjnie zaspokoiłeś moją ciekawość odnośnie tego co jest nie tak z Zasłonami :v <3 Dodatkowo 100 godz. w grze sprawia, że materiał jest wiarygodny, to się chwali
Dziękuję to był świetny film. Już w androimedzie największym problemem były idiotyczne dialogi dla nastolatków. Tutaj zeszliśmy jescze niżej. Jak porównujesz dialogi z taki. Mass effect 2 albo 3 to Veligard jest gra dla dzieci
Dziękuję bardzo. :) Chciałbym się o Andromedzie wypowiedzieć, ale przysięgam, z ręką na sercu, dosłownie NIC z tej gry nie pamiętam. NIC. Co wg mnie jest opinią sama w sobie ;)
Coraz bardziej boje się o nowego mass effecta chociaż tam jest kilka osób z oryginalnej trylogii i są na wysokich stanowiskach ale mimo wszystko...
Rozumiem uczucie. Staram się być optymistą, ale na chwilę obecną ciężko być ślepym na fakty, które mówią same za siebie.
dlaczego ty masz tak mało subskrybentów ;0
Dzięki ;) ale na chwilę obecną nadal jak widzę licznik to myślę „czemu nagle mam tak dużo subskrybentów?!” ;)
Mam nadzieję że niedługo będzie więcej
za 30 zł opłaca się kupić tą grę całą z dodatkiem? no powiedzmy że 50 zł ?
Za 50zl cały ten pakiet jest nawet bardziej niż w porządku. Tylko trzeba mieć odpowiednie oczekiwania, czyli dosyć niskie i może dawkować sobie grę, a nie siedzieć przy niej godzinami na raz. Przeciwnicy są naprawdę… glupi, ale dzięki temu można się trochę nimi bawić, a wręcz wyżyć na różne sposoby :D
rozyebałeś tą grę chyba najlepiej ze wszystkich na polskim YT hehe
Dzięki, chyba, haha :D
fajna bluza
I rozmiar za mała. Od czasu do czasu.
Ale perełka film, propsik!
Dziękuje bardzo! :)
Dobry materiał o dobrej grze:D A nie czekaj.... Kurde Mordo Ty masz tylko 114 subów? Trzeba Cię Kiszakowi podrzucić bo serio zasługujesz na promocję i strzał subów:)
Dziękuje bardzo! :) I na chwilę obecną widzę, że mam AŻ 100+ subskrybentów, w co nadal mi trudno uwierzyć :) Pozdrawiam serdecznie! :)
@DlaczegoGram ale essa!:D no tak to w końcu az 100 osób które oglądają Twoje materiały, przypuszczam że gdybym zaczął karierę na YT też miałbym banana od ucha do ucha że ponad 100 osób docenia moja twórczość. Pisząc że tylko 114 subów miałem na myśli że kanały które mają wywalone w widzów byle shajs się zgadzał i wydawcy dawali kodziki czy inne koszulki mają setki tysięcy subow, za to Ty wkładający masę pracy w każdy filmik(to widać), nie bojący się wygłosić swojej opinii czy poruszający istotne tematy masz tych subów sporo mniej. Ja na pewno zostanę na dłużej i będę obserwował jak rozwijasz swój kanał:) Giga essa i oczywiście LUDOS!
Ja jestem wieloletnią fanką Dragon Age ale to co zrobili z tą strażą zasłony czy jak ja to nazywam strażą ŻENADY to jest masakra ja już byłam załamana po tym jak na netach znajdowałam informacje że TWÓRCY DAV W OGÓLE NIE ZNAJĄ POPRZWEDNICH CZĘŚCI I NIGDY ICH NIE OGRYWALI I NIE WIEDZĄ CO TAM SIĘ DZIEJE to mi ręcę opadły i ja już wtedy wiedziałam że to będzie gwóźdź do trumny firmy Biowere bo z tego co czytałam to DAV to miała być ich ostatnia deska ratunku przed zamknięciem Biowere przez EA więc już śmiało można im postawić świeczkę {*} miejmy tylko nadzieje że ktoś BAAAARDZIEJ KOMPETENTNY weźmie DA pod swoje skrzydła i przywróci marcę dawną chwałę którą straciła przez tych debili co z tego zrobili kabaret a nie grę DARK FANTASY PEGI 18. aaaa i na marginesie przegrałam w to GÓWNO 250H więc wiem co piszę. i teraz jak ktoś mnie znowu zapyta czemu wracam do starych części to odpowiem że w nową nie ma sensu grać i żeby gameplay'e zobaczył.
Ta gra jest kwintesencją tego czym jest wiadoma ideologia i ma tyle samo sensu i polotu . Nawet nie było złudzeń aby się spodziewać że to będzie dobre i ciekawe i że pewien poziom sobą zaprezentuje , sam kupiłem i zwróciłem no próbowałem dać temu szansę ale jak zobaczyłem w jakim kierunku to się rozwija no to pomyślałem że nie warto bo potem będę pluł sobie w brodę ze wydałem niepotrzebnie kasę i dałem zarobić ludziom co za takie coś na bruku powinni wylądować . Co do ludzi co bronią ten tyt no cóż każdy ma prawo do własnego zdania to co piszę piszę tylko za siebie co zaś się tyczy fanatyków woke to ile by nie krzyczeli jak ktoś myśli choć trochę powinien zaczaić że większość z tych krzykaczy broniła by gó..a jakby ktoś na nim położył tęczowy papierek i tym właśnie dla mnie osobiście jest ta gra klockiem w tęczowym papierku.
Ja gry przechodzę na 100%, możliwie najwolniej i nawet jak jest możliwość powtarzania questów to to robię. Jednak Dragon Age LGBT+ nie byłem w stanie zrobić na 100% bo ta gra to gniot. Jedynie nie byłem w stanie ukończyć Starfield choć jestem psychofanem Obliviona i Skyrim. Oczywiście zrobiłem zwrot po godzinie a grę przechodziłem na edycji darmowej od ElAmigosa. Jak kupić to tylko za 50zeta.
Oto rozwiazanie tajemnicy zielonych dzbanów: to są twórcy tego dzieła.
Twoje doświadczenie potwierdza radę Rocka, by grać na najwyższym poziomie, ale tylko obniżyć pasek życia przeciwnikom w ustawieniach.
Pierwsza recenzja która faktycznie oddała moje odczucia po jej przejściu. Jestem takim niedzielnym graczem (od kiedy mam dzieci) i grało mi się świetnie. Mam świadomość tego jak płytkie mechaniki ma ta gra ale w sesjach po 2 godziny po prostu codziennie miałem ochotę do niej wracać.
16:42 wiadomość od przodków na kamiennej dyskietce. Ciężko będzie znaleźć stację do odczytania.
Mega profesjonalne podejście do tematu, porównania do innych gier bardzo odświeżające! Mały skutek uboczny, utwierdzenie w przekonaniu że DA Origins nie miało sobie równych..
Dziękuje bardzo! :) Mass Effect to najlepsza trylogia BioWare, ale Dragon Age Origins to ich najlepsze dzieło. I przez tworzenie tego materiału chodzi mi po głowie powrót do tytułu, chociaż na chwilę.
Gdyby te delulu misie, które powtarzają jak mantrę, że historie bohaterów są tak interesujące, a wybory mają takie znaczenia, że chcą zagrać w grę jeszcze raz, potrafili skłonić się do refleksji jaką Ty wykazujesz, to ta gra zostałaby zmieciona recenzjami z powierzchni ziemi. Podsumowanie tej gry jako policzek w twarz fanom serii wydaje się najlepsze. Ponadto nie mogę zrozumieć dlaczego BioWare kopie sobie grób tworząc grę, która nader przypomina Andromedę. Z kolei Mass Effect 5 ma wyjść na UE5 i to mnie jeszcze w miarę uspokaja, że może wrócimy do klimatu oryginalnej trylogii.
Dziękuje :) Oby Veilguard był dla DA tym czym Andromeda była dla ME. Budzikiem, że lepiej tworzyć nowe serię niż tworzyć kontynuacje odklejone, bez szacunku do korzeni. Co prawda, z nową serią (Anthem) im nie wyszło. Ale jestem beznadziejnym optymistą i mam nadzieje, że budzik już tam u nich brzęczy i wariuję, i o nowym ME będzie jeszcze głośno. Z dobrych powodów. Pozdrawiam. :)
Powiem tak, mam za soba 120h z czego 10h to pewnie siedzenie gdzieś w menu. I w wielkim skrócie - średnia/średnia z plusem gra, słaby dragon age. Końcówka mi się spodobała i zaskoczyla pod jednym względem ale cała reszta wydawała mi się za łatwa. Oraz zauważyłem że dużo lokacji są puste. Przy okazji wbiłem platynę a nawet nie wiedziałem że jestem na dobrej drodze do zdobycia wszystkich osiągnięć XDD
Wyciąłem z materiału część o finale, ale faktycznie wyróżnia się jakością od reszty gry. Nie jest oczywiście idealny, i naprawdę komicznie wyglądają niektóre sceny żywcem wyjęte z ostatnich Avengersów (w pewnym momencie myślałem, że bohater krzycznie "VEILGUARD, ASSEMBLE!"). Za to jest tam moment, gdzie widzimy poważne konsekwencje jednego z wyborów, i przedstawione dosyć brutalnie (chociaż gra się później z nich wycofuje niestety) i cała otoczka ma rozmach pasujący do "końca świata". Ale ta finałowa walka, już nawet jej nie pamiętam, tak generyczna. Jak niestety większość w tej grze. Trochę chaotyczny komentarz, ale zawsze ciężko mi się rozmawia na tematy spoilerowe. Proszę o zrozumienie ;) Pozdrawiam!
@ moim marzeniem jest aby pierwsza część była dostępna na pleja bo jedyna najlepsza z klimatem
Muszę lepiej przyjrzeć się aplikacji, bo nie zawsze widzę kiedy dostaję odpowiedź. Przepraszam :) Gdyby Origins było w 1 do 1 na PlayStation, bez remakow, czy nawet remasterow, to platyna obowiązkowa.
To aż się rodzi pytanie dlaczego przechodzisz te gry na 100% te gry skoro Cię wkurzają ?
Przez wiele lat byłem tzw. „łowcą trofeów”, i wiem, że jest to choroba, i próbuje sobie pomóc. Przy okazji nigdy nie skipowalem dialogu albo cutscenki, a czasami nawet oglądałem po dwa razy, jeśli nie byłem pewien co się wydarzyło, ogólnie koszmar. Ale granie w ten sposób czasami odkrywalo przede mną jakieś sekrety lub dało okazję poznać jakieś nowe mechaniki, więc chyba coś za coś. Outlaws tak na prawdę porównałem jako produkt wtórny, a czasami regresyjny, ale wspomniałem też, że jest dla niego jakieś miejsce. Mam nadzieję, że rozumiesz, nawet odpowiedzieć na sto procent się starałem. Taki już chyba jestem. :)
@DlaczegoGram Dzięki za obszerną odpowiedź. No to, życzę Ci żeby gry dawały Ci tylko przyjemność. Ja przy Rogue Legacy zauważyłem, że zaczynam nowe rozgrywki (na późniejszym etapie gry) dlatego bo czuję jakiś mus progresu a nie dlatego, że gra dawała mi przyjemność. No ale oczywiście każdy człowiek jest inny (i oczywiście żyje w trochę innych warunkach). Pozdrawiam
Do teraz mnie dupa boli, że chamem nie możesz być w tej grze. Połowie osób w tej grze z miłą chęcią bym powiedział "Zamknij mordę wywalone mam" I prócz tego wciąż mam za złe to, że tak zgnoili Qunari. W 2ce mimo to, ze do dupy gra z dowaloną ilością recyklingu to Qunari byli super.
Też mam blisko 100h w grze ale nie miałem psychy robić każdego gówno side questa który nie miał żadnego sensu. Idź do NPC przyjmij quest, zabił mobków, przeczytaj fabułę na liściku, wróć do NPC. Bardzo przyjemna recencjo-opinia gry. Podobały mi się porównania do inny gier tego samego studia co jeszcze bardziej utwierdza w przekonaniu jak bardzo Bioware nie jest już tym samym studiem co kiedyś. Nie wystarczy zrobić grę na szkicu. Kilka wyborów, rozwój postaci, zbieramy drużynę i poznajemy ich historię. W Bioware zakochałem się przez świat przedstawiony i fabułę która potrafiła wręcz uczyć życia/postrzegania na życie i daje trudne wybory moralne, a także angażuje by poznawać wszystko co się dzieje w tym świecie. Zostawiam suba, bo słychać u Ciebie charyzmę, wiedzę odnośnie serii oraz dobry sprzęt do nagrywania i pomysł na materiał. :)
Bardzo dziękuję! :) co do rodzai sub questów pamiętam jak się na głos zaśmiałem, gdy zobaczyłem, że gdzieś tam dopisany jest „typ questa”, typu „rozmowa”, „zwiedzanie”. Gra nawet tego nie ukrywała, że nie ma pomysłu. Tak jak przestała ukrywać, że nie za bardzo interesuje ją lore poprzednich gier. Ani rozwinięcie, ani uszanowanie.
To że stare BioWare jest martwe to smutna rzeczywistość od ponad dekady. EA im przykręciło śrubę co doprowadziło do crunchu przy DA 2 i ME3 i wypalenia masy pracowników. Gamble zdołał przywrócić paru ojców ME ale weteranów DA juz w BW nie ma, z żalem się już tylko na to patrzy
@@mixero5436ale nadal porównania w materiale do zakończenia Mass Effecta a Dragon Age są trafione. Gameplay w ME3 jest najlepszy i bardzo zbliżony do poprzedniczek, a fabuła ładnie splata wszystko (miałem to szczęście że kończyłem grę po update który zmieniał końcówkę). A DLC cytadela to po prostu cudo. Ludzie którzy są obecnie w BioWare po prostu moim zdaniem nie potrafią pisać angażujących historii, ani wypełnić świata czymś ciekawym. Ale też chcę zauważyć że. Z jakiegoś powodu początek gry i koniec jest napisany bardzo poprawnie. Nawet najbardziej irytująca dla mnie postać Taash która jest marudą i zbuntowaną nastolatką nagle w każdym dialogu w endgame jest badassem. To wygląda trochę jakby mieli jakiegoś pisarza na początku co rozpisał im szkic fabuły i postaci a potem go wywalili na rzecz scenarzystów z Disney’a
@@matekishere Wiem. ME 3 to ostatnia dobra gra BW. Na premierę miała ostre cięcia a ich ukoronowaniem było zakończenie, gdyby EA dało im jeszcze pół roku to mogło by to wypalić. Co do gameplayu to jest najlepszy ale brakuje mu balansu. Za dużo porozpierzanej amunicji, prawie w ogóle broni nie zmieniasz. DLC cytadela to list miłosny dla fanów tylko jego problemem jest to, że dzieje się przed ostatnią misją. ,, To była dobra jazda" nie działa jeśli nie jest to epilogiem. No chyba, że BW szykuje nam kolejną przygodę z Shepardem a to DLC było zwieńczeniem pewnego rozdziału a nie przygód Sheparda, bo zniszczenie jest zbyt otwarte i posiada za mocny Cliffhanger na kończenie tej przygody
Początek jest napisany na prawdę obiecująco wg mnie. Nie licząc gameplayu, to mamy dosyć fantazyjno abstrakcyjne sceny, jest bardzo dobry miks filmowosci wymieszany z gameplayem, gdzie nasze rozmowy dzieją się w środku akcji - tak jak kiedyś w ME. Niestety później, wg mnie, cała ta filmowa otoczka przemija, większość scen jest bardzo statycznych, „wyjątkowość” Rooka nigdy nie jest dobrze wyjaśniona, wszystko się zaczyna sypać, i zanim dotrzemy do finału, który znowu wrzuca wyższy bieg, my mentalnie już tylko ścigamy się do napisów końcowych. Ciężko to opisać, myślałem o ujęciu tego w recenzji, ale nie wiedziałem czy będzie zrozumiale. Nadal w sumie nie wiem. ;) MUSZĘ OGARNĄĆ APLIKACJĘ, bo nie widziałem, że taka rzeczowa dyskusja się tu toczy, dlatego przepraszam za ciszę. Naprawdę nie wiedziałem. I gameplay w ME3, dla mnie top. Wg mnie gra mogłaby wyjść nawet dziś, i by było o niej głośno. Pozdrawiam serdecznie :) I pisarzy napewno wyrzucono - jak inaczej wyjaśnić naszego zabójcę o dobrym sercu, opętanym przez demona, prosto z mafijnej rodziny włoskiej, która wygląda tak naprawdę jak telenowela brazylijska. :D
Skutkiem ubocznym tej recenzji jest to, że wrócę do DA 2 :)
Kiedyś byłem bardzo ostry dla DA2, ale z biegiem lat wiem, że było to spowodowane za dużym odejściem od mechanik i klimatu Origins. I koncept do dziś mi się podoba - rozwój bohatera w ramach jednego miasta i pokazanie na przestrzeni aktów życie miasta i rozwój osobisty Hawke. Szkoda, że wykonanie nie było trochę lepsze. Może powinno się traktować niektóre gry jako spin offy, w mniejszej skali, to ich odbiór byłby lepszy. Ale to tylko taka losowa myśl, która czasami za mną chodzi. I co najważniejsze, dziś wiem, że mogłoby DUŻO gorzej. :D Pozdrawiam serdecznie!
100%? Masochista...🙄
Koktajl naiwnej wiary, rzetelnej recenzji i niezdiagnozowanego kompleksu zaburzeń obsesyjno- kompulsywnych. ;)
GRY-OnLine "wysmażyło piękną" laurkę dla Biowoke, twierdząc że to list miłosny dla fandomu Dragon Age :). To nie jest ani dobry Dragon Age, ani dobre Fantasy, ani dobra gra RPG i się z tym trzeba pogodzić. Dragon Age 1 jest o wiele lepszą grą jako fantasy i jako RPG niż jego najnowsza część i to nowe pokolenie ludzi boli najbardziej oraz nie potrafią się z tym pogodzić. Dlatego jest taka afera i ból dupki. Bo gra z 2009 roku jest o wiele lepsza niż gra z 2024 co jest komicznym oraz gargantuicznym błędem twórców. TO NIE JEST GRA FANTASY, TYLKO JAKIŚ UPOŚLEDZONY LARP Z COSPLAYERAMI W ROLI GŁÓWNEJ JAKO DZIECI. Poznawanie oraz rekrutacja towarzyszy w tej grze przypomina mi Bolka, Lolka i Tosię, wszyscy są fajni, wszystkim na sobie zależy, wszyscy piją yerba-matę i podczas ratowania świata, siedzą sobie grzecznie jak hipsterzy na sofach, rozmawiają o płciach, zaimkach, o tym kto się komu podoba i czy kolor włosów ma wpływ na potencję xD. Już bajki z lat 50tych u Disney'a był o wiele mroczniejsze. Towarzysze w tej grze to takie snowbunny character, że nie wiem kto normalny na umyślę, powie że one są dobrze napisane, chyba tylko ktoś po lobotomii. TUTAJ NIEMA PRZYCZYNY I SKUTKU, postacie na siebie wpadają bo tak, fabuła jest na poziomie odcinka Power Rangers. Xena z lat 90tych jest o wiele lepszym fantasy niż to coś skrojone przez biowoke. Te postacie poznają się jak typowi hipsterzy w kawiarni, w swoich żółtych sweterkach i szalikach, gdzie ich największym zmartwieniem życiowym jest brak wi-fi lub zepsuty zegarek. Tej gry nie da się traktować poważnie, bo wszystko w niej jest PO PROSTU W DUPĘ BAJKOWE, INFANTYLNE ORAZ BARDZIEJ słodkie niż połączenie nowo narodzonych szczeniaczków i Bambi z rodzicami razem wziętych, dialogi pisali ludzie którzy nigdy w życiu nie przeczytali żadnej dobrej książki, ta fabuła to GRAFOMAŃSTWO IDEOLOGICZNE PIERWSZEJ ZŁOTEJ PRÓBY. Jakim trzeba być płatkiem śniegu z tiktoka, aby tego nie widzieć?. Fable 1 z kopaniem kur w wiosce w prologu jest grą bardziej Dark Fantasy w porównaniu do nowego Dragon Age. GRY-OnLine napisało że gra nie jest dla fanów, nie dla graczy czyli dla kogo? to jest jakiś żart albo manipulacja słowna? to tak jakby Porsche wyprodukowało samochód który jest ogromnym krokiem wstecz względem poprzedników jeśli chodzi o przyśpieszenie itd, a recenzenci by napisali tak: "Auto jest listem miłosnym dla samej marki posiadania Porsche, nie jest skierowane dla kierowców, deweloperzy zrobili te auto po to aby bardziej stało i nie spełniało swojej pierwotnej funkcji czyli przemieszczania się z punktu A do B w jak najszybszym czasie, bo chcieli dotrzeć do nowych nabywców którzy nie lubią szybkich aut, a nie tylko dla pasjonatów czterech kółek ani zawodowych kierowców.(Chcesz wolniejsze auto? to sobie kup Fiata 126p). To jest taki rodzaj recenzji i taki rodzaj gry, bo ona z pierwotnej wersji czyli aspektu RPG stała się Slasherem, czyli grą gdzie się klika 4 skille na krzyż i nie używa kompletnie mózgu. Wspomnę tylko o tym że fabuła oraz postacie są na poziomie intelektualnym farbowanych Julek z Tiktoka które z piorunami na maseczkach, narzekają na wszystko i chciałyby zmienić oraz nagiąć cały świat pod swoją wizję oraz ideologię, zapominając o najważniejszym, chcesz coś zmienić? zacznij od siebie. Ta gra a raczej jej twórcy tego nie rozumieją. Tytuł ów wspomniany, idealnie pokazuję bananowe pokolenie dzisiejszego społeczeństwa wychowane bezstresowo oraz bez żadnych większych problemów w życiu nie większych niż zepsuty komputer, brak wi-fi lub chłopak mojej koleżanki jest przystojniejszy od mojego i nie wiem co teraz zrobić? kazać zmienić mojemu facetowi wizerunek czy zmienić faceta. I ta "gra" oraz jej fabuła to takie bezpieczne story-tennager woke gówno, w którym ludzie zachowują się jak manekiny z doczepionymi mózgami a targetem tej gry są głównie zaprogramowani na konsumpcję ludzie, bez żadnego krytycznego oraz logicznego myślenia ani dedukcji. To nie jest gra fantasy, tylko LARP MŁODZIEŻOWY Z ICH DZISIEJSZYMI PROBLEMAMI. Które są marginalne, płytkie oraz niedorzeczne jak zmiany płci, tatuaże w oczach, blizny po operacjach narządów, kolory włosów, długość sukienek, fioletowe czy niebieskie usta(jakie lepsze?), czy mój chłopak mnie kocha?, czy jestem brzydka bez makijażu?, jak będę wyglądała na starość?, czy jestem miły dla ludzi? co lepiej mieć kotka czy pieska? czy mogę być cringe przy znajomych? czy mogę sobie przekuć sutki? i cała masa bzdur nikomu nie potrzebnych. Brak odczuwalnej progresji postaci. Pełne skalowanie przeciwników. Postać jest tak samo silna w pierwszej minucie gry co w ostatniej. Brak różnorodności buildów, mamy tutaj idiotoodporne drzewko, które nijak nie wpływa na naszą siłę, a żeby postać była "niegrywalna" to trzeba by naprawdę się postarać. Brak mechanicznego rozwoju postaci. Nie mamy tutaj statystyk charakterystycznych dla RPG-a, itemizacja to żart - tu masz ciut silniejszy item, za rogiem masz kolejny ciut silniejszy item - powtarzaj do końca gry. Różnice w gameplayu a klasowość postaci - Mag/łotr/wojownik - nie ma znaczenia, jesteś tankiem swojego teamu, bo followersi nie mają HP ani aggro. Różnorodne prowadzenie fabuły? nie ma czegoś takiego jak różnorodne prowadzenie fabuły w tej grze. Każdy run gry wygląda identycznie, nie możemy wybrać co w danej chwili chcemy robić. Zrób misję A i dopiero wtedy możesz zrobić misję B. Chcesz inaczej? zagraj w pierwszą część. Działania gracza a świat. Chcesz być skończonym gburem, chamem, prostakiem, odludkiem? Świetnie - świat będzie Cię postrzegać W DOKŁADNIE TEN SAM SPOSÓB co tego miłego kolesia, który obdarowywuje wszystkich szczerym uśmiechem a każdy poranek zaczyna od sprzątania okolicy i ściągania z drzew zagubionych kociaków - DRAMAT Regrywalność - to za trudne słowo dla Devów ze studia, dlatego nie myśleli o tym za wiele. Świat przedstawiony? PONYLAND ŚREDNIOWIECZNEJ MAKIETY ZROBIONY PRZEZ DZIEWCZYNY KTÓRE KOCHAJĄ takie seriale animowane jak: Klinika dla pluszaków, WINX xD, Czarodziejka z Księżyca, Kuchciwróżki. Liniowy, tunelowy, sterylny, bez polotu. Straszna plastusiowa grafika oraz głupkowata stylistyka, paleta barw. Nudna i monotonna walka, chcą skopiować GOW-a, ale w złym tego słowa znaczeniu, 4 skille na krzyż, taki upośledzony slasher dla niedorozwojów. Wiele dialogów jest wyraźnie tworzonych za pomocą sztucznej inteligencji a potem zatwierdzają je ludzie bez żadnej edukacji w swoim życiu, wystarczy że są aktywistami. Bardzo liniowe, opcje prowadzą donikąd. (fałszywa wolna wola). Samograj. Postacie głównie skupione wokół całego postępowego świata(w Medieval Fantasy). Postacie poruszają się bardzo robotycznie, brakuje im animacji. Gra jest bardziej toporna i drewniana niż Wiedźmin 1. Scenariusz nie ma sensu, podobnie jak zadania polegające na przemieszczaniu się z miejsca na miejsce i zabijaniu potworków, każde zadanie jest pretekstem aby zabijać mobki, jak pierwsze questy w Wowie, zabij 10 dzików albo lisów. Taki mniej więcej poziom intelektualny, reprezentuję ta gra. Zbyt duże skupienie na homoseksualizmie, lesbijkach i całej maści 72 płci które nie istnieją(no ale...)jak nie potrafisz napisać fabuły, to zrób z gry ideologiczną poprawnie polityczną przepychankę słowną dla ludzi z tiktoka oraz Twitterka aby czasem się nie pogubili w i tak prostackiej w założeniach grze.(nie wzoruj się na starych genialnych tytułach, bo one są takie ble). Gra została stworzona dla hipsterów w żółtych szaliczkach oraz sweterkach oraz farbowanych Julek z twitterka z kolczykami w dupie i sutach(czyli ludziach którym nie zależy na grach komputerowych tylko na ideologii), żeby się mogły identyfikować z postaciami z gry i fabułą która nie ma nic wspólnego z Fantasy.
Ja bym poszedł dalej z podsumowaniem, dla kogo jest DA:Veilguard - bo ja bym powiedział wprost, że dla nikogo. Wymienieni hipisterzy w żółtych szaliczkach i "Julki" też nie będą zainteresowani taką grą - bo ona jest po prostu źle napisaną i poprowadzoną narracyjnie opowieścią - i to, że gracz jest ze środowisk LGBT czy hipisterskich nie sprawi nagle, że się w tej grze zakocha. Dobry produkt to dobry produkt, niezależnie od tego, kto w niego gra i jakie wartości wyznaje w życiu prywatnym. To jest właśnie to błędne koło produkowania takich gier - niby w stosowaniu takich zabiegów chodzi o "współczesną publikę", jak określają to korporacje, a nie zauważa się podstawowego faktu., że ta współczesna publika nawet nie istnieje :P
Jest 22:30, jutro idę na rano do pracy. Wziąłem melatoninę więc czas tyka zanim zasnę a tak dobrze mi się czytało ten komentarz że aż mi było smutno gdy skończyłem czytać bo pomimo takiego felietonu czuję że można by było napisać drugie tyle o tym jak zła jest ta gra
Każdy ma inny gust więc gry online mieli prawo wystawić tej grze "laurkę"
@@EgzekutorProjectmój kolega i ja nie należymy do LGBT a gra nam się mega podobała.
Siema fajny kanał, bardzo dobry materiał, fajnie dobrana muzyka do filmu, powodzenia i sukcesów. Na pewno wpadnę tu ponownie.
Bardzo dziękuję, naprawdę! :)
Oh damn the division reference 1:54
Ubi i BioWare z tej samej gliny ulepieni ;)
Składam oficjalny wniosek o zmianę nazwy kanału na ‘Dlaczego nie gram’ 😂 A tak w ogóle, dawaj playlistę ‘Dlaczego nie gram w…’, bo to materiał na złoto! 😜
Fajne! :D Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo! Pozdrawiam również :)
komentarz taktyczny
Jestem wieloletnim fanem Dragon Age który kocha ten świat , ..ale Veilguard zniszczyło wszystko co tylko mogło nawet Miejsca poprzednich cześci OFF SCREEN ktore tak bardzo lubie i grając w to byłem blisko modlenia się żeby ta gra się już skończyła .. nigdy nie przerywam żadnej gry jak zaczynam to kończe , ale tą usunąłem i po 2 dniach wróciłem i w mękach skończyłem. Dziękuje Biowoke
"Hej, a otworzysz nam klatkę?" xDDD
Bardzo fajny materiał! Mam pytanie odnośnie gry bo w sumie chyba jednak nie dam rady w to zagrać... Czy wiadomo coś o wątku głównego bohatera z DA 1? Bo w sumie nawet Inkwizycja która była taka sobie poruszała ten wątek, był pokazany syn głównego bohatera i dostawaliśmy od niego listy że poszukuje lekarstwa. Szczerze liczyłem że ten wątek będzie w kolejnej części bo Inkwizycja zrobiła niezłe fundamenty pod to.
Dziękuję bardzo! :) Tak jak większość wątków z poprzednich gier, Bohater Fereldenu jest kompletnie pominięty. Ani słowa o nim, ani o tym co się z nim dzieje. Jedyne co jest w grze to easter egg, ale takiego kalibru jakby w grze o Supermanie przeleciał nad nim nietoperz. I Superman zerknąłby na niego bez komentarza.
Drafon Age Straz Zaslony to fantazje tranzystora i niebieskowlosych julek ....Simy w swiecie fantasy.
Naprawdę świetny materiał. Nowy sub wleciał I patrzę na poprzednie materiały
Bardzo dziękuję! :) A co do poprzednich materiałów.. nadal się uczę 😅
@@DlaczegoGram Zmień nazwę kanału na "Gamingowy-masochista" i coś mi sie wydaje że w nadchodzących latach tematów ci nie zabraknie. A tak serio postaraj sie robić filmiki 15-25 minut. Zgodnie ze statystykami YT 20 minut to mniej więcej czas, który ludzie są gotowi poświecić na filmik, i to właśnie takie filmiki mają najwięcej wyświetleń.
Komentarz dla statystyk
Wow. Serio świetna recenzja, dobre spostrzeżenia odnośnie problemów w grze (nie bazujące na tandetnym płaczu o "poprawność polityczną", jak u większości) oraz bardzo fajny humor. Polecę kanał znajomym, bo widzę ogromny potencjał, więc dobrzy by przełożyło się to na subskrypcje również. Czekam na więcej filmów!
Bardzo dziękuję za miłe słowa. Na prawdę brakuje mi słów. I na prawdę, dziękuję :)
Z tego co zauważyłem to o poprawność polityczną płaczą w większości zwolennicy gry, bo osoby krytykujące grę najbardziej narzekają właśnie na nudną kreację samej historii i przedstawionego świata. Natomiast zwolennicy mówią, że krytycy krzyczą, że to wina woke... XD
Piotrek Parking?
Niestety nie. Ale sprawdzę kanał później z ciekawości :)
@DlaczegoGram tak mi się skojarzył głos. Myślałem, że to ta sama osoba :)
Świetny materiał, widać ogrom pracy i pasji włożonych w tę recenzję! Twój sposób analizy i wyciągania wniosków naprawdę angażuje i pokazuje, że zależy Ci na głębszym zrozumieniu gier. Dziękuję za Twoje spostrzeżenia i humor - oglądanie tego filmu to była prawdziwa przyjemność! Trzymam kciuki za dalszy rozwój kanału. 😊
Dziękuję bardzo! Aż zaniemówiłem. Jeszcze raz, DZIĘKUJĘ :)
😂😂😂😂😂😂😂😂
Nigdy więcej nie śpiewam.
Każda kolejna chwila z tą grą jest bezcenna. :D
Nigdy nie zapomnę :D