Видео

Dziękujemy za miłe słowa i zachęcamy do zasubskrybowania naszego kanału.

To prawda, że ujednolicenie zasad selektywnej zbiórki na poziomie kraju, a nawet UE, uprościłoby system. Z wielu względów, takich planów obecnie nie ma. Odnośnie do obaw dotyczących to proszę się nie martwić. Już obecnie obowiązują np. wysokie kary za zmieszanie selektywnie zebranych odpadów.

Dziękujemy za pytanie. Liczymy, że odpowiedź jednego z naszych gości w formie shorta wyjaśni tę sprawę ruclips.net/user/shorts_6NwOf2Qaog?si=-l6nAERgqQh04rz-

To jest bardzo dobry i często przytaczany postulat. Niektórzy producenci zresztą już tak robią. Jedyny argument, który dotychczas słyszeliśmy, pokazujący jakikolwiek problem z oznaczeniem kolorem ma się wiązać z faktem, że opakowania są często produkowane na np. region Europy, gdzie kolory koszy się czasami różnią. Tak więc fantastycznie byłoby mieć system zbiórki, który w całej UE jest sharmonizowany pod względem kodu kolorystycznego i materiałów. Tymczasem, nawet na polskim podwórku mamy czasami wyjątki na poziomie gmin, szczególnie jeśli chodzi o szkło. Liczymy jednak, że z czasem doczekamy się intuicyjnych instrukcji kolorystycznych.

Ależ oczywiście, że nie. Świadomość sprawia, że zdajemy sobie sprawę z faktów i konsekwencji działań. Dzięki temu potrafimy na nie zareagować. Ona może prowadzić do poczucia moralnej lub społecznej odpowiedzialności. A to już w niektórych niekiedy wzbudza poczucie przymusu.

@@ekobezkantow Wybaczcie, ale własnie takiego bełkotu się spodziewałem 😉 Na początku: "Ależ oczywiście, że nie." Po czym krótki wywód zakończony: Tak, u niektórych niekiedy wbudza poczucie przymusu 😅 Ale przeciez: "Nie, oczywiście, że nie." 😂 Dzisiaj ekoświadomi ludzie czynią terror i przymus wobec tych "nieświadomych". Wiec po co tlumaczyc się świadomością i odpowiedzialnością za planetę? Postawmy sprawę jasno: "My jesteśmy ekoświadomi i bedziemy przymusem narzucać Wam naszą wolę!" Takie płynie z tego przesłanie.

​@@B3B0Q w takim razie odpowiemy prosto i zrozumiale, żeby nie było wątpliwości - świadomość nie oznacza przymusu. Przesłanie "wsadzone nam w usta" jest natomiast nieprawdą.

Dziękujemy za ten jakże pogłębiony i wiele wnoszący komentarz. Jeśli ktoś jest zdania, że lepiej importować surowce z odległych zakątków świata, zamiast odzyskać je z odpadów, to ma do tego prawo. Jest to szczególnie zrozumiałe, jeżeli z tego żyje... Wszystkich, którzy są zainteresowani wojną o surowce i rolą recyklingu polecamy jeden z odcinków naszego podcastu: ruclips.net/video/NAIyyyAQnoM/видео.htmlsi=p3igTpQzLVdxmqzo

Początkowo wzrost opłat tłumaczono potrzebą budowy infrastruktury. Dziś częściej słyszy się o podwyżkach związanych z utrzymaniem systemu gospodarki odpadami komunalnymi, takimi jak koszty pracy czy energii, które w ostatnim czasie poszły bardzo w górę. Odnośnie do wysypisk, to wydaje się, że musimy uzbroić się w cierpliwość, bo najwyraźniej część społeczeństwa nie widzi w nich, niczego złego. Bardzo ciekawe, co zmieni w tym względzie system kaucyjny.

Czy ten komentarz odnosi się do tego filmu? 🤔

Kto na nienależący do niego grunt polny wyrzuca kamienie, odpady, złom lub padlinę niebędące odpadami lub inne nieczystości, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych.

Dziękujemy za komentarz. Po pierwsze, prawidłowo posegregowane przez mieszkańców odpady zyskują na wartości, dzięki temu opłaty za wywóz śmieci mogą spaść. W przeciwnym razie, będą tylko rosnąć. Po drugie, w branży odpadowej mamy do czynienia z luką inwestycyjną, więc trudno mówić o "grubych pieniądzach". Zachęcamy do wysłuchania naszych wywiadów i wyrobić sobie zdanie na podstawie wiedzy ekspertów.

@@ekobezkantow eksperci? Dziś od ich nie brakuję są dosłownie od wszystkiego w czym specjalizują się wasi eksperci? Bo szczerze mówiąc to dziś każdy jest pseudo ekspertem 😁 ok ja rozumiem sortowanie odpadów ale czy nasza cena spada z racji tego że ja ten odpad segreguję? Szczerze mówiąc ja w swoich rachunkach nie dostrzegam tego że są niższe pomimo tego że oczywiście segreguję ale jakoś nie przekłada się to na cenę i jakość usługi Faktem natomiast jest to że pomimo tego czy ja robię segregację czy też nie stawka jest taka sama i naprawdę od dekady te stawki poszły mocno w górę

@@ekobezkantow odpad zyskuje na wartości ale dla kogo? Dla mnie nie oczywiście mogę sam sobię sprzedać aluminium czy makulaturę lub szkło ale oprócz aluminium makulatura czy szkło to ja jako pospolity Kowalski musiał bym mieć kosmiczne ilości szkła czy makulatury żeby z tego mieć zysk zysk natomiast mają firmy które to odbierają ale to też nie jest tak że jak zazdroszczę tej kasy nie wręcz przeciwnie bo wiadoma sprawa każdy musi zarobić kasę rozumiem że firma która odbiera odpady ma swój wkład utrzymanie pracowników paliwo ubezpieczenia pojazdów które wykonują pracę ok ale dlaczego teraz stawki za odbiór odpadów są wysokie? Z czym to jest związane? Ciekawi mnie to gdyż firma ma zysku z odpadów szkła makulatury stali różnego rodzaju miedzi aluminium mosiądzu znalu chociaż pewnie takie odpady zdążają się rzadziej

​@@zbigniewjozwiak4254 To ja chętnie odpowiem. Eksperci - to przede wszystkim ludzie, którzy od 20 lat pracują w branży odpadowej, mają wykształcenie inżynieryjne i są po prostu konkretni. Wielu ma doktoraty z chemii, ekonomii itp. To też bardzo zróżnicowana grupa, o często rozbieżnych interesach i bardzo różnych poglądach polityczno-ekologicznych. "Czy nasza cena spada z racji tego że ja ten odpad segreguję?" - Cena NIE rośnie w SZYBKIM TEMPIE i to jest najlepsze, czego możemy dziś oczekiwać. Nie ma szans powrotu do stawek sprzed kilku lat. W 2017 r. statystycznie płaciliśmy 9 zł miesięcznie od osoby za odebranie i zagospodarowanie śmieci. To nie do utrzymania przy obecnych cenach benzyny, energii elektrycznej do zasilania maszyn w sortowniach czy kosztach pracy. Różnica jest taka, że możemy zahamować wzrost tych opłat, by nie był skokowy, jak w ostatnich latach. Gdyby nikt nie segregował, cena za zagospodarowanie odpadów wynosiłaby nie 30 zł, a kilka razy więcej. Słusznie Pan zauważa, że to co wysortowane (np. papier) można potem sprzedać - dajmy na to za 100 tys. zł. Dzięki temu instalacja, która za nas mieszkańców "rozwiązuje" problem odpadów (tak, że nie ma śmierdzącego wysypiska w każdym mieście) nie będzie nas kosztowała w utrzymaniu 1 mln, tylko 900 tys. Tak to wygląda w praktyce. Mam nadzieję, że wprowadziłem jeszcze inną perspektywę na temat. Wszystkiego dobrego!

@@zbigniewjozwiak4254 To ja chętnie odpowiem. Eksperci - to przede wszystkim ludzie, którzy od 20 lat pracują w branży odpadowej, mają wykształcenie inżynieryjne i są po prostu konkretni. Wielu ma doktoraty z chemii, ekonomii itp. To też bardzo zróżnicowana grupa, o często rozbieżnych interesach i bardzo różnych poglądach polityczno-ekologicznych. "Czy nasza cena spada z racji tego że ja ten odpad segreguję?" - Cena NIE rośnie w SZYBKIM TEMPIE i to jest najlepsze, czego możemy dziś oczekiwać. Nie ma szans powrotu do stawek sprzed kilku lat. W 2017 r. statystycznie płaciliśmy 9 zł miesięcznie od osoby za odebranie i zagospodarowanie śmieci. To nie do utrzymania przy obecnych cenach benzyny, energii elektrycznej do zasilania maszyn w sortowniach czy kosztach pracy. Różnica jest taka, że możemy zahamować wzrost tych opłat, by nie był skokowy, jak w ostatnich latach. Gdyby nikt nie segregował, cena za zagospodarowanie odpadów wynosiłaby nie 30 zł, a kilka razy więcej. Słusznie Pan zauważa, że to co wysortowane (np. papier) można potem sprzedać - dajmy na to za 100 tys. zł. Dzięki temu instalacja, która za nas mieszkańców "rozwiązuje" problem odpadów (tak, że nie ma śmierdzącego wysypiska w każdym mieście) nie będzie nas kosztowała w utrzymaniu 1 mln, tylko 900 tys. Tak to wygląda w praktyce. Mam nadzieję, że wprowadziłem jeszcze inną perspektywę na temat. Wszystkiego dobrego!

Obowiązek selektywnej zbiórki odpadów wynika z ustawy.

Sortownie działają, ale ich efektywność wzrasta, kiedy dostają lepszy materiał. Lepszy, oznacza wysegregowany na podstawowe frakcje przez mieszkańców. W innym razie więcej surowców wtórnych marnuje się, bo trafia na składowiska lub do spalenia.

Bijesz szkło?

Pobity słoik czy butelkę wciąż do zielonego 🟢

❓❓❓

Dla obywatela to szansa, aby kraj wywiązał się ze swoich zobowiązań środowiskowych. Jeśli to się uda, czyli zbierzemy odpowiednio dużo np. butelek PET, to Polska uniknie kar finansowych i te środki zostaną w budżecie państwa. A z bardziej przyziemnej perspektywy, mniej opakowań po napojach będzie trafiać do lasów.

@@ekobezkantow Nim to wejdzie to my już w żadnej uni frajerów nie będziemy !

Wedle zapowiedzi, mówimy o perspektywie 4 miesięcy.

Zachęcamy do zapoznania się również z postulatami strony samorządowej: ruclips.net/video/j2cRn9RjH4s/видео.html

Najlepiej wyrzucać bio bezpośrednio z własnego pojemnika, ale praktyka pokazuje, że niewiele osób tak robi i będzie robić. Dziwi, że osoby, które mają wydzieloną w domu frakcję bioodpadów wyrzucają je razem z torebką plastikową. Wystarczyłoby je wysypać. Są oczywiście np. worki kompostowalne, które mają odpowiednie oznaczenia i certyfikaty. W sortowni jednak trudno rozróżnić, które opakowanie jest z jakiego materiału. Czyli tu pojawia się problem nieco dalej. Wreszcie na rynku są też produkty biodegradowalne, o które często padały pytania. Na ich temat polecamy lekturę artykułu naszego gościa: www.linkedin.com/pulse/biodegradowalne-a%C5%BC-strach-jan-kolbusz-ucttf/?trackingId=%2FaEPGVFSRSqmKEsWwgr5%2Fg%3D%3D

A potem na u..n3

Czy tu nie ma literówki?

W UE funkcjonują obowiązkowe poziomy recyklingu, które wzrastają w ostatnich latach. Jest to jeden z mechanizmów, który ma pobudzić rozwój gospodarki opartej na niemarnowaniu surowców i zamykaniu obiegów. Za nieosiągnięcie takiego pułapu recyklingu, nakładane są kary.

@@ekobezkantow dzięki

Zachęcamy do wysłuchania jednego z poprzednich odcinków, w którym szerzej omówiono powody tej zmiany ruclips.net/video/z7Jiu4DWtpU/видео.htmlsi=xeeiwoCwjRCs7Q3u

@@ekobezkantow Nie dziękuję , pieniądz mówi wszystko.

Z oceną skutków ekonomicznych i ekologicznych warto się jeszcze wstrzymać. Zgodnie z założeniami, dzięki przytwierdzeniu nakrętek, więcej z nich ma trafić do recyklingu, a mniej do środowiska.

@@ekobezkantow Skutki ekonomiczne już są , nikt za darmo maszyn nie da.

Trzymajmy się faktów proszę. Tyle z pewnością przekop mierzei nie kosztował :).

@@ekobezkantow Sprawdziłem tę kwotę i wszystkie źródła podają ponad 2 mld pln ! "Radykalnie zwiększono wydatki na przekop: z planowanych 880 mln zł wartość nakładów zwiększyła się do przeszło 2 mld zł. Według NIK, planowane wydatki zostały przekroczone jeszcze zanim rozpoczęły się prace budowlane, a minister infrastruktury już wtedy zdawał sobie sprawę, że program pochłonie dwa razy więcej pieniędzy. Według metodyki przyjętej w studium wykonalności inwestycji oznaczało to, że przekop Mierzei Wiślanej z punktu widzenia korzyści ekonomiczno-społecznych nie byłby wskazany do realizacji - podaje „Business Insider” Czyżby propaganda P{iS zrobiła Ci galaretkę z mózgu ?

Jest się oczywiście do czego doczepić, ale bilans jest korzystny.

@@TomaszIzdebski-z2x jasne

Biznes może samodzielnie rozliczać obowiązek recyklingu lub płacić opłatę produktową. Jeśli korzysta z usług organizacji odzysku to dlatego, że mu się opłaca. Tak więc przytoczony problem nie leży po stronie tego typu firm.

Rozumiem że pójdzie tam gdzie drożej 😂

Ma wybór

Dziękujemy za komentarz. Właśnie chodzi o to, żeby tego typu sytuacje ograniczyć, albo wyeliminować.

Podobnie jak Ty, kojarzymy historię polskich naukowców, którzy odnieśli sukces w biznesie.

Więcej informacji na stronie: 2loop.tech/#faq

Naukowcy z AGH są zaangażowani w ten projekt. Proszę sprawdzić na stronie: 2loop.tech/#o-nas

Słusznie

Nie znamy takich praktyk, a jeśli o nich wiadomo, to należy je zgłosić odpowiednim służbom. W branży odpadowej od dawna mówi się o potrzebie udrożnienia procesu rozpatrywania decyzji środowiskowych. Takie działanie poprawiłoby klimat inwestycyjny.

Mafia śmieciowa zazwyczaj jest rozumiana w taki sposób www.gov.pl/web/gov/katalog-jednostek?catalogId=catalog-central-office

W Międzynarodowy Dzień Baterii - czyli 18 lutego. Zachęcamy do subskrybowania i przede wszystkim oglądania naszego kanału. Bardzo dziękujemy za miłe słowa.

Powiem, tylko dostarcz mi źródło tych informacji, a chętnie zgłębię temat. Pozdrawiam!