Видео

Czy można pracować zdalnie w Cyberbezpieczeństwie ?

Przez ta ścianę nie da się oglądać tego wywiadu

Nigdy nie chciałbym brać udziału w żadnych ceremoniach scrumowych

to mój tata

Mega rozmowa, dzieki !

Seba! Społeczność internetowa domaga się więcej odcinków z Sebastianem Pająkiem. Szczególnie, że zabrakło niezbędnych pozdrowień. #TeamC

Swietny podcast. Chetnie posluchalbym tego goscia jeszcze raz. Moze wiecej informacji o bazach danych NO-SQL vs SQL z przykladami wdrozen albo o trendach w clodowych rozwiazaniach.

Hej, mam pytanie. Jestem na studiach inżynierskich o kierunku informatyk - cyberbezpieczeństwo, pierwszy semestr - lat 26. Czy Realnym jest zaczepienie się w jakiejś firmie na stanowisku stażu / juniora po kilku kursach/szkoleniach i wiedzy własnej? Znam pare osób, które dostały prace w CSecurity bez dosłownie żadnej wiedzy, nadal nie wiedza co tam robią. Nie wydaje mi się to realne, jednak bardzo ciekawi mnie sam temat CS i chciałbym się w nim rozwijać. Byłbym wdzięczny za odpowiedz, pozdrawiam!

Spoczko materiał

Jest jakaś możliwość kontaktu tel ?

25:00 im więcej oglądam wywiady z rekruterami tym mocniej utwardzamy się w przekonaniu, że tych ludzi nie można traktować poważnie Pezeklejam tutaj komentarz który napisałem pod innym filmem ale on pasuje też tu: Ten wywiad jest o niczym i mało wnosi wartości dla odbiorców + Pani Klaudia opowiada ogólniki + opowiada subiektywnie i czasami nawet pejoratywnie o pracownikach. W filmie Pani Klaudia wspomniała o rekrutacji osoby i o tym, że wymagała od tej osoby samooceny (junior, mid, senior) i to jest właśnie jakość wielu rekrutacji bo rekruterzy zadają głupie pytania, bardzo często sami ich nie rozumieją i nie potrafią na nie odpowiedzieć. W tym przypadku to ta firma powinna ocenić wiedzę kandydata a nie on sam no chyba, że zna wymagania/projekty tej firmy... Pani Klaudia się dziwi, że ta osoba nie chciała wypełnić tego dokumentu, ja się nie dziwie (tutaj kieruje tekst bardziej do pracowników) bo rekruterzy często zadają głupie pytania, często jest tak, że sami ich nie rozumieją, czyli pytania typu: -"w jakiej branży chcesz pracować?" (praca w różnych branżach specjalnie się nie różni od siebie ... ale trzeba przeczytać myśli rekrutera i trafić na tą jedną której on oczekuje bo kandydat nie zostanie zarekomendowany + ja kilka razy zapytałem rekruterów czym się różnią te branże i oni wie umieli odpowiedzieć na to pytanie) - "opowiedz o projekcie/zadaniu z którego jesteś najbardziej dumny?" to jest np pytanie chore pytanie rekruterów, ja się domyślam, że należy tu odpowiedzieć ciekawą zawiłą historię za pomocą metody STAR (przypadkiem się o niej dowiedziałem + nie jestem pewien czy na pewno mam jej używać podczas tego pytania + odpowiedź w większości przypadków będzie zmyślona raczej nikt nie miał takich sytuacji jakie mają być opisane tą metodą) - "jakie wnioski CI się nasunęły po tych problemach/projekcie?" (tutaj nie mam pojęcia co rekruterka ma na myśli) - "gdy pojawia się błąd w kodzie, co wtedy robisz?" (?) - "dlaczego ta firma?" (dp: szukam pracy. + Firmy często piszą o sobie bardzo ogólnikowo i do tego co tam jest napisane bardzo trudno się odnieść) A poza pytaniami dochodzi jeszcze zadanie rekrutacyjne które bardzo często jest o wiele truniejsze niż sama praca bo wymagania są ogólnikowe, nie ma żadnych info o dobrych praktykach, bibliotekach czy czymkolwiek istotnym do wykonania zadania. Sam feedback najczęściej jest taki, że go nie ma a jeśli jest to jest nie spójny z wymaganiami np: "dane nie są posortowane, czyli powinieneś sortować te dane", ta aplikacja wyświetla 5 wierszy i w treści zadania nie ma słowa "sortować" lub też "użył Pan biblioteki moment.js co jest kwestionowane do tej wielkości projektu" - ja się domyślam, że struktura plików, biblioteki itd powinny być zastosowane tak jak przy dużych projektach (chyba) mimo tego, że nie ma info o tym jak hipotetyczne ta aplikacja będzie rozbudowywana czy jaka kolwiek istotna informacja. Także tak wyglądają mieszane sygnały w rekrutacjach. Jest też wątek "za 150zł za godzinie to z łóżka nie wstaje" (26:20) no tak, zgadza się bo pracodawcy bardzo często nie oferują nic poza pieniędzmi a szczególnie gdy z potencjalnym pracownikiem kontaktuje firma pośrednicząca bo rekrutarka ma jedynie info o tym jakie technologię są używane na projekcie, jaka jest branża, jaka jest pensja i wymagane lata doświadczenia na dane stanowisko. Dodatkowo jest też kilka ciekawych fragmentów nie spójnych z rzeczywistością do omówienia ale ja opisze 1 bo i tak dużo napisałem i nie mam czasu: 32:30 - ja na każdej rekrutacji i w pracy zadaje pytanie "jakiej technologi mam się nauczyć aby wnieść wartość do firmy/jak wnieść wartość do firmy?" no i ... w sumie to nie usłyszałem odpowiedzi na to pytanie. Generalnie jest tak, że mam się domyślić ... Dodam jeszcze rade dla osób nie mających doświadczenia z rekrutacją: generalnie nie traktujcie rekrutacji czy telefonów od rekruterów poważnie, jeśli ktoś zadzwoni to presupozycja podczas rozmowy powinna być "nie znam Cię, nie ufam Ci, bądź czujny, broń się" a nie taka, że "dzwoni rekruter, porozmawiam sobie z nim o pracy i za 2 tyg podpiszę umowę". Rozmowy z firmami pośredniczącymi są niebezpieczne, ci ludzie często chcą zbudować sobie baze kandydatów i wynikiem tej rozmowy najczęściej jest nic. Ja wypracowałem sobie metodę na odsiew czyli podpytajcie rekrutera o jakieś kwestię dotyczące CV czy np dobrych praktyk np "jakie są Państwa preferencje dotyczące CV" jeśli odp to "umówmy się tak, że zapoznam się z Pana CV i jeśli cos będzie nie tak to Pana o tym poinformuje" w taki sposób rekruterzy wyłudzają dane ludzi/CV

Ale ze Brad Pitt programuje!???

Moje marzenie :(

Lucy, czy u Ciebie pracuje Rajesh Penetrator? ruclips.net/video/4k1GcX1cqMg/видео.html

To pierwszy odcinek na jaki trafiłem, aż dziw, że taka garstka wyświetleń i subów. Ciekawa rozmowa, oby więcej takich :)

nareszcie ktoś pokazuje że IT to nie tylko Backend i frontend stron internetowych i aplikacji webowych.

Gratulacje, podziwiam za męskie, ambitne mierzenie się z wyzwaniami i życzę sukcesu w kolejnym przedsięwzięciu. Bardzo fajne jest czucie się wygranym - i taka jest prawda - po tych wszystkich zdarzeniach. Też mi pandemia przeszkodziła w pewnym wyzwaniu i teraz wiem, że trzeba sobie ułożyć i zorganizować kilka warstw bezpieczeństwa finansowego, taki plan co robię i kiedy np "mam znajomego co sprzedaje w mediaexpert i w razie czego mam 1/2 etatu od ręki - jest to pewne", "uzgadniam z rodzicami - w razie czego mogę przemieszkać - mam to dogadane." Miałem kasę na 2 lata i jak w ostatnim pół roku sypnął się mały ale wydawało się pewny przechód z wynajmu, to emocje wzięły górę i nie wymyśliłem najprostszych rozwiązań jak się lekko wycofać prosząc o pomoc ludzi których znam, ale utrzymać cel i dążenie do niego. Jakieś ambicje, pojawiające się blokady, wymówki nie pozwoliły na to. Wróciłem na etat i musze znosić znowu ludzi aż tak bogatych w życiu, że mogą narzekać, negatywizować i frustrować... bo szefostwo zasypuje ich robotą i nie musza się starać nic sami zdobyć, wywalczyć. Nawet potrafią swoją pracę nazwać g*wnem. Każdego dnia mnie motywują, żeby znowu spróbować ;-)

Fajne, wincyj game dev contentu 🫡

Misja z helikopterkiem w GTA VC była moją ulubioną.... chyba coś ze mną nie tak...

Fajny odcinek, na luzie poprowadzony. Na pewno będę go polecał znajomym, którzy chcieliby wejść w świat IT a nie mają do końca pomysłu jak to zrobić.

Świetno tło, absolutnie nie tworzy prążków moiré

Ależ się trafił pasjonat w tym odcinku. Nie ukrywam, że temat commodore 64 zaciekawił mnie o wiele bardziej, niż legacy code. Istnieje możliwość ponownego zaproszenia Michała i rozmowy 100% na ten temat? Ewentualnie rozbudowanie go o portowanie gier, o którym wspominał na początku? Jak dla mnie najlepszy odcinek, jaki do tej pory się ukazał. A co do pytania Michała, to nie byłem ani amigowcem, ani commodorowcem, swoją przygodę z komputerami zacząłem dosyć późno ale uwielbiam tematy retro. Śledzę kanały, które zajmują się tym zagadnieniem. Mogę dzięki nim zatęsknić za rzeczami których nigdy nie przeżyłem :D

Bardzo wartościowy odcinek, zwłaszcza dla osób, które chcą zacząć przygodę z webówką. Nie warto uczyć sie od razu wszystkiego naraz, żeby od razu zostać full stack developerem. Nadmiar informacji i nowej wiedzy może jedynie spowodować, że się zniechęcimy do nauki. Podczas oglądania nasunęła mi się myśl, że w zasadzie też zaczynałem od frontendu. Pierwszy kontakt z "programowaniem" miałem w gimnazjum, gdzie jako dodatkowy projekt napisałem stronę w HTML i nawet wrzuciłem ją na serwer. Moje największe osiągnięcie z zakresu webówki :D

Admin adminowi nie równy - zkares obowiązków ;)

Niezwykle ciekawy gość. Odcinek pozwolił spojrzeć z szerszej perspektywy na obecną sytuację w branży. Cieszą miłe słowa w stronę polskich specjalistów. Dziękuję za polecenie Pragmatic Engineer, na pewno się z nim zapoznam. Chciałbym się również pochylić nad słowami o tym, że ktoś nie ma wiedzy na bycie seniorem a nim zostaje. Każda firma ma swoje ścieżki awansu i swoje wymagania na dane stanowisko, więc jeśli ktoś zostaje seniorem, widocznie w danej firmie na niego zasłużył. Nie mamy tutaj sytuacji jak np. z tytułami naukowymi, gdzie musi się zebrać odpowiednia komisja, która może tytuł przyznać (Tutuł jest wtedy powszechnie respektowany). Inna sprawa, że takie awanse mogą wynikać z tego, że pracownik dobił do sufitu widełek w ramach pozycji, którą zajmuje, więc naturalnym jest, że pracownik dostaje awans.

Woah moj tata 🤭🤭🤭

Znając przeszłość Nikodema (hehe) czekałem na ten odcinek. Liczyłem na wymianę doświadczeń i się nie zawiodłem. Dobrze było usłyszeć, w którą stronę idzie branża i jakie technologie odgrywają obecnie ważną rolę w byciu DevOpsem.

pr໐๓໐Ş๓ 👌

Niezwykle charyzmatyczny gość dzisiaj. Seweryn posiada przyjemny ton głosu, który wzbudza chęć słuchania go, również wysoka kultura wypowiedzi. Cechy, które osobie na jego stanowisku na pewno się przydają.

Dziękuję bardzo, super nagranie, każdy odcinek bardzo ciekawy.

Pozdro Nixon odcineczek tak fajny, że dam suba 🙂

Dzięki, bardzo mi się podobał ten odcinek. Oglądałem z przyjemnością.

Super odcinek. Niezwykle kompetentny gość. Rola testera często jest niedoceniana, dziękuję za przybliżenie specyfiki tej profesji. Na koniec mój ulubiony żart o testerach. Tester oprogramowania wchodzi do baru, rozgląda się i wychodzi. Po chwili wchodzi jeszcze raz, ale tym razem się czołga. Rozgląda się i wychodzi na czworaka. Po chwili znowu wpada do baru, tym razem tańcząc. Nic się nie dzieje. Wychodzi tanecznym krokiem i po chwili wchodzi przez okno. Rozgląda się i w końcu podchodzi do barmana. Zamawia jedno piwo. Po chwili koryguje zamówienie i mówi, że chce 2 piwa. Nagle zmienia zdanie i mówi, że chce 0 piw. Następnie 99999999 piw. Po chwili zmienia zdanie i mówi, że chce jaszczurkę w kuflu do piwa. Następnie znowu zmienia zdanie i prosi o -1 piw, a po chwili o "qwertyuiop" piw. Barman się uśmiecha. Tester się uśmiecha. Tester wychodzi. Po chwili do baru wchodzi zwykły klient i pyta barmana, gdzie jest łazienka. Bar spłonął.

dziękuję, bardzo mi się podobało i było ciekawie słuchać

dzięki, jak zawsze było bardzo ciekawie.

Również polecam start-upy :) Szybko można zrobić grube postępy, dużo się nauczyć, wybrać ścieżkę kariery, a często firmy oferują (przyszłe) akcje firmy. Minusy: jeśli start-up się "nie powiedzie", to mamy wylotkę. Ale jeśli jesteś specjalistą, to nie ma się co przejmować, zatrudnienie znajdziesz. :)

super bardzo fajna rozmowa :)

Świetna rozmowa! :)

Super odcinek. Cieszy mnie, że dłuższy, niż normalnie. Trochę brakowało mi poruszenia ciemnej strony gamedevu jakim jest crunch, chyba że w mobilnym gamedev nie występuje. Plus dla Nikodema za serduszko dla Techlandu. Minus dla Nikodema za brak znajomości The Farm 51 :p

Z brzydkich zachowań rekruterów. LinkedIn -> Mam dla Ciebie ofertę --> rozmowa telefoniczna, wszystko wygląda ślicznie, a po pierwszej rozmowie... cisza. Rozumiem, że nie każdy jest idealnym kandydatem, ale odrobina odwagi w przekazywaniu niewesołych wiadomości nie zaszkodzi.

Bardzo dobry odcinek. Można było dzięki niemu pobujać w chmurach :D

Pierwsza pożyteczna reklama na youtubie

Bardzo lubię poznawać perspektywę osób, które są po "drugiej stronie". Poprzednio zaprezentowaliście tę drugą stronę jeśli chodzi o pracę scrum mastera, teraz pracę rekrutera. Super odcniek.

Dzięki wielkie za dobre i ciekawe wideo.

Kryptowaluty to nie tylko blockchain - patrz IOTA.

A może ktoś z bezpieczników OT?

Kolejny super materiał. Możemy się spodziewać w najbliższym czasie kogoś z red teamu?

Od strony merytorycznej 5+ ;-) Jedno co mnie boli to beznadziejne poddanie się makarnizmom ... Ta sama audycja nie miałaby prawa bytu np we Francji ... Miła pani z ogromną wiedzą nie mówi do ludzi. Mówi do wąskiego grona specjalistów, którzy to wszystko już wiedzą ... Do tego dochodzą twory takie jak Product ownerka ... co brzmi jak produkt transplantologii klinicznej ;-) Najpierw zastępujemy w języku ojczystym wyrazy ... wyrazami obcojęzycznymi, a potem ... żeby być fajniejszy, dajemy im polskie końcówki. Byłem kiedyś na spotkaniu w Orleanie, gdzie po próbie mówienia takim slangiem ... szef przerwał, poprosił mnie na stronę i zapytał, czy wiem, że obrażam tych ludzi. Albo będę mówił w ich ojczystym języku, albo poprosi na spotkanie tłumacza ... W Polsce mamy przeciwny trend świetnie zobrazowany w tym materiale. Jeżeli w jednym zdani powiemy 5 wyrazów po Polsku i 15 po Angielsku ... to wypowiedź wydaje się mądrzejsza i bardziej wartościowa!

Bardzo ciekawy materiał. Dziękuję.Pozdrawiam.

Kolejny super odcinek. Oby tak dalej.