- Видео 12
- Просмотров 207 631
Zarażony HipHopem
Добавлен 18 май 2013
PaktoFoniKa - Lepiej być nie może + tekst
PaktoFoniKa - Lepiej być nie może + tekst
Просмотров: 22 887
Видео
PaktoFoniKa - Nie ma mnie dla nikogo + tekst
Просмотров 3,7 тыс.11 лет назад
PaktoFoniKa - Nie ma mnie dla nikogo tekst
PaktoFoniKA - WC (beatbox: Sot) +tekst
Просмотров 2,7 тыс.11 лет назад
PaktoFoniKA - WC (beatbox: Sot) tekst
PaktoFoniKa - Powierzchnie tnące +tekst
Просмотров 134 тыс.11 лет назад
PaktoFoniKa - Powierzchnie tnące tekst
PaktoFoniKa - Ja to ja ft. Gutek +tekst
Просмотров 1,6 тыс.11 лет назад
PaktoFoniKa - Ja to ja ft. Gutek tekst
<3
PAKTOFONIKA ŻAWSZE W NASZYCH SERCACH K:44 PFK
2:05
Zajebisty kawałek
Najlepszy
Szkoda Magika 22 lata? Wystarczyło 5 minut załamania..😢😢😢...
Dojebane
kozak
Nie ma mnie dla nikogo Nie ma mnie dla nikogo Znasz to nie Ogólnie dostępne na bieżąco istne życie na gorąco Załatwiam sprawę pieklącą Jak zwykle nowe się wtrącą mą głowę zmącą Często z równowagi wytrącą Z czasem wpływa to na mnie męcząco Niepokojąco z natłokiem spraw stresująco Wiesz w ciągłym pędzie biegu szarych ludzi szeregu Czasem w błędzie Szczegół! Pośród twardych reguł I na śniegu ślady ludzkiej defilady Ściemniane obiady zajob do przesady Praca laska dom wykłady kumple i skład ponad składy Super podkłady wywiady kolejne estrady Całe miriady tych kwestii Nie dałbym rady bez autosugestii Załatwić tych z tych leżących w mej gestii Wtłoczony w szablon monotonii jak w Diablo Wyrwany z agonii w matni problemowej toni W nieustannej pogoni za spokojem Czasem spędzanym we dwoje Gdy nastroje tworzą sentymentalne przeboje Kiedy wiem na czym stoję Swoje smutki na partnerki ramieniu koję Całe roje spraw zostawiam poza pokojem Poję energię na kolejne boje Gnoję wewnętrzną paranoję I w kierat wkraczam wpierw się dwoję Cele wyznaczam potem troję Z drogi nie zbaczam poza terytorium działań nie wykraczam Nie wykraczam przytaczam sens mej nieobecności Z konieczności odcięcia od rzeczywistości Bo smak wolności szkicuje Szkielet życia abstrahującego od skłonności Do zawiłości do duchowej starości Ogłaszam wszem i wobec nie ma mnie dla ludzkości Chcę mieć spokój w stresowych sytuacji natłoku Jestem jak statek zadokowany w doku Od półtora roku nikogo na widoku Tylko dźwięki hip hopu na dziewiątym piętrze w bloku Tak między nami sam na sam z płytami Nikt mi nie da tego co to właśnie da mi Badam grunt pod stopami gdzie mi kurwa z butami To jak Koontza szepty słyszane za uszami Wciąż sami jak palec co dobrze nie wróży Obcy jak ósmy pasażer podróży Milionami na przestrzeni Ziemi rozsiani Obcują tu obcy wyobcowani Ludzie co to ma być? Pytam co to ma znaczyć Tego wrogom nie można wybaczyć Niestety wszystko ma swe priorytety Visàvis z drzwiami od pokoju do planety Panie i panowie są tacy co stają na głowie Tak jakby wszyscy byli w zmowie Do czasu aż sobie jeden z drugim uzmysłowi Jacy oni wszyscy są małostkowi Aż rzygać się chce ten kto to wie kurwa Życie upstrzone jak gołębim gównem bulwar Zrobi tak jak ja pójdzie własną drogą Prócz cienia nie ma ze mną nikogo W powietrzu czuć Heinekenem gdy żegnam się z problemem Pokój dla tych co w pokoju są sam na sam z tym sound systemem Wiem że czasem trudno być dziś Supermanem Gdy wtłaczany pod ciśnieniem stres jest działań terenem Znam jak ty te noce nieprzespane by nad ranem Zawikłane kwestie podejść z nowym planem jak z taranem Dokładnie znam to mam te same myśli skołatane Znam to jest mi znane uczucie z tym związane Co jest grane? Marzenia niewypowiadane Zapominane bo nie doczekałem się na zmianę Przekonanie że po którymś ciosie się nie wstanie Co jest grane? Czasem głupie pytanie nie Bakanie popadanie w manię Życie diametralnie inne niż to na ekranie Walka o przetrwanie i kombinowanie Wprowadza mnie w stan gdzie jest zdecydowanie Za dużo sytuacji które szybko nużą nużą Za dużo ruchów które niczemu nie służą Dużo za dużo akcji które wszystko burzą Tu które źle wróżą tak jak cisza przed burzą I łżą jak psy pierdoląc trzy po trzy Ej ej ej ty trzeba było myśleć gdy Po fakcie łzy zalały ci oczy I tak przez siedem dni dzień w dzień ten sen się śni Tak więc witam cię dniu z poziomu fotela Z wnętrzy M3 witam cię dniu niewdzięczny Tu po tej drugiej złej stronie tęczy Witam bez kwiatów naręczy Bez zastrzeżeń dzień który przede mną piętrzy Jeszcze większy cień nad światem wewnętrznym Witam choć z dnia na dzień bardziej niezręczny Jest tenże gest nikt mnie nie wyręczy Wiesz jak męczy myślenie o stanie rzeczy Wiesz jak jest gdy czyjś czyn czyimś słowom przeczy Wiesz jak to leczyć lecz to kaleczy Race THC jak dwa ostrza mieczy Na razie walczę i na jaranie warczę Chcesz też uwierz ja dostarczę ci tarczę Może nie wystarczę ale będę tuż obok Prócz ciebie nie ma mnie dla nikogo Nie ma mnie dla nikogo Nie ma mnie dla nikogo Źródło: LyricFind
Nadal zajebiste
On tak zapierdala że nie da się nadążyć
Ja tez
no muszę sobię 3 zwrotkę przypomnieć, bo kurwa po 3 słowa jest to trzeba znać na pamięć
Gdańsk 02 12 2020
Bieszczady 15 12 2020
jak tak szybko można gadać xD ja potrafię zaśpiewać w 75 flow
Perfekcyjne opanowanie języka pomaga mi robić Cię jak chcę Pokłon tobie wkomponowanemu w podłogę MC Nareszcie mój sztandar na maszcie Wreszcie długo oczekiwane wejście smoka Stawiam sprawę jak kawę na ławę Że fenomenalnie miotam Witam Rewelacyjnie przeplatam zdań złącza Niekończąca się opowieść, kiedy Fokus się włącza Fiku-miku na patyku, dylu-dylu na badylu Cuda wianki na kiju Byleby dalej do celu U, podoba mi się tu Gdy w ręku ostre rzeczy mogę cię pokaleczyć Z Twego ucha jucha bucha Za wysoko lecisz, zmysły tracisz I o to chodzi stary Cztery wymiary Kultury hip hop Który ze mną w konkury na mój słowotok U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące Nauka na pewno długa Bo słów sztukowanie to sztuka Wyrafinowana technika Co z tego wynika I co ci to da, nie wnikam No cóż, taka to moja podróż To jako taka metoda na słowa Jak kaskada rymów Którą teraz włada Fokus Smok Wyrywam ci kręgosłup Dziś Hip hop podawany na sposób MC Z RP, przez 0.32 kręcę I Ciebie tym nęcę Powitaj nową lancy następcę Be O Gie U Ce I Ce Podoba mi się tu Ej, ej, MC, halabarda w ręce Mej nic więcej Twoja garda marna moja jest bardzo zwarta Zaciskam palce i wyzywam cię do walki na przechwałki Stoję i oczekuję kiedy ty wyskoczysz na pałki U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące Biała broń werbalna Kontra palna, rymy jak cięcia w skroń To łap łap mikrofon Mój hip hop Swój łeb chroń Teraz moja dłoń Rzuca K10 w RPG ze sceny Uderza ma pięść w problemy Które tu mamy na Ziemi I gramy Na trzy cztery składamy litery Litery w wyrazy, które we frazy a Te z kolei w obrazy bez skazy obrazy te wiele razy Giną bez wieści Do formy wkładam treści I jeśli się już nie mieści Ustami łomotam, wyrazami miotam w locie Tnę je na części Stary, ty mi tutaj nie tutaj Rymem rzucaj Piorunująca akcja Molodeklamacja Składaj albo spadaj Rób coś a nie gadaj Nie pierdol trzy po trzy Kto tu jest najlepszy Hip hop nie dzieli nas a łączy U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie
Zajebiste rocznik 06 pozdrawiam szkoda że wiekszosc mojego rocznika nie zna tej muzyki
Ja tam znam i pozdrawiam
Perfekcyjne opanowanie języka pomaga mi robić Cię jak chcę Pokłon tobie wkomponowanemu w podłogę MC Nareszcie mój sztandar na maszcie Wreszcie długo oczekiwane wejście smoka Stawiam sprawę jak kawę na ławę Że fenomenalnie miotam Witam Rewelacyjnie przeplatam zdań złącza Niekończąca się opowieść, kiedy Fokus się włącza Fiku-miku na patyku, dylu-dylu na badylu Cuda wianki na kiju Byleby dalej do celu U, podoba mi się tu Gdy w ręku ostre rzeczy mogę cię pokaleczyć Z Twego ucha jucha bucha Za wysoko lecisz, zmysły tracisz I o to chodzi stary Cztery wymiary Kultury hip hop Który ze mną w konkury na mój słowotok U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące Nauka na pewno długa Bo słów sztukowanie to sztuka Wyrafinowana technika Co z tego wynika I co ci to da, nie wnikam No cóż, taka to moja podróż To jako taka metoda na słowa Jak kaskada rymów Którą teraz włada Fokus Smok Wyrywam ci kręgosłup Dziś Hip hop podawany na sposób MC Z RP, przez 0.32 kręcę I Ciebie tym nęcę Powitaj nową lancy następcę Be O Gie U Ce I Ce Podoba mi się tu Ej, ej, MC, halabarda w ręce Mej nic więcej Twoja garda marna moja jest bardzo zwarta Zaciskam palce i wyzywam cię do walki na przechwałki Stoję i oczekuję kiedy ty wyskoczysz na pałki U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące Biała broń werbalna Kontra palna, rymy jak cięcia w skroń To łap łap mikrofon Mój hip hop Swój łeb chroń Teraz moja dłoń Rzuca K10 w RPG ze sceny Uderza ma pięść w problemy Które tu mamy na Ziemi I gramy Na trzy cztery składamy litery Litery w wyrazy, które we frazy a Te z kolei w obrazy bez skazy Obrazy te wiele razy Giną bez wieści Do formy wkładam treści I jeśli się już nie mieści Ustami łomotam, wyrazami miotam w locie Tnę je na części Stary, ty mi tutaj nie tutaj Rymem rzucaj Piorunująca akcja Molodeklamacja Składaj albo spadaj Rób coś a nie gadaj Nie pierdol trzy po trzy Kto tu jest najlepszy Hip hop nie dzieli nas a łączy U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące
Dobre na kareoke xD
umiem zaśpiewać :D
Halabarda* w ręce mej nic więcej. Dużo błędów w tym tekście.
ODKURZACZEM NAGRYWANE!!!
Tego się kurwa nie da powtórzyć
0:59 START!!
Lepiej byc nie moze! Zajebista nuta!
niesamowite najtrudniejszy rap, spierdalaj eminem
HD dla lepszego dźwięku? Ok...
Dawno dawno temu od jakości wybranego wideo na YT zależała jakość całego filmiku łącznie z dzwiękiem z tego co kojarzę
Wezcie na x2 !!!! XD
Mądry tekst
[Kawałek jest stary ale chodzi o co innego. -O co? -Posłuchaj tego] Perfekcyjne opanowanie języka pomaga mi robić Cię jak chcę. Pokłon Tobie- wkomponowanemu w podłogę MC. Nareszcie mój sztandar na maszcie. Wreszcie długo oczekiwane wejście Smoka. Stawiam sprawę jak kawę, na ławę, że fenomenalnie miotam. Witam. Rewelacyjnie przeplatam zdań złącza. Niekończąca się opowieść, kiedy Fokus się włącza. Fiku-miku na patyku. Dylu, Dylu na badylu. Cuda, wianki na kiju. Byleby dalej, do celu. U, podoba mi się tu. Gdy w ręku ostre rzeczy, mogę cię pokaleczyć. Z Twego ucha jucha bucha. Za wysoko lecisz, zmysły tracisz i o to chodzi stary. Cztery wymiary kultury. Hip- Hop, który ze mną w konkury na mój słowotok U, podoba mi się tu. Jakem MC manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące x2 Nauka na pewno długa, bo słów sztukowanie to sztuka, wyrafinowana technika. Co z tego wynika i co ci to da- nie wnikam. Hmm... No cóż, taka to moja podróż. To jaka taka metoda na słowa jak woda. Kaskada rymów, którą teraz włada Fokus - Smok. Wyrywam ci kręgosłup. Dziś Hip- Hop podawany na sposób MC z RP przez 032 kręcę i Ciebie bitem nęcę. Powitaj nową lancy następcę B O G U C I C E Podoba mi się tu Ej ej, MC, halabarda w ręce mej, nic więcej. Twoja garda- marna. Moja jest bardzo zwarta Zaciskam palce i wyzywam Cię do walki. Na przechwałki. Stoję i oczekuję, kiedy Ty wyskoczysz na pałki. U, podoba mi się tu. Jakem MC manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące. x2 Biała broń werbalna kontra palna. Rymy jak cięcia w skroń To łap, łap mikrofon i Hip- Hop. Łeb chroń. Teraz moja dłoń Rzuca K10 w RPG ze sceny. Uderza ma pięść w problemy, które tu mamy, na Ziemi. I gramy. Na trzy- cztery składamy litery. Litery w wyrazy, które we frazy, te z kolei w obrazy bez skazy. Okazy te wiele razy giną bez wieści. Do formy wkładam treści i jeśli się już nie mieści, ustami łomotam, wyrazami miotam, w locie tnę je na części. Stary, Ty mi tutaj, nie tutaj rymem rzucaj. Piorunująca akcja- melodeklamacja Składaj, albo spadaj. Rób coś, a nie gadaj. Nie pierdol trzy po trzy, kto tu jest najlepszy. Hip- Hop nie dzieli nas, a łączy U, podoba mi się tu Jakem MC manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące x4
To się zes napracowal
Kiedy on ma czas oddychać??????
Piosenka jest mocno pocięta
@@qwertyytrewq849 wiem że data ale nie jest. Fokus po prostu umie szybko rapować
stary utwur ale znany
Czemu tyle utworów pfk zostało usuniętych z yt?
Jan Kowalski chyba prawa...
:(
Polecam predkosc 1.25 dla zaawansowanych :)
ja śpiewam BEZ PROBLEMU jak bym na szybkości 1.5
polecam 2.0 ;)
Zajebistę
Co do flow Fokusa... nie do podjebania! Ale ty musisz powtórzyć całą podstawówkę ;)
nie ma to jak zły tekst w niektórych momentach
flow nie do podjebania
You all should check out "Z-Ro" -Rain
Perfekcyjne opanowanie języka pomaga mi robić Cię jak chcę Pokłon tobie wkomponowanemu w podłogę MC Nareszcie mój sztandar na maszcie Wreszcie długo oczekiwane wejście smoka Stawiam sprawę jak kawę na ławę Że fenomenalnie miotam Witam Rewelacyjnie przeplatam zdań złącza Niekończąca się opowieść, kiedy Fokus się włącza Fiku-miku na patyku, dylu-dylu na badylu Cuda wianki na kiju Byleby dalej do celu U, podoba mi się tu Gdy w ręku ostre rzeczy mogę cię pokaleczyć Z Twego ucha jucha bucha Za wysoko lecisz, zmysły tracisz I o to chodzi stary Cztery wymiary Kultury hip hop Który ze mną w konkury na mój słowotok U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące Nauka na pewno długa Bo słów sztukowanie to sztuka Wyrafinowana technika Co z tego wynika I co ci to da, nie wnikam No cóż, taka to moja podróż To jako taka metoda na słowa Jak kaskada rymów Którą teraz włada Fokus Smok Wyrywam ci kręgosłup Dziś Hip hop podawany na sposób MC Z RP, przez 0.32 kręcę I Ciebie tym nęcę Powitaj nową lancy następcę Be O Gie U Ce I Ce Podoba mi się tu Ej, ej, MC, halabarda w ręce Mej nic więcej Twoja garda marna moja jest bardzo zwarta Zaciskam palce i wyzywam cię do walki na przechwałki Stoję i oczekuję kiedy ty wyskoczysz na pałki U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące Biała broń werbalna Kontra palna, rymy jak cięcia w skroń To łap łap mikrofon Mój hip hop Swój łeb chroń Teraz moja dłoń Rzuca K10 w RPG ze sceny Uderza ma pięść w problemy Które tu mamy na Ziemi I gramy Na trzy cztery składamy litery Litery w wyrazy, które we frazy a Te z kolei w obrazy bez skazy obrazy te wiele razy Giną bez wieści Do formy wkładam treści I jeśli się już nie mieści Ustami łomotam, wyrazami miotam w locie Tnę je na części Stary, ty mi tutaj nie tutaj Rymem rzucaj Piorunująca akcja Molodeklamacja Składaj albo spadaj Rób coś a nie gadaj Nie pierdol trzy po trzy Kto tu jest najlepszy Hip hop nie dzieli nas a łączy U, podoba mi się tu jakem MC Manifestuję moje fenomenalne powierzchnie tnące
Jakub jestem love
Największy łamaniec językowy ever
Nie zjeżdżam nawet w paskiem w dół w to szambo gimbusów. Słucham i spadam. I tak polecam pokoleniu 91 i poniżej.
ej ale szanuj paktofonike
03 pozdro Pokłon dla mistrza [*] 💪🏻
Tylko, ze on mial 16 lat jak to napisal i nawną
Miał 18 lat, urodził się w 1980, a nawinal w 1998
@@fr3sh80y8 nawinął to w 1996
I pomyslec ze typ tak nakurwia w moim wieku a ja sie myle przy 5 wersie xD
@@maciej1625 Ja tam problemu nie widzę fakt raczej nie będzie już lepszego rapera od niego bo on miał w kurwe szeroki zasob slow bo wtedy rap dopiero się rozwijał w Polsce
Zajebiste
klasyk...
Nic specjalnego.. jest od cholery dobrych raperów którzy nawijają szybciej :) Wystarczy usiąść, posłuchać tego kawałka, przeczytać kilka razy tekst i jeżeli ktoś ma dykcje to wcale to nie jest trudne :) Pozdrawiam :)
hans upu Ale to nie o to chodzi ... W tych czasach większość raperów zapierdala po bicie szybko, ale pomyśl to było dekadę temu ,więc Fokus w tamtych czasach był kocurem lirycznym . Na tamte czasy to była miazga ,pamiętam jak wiele osób mnie się pytało ,czy słyszałem kawałek '' Powierzchnie tnące '' ? , ja mówie że nie słuchałem , i koleżka dał mi walkmana , odpalam i myśle sobie o kurwa !! xd :P Także mówie ,kiedyś tego typu kawałki były czymś niezwykłych w tamtych czasach :D Pozdrawiam ;)
+Michu PL Tak właśnie! Tak po za tym napisał ten track w roku 1996 kiedy miał 16 lat wtedy serio rap wyglądał inaczej. Jak znacznie zwiększyła mu się publika nie musiał już pokazywać takiego skila żeby się wybić, ciekawe jakby teraz rapował gdyby od tamtego czasu ciągle trenował flow i technike, teraz już by tak nie nawinął :/
takie w chuj szybkie też jest bez sensu ten tekst to jest pierdolony lamacz języka i te 4 rymy
Maciek Bortnowski polecam obejrzeć "Powierzchnię tnące" z Beerfestu 2018, Fokus nadal ma formę i potrafi
No tak ale nie liczy się prędkość tylko wejście w bit
czekam na K44 ! tam też był magik... potem założył PFK
No
niewiedziałem że Paktofonika nagrała tą muze !!!
ej jesteś dobry czekam też na kaliber 44 - plus i minus i żeby był tekst napewno dam like'a ;D !
Ja ją umiem na pamięć
Ja też kolego