Między Konserwatyzmem, a Rewolucjonizmem
Między Konserwatyzmem, a Rewolucjonizmem
  • Видео 7
  • Просмотров 2 409

Видео

Wszystkie racjonalne drogi prowadzą do biblijnego Raju
Просмотров 2016 часов назад
Kontakt: konstytucja.lacinska@gmail.com Projekt nowej konstytucji dla Polski: www.konstytucja-lacinska.pl Książka: www.wezwaniedosluzby.pl
Logiczny argument na istnienie Boga
Просмотров 2,3 тыс.Месяц назад
Kontakt: konstytucja.lacinska@gmail.com Projekt nowej konstytucji dla Polski: www.konstytucja-lacinska.pl Książka: www.wezwaniedosluzby.pl
Ayahuasca, a odwieczny model działania diabła
Просмотров 72 месяца назад
Kontakt: konstytucja.lacinska@gmail.com Projekt nowej konstytucji dla Polski: www.konstytucja-lacinska.pl Książka: www.wezwaniedosluzby.pl
Czy Tomasz Terlikowski jest katolikiem? (na kanwie Dekretu o grzechu pierworodnym)
Просмотров 302 месяца назад
Kontakt: konstytucja.lacinska@gmail.com Projekt nowej konstytucji dla Polski: www.konstytucja-lacinska.pl Książka: www.wezwaniedosluzby.pl
Rozważania o Antychryście (cz. 2) - liberalizm, marksizm (i nie tylko) jako formy antychrystyzmu
Просмотров 123 месяца назад
Kontakt: konstytucja.lacinska@gmail.com Projekt nowej konstytucji dla Polski: www.konstytucja-lacinska.pl Książka: www.wezwaniedosluzby.pl
Rozważania o Antychryście (cz. 1) - Antychryst jako kościół diabła
Просмотров 63 месяца назад
Kontakt: konstytucja.lacinska@gmail.com Projekt nowej konstytucji dla Polski: www.konstytucja-lacinska.pl Książka: www.wezwaniedosluzby.pl

Комментарии

  • @dawidkuc6050
    @dawidkuc6050 12 дней назад

    Może się wydaje zasadnym… a może nie, może tak, a może nie…kto to wie…

  • @Tadek5
    @Tadek5 26 дней назад

    Niedawno zapytano dla polskiego arcybiskupa : "czy Bóg istnieje "? Co odpowiedziała ta, chyba kompetentna osoba ? "Wierzymy, że Bóg istnieje" Tyle, koniec. Istnieje wiara w Bogów ale nie oznacza to, że Bogowie istnieją. Pokaż mi jednego Boga który przeżył swoich wyznawców !. Nie ma takiego. Nawet wieczny Ozyrys , co panował 6000 lat w Egipcie, zniknął wraz ze swoimi wyznawcami. Wiemy o tym, że taka wiara istniała z hieroglifów. Gdyby ich nie było to nawet nie poznalibyśmy nazwy dawnego Boga.

  • @Tadek5
    @Tadek5 26 дней назад

    Bogowie, a jest ich ze 13 mln aktualnie, nie istnieją. Istnieją co najwyżej kościoły i sekty które to głoszą. Z czysto komercyjnych powodów. Przestraszyć i oskubać oto sposób działania każdej religii. Jeżeli nawet powtórzysz milion razy "wierzę w Boga, lub wierzę w jednorożca", to ani Bóg nie powstanie realnie ani jednorożec.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 26 дней назад

      Jeśli przez Boga, ma pan na myśli: jakiś byt istniejący poza przyrodą, to pan nie wie, że taki Bóg nie istnieje; to jest tylko pańska opinia, ewentualnie przedmiot pańskiej wiary [uprzedzając potencjalną odpowiedź: należy przypominać coś czego wielu ludzi dzisiaj ewidentnie nie wie, a powinni wiedzieć: współcześnie rozumiana nauka nie mówi nic na temat istnienia bądź nie istnienia Boga (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą); z prostego powodu, mianowicie dlatego, że przedmiot współcześnie rozumianej nauki - zgodnie z metodologią naukową - obejmuje jedynie przyrodę, jej badanie, a więc nie obejmuje tego co istnieje bądź nie istnieje poza przyrodą].

    • @Tadek5
      @Tadek5 26 дней назад

      @@konstytucjaacinska9980 Jeżeli Bogowie istnieją poza przyrodą lub nie istnieją poza przyroda to nie ma na to żadnych dowodów. Imaginacje , wyobrażenia jakieś wizje nie są dowodem. Można sobie wierzyć w dowolna bzdurę ale nie powoduje to, ze ta bzdura zaistnieje. Założę się , że gdyby wierni przestali płacić szarlatanom od religii, to ci musieliby iść do pracy i ich Bóg szybko by zniknął. Ale skoro można żyć z bajek to po co pracować ?

  • @Tadek5
    @Tadek5 26 дней назад

    doświadczyłem istnienia czarowników, czarodziejek i nawet jednorożca. Mogę to opisać. Czarownik to taki koleś w szpiczastym kapeluszu z magiczną różdżką. czarodziejka to taka miła pani w kolorowej sukience co lata na miotle. Jednorożec to taka większa koza lub koń z 1 rogiem na czole. Tak więc macie dowód , że czarodzieje, wróżki i jednorożce istnieją. Nie wierzysz ? to udowodnij.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 26 дней назад

      A dlaczego ja mam to udowadniać? Przecież to pan (a nie ja) twierdzi, że tego doświadczył (ściśle mówiąc: ja nie wiem czy pan tego doświadczył czy nie; wiem jedynie że pan coś takiego napisał).

  • @marekes931
    @marekes931 26 дней назад

    Co za pieprzenie! W Boga się wierzy, albo nie, a ŻADNA wiara nie wymaga dowodów. Wszystko w temacie. Jakby co jestem mgr inż.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 26 дней назад

      Myślę, że to prawda co pan napisał; myślę także że logika/bycie logicznym nie jest sprzeczne z wiarą w Boga, a wręcz przeciwnie (zob. przykład choćby Doktora Kościoła katolickiego św. Tomasza z Akwinu, a który - z tego co wiem - także np. przedstawiał swoje dowody na istnienie Boga).

  • @aGodfather72
    @aGodfather72 26 дней назад

    Ha-ha-ha-ha-ha XD

  • @JambalayaPL
    @JambalayaPL 27 дней назад

    Wyobrazić można sobie niemal wszystko xd

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 27 дней назад

      Myśli pan, że te miliony (czy wręcz miliardy ludzi) w Starożytności, które nie doświadczyły podróży dookoła ziemi, wyobrażały sobie że Ziemia jest okrągła (a nie płaska)? Myśli pan, że te miliony (czy wręcz miliardy ludzi) w Średniowieczu, które nie doświadczyły podróży w kosmos, wyobrażały sobie że Ziemia obraca się w okół Słońca (a nie odwrotnie)? Myśli pan że te miliony (czy wręcz miliardy ludzi) w Starożytności, wyobrażały sobie coś takiego jak komputer czy nawet telewizor? Myśli pan że człowiek (lub grupa ludzi) która całe życie żył(a)by na bezludnej wyspie, wyobrażał(a)by sobie to wszystko co my na przykład widzimy, na każdym kroku, w każdym wielkim mieście? Myśli pan że tzw. dzikie dzieci (chodzi o przypadki dzieci "wychowywanych" przez zwierzęta, a które zostały potem odnalezione), wyobrażały sobie cokolwiek (np. abstrakcyjnego)? etc., itd.

  • @konstytucjaacinska9980
    @konstytucjaacinska9980 27 дней назад

    Jeśli przyjmiemy racjonalne założenie (które wg mnie jest faktem), że: niejako tworzywem (a więc także i niejako granicą ludzkich myśli; ludzkiego poznania), jest to co doświadczamy zmysłowo, w ramach tego co aktualnie nazywamy 'przyrodą', to dochodzimy do wniosku, że jakkolwiek np. pojęcie 'Jednorożca' etc. może mieć genezę czysto przyrodzoną/z przyrody, ponieważ - w uproszczeniu mówiąc - obu elementów składających się na pojęcie 'Jednorożca' (tj. zarówno rogu jak i konia) da się doświadczyć zmysłowo w przyrodzie, to już pojęcie Boga (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą), z tego co rozumiem, zgodnie z logiką nie może być tej samej genezy co np. pojęcie Jednorożca, tj. nie może mieć genezy czysto naturalnej / czysto przyrodzonej ponieważ w odróżnieniu od elementów w postaci rogu i konia (będących częścią przyrody), istnienie czegokolwiek poza przyrodą / samo pojęcie 'poza-przyrody', nie może być doświadczone zmysłowo w przyrodzie, nie może być wywiedzione z obserwacji przyrody (ponieważ - z definicji - nie ma tego czegoś w przyrodzie). Ponadto, myślę, że logicznym, racjonalnym jest twierdzić, że: człowiek i ludzkość, nie mógłby pojąć / nie mógłby posiadać np. koncepcji 'światła', w sytuacji gdyby całe swoje życia żył(a) w kompletnej i całkowitej ciemności i nigdy tego światła nie doświadczył(a) zmysłowo. Wydaje się zasadny, analogiczna teza: że człowiek i ludzkość nie mógłby pojąć / nie mógłby posiadać np. koncepcji 'poza-przyrody', w sytuacji gdyby całe swoje życia żył(a) w kompletnej i całkowitej przyrodzie i nigdy tej poza-przyrody nie doświadczył(a) zmysłowo Dalej idąc, skoro samo istnienie pojęcia 'ciemności' - z tego co rozumiem - by nie istniało, bez uprzedniego zaistnienia (i doświadczenia zmysłowego) światła; Wydaje się zasadnym analogiczna teza, że: samo istnienie pojęcia 'przyrody' - z tego co rozumiem - by nie istniało, bez uprzedniego zaistnienia (i doświadczenia zmysłowego) poza-przyrody. Innymi słowy, ciemność to nic innego jak brak doświadczenia światła (zob. też np. definicję ‘ciemności’ w sjp.pwn), zatem nie mogłoby w ogóle istnieć pojęcie ‘ciemności’, bez uprzedniego doświadczenia zmysłowego światła; to samo można powiedzieć także o przyrodzie, mianowicie: przyroda to również brak doświadczenia poza-przyrody, zatem nie mogłoby w ogóle istnieć pojęcie ‘przyrody’, bez uprzedniego doświadczenia zmysłowego poza-przyrody.

  • @marek5070
    @marek5070 27 дней назад

    Skoro istnieje KK to jest to dowód niepodważalny na NIEISTNIENIE BOGA !

  • @user-xs2vb1nd6z
    @user-xs2vb1nd6z 27 дней назад

    Jeżeli Bóg istnieje to może być Jezus,,matera,, duch Święty,, przestrzeń,,a Ojciec Święty,, to czas,,, po śmierć łączymy się z czasem i przestrzenią dotykając materii ziemie pochłonie słońce i inne plany to gdzie Bóg nas wskrzesi

  • @CHHHD
    @CHHHD 27 дней назад

    Stawiam wakacje na Kanarach temu, komu uda się przegadać autora i mieć ostatnie słowo. Bo tu prawda jest tylko jedna, autora. Fanatycy tak mają.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 27 дней назад

      Po co te złośliwości i obrażanie? Czy ja byłem dla pana niemiły? Czy pana obraziłem w jakiś sposób?

  • @jankowalski6338
    @jankowalski6338 29 дней назад

    ale fikołek.

  • @rablador
    @rablador 29 дней назад

    Logiczny argument na istnienie Zeusa

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 29 дней назад

      Pojęcie 'Zeusa' - z tego co mi wiadomo - jak najbardziej można wywieść z doświadczenia zmysłowego przyrody (w tym np. jego miejscem bytowania była grecka góra - Olimp, a nie poza-przyroda)

  • @dawidkuc6050
    @dawidkuc6050 29 дней назад

    Kiepskie i mało przekonywające

  • @FRIday2503
    @FRIday2503 Месяц назад

    Zabawne, że ten „logiczny" argument przyjmuje w ogóle możliwość istnienia takich osób, jak Adam i Ewa. Osób, które nie istniały, ponieważ w przyrodzie nie ma czegoś takiego, jak p i e r w s z y przedstawiciel jakiegoś gatunku.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      "w przyrodzie nie ma czegoś takiego, jak p i e r w s z y przedstawiciel jakiegoś gatunku." to jest akurat pańska interpretacja / opinia, w tym sensie, że z pewnością nie jest to fakt weryfikowalny doświadczalnie/eksperymentalnie (tj. nikt nigdy nie przeprowadził eksperymentu naukowego, którego wynik potwierdziłby lub zaprzeczył prawdziwości wyżej zacytowanego zdania).

    • @user-sc3uw8wt9w
      @user-sc3uw8wt9w Месяц назад

      ​@@konstytucjaacinska9980Fakt, a nie opinia. Powstawanie nowych gatunków można obserwować nawet obecnie w naturze (specjacje). W procesie ewolucji biologicznej nie można jednoznacznie wskazać, że dany organizm jest "pierwszym" przedstawicielem danego gatunku ze względu na ciągłość linii filogenetycznych. Poza tym, ewolucja biologiczna to całkowicie naturalny, deterministyczny, ślepy, losowy proces pełny błędów i pomyłek. Który odbył się i trwa bez udziału żadnych sił nadprzyrodzonych, magii, bogów.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      @@user-sc3uw8wt9w Nie, to nie są fakty (tj. to nie są zdania których prawdziwość została potwierdzona eksperymentalni), lecz są to - w najlepszym wypadku - pańskie interpretacje i opinie, czy też powtarzane przez pana zasłyszane interpretacje i opinie. Mianowicie: PO PIERWSZE, sama definicja 'Gatunku', jest konceptem umownym tj. przyjmowanym na zasadzie konsensusu; innymi słowy, nie istnieje kryterium ani metoda naukowa na potwierdzenie że: dana definicja gatunku / że akurat ta i ta definicja jest prawdziwa (a pan użył tego określenia w swojej wypowiedzi: "w przyrodzie nie ma czegoś takiego, jak pierwszy przedstawiciel jakiegoś gatunku"). PO DRUGIE, to o czym pan napisał w swoim ostatnim komentarzu, wcale nie potwierdza pańskiej tezy, że: "w przyrodzie nie ma czegoś takiego, jak pierwszy przedstawiciel jakiegoś gatunku" mianowicie, z faktu, że np. na skutek barier geograficznych zachodzą jakieś zmiany wewnątrz danej populacji (które mogą być lecz wcale nie muszą być nazywane "powstaniem nowego gatunku"; bo o tym decyduje sobie jakaś grupka ludzi, a która przecież może sobie przyjąć tak lub siak), albo z faktu, że ktoś może skrzyżować sobie dwa psy i wyjdzie mu jakiś inny pies wbrew temu co pan zakłada, wcale nie wynika logiczny wniosek, że dany rodzaj np. zwierząt nie rozpoczął swojego bytowania od pierwszej pary osobników (tj. że np. nie został stworzony w jednej chwili/z niczego przez jakiś byt istniejący poza przyrodą) PO TRZECIE, założenie które pan przyjmuje tj., że ewolucja to coś co zachodziło sekwencyjnie i niezależnie od bycia obserwowanym przez człowieka, jest - w najlepszym wypadku - kolejną pańską interpretacja i opinią ponieważ współczesna fizyka - jeśli wręcz nie udowodniła - to przynajmniej uczyniła racjonalnym przyjmowanie, że rzeczywistość/przyroda nie istnieje wtedy gdy się jej nie obserwuje. A zatem można racjonalnie przyjmować, że to co współcześnie nazywamy "historią ewolucji obserwowanego obiektu (np. słonia)" to jest coś co zaktualizowało się z chwilą i dokładnie w chwili dokonywania obserwacji przez człowieka danego obiektu (np. słonia), natomiast przed momentem obserwacji tenże przykładowy słoń (w tym jego ewolucja) nie istniał. „Dowiedliśmy, że pomiar jest wszystkim. Na poziomie kwantowym rzeczywistość nie istnieje dopóki na nią nie spojrzysz” - ogłosił w oświadczeniu prasowym główny ekspert dowodzący zespołem badaczy Andrew Truscott. ciekawe.org/2015/11/07/rzeczywistosc-nie-istnieje-chyba-ze-zaczniemy-ja-mierzyc/

    • @user-sc3uw8wt9w
      @user-sc3uw8wt9w Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 Totalny bełkot. O fakcie procesu ewolucji biologicznej masz takie samo blade pojęcie, jak na temat tego, dlaczego człowiek stworzył koncept boga. Jakich zagrywek erystycznych nie użyjesz - nie sprawisz, że ewolucja biologiczna przestanie być faktem. Wszystkie organizmy na Ziemi powstały w drodze ewolucji biologicznej. I nie zostały stworzone przez wymyślone bóstwo z mitologii biblijnej

  • @jerzybednarek9988
    @jerzybednarek9988 Месяц назад

    Ludzki mózg łączy ze sobą różne "" symbole "" myśli . W tym symbole oznaczające przedmioty , rzeczy . Jednak najwięcej łączy symboli zmienności . Symboli "" dziania się "" , symboli akcji . Jest to zauważalne podczas snów . Przez to łączenie różnych symboli mózg może tworzyć połączenia przypadkowe , co oznacza możliwość wytworzenia nowego symbolu . Więc człowiek ze swoim mózgiem nie musiał najpierw czegoś widzieć , czy doświadczyć . Np. wystarczy czegoś pragnąć lub czegoś się bać , żeby mózg wytworzył nowe symbole . Nowe symbole biorące się z rozpatrywania możliwych sytuacji . Możliwych zdarzeń . Bóg . Obecnie tj. na początku XXI wieku pojawił się już nowy bóg . Jest jeszcze prawie nieznany , ale będzie zyskiwał coraz więcej wiernych . A istnienie boga zależy od wiernych . Umiera ostatni wierny i wraz z nim umiera jego bóg . Ten nowy bóg już się narodził w ludzkim mózgu i zaczyna szukać wiernych . Ten nowy bóg , to bóg filozoficzno - fizyczny . Ten bóg to : ZMIENNOŚĆ . Nie zmienność czegoś , jakiegoś środowiska fizycznego , a ZMIENNOŚĆ jako taka . Zmienność dyktująca , wymuszająca , ustanawiająca nowe prawa , reguły , zasady . To nie energia zmienia , to energia jest ZMIENIANA przez wszechmocną ZMIENNOŚĆ . i JAK WAM SIĘ WIDZI NOWY BÓG ? Myślcie o nim . To wasz nowy BÓG . W odróżnieniu od poprzedniego , ten nie jest mściwy i nie zna pojęcia KARA ZA GRZECHY . On w ogóle nie wie co to grzech . No , jest trochę niedouczony , ale nie trzeba się go bać tak jak innych niedouczonych przy władzy . Zarfil

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Rozpoczął pan tak: „Ludzki mózg łączy ze sobą różne <<symbole>> myśli”, z tego co rozumiem „<<symbol>> myśli w głowie człowieka” to po prostu „(kolejna) myśl w głowie człowieka” zatem rozumiem, że chodziło panu o to, że: ludzki umysł posiada zdolność łączenia - po prostu - różnych myśli. I myślę, że (umownie mówiąc) to jest prawda, jednak to nie o to chodzi w prezentowanym (w nagraniu oraz w komentarzach pod nim) rozumowaniu tj. w nagraniu (ani w komentarzach pod nim) nie jest stawiana teza, że: człowieka nie jest w stanie łączyć myśli, i że nie jest w stanie niejako przeprowadzać na nich pewnych operacji (w swoim umyśle), lecz istotą nagrania m.in. jest pytanie i odpowiedź, na to: co jest tym niejako tworzywem (a więc i ograniczeniem) tychże ludzkich myśli, na których następnie operuje ludzki umysł. Innymi słowy, teza (stawiana w nagraniu oraz w komentarzach autora nagrania pod nim) jest taka, że tym niejako tworzywem jest uprzednie doświadczenie zmysłowe (a więc - aktualnie - jest nim to co każdy współczesny człowiek doświadcza i może doświadczyć jako szeroko rozumiana przyroda); zatem, w tym sensie, to co pan napisał jest niejako obok istoty tematu/nagrania (tj. mówiąc wprost myślę, że jest nie na temat). Ponadto (1), myślę, że ten przykład na którym pan opiera swoją wypowiedź czyli: przykład obrazów sennych, tak naprawdę - z tego co rozumiem - wręcz potwierdza tezę na której oparte jest rozumowanie prezentowane (w nagraniu oraz w komentarzach): no bo przecież człowiek śniąc niejako widzi… obrazy które można wywieść z wcześniejszego doświadczenia zmysłowego (np. widzi się własnych rodziców, jakichś ludzi, zwierzęta etc.); w tym sensie, że to są wszystko obrazy myślowe które można wywieść z wcześniejszego doświadczenia zmysłowego tego co aktualnie nazywamy przyrodą. Ponadto (2), myślę, że jeżeli przyjąć - moim zdaniem co najmniej racjonalną - tezę, że pojęcie Boga (jako jakiegoś bytu istniejącego poza przyrodą i który tę przyrodę utworzył), ma genezę taką oto że co najmniej jeden jakiś człowiek tego doświadczył bezpośrednio/osobiście, to to przecież nie wyklucza (a wręcz nawet racjonalnie wyjaśnia) tego, że - następnie/w kolejnych pokoleniach - to pojęcie (tak rozumianego) Boga, w trakcie swojego przekazywania już w ramach tego co współcześnie nazywa się ‘Przyrodą’, mogło być i było zmieniane/wykrzywiane i wypaczane przez ludzkość lub przynajmniej przez jej część (coś na zasadzie tego jak działa tzw. Głuchy telefon).

    • @jerzybednarek9988
      @jerzybednarek9988 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 Nie wiem jak mam się do ciebie zwracać .Chciałbym bardziej bezpośrednio , ale nie wiem jak . Nadam Ci nowe imię : Konstytuant . Z tematyki jaką poruszasz wnioskuję , że masz zacięcie filozoficzne . Ja jestem filozofem , ale odmiennym od innych . Myślę daleko naprzód . Przez tą cechę myślenia wprzód , mój mózg zajmuje się innymi zagadnieniami niż to przyjęte w filozofii . Na ogół filozofowie zajmują się tym jak pojmowali byt człowieka inni ludzie . oraz tym jak należy odbierać to co się dzieje , jak żyć . Ja zajmuję się "" Myśleniem Niezależnym "" ( taki jest tytuł książki ) . Specjalizuję się w naukach przyrodniczych w połączeniu z filozofią . Zajmuję się fizykami , astrofizyką , astronomią oraz częściowo chemią i biologią . Jak by to powiedzieć wszedłem w ten temat boga dlatego , że wiąże się on pośrednio z moją dziedziną tj. z myśleniem niezależnym . W mojej dziedzinie staram się znajdować przejście z form nieożywionych w ożywione . Staram się znaleźć to , z czego składa się forma ożywiona . Staram się to robić poprzez rozkładanie układów atomów np. mózgu na najmniejsze zasoby energii . Inaczej mówiąc chcę widzieć żywe jako zbiór najmniejszych zasobów energii . Napisałem , że mózg łączy ze sobą "" symbole "" . Dla mnie ten "" symbol "" to zbiór neuronów w jakiejś części mózgu . Każdy zbiór neuronów jest inny . Te zbiory neuronów są połączone ze sobą siecią połączeń . Te sieci połączeń nazywają się konektom . Te sieci podlegają bezustannym przemianom . Powstają nowe i giną nieużywane . Przez proces myślenia rozumiem przepływ nazwijmy to bioprądów pomiędzy różnymi zbiorami neuronów . Nie zawsze bioprądy płyną po istniejących już częściach sieci . Często tworzą nowe połączenia i wtedy dochodzi do różnych , nowych , przypadkowych połączeń zbiorów . A zbiory neuronów oznaczają to , co już poznaliśmy . Dla mnie myślenie to przepływ bioprądów pomiędzy połączonymi zbiorami , które nazwałem "" symbolami "" . Jednocześnie zachodzą procesy tworzenia nowych zbiorów i właśnie na tworzenie nowych zbiorów mózgi zużywają najwięcej zasobów energii . W tym co napisałem we wpisie chciałem przekazać , że ludzki mózg ma możliwość wytworzenia nowych zbiorów bez udziału tego , co przekazały zmysły . Stany , które nazywamy emocjami wpływają na tworzenie się w mózgu nowych zbiorów . Nowe zbiory nie powstają tylko z tego , co przekazały zmysły . Co do przekazów z pokolenia na pokolenie , to jest osobny temat . Temat dość obszerny . Ja mam w swojej głowie ścieżkę rozumowania załadowaną drogą popokoleniową oraz ścieżkę rozumowania drugą . Ścieżkę wytworzoną przez mój mózg . Odbieram wszechświat poprzez porównywanie danych z obydwu ścieżek . Dlatego moje wnioski różnią się od ogólnie przyjętych tez i twierdzeń . Często nie jestem rozumiany . Po prostu mam w głowie inne dane . A pojęcie boga zaczynało się umacniać wraz z powiększaniem się konektomu w ludzkich mózgach , czyli sieci połączeń w ludzkim mózgu . Nie uważam , że człowiek doświadczał istnienia boga . Uważam , że człowiek bał się różnych potężnych i przeogromnych zjawisk w przyrodzie . Ten strach podsuwał ludzkiemu mózgowi różne obrazy . Podsuwał także różne zagrożenia . Jednak , co by tu nie mówić , to wymierają wierni i słabnie i ginie ich bóg . Ludzie coraz mniej się boją zjawisk przyrody . Zarfil

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      @@jerzybednarek9988 Zapoznałem się z pana stanowiskiem, i myślę, że je - mniej więcej - zrozumiałem; jak widać z tego, obaj posiadamy swoje przemyślenia oraz - z jakiegoś powodu - ambicje co do głębszej tematyki, natomiast myślę, że reprezentuje pan inne podejście, niż to które jest mi bliskie.

    • @jerzybednarek9988
      @jerzybednarek9988 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 Właśnie tak . Mamy w swoich mózgach inne dane i wyciągamy inne wnioski . Pozdrawiam Zarfil

  • @allipinski-rx6pp
    @allipinski-rx6pp Месяц назад

    hahahahaha

  • @doktorek1755
    @doktorek1755 Месяц назад

    Ten wyjątkowy człowiek (albo ludzie) mógł się po prostu naćpać grzybkami czy czymś innym :P No ale ja nie o tym, logika istnienia Boga była nie do odrzucenia do niedawna na podstawie następującej logiki: skoro idąc pustynią znajdujemy zegarek to mozemy mieć pewność ze istnieje zegarmistrz który ten zegarek zaprojektował i stworzył, na tej samej zasadzie skoro na ziemi znajdujemy organizmy znacznie bardziej skomplikowane niż zegarek to dlatego musi istnieć "zegarmistrz" który te zwierzęta i ludzi zaprojektował i stworzył. Tak myśleli starożytni ale i średniwieczni i to było jedne sensowne wytłumaczenia otaczajacego ich świata. Niestety prace Darwina wykazały ze zwierzęta i ludzie mogą powstać poprzez działanie ślepej i bezrozumnej ewolucji, stąd istnienie "zegarmistrza" przestaje być konieczne. Jeśli do tego dodać coś takiego jak fluktuacje kwantowe i powstawanie z niczego par "czastka-antycząstka" to i do samoczynnego zaistnienia materi we wszechświecie też mamy przesłanki. Teoria Darwina zaś była od zawsze mocno atakowana przez kościół, poniewaz odrzuca ona koniecznośc istnienia stwórcy.

  • @antonizapaa6361
    @antonizapaa6361 Месяц назад

    Jakie znaczenie ma,czy Bóg istnieje?

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Myślę, że, jeżeli ktoś przyjmuje że Bóg jest, to wtedy siłą rzecz musi przejść do odpowiedzi na pytanie: kim jest Bóg/jaki Bóg jest, czego chce i co mu się podoba, no bo jeżeli Bóg jest tak potężny jak mówią / tak potężny że np. może sobie robić coś z niczego, to lepiej być po stronie Boga nic przeciwko mu.

    • @user-sc3uw8wt9w
      @user-sc3uw8wt9w Месяц назад

      ​@@konstytucjaacinska9980Wszechmogący bóg to wymysł człowieka, efekt życzeniowego myślenia

  • @user-sc3uw8wt9w
    @user-sc3uw8wt9w Месяц назад

    O ironio! To właśnie logika zabiła nielogiczny i wewnętrznie sprzeczny koncept Boga.

  •  Месяц назад

    Oczywiste jest że nie ma żadnych argumentów na isnienie Boga. Wiara jest darem. A zatem jeżeli jest, to wóczas każdy argument za jest odbierany jako przekonywujący. Ale jeżeli wiary nie ma to argumenty są puste! Nikt nigdy jeszcze nikogo nie przekonał i nie nawrócił używając logiki jako argumentu!

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Z tego co rozumiem: istnieją argumenty logiczne na istnienie Boga (np. z tego co wiem choćby Doktor Kościoła katolickiego - św. Tomasz z Akwinu formułował swoje), i równocześnie ich istnienie nie musi być sprzeczne ze zdaniem "wiara jest darem".

  • @PiotrGierasinski
    @PiotrGierasinski Месяц назад

    Drogi autorze, rozumiem, ze jestes osobą wierzącą, szanuję! Jednak szukanie "dowodów" na istnienie Boga wydaje mi się, hmm jakby to ująć - niemądre? Jest zaprzeczeniem idei Wiary. Nie jestem znawcą Bibli, ale czy Jezus nie powiedzial do Tomasza czegoś w rodzaju "zobaczyłeś i uwierzyłeś, blogoslawieni, ktorzy nie widzieli, a uwierzyli"? Wybacz, ale Twoj "argument" takze jest, moim przynajmniej zdaniem z gruntu błędny. Czlowiek przy braku dostepnych narzedzi poznawczych może łatwo z obserwacji empirycznych wyciągnąć błędne wnioski. Np. ludzie patrząc w niebo i widzac pozorny ruch Słońca wyciągnęli wniosek, że to ono obiega Ziemię. Podobnie obserwując potęgę przyrody , burzę i pioruny na przyklad uznać mogli, ze jest to oznaka dzialania bóstwa. Pozdrawiam Piotrek

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Nic osobistego; jeżeli o mnie chodzi, to nie wydaje mi się żeby wiara stała w sprzeczności/niweczyła/nakazywała odrzucenie logicznego myślenia; myślę, że jest wręcz przeciwnie (zob. przykład Doktora Kościoła katolickiego - św. Tomasza z Akwinu, który był wybitnym logikiem, i notabene także formułował swoje argumenty czy też bodaj wręcz dowody; i nie to żebym się porównywał do św. Tomasza)

  • @dominik3001
    @dominik3001 Месяц назад

    co ty gadasz, ludzie maja wyobraznie i nie musza czegos wczesniej widziec/doswiadczyc, zeby sobie to /lub tego pochodna/ wyobrazic

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Może pan podać przykład czegoś takiego? Innymi słowy, uważa pan np. że: człowiek (i ludzkość) mógłby pojąć / posiadać np. koncepcję światła, w sytuacji gdy się całe swoje życia żyło w kompletnej i całkowitej ciemności i nigdy się tego światła nie doświadczyło ?

    • @dominik3001
      @dominik3001 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 to odbije piłeczkę i zapytam, czy ktoś kiedyś widział chociażby jak się rozszerza kosmos? No właśnie, a jesteśmy w stanie to sobie wyobrazić.

    • @dominik3001
      @dominik3001 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 poza tym chrześcijaństwo nie jest najstarszą religią na świecie i ludzie przed „oświeceniem poprzez przybycie Jezusa” potrafili sobie wyobrazić, że coś tam może być, więc nie pierdol pan, że to jest jakikolwiek dowód na istnienie boga, bo tak nie jest i nie ma absolutnie żadnego dowodu na to, że coś tam istnieje i że jest to akurat wasz bożek

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      @@dominik3001 Kosmos jest - z definicji - częścią przyrody/doświadczenia zmysłowego, a zatem koncept kosmosu (w tym jego rozszerzanie) - z definicji - może być wywiedziony z doświadczenia samej tylko przyrody/z samego tylko aktualnego doświadczania przyrody, natomiast pojęcia Boga (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą i który tę przyrodę utworzył), z tego co rozumiem nie można - z definicji - wywieść z doświadczenia samej tylko przyrody/z samego tylko aktualnego ludzkiego doświadczenia zmysłowego, ponieważ ogólnie mówiąc poza-przyroda nie istnieje w przyrodzie i nie może istnieć w przyrodzie (z definicji); trochę podobnie jak koncepcji światła - z tego co rozumiem - nie można/nie da się wywieść z doświadczania samej tylko, całkowitej i kompletnej ciemności.

    • @dominik3001
      @dominik3001 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 kosmos rzadzi sie swoimi prawami i nie wiem gdzie w ziemskiej przyrodzie masz analogie do rozszerzania sie wszechswiata poza tym nie odpowiedziales na moj argument o tym, ze bostwa i religie istnialy na dlugo przed powstaniem chrzescijanstwa i jaki to jest dowod na istnienie boga /chrzescijanskiego/ jak ludzie juz na dlugo przed pojawieniem sie Jezusa byli w stanie wymyslic cos w co chca wierzyc, a to ze chrzescijanstwo jest religia wiodaca, to czysty przypadek, przy innym splocie wydarzen z przeszlosci ludzie mogliby dzis wierzyc w nimfy wodne, a chrzescijanstwo traktowac jako bostwo

  • @user-dr3fj3te1f
    @user-dr3fj3te1f Месяц назад

    W godzinę śmierci bedziesz wołał i płakał do Boga. Dziwne. Czy już nie będzie za późno mały czlowieku?

  • @treplan01
    @treplan01 Месяц назад

    Jak trzeba mieć zryty umysł by aprobować rzeczy ewidentnie sprzeczne : - nieskończenie mądry popisuje się bezdenną głupotą (znamię Kaina), - nieskończenie dobry morduje niewinne setki tysięcy (spis króla Dawida), - zsyła swego syna by swym cierpieniem odkupił hipotetyczne grzechy przed nim samym, - ziemia ma cztery rogi (Apokalipsa św. Jana), - etc, itd, itp ... To robią dorośli ludzie domagając się przy tym szacunku . Czy wy naprawdę nie widzicie tego bezsensu ? Macie w to wierzyć ,przeciaż to urąga godności , wymaga się byśmy byli półgłówkami , (przepraszm - by się wznieśli na wyższy poziom zrozumienia ).

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Ostro. A co jeśli się pan myli? Rozważał pan taką opcję oraz jej konsekwencje?

    • @s.m.6568
      @s.m.6568 Месяц назад

      Masz rację Bóg opisany w Starym Testamencie jest Bogiem okrutnym szczególnie wobec zwierząt. Tylko czy Bóg jako siła sprawczą to na pewno ten sam, którego opisano w tej księdze?

    • @Alex-v8v
      @Alex-v8v Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 Pytanie czy ty sobie wybrażasz Boga który jest poza wszsytkimi religiami?

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      ​@@Alex-v8v Czy sobie wyobrażam Boga który jest poza wszystkimi religiami? Przyznam że nie do końca rozumiem, pytanie: tj. co ma pana na myśli przez określenie "jest poza wszystkimi religiami"

    • @marcodratwa3287
      @marcodratwa3287 Месяц назад

      Jeszcze nie tak dawno wyśmiewano opis piekła że są ciemności i palący ogień. Jak wynaleziono mikrofalówkę już się nikt nie śmieje.

  • @piotrek7633
    @piotrek7633 Месяц назад

    Bog nie istnieje myslalem ze już przeszliśmy ten etap za pomocą nauki, a teraz dalej znajduja sie tacy co nawet w plaska ziemie uwierzą

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Jeśli można zapytać: Na jakiej podstawie pan twierdzi, że "Bóg nie istnieje" ? [dalszy fragment pańskiej wypowiedzi sugeruje, że twierdzi pan tak - rzekomo - na podstawie nauki. Tylko, że problem w tym, że pan błądzi jeśli pan uważa że nauka potwierdziła brak istnienia Boga (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą); i dlatego właściwym w tej sytuacji - o ile poprawnie rozumiem sens pańskiego w/w stanowiska - byłoby przynajmniej pobieżne zapoznanie się przez pana z metodologią współczesnych nauk przyrodniczych; innymi słowy, nauka czegoś takiego ani nie potwierdziła ani nie zanegowała, choćby z tego powodu, że przedmiot badania współcześnie rozumianej nauki nie obejmuje tego co istnieje lub może istnieć poza przyrodą; w sensie że współcześnie rozumiana nauka nie ma dosłownie nic do powiedzenia na temat istnienia lub nieistnienia Boga (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą)].

    • @piotrek7633
      @piotrek7633 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 na takiej podstawie że 1. Stary testament mowi ze rosliny powstaly przed sloncem co jest niedorzeczne 2. Stary testament sadzi ze powstalismy z jednej pary co praktycznie by nas wybilo po paru generacjach ze wzgledu na geny Wiec stary testament po tych dwoch punktach praktycznie juz odpada, jezeli swiat to "wielkie dzielo" czyli jeden wielki system, to bog tworzac nas z jednej pary praktycznie by juz nas wybil, a po stworzeniu roslin nie umozliwiajac im wykonywać fotosyntezy to wiesz, pewnie w 8 dni zrobil swiat a nie 7 i boi sie przyznac Wrzuce jeszcze ksiega izajasza (40:22) "krąg ziemi", ziemia jest elipsoidą elo, napisana ksiazka przez jakiegos arabusa z pustyni a nie przez boskie natchnienie To teraz przejdzmy do bajeczki napisanej juz przez lepszego powiesciopisarza, czyli nowego testamentu. Nietrzymające sie kupy ewangelie, np w jednej z nich judasz sie wiesza a w drugiej rozpierdala głowe o podłoge i "wyplywaja z niego wnetrznosci" (niezly opis jak na bajeczke o bogu). A jak powinien wiedziec taki katolik jak ty, nowy testament to kompilacja kilku bajek. Nowy testament jest dobrze napisaną powiescią fikcyjną dlatego ciezej ją rozbroic tak jak stary testament ktory ma mase niescislosci i debilizmow ktore napisalby typowy żyd w tamtych czasach, ale powiedzmy sobie szczerze, skoro jezus byl "tylko czlowiekiem" a wiemy ze bog bardzo kocha swoj ten system i w niego nie ingeruje, to jakim cudem niby zmartwychwstal? Rozjebali mu kijem wnetrznosci i sie udusil na krzyzu i myslisz ze on go tam pozszywal w tym grobie? Czy wpieprzyl boskie cząstki co magicznke cofnely wszystkie rany? Nagle z powiesci realistycznej pomijajac wszystkie cudy, zrobila sie totalna fikcja gdzie sobie wstaje z grobu, są anioły nawet wedlug jednego z ewangelistow, zaczyna lazic z dziurą na ciele (jezus przeciez byl czlowiekiem a ludzie nie chodza z dziurami na klatce pierisowej co juz psuje poprzedni punkt tej bajki???). W dodatku pod kontekstem fizycznym i wielu lat badań kosmosu, wiemy że przed wielkim wybuchem nie istniał 4 wymiar czyli czas, ktory rowniez ogranicza nasze swiatlo do predkosci swiatla, wiemy rowniez ze wraz z tym wybuchem swiat zaczal sie rozwijac stopniowo, progresywnie a nie nagle przez jakiegos latającego duszka. Stary i nowy testament nie jest niczym innym jak dobrze napisaną bajką, odpowiednikiem dzisiejszych AGI (Augmented reality horror) ktory jest zabawny jezeli w niego uwierzysz, a sama tresc posiada duzo niescislosci ktore opieraja sie na wierze, zeby stworzyć iluzje czegoś wiekszego od ciebie. Naprawde żenujące ze sie ludzie na to jeszcze nabierają, Tolkien i tak lepszy od tego arabusa co to napisał

    • @piotrek7633
      @piotrek7633 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 a mowienie ze biblia jest symboliczna dlatego ma tyle niescislosci jest debilne, bo w takim razie bog zostawil nam jakas pojebana enigme ktora ludzkosc do dzisiaj w pelni nie odszyfrowala, co sprawia ze jest ona bezuzyteczna, dowodzi to rowniez temu ze faworyzuje on ludzi genetycznie lepszych umiejacych czytac i doszukiwujacych sie kontekstu, gdzie ludzie niepelnosprawni lub bez pieniedzy nie sa w stanie dojrzec jego super hiper genialnej ksiazeczki

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      "1. Stary testament mowi ze rosliny powstaly przed sloncem co jest niedorzeczne 2. Stary testament sadzi ze powstalismy z jednej pary co praktycznie by nas wybilo po paru generacjach ze wzgledu na geny" -------------------------------- Co do punktu 1., nie wydaje mi się żeby to było niedorzeczne, w tym sensie, że: jeśli przyjąć założenie że poza przyrodą istnieje jakiś byt który może sobie stwarzać coś z niczego np. istotę ludzką z gleby, tj. jak chce oraz jak mu się żywnie podoba (a takiej tezy np. nauka nie jest w stanie wykluczyć, ponieważ - zgodnie z metodologią współczesnych nauk - przedmiot nauki nie obejmuje badania tego co jest lub nie jest poza przyrodą), to nie ma tutaj niedorzeczności (w tym sensie, że jeśli przyjąć istnienie takiego bytu, to z tego by wychodziło że tenże byt może robić sobie praktycznie co chce i co mu się podoba, ponieważ jest tak potężny, i niczym nieograniczony). ------------------------------------------ Co do punktu 2., dopytam: pan wie że by nas wybiło, czy pan przypuszcza że by nas wybiło? Bo np - jak można przeczytać w Rzeczpospolitej - "Amerykańscy genetycy wykazali, że wszyscy ludzie na świecie mają jednego afrykańskiego przodka, który żył 60 tys. lat temu." Innymi słowy, amerykańskim genetykom - jak się zdaje - wyszło że jednak by nas praktycznie nie wybiło, a pan twierdzi że by nas praktycznie wybiło. To kto tutaj popada w niedorzeczność? Amerykańscy genetycy, czy pan (notabene który - z całym możliwym w tej sytuacji szacunkiem - np. nie posiada autorytetu z zakresu nauk przyrodniczych)? historia.rp.pl/historia/art36484671-wspolny-przodek-ludzkosci

    • @Alex-v8v
      @Alex-v8v Месяц назад

      Może i Bóg nie istnieje ale wszechświat sam się nie stworzył...

  • @bluehorizon9547
    @bluehorizon9547 Месяц назад

    Którego Boga? Zeusa? Allaha?

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko Месяц назад

      Jedynego prawdziwego Latającego Potwora Spaghetti.

  • @Micsc
    @Micsc Месяц назад

    Zakładasz więc, że wszystko, czego człowiek doświadcza zmysłami jest - a priori - prawdziwe, ale to założenie niekoniecznie musi być prawdziwe. Możemy zaobserwować zjawiska, które de facto są tylko naszym wyobrażeniem (jednostkowym).

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Czy tak zakładam? Hmm, myślę, że zakładam, że to co człowiek doświadcza zmysłami po prostu jest. A czy jest też prawdziwe? Powiedziałbym, że jeśli jest, to jest też prawdziwe; abstrahując od tego, że pojęcie 'prawdy' to jest coś, co mi przystaje raczej po prostu do opisów doświadczenia (a które to opisy mogą być prawdziwy lub nieprawdziwe), a nie do samego doświadczenia zmysłowego (jako takiego). Tak czy inaczej, istotą tematu nagrania jest inne założenie; tj. istotą tematu nagrania jest m.in. założenie, że: uprzednie doświadczenie zmysłowe czyli przyroda/elementy przyrody, są niejako tworzywem (a przez to także i niejako granicą) naszych pojęć i myśli. A dlaczego przyjmuję to założenie? Ano m.in. dlatego je przyjmuję że nie wiem co innego miałoby być tym niejako tworzywem, jeśli nie właśnie uprzednie doświadczenie zmysłowe? Tj. wydaje mi się, że jeżeli odrzucamy tezę, że doświadczenie zmysłowe jest niejako tworzywem ludzkich myśli, to moim zdaniem wkraczamy na poziom magii i nieracjonalności.

    • @PiotrGierasinski
      @PiotrGierasinski Месяц назад

      Doskonałym przykładem mogą tu być ludzie cierpiący na różnego rodzaju choroby psychiczne. Pozdrawiam Piotrek

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      @@PiotrGierasinski Myślę, że problem jest tutaj przede wszystkim taki, że nie wiadomo co konkretnie tego typu ludzie (tj. chorzy psychicznie) widzą; tak czy inaczej, mi osobiście nie wydaje się, żeby tym niejako tworzywem tych obrazów których doświadcza osoba chora psychicznie było coś innego niż uprzednie doświadczenie zmysłowe.

    • @Micsc
      @Micsc Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 wręcz przeciwnie, ludzkimi zmysłami nie jesteśmy w stanie pojąć prędkości światła, promieniowania UV lub podczerwonego, ultradźwięków, ale z nauki wiemy, że one istnieją - mimo tego, że naturalne zmysły tego nie odczuwają. Ludzie mogą też widzieć duchy, mieć zaburzenia psychiczne i widzieć osoby, których nie ma, na pustyni możemy widzieć miraże i fatamorgany.

  • @Bazyli29391
    @Bazyli29391 Месяц назад

    A więc smoki istnieją, Yeti czupakabra i inne bajkowe stwory. Puknij sie w łeb, bo ludzie często po prostu zmyślają, a to ze zmyślili coś i powiedzieli ze to jest poza przyrodą nic nie zmienia.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Tak jak już wskazywałem (i ustosunkowywałem się do tego typu kwestii) w innym komentarzu: Smoki, Yeti etc. istnieją tak samo, jak istnieją np. Złote Góry (tj. same Złote Góry nie istnieją w przyrodzie, lecz istnieją w przyrodzie elementy, które stają się następnie niejako tworzywem naszych obrazów myślowych czy też wyobrażeń przedstawiających np. Złote Góry)

    • @Bazyli29391
      @Bazyli29391 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 i co to za różnica że istnieje w przyrodzie xd? Też mg powiedzieć że mój yeti nie istnieje w przyrodzie cokolwiek by to znaczyło tylko jest poza przyroda, i co to zmienia?

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Taka różnica, że / rozumowanie jest następujące: jeśli przyjmiemy racjonalne założenie (które wg mnie jest faktem), że: niejako tworzywem (a więc także i niejako granicą ludzkich myśli; ludzkiego poznania), jest to co aktualnie nazywamy 'przyrodą', jest to co aktualnie doświadczamy zmysłowo, to dochodzimy do wniosku, że jakkolwiek np. pojęcie 'Złotych Gór' (ale też np. pojęcie 'Smoka', 'Yetiego' etc) może mieć genezę czysto przyrodzoną/z przyrody, ponieważ obu elementów składających się na pojęcie 'Złotych Gór' (tj. zarówno złoto jak i góry) da się doświadczyć w przyrodzie, to już pojęcie Boga (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą), nie może być tej samej genezy co np. pojęcie Złotych Gór, tj. nie może mieć genezy czysto naturalnej / czysto przyrodzonej ponieważ w odróżnieniu od elementów w postaci gór i złota (będących częścią przyrody), istnienie czegokolwiek poza przyrodą / samo pojecie 'poza-przyrody', nie może być doświadczone w przyrodzie i wywiedzione z obserwacji przyrody (ponieważ - z definicji - nie ma tego czegoś w przyrodzie). Innymi słowy, wychodzi mi z tego, że twierdzić że pojęcie Boga (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą), może mieć genezę czysto naturalną, to trochę podobnie jak by twierdzić, że: człowiek i ludzkość, mógłby pojąć / posiadać np. koncepcję światła, w sytuacji gdy się całe swoje życia żyło w kompletnej i całkowitej ciemności i nigdy się tego światła nie doświadczyło (tj. myślę, że jest to niemożliwe; moim zdaniem teza taka jest nieracjonalna i wręcz magiczna, i dlatego należy ją odrzucić)

    • @Bazyli29391
      @Bazyli29391 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 no, ale to jest idiotyczne założenie, bo nikt nigdy nie doświadczył np. nieskończoności bo ona w przyrodzie nie istnieje a mimo to mamy jej koncept. Tak samo nikt nigdy nie doświadczył koła, bo koło nie istnieje w przyrodzie, istnieją tylko wielokąty nieforemne o bardzo dużej liczbie kątów.

    • @Bazyli29391
      @Bazyli29391 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 bo za tym czemu się uczepiłes słowa "przyroda"? Ludzie wiedzieli i istnieniu czarnych dziur mimo że ich nigdy nie widzieli na oczy, bo im to matematycznie wyszło z obliczeń. Podobnie nikt nigdy nie widział duszy, a mimo to ją sobie zmyslilismy.

  • @mariuszkemp349
    @mariuszkemp349 Месяц назад

    Nie ma żadnych przesłanek żeby istniał jakiś Bóg

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Rozumiem, że chodzi panu o dowody na istnienie Boga, a nie o przesłanki istnienia Boga (bo przesłanki można przyjmować - zasadniczo - dowolnie); a co do dowodów (w rozumieniu współczesnej nauki) na istnienie Boga, to ich faktycznie nie ma, lecz też nie może ich być z prostego powodu, mianowicie istnienie lub nieistnienie Boga (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą) zgodnie z metodologią naukową wykracza poza przedmiot badania współcześnie rozumianej nauki, w tym sensie, że przedmiot ten obejmuje jedynie przyrodę (zatem - z definicji - współcześnie rozumiana nauka nie może mieć nic do powiedzenia na temat tego czy tak rozumiany Bóg istnieje czy nie istnieje).

    • @marcodratwa3287
      @marcodratwa3287 Месяц назад

      No to powiedz mi gdzie jest tabliczka w kosmosie z napisem koniec.

    • @BruceHard
      @BruceHard Месяц назад

      @@marcodratwa3287 może istnieć taka tabliczka, sam bym ją stworzył jakbymbył transcendentnym - transem ale takim w pojeciu z rzeczywistością jaką zyjesz ty i ja i Ci co oglądają ten komentarz. fajnie ze wg mozna dyskotować

    • @marcodratwa3287
      @marcodratwa3287 Месяц назад

      @@BruceHard Żałuję że zapytałem:)

    • @user-sc3uw8wt9w
      @user-sc3uw8wt9w Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 Dowodów nie ma. A wszystkie rzekome przesłanki i argumenty - zostały już dawno obalone.

  • @argongas3536
    @argongas3536 Месяц назад

    Argument dość słaby, bo lidzkie myślenie charakteryzuje się zdolnością do hiper- i parabolizacji pojęć. Koncept Stwórcy mógłby się zrodzić z obserwacji wytwórcy narzędzi, czy rolnika. Kwestia nadania później coraz bardziej "potężnej mocy", aż do możliwości "stworzenia wszystkiego". Pamiętać należy, że de facto nikt nie rozumie jak to wszystko zostało stworzone. Stwórca mógłby być w tym ujęciu po prostu hiperbolą wytwórcy, potrzebną ludzkiemu umysłowi, który wszędzie doszukuje się przyczyny.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      (Przy założeniu że to przyroda/że to doświadczenie zmysłowe jest niejako tworzywem ludzkich obrazów myślowych czy też koncepcji; a takie założenie jest racjonalne; ba, wg mnie jest to fakt) Wychodzi mi, że: z obserwacji np. - przywołanego przez pana - wytwórcy narzędzi (czyli z obserwacji części przyrody), może się zrodzić co najwyżej koncept... 'wytwórcy narzędzi' (będącego częścią przyrody), a nie koncept 'wytwórcy całej przyrody który istnieje poza tą przyrodą' (nie będącego częścią przyrody); w tym sensie, że tenże 'wytwórca całej przyrody który istnieje poza tą przyrodą', nie może się zrodzić z obserwacji samej tylko przyrody, ponieważ... nie ma go w przyrodzie (w odróżnieniu od np. wytwórcy narzędzi, który jest w przyrodzie) Zatem, wychodzi mi z tego, że: albo przyjmujemy logiczny wniosek, że: jakiś - co najmniej - jeden człowiek doświadczył bycia poza tym co nazywamy 'przyrodą' i tam doświadczył utworzenia przez jakiś byt tego co nazywamy 'przyrodą'; oraz następnie jego relacja z tego doświadczenia, stała się genezą pojęcia 'istnienia jakiegoś bytu poza przyrodą który tę przyrodę utworzył', bo została przez tego pierwszego obserwatora (albo parę obserwatorów) przekazana innym ludziom; albo przyjmujemy - moim zdaniem nieracjonalną i wręcz magiczną - tezę, że np. 3 tysiące lat temu, koncepcja jakiegoś bytu istniejącego poza przyrodą nagle, niejako zmaterializowała się w głowie jakiegoś człowieka (np. Mojżesza) w magiczny sposób tj. że spadła z - przysłowiowego - Księżyca. Innymi słowy, wychodzi mi z tego, że twierdzić coś przeciwnego, to trochę podobnie jak by twierdzić, że: ogólnie mówiąc, człowiek i ludzkość, mógłby pojąć / posiadać np. koncepcję światła, w sytuacji gdy się całe swoje życia żyło w kompletnej i całkowitej ciemności i nigdy się tego światła nie doświadczyło (tj. myślę, że jest to niemożliwe; moim zdaniem teza taka jest nieracjonalna i należy ją odrzucić)

    • @Bazyli29391
      @Bazyli29391 Месяц назад

      ​@@konstytucjaacinska9980 XDDDDD

    • @BruceHard
      @BruceHard Месяц назад

      @@Bazyli29391 co "XDDDDD", proszę mi wytłumaczyć. Dyskusyjnie.

    • @Bazyli29391
      @Bazyli29391 Месяц назад

      @@BruceHard to chodź na discord dałem link w innym komentarzu

  • @BeataWojciech-yg7tv
    @BeataWojciech-yg7tv Месяц назад

    tak nudno czytasz ze nigdy nikt sie nie dowie bo zaśnie

  • @krisk7
    @krisk7 Месяц назад

    Fałszywe założenia. Ludzie są w stanie używać abstrakcji, których nie doświadczyli zmysłowo. Przykładem jest logika i matematyka.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Żeby można w ogóle używać np. matematyki (ba, żeby nawet w ogóle wiedzieć co to jest), trzeba najpierw / wcześniej np. pójść do szkoły i tam się tego nauczyć, a szkoła jest przecież częścią przyrody, której się doświadcza zmysłowo; w tym np. żeby używać tego co znamy pod nazwą 'liczba', to najpierw trzeba to coś np. w klasie szkolnej jako małe dziecko zobaczyć (tj. zobaczyć na własne oczy np. na tablicy czy w książce jak wygląda liczba '1', '2' itd., i następnie zapamiętać ten obraz etc). Dlatego nie myślę, że przykład matematyki czy też logiki (jako - przecież w obu przypadkach - nauki), obala tezę postawioną w nagraniu, tj. że: tworzywem ludzkich myśli i pojęć jest (uprzednie) doświadczenie zmysłowe. A wręcz przeciwnie: myślę, że przykład matematyki i logiki także potwierdza trafność tej tezy.

    • @PiotrGierasinski
      @PiotrGierasinski Месяц назад

      ​@@konstytucjaacinska9980a widziałeś może kiedyś "zero"(0)?! Jest to pierwszy z brzegu koncept matematyczny, o inne przykłady będzie mi ciężko z powodu mojej małej wiedzy, który jest czysto abstrakcyjny i musiał być "wymyślony". Pozdrawiam Piotr

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      ​@@PiotrGierasinski Widziałem, na własne oczy, np. w szkole podstawowej na tablicy, oraz w podręczniku do matematyki (zresztą tak samo jak pan). Innymi słowy, abstrahując od tego, że myślę, że genezę pojęcia 'zera' (notabene podobnie jak i innych liczb) można wywieść z doświadczenia zmysłowego/z przyrody, w postaci: opracowania widzialnego znaku/symbolu, który ma oznaczać stan w którym jest brak (w przyrodzie) czegoś co wcześniej w niej było; to tego typu argumenty już tutaj padały (między innymi użytkownik który rozpoczął tę nitkę podniósł tego typu argument), i na nie odpowiadałem już tutaj kilkukrotnie: myślę, że już choćby fakt, że dzieci muszą chodzić do szkoły (i tam uczą się matematyki, w tym doświadczają zmysłowo m.in. symbolu zera np. na tablicy szkolnej, czy w podręczniku), a które to chodzenie do szkoły jest przecież formą doświadczenia zmysłowego / a która to szkoła jest częścią szerokopojętęj przyrody wydaje mi się wskazywać, że tego typu przykłady (jak m.in. pański), nie obalają tezy i założenia na którym się oparłem, lecz je wręcz potwierdzają, no bo gdyby człowiek wchodził w posiadanie tego typu koncepcji i pojęć jak np. i m.in. 'Zero', nie na podstawie wcześniejszego doświadczenia zmysłowego, to po co dzieci miałyby i musiałby chodzić do szkoły i uczyć się tam o tym? Tak czy inaczej, z tego co rozumiem, genezy pojęcia: bytu istniejącego poza przyrodą, który tę przyrodę utworzył, nie da się wywieść z doświadczenia samej przyrody, ponieważ coś istniejącego poza przyrodą - z definicji - nie może być doświadczone w przyrodzie.

    • @user-sc3uw8wt9w
      @user-sc3uw8wt9w Месяц назад

      ​@@konstytucjaacinska9980Nie czegoś "poza" naturą. Wszechświat jest wszystkim. Nie ma nic "poza". Dlatego właśnie koncepcja "boga poza czasem i przestrzenią" to czysty idiotyzm. Efekt niezrozumienia podstawowych pojęć, błędów logicznych, poznawczych, merytorycznych.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      @@user-sc3uw8wt9w Napisał pan (tj. jak się zdaje oparł pan swój wniosek na zdaniu): "Wszechświat jest wszystkim. Nie ma nic <<poza>>". Znowu; to jest jedynie kolejna pańska interpretacja / opinia, a jeśli jest to coś więcej niż to tylko opinia, to niech pan to udowodni, albo przynajmniej przywoła dowód prawdziwości wygłoszonego przez pana zdania (najlepiej w oparciu o eksperyment naukowy)

  • @dariuszrutkowski8532
    @dariuszrutkowski8532 Месяц назад

    Argument zupełnie bez sensu - przyjmij LSD, psylocybinę albo jakieś inne psychodeliki i doświadczysz "bycia w raju". Prędzej ktoś z głodu opierd*lił jakiegoś pierwszego z brzegu kaktusa i potem rozmawiał z Bogiem, a przynajmniej był o tym święcie przekonany.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Z tego co wiem i rozumiem: obrazy czy też przedmioty wizji których doświadczają ludzie po zażyciu psychodelików (ale też których doświadczają np. śniąc), także są - niejako - zbudowane z wcześniej już postrzeżonych przedmiotów ludzkich zmysłów (tj. są niejako zbudowane z wcześniej postrzeżonych części czy też elementów przyrody); natomiast pojęcie Boga (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą i który tę przyrodę utworzył) nie mogło zostać wywiedzione z obserwacji samej przyrody / na kanwie doświadczania samej przyrody, ponieważ nie jest w ogóle możliwym: zaczerpnięcie pojęcia o czymś lub o kimś istniejącym poza przyrodą (tj. o Bogu), z samej przyrody. Zatem z tego by wynikało, że pojęcie tak rozumianego Boga, musi być genezy nad-przyrodzonej / poza przyrodniczej (jak zwał tak zwał).

    • @dariuszrutkowski8532
      @dariuszrutkowski8532 Месяц назад

      ​@@konstytucjaacinska9980 Nieprawda! Sir Isaac Newton obserwował spadające jabłka i na podstawie obserwacji sformułował prawo powszechnego ciążenia, więc zdecydowanie można posiąść wiedze poprzez obserwacje. Jeżeli ja powiem, ze widziałem jednorożca, to nie jest to dowód (a już na pewno nie logiczny) na istnienie jednorożców, tylko moja relacja. I są trzy opcje: 1. Kłamie, 2. zobaczyłem coś co zinterpretowałem jako jednorożca, 3. widziałem naprawdę owego jednorożca - i Tobie pozostaje zdecydować czy mi chcesz wierzyć czy nie...

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Ja nie przeczę że Newton sformułował prawo ciążenia, dzięki/z obserwacji przyrody; wręcz przeciwnie - też tak uważam jak pan.

    • @dariuszrutkowski8532
      @dariuszrutkowski8532 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 Czyli fizyka i przyroda to to samo? Tak czy nie?

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Nie. Fizyka jest nauką (czyli jest opisem przyrody, potwierdzonym eksperymentalnie), natomiast przyroda jest przedmiotem fizyki, czyli jest przedmiotem tegoż opisu jakim jest fizyk; w tym sensie, fizyka i przyroda to nie jest to samo; tak jak np. opis ciała Jana Kowalskiego, nie jest tym samym co Jan Kowalski.

  • @bagnik1882
    @bagnik1882 Месяц назад

    straz miejska sieje popłoch na żyglinie

  • @miros15
    @miros15 Месяц назад

    Ja wolę wierzyć w krasnoludki. Twoje argumenty udowadniają ich istnienie.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Niekoniecznie, trzymając się logiki przedstawionej w tym moim nagraniu, należałoby powiedzieć, że: to że istnieją obrazy przedstawiające krasnoludki, oraz że istnieje pojęcie krasnoludków, wynika z tego, że ogólnie mówiąc ludzkość doświadczyła zmysłowo (tj. widziała to na własne oczy) istnienia małych/niskich ludzi (np. karłów), z brodami; innymi słowy - zgodnie z tą logiką - to właśnie tego typu przedmioty doświadczenia zmysłowego (czyli m.in. niscy ludzie) stały się niejako tworzywem z którego niejako ulepione są m.in. opowiadania o krasnoludkach.

    •  Месяц назад

      Zagadką jest czyj to kanał ponieważ ta mowa jest generowana a nie mówiona!

    • @user-sc3uw8wt9w
      @user-sc3uw8wt9w Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 O ironio! To właśnie logika zabiła nielogiczny i wewnętrznie sprzeczny koncept Boga.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      @@user-sc3uw8wt9w Jeżeli o mnie chodzi, to wydaje mi się, że logika jest pewnym narzędziem (w istocie jak każde inne narzędzie), a które to narzędzie może być wykorzystywane dobrze, albo źle. Tak inaczej, jeżeli przyjąć, że poza przyrodą istnieje jakiś byt, który tę przyrodę utworzył, to z tego co rozumiem, nie da się go zabić zabiegami dokonywamy w przyrodzie (w tym np. za pomocą logiki); to trochę tak jakby powiedzieć, że można zabić kogoś będącego np. na Księżycu, będąc samemu np. we Wrocławiu.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      @@user-sc3uw8wt9w Nie jest; jako autor oświadczam, że to było mówione/czytane przez człowieka (przeze mnie), i równocześnie nagrywane. Abstrahując od tego, że nie ma to żadnego istotnego znaczenia; ponieważ istotna jest treść nagrania, a nie jego forma.

  • @miros15
    @miros15 Месяц назад

    Ale bzdury

  • @kamilondo1994
    @kamilondo1994 Месяц назад

    Czyli Tolkien doświadczył wojny w śródziemiu wraz z tymi wszystkimi istotami, które się tam znajdują?

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Niekoniecznie; myślę, że wystarczyło że doświadczał (tj. widział na własne oczy) np. rysunków wykonanych przez innych autorów/twórców, których elementy następnie wykorzystał; myślę, że wystarczyło że pewnie doświadczał (tj. widział na własne oczy) np. postaci ludzkie, zwierzęce czy też roślinne, i których to obrazów zmysłowych elementy następnie też wykorzystał; etc.

    • @kamilondo1994
      @kamilondo1994 Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 i dokładnie to samo się dotyczy koncepcji Boga. Człowiek połączył znane i widziane przez niego rzeczy i wyszedł mu koncept, który nie istnieje. Dokładnie jak to było przy wymyślaniu elfów czy jednorożców. Połączenie rzeczy, które osobno istnieją (róg i koń) i powstaje wymyślony koncept, jakim jest jednorożec. Tak samo istnieje wiedza jak i możliwość posiadania wszystkiego (np. posiadanie całej talii kart), ktoś to połączył i masz nieistniejącą cechę jaką jest wszechwiedza (czyli posiadanie całej wiedzy). Nie rozumiem dlaczego jeden koncept miałbym tak tłumaczyć, a drugi nie.

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      @@kamilondo1994 Jeśli przyjąć myślę że racjonalne założenia (a w moim przekonaniu fakty), że: (i) przyroda to jest wszystko to, co aktualnie postrzegamy zmysłowo (za sjp.pwn: przyroda to «ziemia, woda i powietrze wraz z żyjącymi na nich i w nich roślinami i zwierzętami»); oraz, że (ii) nasze obrazy myślowe, pojęcia czy też wyobrażenia są niejako zbudowane i budowane z tego, co wcześniej i do tej pory postrzegliśmy zmysłowo [czyli z elementów wcześniej doświadczonej przyrody (no bo skądś muszą się one brać)]; notabene do takich wniosków z tego co wiem, doszli także zgodnie m.in. 18-wieczni empirycy; to - z tego co rozumiem - niemożliwym / sprzecznym z logiką jest oraz byłoby twierdzenie, że w ogóle możliwym jest zaczerpnąć pojęcie… o czymś istniejącym poza przyrodą (np. o Bogu, czy też o fakcie utworzeniu przyrody), z… samej przyrody. Innymi słowy, jeżeli chcemy pozostać w racjonalności i w logice, to zmuszeni jesteśmy m.in. do wniosku, że: pojęcie Boga (jako bytu istniejącego poza przyrodą), musi mieć genezę i wywodzić się z: bytowania poza przyrodą; przez jakiegoś co najmniej jednego człowieka (który sam tego doświadczył na sobie) [no chyba że przyjmie się że to pojęcie, czyli pojęcie Boga istniejącego poza przyrodą i który tę przyrodę utworzył, nagle, 3 tysiące lat temu niejako zmaterializowało się w głowie jakiegoś człowieka (np. Mojżesza) w magiczny sposób tj. że spadło z - przysłowiowego - Księżyca; ale to jest myślę, że nieracjonalna teza]; jeszcze innymi słowy - z tego co rozumiem - logicznie z tego wszystkiego wynika, że pojęcie Boga rozumianego m.in. jako jakiś byt istniejący poza przyrodą, może mieć jedynie właśnie taką genezę; jest to logiczna konsekwencja wg mnie prostego faktu, że: doświadczenie zmysłowe / obcowanie z przyrodą, jest niejako tworzywem naszych wyobrażeń i pojęć. A teraz przechodząc już bezpośrednio do ustosunkowania się do tego co pan napisał: Dlatego myślę, że nie ma analogii między przykładem powstania - trzymając się przykładu przytoczonego przez pana - pojęcia w postaci np. jednorożców, czy też elfów, a między powstaniem pojęcia czegoś lub kogoś istniejącego poza tym wszystkim co ludzkość postrzega zmysłowo), czyli poza przyrodą, i który tak rozumianą przyrodę utworzył (tj. pojęcia Boga), tj. nie ma tej analogii ponieważ o ile w pierwszym przypadku genezę tego pojęcia (tj. jednorożca czy też elfa) myślę, że faktycznie można i to dosyć łatwo wywieść z doświadczenia zmysłowego, tj. z elementów przyrody; no bo łatwo można wskazać to co pan sam także wskazał, czyli to niejako tworzywo czy też te niejako konkretne elementy przyrody (w postaci m.in. doświadczenia zmysłowego m.in. rogu oraz konia) z których następnie powstały te pojęcia, to już w tym drugim przypadku (czyli w przypadku pojęcia: istnienia poza przyrodą jakiegoś bytu, który tę przyrodę utworzył), z tego co rozumiem, jest to niemożliwe; no bo nie da się i nie jest możliwe wskazanie w przyrodzie elementów, z których zbudowane jest to co jest… poza przyrodą Po prostu, wychodzi mi na to, że sama natura tego pojęcia jakim jest Bóg (rozumianego jako jakiś byt istniejący poza przyrodą), wskazuje i zmusza nas do wniosku, że: nie jest ono i nie mogło być ono genezy - nomen omen - czysto naturalnej.

    • @Szejski
      @Szejski Месяц назад

      @@konstytucjaacinska9980 Skoro mogę sobie wyobrazić "złote góry" bez doświadczania ich, lecz wiedząc czym jest złoto i czym są góry, to równie dobrze mogę sobie wyobrazić "potężny byt istniejący poza przyrodą" znając pojęcia "byt", "istnienie", "poza czymś" i "przyroda". Twoja argumentacja opiera się na błędnym założeniu, że "poza przyrodą" musi być traktowane łącznie, a przecież to nieprawda. Już dziecko budując dom z klocków zdaje sobie sprawę, że znajduje się *na zewnątrz* budowanego obiektu, jest demiurgiem tworzonego właśnie świata. Dlaczego więc twierdzisz, że bez doświadczenia wyjścia na zewnątrz przyrody nie można sobie wyobrazić kogoś, kto tę przyrodę z zewnątrz tworzy?

    • @konstytucjaacinska9980
      @konstytucjaacinska9980 Месяц назад

      Nie dostrzegam analogii między tymi przykładami które pan przywołuje, mianowicie/na przykład: owszem może pan sobie wyobrazić "złote góry" dzięki (w uproszczeniu mówiąc) samemu uprzedniemu doświadczeniu tej części przyrody jaką jest ZŁOTO oraz GÓRY, natomiast - co logiczne - nie może pan sobie wyobrazić pojęcia "potężny byt istniejący poza przyrodą", dzięki (w uproszczeniu mówiąc) samemu uprzedniemu doświadczeniu przyrody, ponieważ jakkolwiek POTĘŻNY BYT jest częścią przyrody, tak już ISTNIEJĄCY POZA PRZYRODĄ, z definicji nie jest częścią przyrody. Innymi słowy, nie dostrzegam analogii między tymi przykładami które pan przywołuje, natomiast dostrzegam że właśnie zaczęliśmy się już kręcić w kółko w tej naszej wymianie zdań.