Видео

Dziękuję bardzo za tak obszerny komentarz. Spróbuję na niego odpowiedzieć i nie będę się odnosił do jakiś ludzkich autorytetów tylko do tego jak ja wierzę i w jakim stopniu poznałem Boga. Po treści komentarza widzę, że jesteś osobą, która poszukuje prawdy i to jest bardzo cenne ponieważ większość ludzi tego nie robi. W ewangeliach mamy słowa zachęty wypowiedziane przez samego Jezusa np. Ewangelia Mateusza 7:7-8 „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. … To jedno z najbardziej znanych wezwań Jezusa do poszukiwania Boga. Podkreśla ono, że szukanie Boga przynosi owoce, a każdy, kto szczerze szuka, znajdzie odpowiedź i otrzyma łaskę. W swoim komentarzu piszesz na temat Biblii. Nie mamy innego źródła, które prowadzi do poznania Boga jak Biblia i będąc Chrześcijanami nie możemy stwierdzać, że znajduje się tam fałsz gdyż nasza wiara straciłaby sens. Oczywiście istnieją różne tłumaczenia Biblii różniące się w szczegółach. Różnice te wynikają np. z niezrozumienia przez tłumacza kontekstu kulturowego, w którym osadzona jest rzeczywistość biblijna. Obecnie posiadamy nowe tłumaczenia Biblii, a także dostęp do rękopisów i jeśli tylko chcemy możemy doszukiwać się głębszego sensu. Odnośnie samego obrazu Boga w Biblii. Mamy stary i nowy testament, na pierwszy rzut oka możemy fałszywie stwierdzić, że mamy do czynienia z dwoma różnymi obrazami Boga. Jednak Bóg jest jeden i w dodatku niezmienny, tylko ludzki sposób postrzegania w starym i nowym testamencie jest inny. W starym testamencie ludzie nie mieli bezpośredniego dostępu do Boga tylko przez wybranych ludzi np. proroków. W nowym testamencie mamy objawioną prawdę o Bogu w osobie Jezusa Chrystusa, który mówi o sobie, że jest obrazem Boga Ojca. Czyli mamy większe poznanie niż ludzie starego testamentu. Ewangelia Jana 14:9 „Kto Mnie widzi, widzi także Ojca.” Ewangelia Jana 10:30 „Ja i Ojciec jedno jesteśmy.” List do Kolosan 1:15 „On jest obrazem Boga niewidzialnego.” List do Hebrajczyków 1:3 „Odblask chwały Boga i odbicie Jego istoty.” Ewangelia Jana 1:18 „Jednorodzony Syn objawił Ojca.” Ewangelia Jana 12:45 „Kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał.” Odnośnie różnych interpretacji. Człowiek jest istotą omylną i popadającą w pychę. Mówi się, że wiedza nadyma. Człowiek zyskujący autorytet, upajając się swoją wiedzą może dodawać coś od siebie do treści biblijnych. Obserwując różne denominacje widzimy, że poszczególne kościoły mają wiele różnic doktrynalnych,dlatego że w wielu przypadkach budują na autorytecie ludzkim. Te kościoły oparte są o strukturę hierarchiczną czyli jeden podlega drugiemu. W takiej strukturze osoba wyższa w hierarchii ustanawiająca doktrynę nie podlega dyskusji. My Chrześcijanie mamy obowiązek sprawdzać wszystkie informacje czy są zgodne z nauczaniem Jezusa. Jezus nigdy nie powołał takiego kościoła tylko wielokrotnie nauczał o służbie wobec innych jako kluczowym elemencie życia chrześcijańskiego. Podkreślał, że Kościół ma być wspólnotą miłości, pokory i wzajemnej pomocy, a prawdziwe przywództwo w Kościele polega na służeniu innym. Ewangelia Mateusza 20:25-28 - „Kto by chciał być pierwszym, niech będzie sługą waszym”. Apostoł Paweł w swoim liście (List do Galatów 1:6-9 ) napisał ...Ale gdybyśmy nawet my albo anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty!… I jeszcze odnośnie tego na kim mamy budować swoją wiarę (Księga Jeremiasza 17:5 ) „To mówi Pan: Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce.” W interpretacji duchowej ten fragment ostrzega przed zbytnim poleganiem na ludzkich autorytetach, zamiast szukać oparcia w Bożym prowadzeniu. Odnośnie miłości Bożej. Na początku musimy się odnieść do tego, że Bóg obdarował człowieka wolną wolą. Najczęstsze pretensje do Boga ...Czemuś na to pozwolił, albo ...czemuś do tego dopuścił, są nie na miejscu, bo co, Bóg ma jednemu zabrać wolną wolę, a drugiemu nie, bo mi tak pasuje? To się nie mieści w definicji wolnej woli. Bóg pozwala człowiekowi decydować i popełniać błędy, świadomie czynić zło lub dobro i jednocześnie pokazuje, że jedna droga prowadzi do zatracenia, a druga do zbawienia. To nie Bóg decyduje kto ma iść na zatracenie tylko człowiek przez swoje złe decyzje. Bóg zawsze wyciąga do człowieka swoją pomocną dłoń, tylko człowiek musi zdecydować czy chce tę pomoc przyjąć. Miłość Boga jest bezwarunkowa i wręcz ofiarnicza - widzimy to w osobie Jezusa Chrystusa, który przyjął na siebie karę za grzech wszystkich ludzi. Tak weszliśmy w nowe przymierze gdzie prawo już nie decyduje czy idziemy na śmierć. Jezus naucza, że nie musimy żadnymi uczynkami zasłużyć sobie na zbawienie (życie wieczne) tylko wystarczy, że mu uwierzymy. Na przykład: Idziemy drogą i na rozwidleniu dróg spotykamy człowieka, który mówi nam: nie idź lewą drogą bo tam wpadniesz w przepaść idź raczej prawą bo tam trafisz do miasta gdzie będziesz bezpieczny. Załóżmy, że wybraliśmy lewą drogę wpadliśmy w przepaść i co, teraz mamy mieć pretensję to tego człowieka że mu nie uwierzyliśmy? Przeczytaj przypowieść o synu marnotrawnym w Ewangelii Łukasza 15:11-32 tam jest przedstawiony charakter Boga Ojca. I spróbuj później powiedzieć, że na przychylność Boga musisz sobie czymś zasłużyć. Bóg tylko od Ciebie chce abyś w niego wierzył i podążał drogą, którą ci pokazuje, dla twojego dobra. Jednocześnie nie zmusza Cię do tego. Człowiek, który prawdziwie uwierzy ulega przemianie, w Biblii jest to nazwane nowonarodzeniem. To tak jakby zacząć życie od nowa tylko twoja tożsamość budowana jest na fundamencie Chrystusa. Wtedy taki człowiek nie poznaje Boga tylko przez czytanie Biblii, ale przez osobistą przemianę i doświadczenie. Odnośnie osób, które są niepoczytalne, albo nigdy nie słyszały o Jezusie i przez to nie mogą w Niego uwierzyć. Nie możemy zakładać, że takie osoby pozbawione są Bożej miłości czy ochrony bo niby na czym mielibyśmy opierać takie przypuszczenia.

​@@DobraDomowka Jest to znowu bardzo parodoksalne. Bo z jednej strony nie chcecie powoływać się na żadne autorytety, ale z drugiej strony to właśnie wy świadomie lub nie, próbujecie nimi być. Nagrywając filmy na YT pouczacie ludzi jak mają rozumieć biblię. Jeśli biblia byłaby napisana w sposób klarowny i zrozumiały, tak aby przeciętny człowiek rozumiał ją bez zgłębiania wiedzy o starożytnych semitach, o ich zwyczajach itd. nie byłoby czegoś takiego jak złe zrozumienie Biblii a jednak bóg o to nie zadbał - chociaż leży to w jego najlepszym interesie. Fałsz w Biblii jest bardzo częsty. Np. nigdy nie było globalnego potopu. Jest wiele mitów o potopie na całym świecie, ale tak naprawdę każdy odnosi się do lokalnego potopu, bo kiedyś dla rdzennej ludności dowolnego zakątka ziemi, ich ziemia była dla nich całym światem. Jeśli globalny potop miałby miejsce, zachowałby się mit o potopie tylko Noego bo wszyscy inni ludzie na ziemi by zginęli. Zwierzęta nie mógłby się rozmnażać przez kazirodztwo. Zabijały by się nawzajem bo drapieżnik w naturalnym środowisku nie żyje w pokoju z roślinożercą. Kangur i koala nie przepłynie wpław przez ocean do arki a potem grzecznie z powrotem. Mógłbym tak wymieniać, ale to tylko jedna z fałszywych historii w biblii jakich wiele. Tutaj znowu: niektórzy wierzą w bezpośredni przekaz, inni traktują to jako alegorię, jednak to nie ma znaczenia bo to nie zmienia okropieństwa tej historii gdzie bóg niczym Hitler stosuję odpowiedzialność zbiorową, podobnie jak w historii o początku świata. Nie trzeba zbyt wiele wysiłku, żeby zauważyć, że te wszystkie historie to mity. Mity powstają wszędzie, w Japonii, Indiach, Chinach, starożytnym Rzymie, Grecji czy Norwegii. Ofiarnicza postawa Jezusa? Jaka tam ofiara, kiedy Jezus po 3 dniach zmartwychwstaje? To nie jest żadna ofiara, nikt nic nie stracił. To nie jest definicja ofiary. Człowiek zasłaniający inną osobę przed kulką w głowę to jest ofiara, bo ten człowiek serio umiera. Nie ma logicznego sensu dla którego bóg stworzył ludzi, mając u swego boku anioły z wolną wolą, które tak samo jak człowiek mogą się przeciw niemu buntować. Ale jednak większość z nim zostaje. Tylko im współczuć bo nie mają zbyt wiele do roboty a jedno wychylenie kosztuje ich piekło. Także, bóg który jest tak potężny, może stworzyć tylko tych ludzi którzy w niego uwierzą i umieścić ich od razu w niebie, bo on wie dokładnie jacy to ludzie, w związku z tym wszelkie cierpienie na ziemi jest nieuzasadnione. Dlaczego wiara jest u boga najwyższą wartością? Człowiek jest podatny na uwierzenie niemalże w każdą głupotę. Ludzie wierzą, że Mark Zuckerberg to zmiennokształtny jaszczur! Na wiarę można dać wszystko, nasze umysły dodatkowo będą nam potwierdzać, że to w co wierzymy to prawda, efekt ślepej plamki, efekt przekonania, efekt krugera-dunninga, iluzja grupowania itd. To tylko kilka z błędów poznawczych naszych umysłów. Wolna wola w świecie przedstawionym w biblii nie istnieje. Albo coś się dzieje przypadkiem (="wolna wola"), albo jest plan boży, cuda, w biblii nic nie dzieje się bez przyczyny (=brak wolnej woli). "Bóg ma jednemu zabrać wolną wolę, a drugiemu nie, bo mi tak pasuje?" Chrześcijanie wierzą, że często spotkali kogoś nie bez przyczyny, żeby powiedzieć ewangelię itd. Tylko właśnie w domyśle takiej sytuacji bóg odebrał wolną wolę i wysłał tego człowieka aby ten opowiedział drugiemu o ewangelii, w taki sposób że ten nawet nie wie że to nie jest jego wola. Tak jest jest napisane w NT, 'twoja wola niech będzie moją wolą", ale w żadnym wypadku nie można nazwać tego wolną wolą. Jestem osobą niewierzącą która lubi tematy filozoficzne, po prostu zastanawianie się na różnymi problemami sprawią mi frajdę. Więc hipotetycznie, bóg widzi takiego mnie który go odrzucił, zna mnie, wie czemu nie wierzę, wie też że nigdy w niego nie uwierzę bo mam na to kilkanaście powodów i wysyła mnie do piekła na równi z mordercą. W tym momencie wole iść do piekła w ramach sprzeciwu, bo najzwyczajniej w świecie nie podoba mi się światopogląd chrześcijański z bardzo wielu przyczyn o których gdybym miał tutaj pisać, to siedziałbym przy tych komentarzach kilkanaście godzin.

Szczęściarz z tego łotra 😊

Jedynym autorytetem dla chrześcijanina jest Jezus Chrystus bo chrześcijanin jest po prostu uczniem Chrystusa. Oczywiście w kościele istnieje wiele służb: jeden prorokuje inny naucza. Pamiętajmy jednak żeby czasami człowiek nie stał się dla nas autorytetem w kwestiach wiary. Znanych jest wielu doświadczonych biblistów, którzy stanowią dla nas niewątpliwe źródło wiedzy, lecz nie zwalnia to nas z obowiązku sprawdzania w biblii wszystkiego czego się od nich dowiemy - człowiek jest istotą omylną. Czasami jeśli nie rozumiemy powinniśmy w modlitwie zwracać się bezpośrednio do Jezusa i prosić o zrozumienie słowa. Jezus posłał nam nauczyciela w osobie Ducha Świętego. Jeśli będziemy chcieli cierpliwie wsłuchiwać się w jego głos, w taki czy inny sposób objawiona zostanie nam prawda. Osobiście uważam, że jeśli jakiś nawet najbardziej znany ewangelista miał widzenie i ogłasza to publicznie, to ja nie mam obowiązku wierzyć w prawdziwość tego objawienia, bo jak niby miałbym to sprawdzić. W tym filmie mamy do czynienia z wizerunkiem osoby Abrahama, który umarł i czeka tak jak wszyscy umarli na zmartwychwstanie. Wierzę, że Rainhard coś zobaczył, ale co to było tego nie wiem. Pamiętajmy, że szatan nie śpi i może podsyłać nam czasami jakieś fałszywki. I jeszcze na koniec, nie powinniśmy od razu na podstawie popełnionych błędów oskarżać daną osobę o zwodzicielstwo. Zwodziciel to ten, który z premedytacją okłamuje ludzi wierzących np. po to aby zrobić biznes, w tych przypadkach tacy ludzie często wskazują na swoją osobę zamiast na Chrystusa. Nauczyciele dobrze obeznani w Biblii też czasami popadają w pychę i zaczynają dodawać do słowa jakieś swoje nadinterpretacje - trzeba być czujnym.

Łaską jesteście zbawieni aby się kto nie chlubił.Czyściec jest wymysłem sekty katolickiej - koncepcja samozbawienia przez własne cierpienie wyklucza konieczność Boskiej ofiary i odkupienia grzechów.Po co umierał Jezus skoro jest czyściec.Łotr został wzięty do nieba bo się ukorzył i błagał o ŁASKĘ sam u Boga a nie dlatego że cierpiał.A dla księży którzy odciągają od Boga Bóg przewidział specjalną karę i lepiej żeby kamień młyński do szyi uwiązali.

Oczywiście racja, Biblia zawiera nawet więcej przykładów wskrzeszenia zmarłych. Nie tylko przez Jezusa, ale również przez apostołów np. Piotra i Pawła. Jednak nie ma ani jednego przykładu, oprócz Jezusa by ktoś sam z własnej woli po śmierci powrócił do żywych.

Oczywiście nikt nie zabrania odwiedzania swoich bliskich na cmentarzu. Chodzi tu o nie modlenie się za zmarłych. Według nauk Pana Jezusa, za życia musimy zdecydować czy przyjmujemy jego naukę i postanawiamy żyć wg niej, czy podążamy za światem czyli jak Jezus to ujął podążamy szeroką drogą. Zmarli już o niczym nie mogą zdecydować.

​@@DobraDomowka Tak to prawda ,moich teściów zabiły demony , później szatan przyszedł do mnie w ich postaciach zabić mnie ,ale ja zyję nadal bo uwolnił mnie Jezus. Jezus pokazał mi Prawdę,pokazał mi co szatan wyprawia na ziemi. szatan przychodził do mnie w różnych postaciach,on to wszystko wymyślił ,on działa przez ludzi.

​@@DobraDomowkaale powiedziałeś, że kilka lat temu byłeś na grobach zmarłych z rodziny. To średnio cię oni interesują. Ja jestem kilka razy w roku. Poza tym czyściec nie jest miejscem, więc coś ci się pomyliło. Nie mogą przebywać w czyśćcu, a raczej odbywają go. Mamy tylko dwa miejsca: Piekło i Niebo. Nie ma trzeciego miejsca.

Kłamstwo,nie znasz Zbawiciela to milcz.

W twojej głowie tylko. Nie zmienisz się za życia. Po śmierci zobaczysz ciemność i nic więcej i powrotu nie będzie. Zyje się tylko raz na wieki

Czyściec to nie jest miejsce, więc jak można tam przebywać?

Jezus Chrystus przyszedł grzeszników zbawić, a nie zatwardzać serca. trzciny nadłamanej nie złamie, knota tlejącego nie dogasi. dziwną wiarę wyznajesz.

Czyścca nie ma,to jest szatańskie kłamstwo. Zbawiciel jest Prawdą, Zbawiciel jest Duchem, pytaj.

Dokładnie i co ma czyściec związanego ze zbieraniem na tace😂

​@@kinder4468 Na tacę nie ma, ale Msze są odprawiane za zmarłych i ludzie za to płacą osobno, a także wypominki, które też są płatne.

To jak ktoś nie żałował za grzechy za życia, to ma możliwość żałować w czyścu? to dlaczego Pan Jezus powiedział" Kto nie narodzi się na nowo z wody i z Ducha, nie ujrzy Królestwa Niebieskiego"