Видео

Merci beaucoup ;-)

Nie pamiętam dokładnie teraz, ale około 16

Wybraliśmy maj, bo to początek pory "suchej". W linku niżej widać wykresy deszczu i temp w wybranych miejscach, na których nam najbardziej zależało. goo.gl/2bN2Vn W czerwcu jest mniejsza szansa na deszcz, ale też jest chłodniej, bo to ichniejsza zima. Więc zależy co kto woli. Koniec końców padło na maj. I powiedzmy, w ogóle nie padało, po za połową dnia jak zbliżaliśmy się do Machu Picchu. No, ale tam zawsze może popadać czy pokropić, taki lokalny klimat. Nam pokropiło i w połowie zwiedzania się rozpogodziło. Zresztą nigdzie nie jest rekomendowane jechanie w lutym-marcu (czy miesiąc wcześniej i później), bo to pora deszczowa i dużo większe ryzyko deszczu. A to może prowadzić do obsunięć i lawin błotnych. I wyprawa na Machu Picchu może nie wypalić. Znaczy można i sporo turystów jedzie w tym okresie, bo luźniej, bo taniej, ale jak już napisałem, jak kto woli ;-)

dziekuje za odpowiedz - cenna, mialam zamiar wybra sie z koncem grudnia ale faktycznie chyna nie warto bo jak bedzie padac wiec poleciec taki kawal tyle zaplacic i nie zobaczyc muchu hahaha juz raz w japonii plakalam przed fuji bo w mgle NIC nie bylo widac , dzieki

Glad to hear that. Nice place indeed :-)

z Euro, z dolarami może być problem w kantorach, nawet na ulicy może być ciężko zapłacić, bo Kubańczycy potem nie maja łatwo z wymianą, bo dolar to wrogi pieniądz dla państwa kubańskiego, ja jakieś dolary miałem, ale 90% to euro, na własne wydatki czy dla pilota, dolary niektórzy wezmą, jako np. napiwek w hotelu czy coś, ale w sklepach czy za jakąś usługę, to Euro. Zresztą w hotelach spotykałem się z sytuacją, że obsługa podchodziła i chciała wymieniać dolary na euro, bo nie mieli co z dolarami zrobić

Witam Ponownie, czy potrzebne są jakieś przejściówki do gniazdek elektrycznych żeby nałodować chociażby telefon ?

powiem tak, generalnie przejściówki nie są potrzebne, bo my zatrzymywaliśmy się w hotelach specjalnie przygotowanych pod europejczyków, czyli nasze gniazdka (o ile dobrze pamiętam!) i 220V, ja natomiast miałem problem, bo się przygotowałem na system usa/kanada, czyli te małe gniazdka USA i 110V i to był dla mnie problem, bo o ile wszystkie aparaty czy laptop ładowało się normalnie, to nie mogłem użyć 2 sprzętów, które były na usa/110V przystosowane (żony suszareczka na 110V i mała grzałka którą spec mam na kraje 110V), i te 2 sprzęty 110V tylko raz czy dwa miałem możliwość użycia, bo wszędzie było euro/220V albo hotel był mieszany 110/220 w zależności od skrzydła czy pokoju (ale Polacy byli kwaterowani w euro/220V) mam nadzieje że nie zakręciłem za bardzo :-) polecam na wszelki wypadek wziąć jedną małą przejściówkę usa>euro, ale nastawiać się na euro/220V (a ładowarki aparatu są już głównie dwu napięciowe)

tak, bezpośrednio Dreamlinerem, potem w innych termianch chyba już były loty z przesiadką

A mogę zadać kilka pytań, bo to się składa ,że w marcu 2017 wylatuje na Kubę z tego samego biura co Państwo ?

jasne, proszę pytać

Jaka pogoda była, jak z cenami , czy biuro podróży godne polecenia ?

pogoda była rewelacyjna, słonecznie cały czas, choć wiało trochę, ale 1-2 tyg przed naszym przyjazdem była anomalia i było ziiimno 5-15, a nas już upał zastał, ceny.. cóż, ceny w euro czy kukach jak w drogiej europejskiej stolicy, ale jechałem z takim nastawieniem więc nie było rozczarowania ;-) no chyba że kupowało się coś w cenach w ich peso, no i w euro/kukach trzeba było się na targować, ale u prywaciarzy tylko, generalnie, miejscami wyznawali ekonomię: im mniej klientów, tym cena wyższa i mało do targowania, bo muszą zarobić, bo mało klientów, mało pamiątek prawdziwie kubańskich, chyba że średniej urody kubańskie obrazki lub marakasy, no i wiadomo, cygara i rum, polecam Legendario (kilka butli przywieźliśmy) i cygara Cohiba (tych w PL nie widziałem, ale drogie) ja od wielu lat jeżdżę z Rainbowem i generalnie nie mam powodów do jakiś większych narzekań, na Kubie w pierwszych dniach w hotelu co na filmie i w opisie, zabrakło wody na 1,5 doby co przy upale było ciężkie, a pilot trochę na ściemniał, że ktoś przyjedzie, coś naprawi, w niedzielę, na Kubie :-) :-) :-) ale na szczęście była jeszcze woda w rezerwuarze do użycia ;-) i rano poszliśmy do innego pokoju przy recepcji, na kąpiel itd i to był jedyny poważny zgrzyt, ale po prostu jakaś grupa trafia zawsze na ten hotel i taki Kubański lipny standard generalnie jak chce się Kubę zobaczyć trochę konkretniej, jak na objazdówkę, to polecam ten program, inne programy typu 7+7 jeżdżą po Kubie zachodniej, a moim zdaniem, przyroda, prawdziwsza problemami Kuba, jest od Trynidadu na wschód aż do fajnego Baracoa i tam na wschodzie, wszelkie gadżety, pisaki, długopisy i co tam mieliśmy, to tam rozdawaliśmy dopiero, cała grupa i tyle, zresztą w filmie widać co i jak, a w Varadero polecam małe jaskinie, park przyrody i małe pływanie mini motorówką

+zarzyk Zarzycki dzięki :-) ale do pełnej profeski to jeszcze dużo brakuje ;-)

+JaGoral1975 hej, jechaliśmy z Rainbowem, było super, ale to zasługa fajnych miejsc, które tam były, Angkor, Ha Long, nawet Pattaya ;-) itd samemu nie dalibyśmy rady czasowo się przygotować i tak objechać, my mamy 2 tyg na wycieczkę i jeździmy od lat z Rainbowem objazdówki, choć jak by samemu pojechac, to można by dłuzej w Angkorze pobyć, w tym mieliśmy 3 dniowy pobyt w Pattai na koniec (specjalnie nie wzielismy wyspy, bo chciałem głaskać tygryski w zoo w Pattai ;-) no i koloryt miejsca) co do Kuby, to nie wiem czy polecać jako konkurencję dla TKW (Taj-Kamb-Wiet), za 4 miesiace jedziemy właśnie z Rainbowem na Kubę, więc sie zobaczy, a TKW okazało się wspaniałą wycieczką, no i była konkretna różnorodność atrakcji, a na Kubie raczej spodziewam się tego mniej, z kolei Kuba się zmienia i dlatego zdecydowaliśmy się na Kubę

+presley4b dzięki za info. Z tego samego powodu myślę nad Kubą- - ale i tak mam dylemat co wybrać. Fajny film- pozdrawiam

+JaGoral1975 dzisiaj też miałbym dylemat, zresztą myśmy dla przyspieszenia Kuby już odłożyli inny kierunek, mam nadzieję, że to będzie warte tego :-)