Видео

Jeśli już to nie SGT tylko Stg44 tylko ten z filmu, to MP44 - zapraszamy na ekspozycję muzealną. Można rzucić okiem na sygnatury jakie są na tej broni.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Tak, dokładnie :-)

Będziemy się starali co jakiś czas dodawać kolejny materiał. Praca w muzeum to nie tylko kręcenie filmów. Pozdrawiamy.

Dziękujemy i pozdrawiamy. W ręce prowadzącego, leży dobrze. Można powiedzieć, że pierwsze wrażenie kiedy go zobaczymy jest takie, będzie nie wygodnie. Ale jest inaczej. Poza wymianą magazynka, z uwagi na małą dźwignię zatrzasku, resztę czynności można wykonać bez zbędnej ekwilibrystyki, całkiem sprawnie. Oczywiście przyrządy celownicze są w starym stylu więc się je trudniej zgrywa. Dostęp do bezpiecznika w zasięgu kciuka, nie wymaga zamiany chwytu. Spust pracuję dobrze. To oczywiście subiektywna ocena.

@@wielkopolskiemuzeumniepodl5417 Witam, dziękuje za odpowiedź, pozdrawiam z drewnianej chaty

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Dziękujemy i pozdrawiamy. Umieszczenie sprężyny powyżej lufy to nietypowe rozwiązanie, zresztą jak kilka innych w tym pistolecie.

Nie, błyskawicy nie mamy. Ale może kiedyś ... :-) Dziękujemy i pozdrawiamy.

Dziękujemy i pozdrawiamy. To jest pistolet, który można uznać należy do protoplastów tego rodzaju broni. Stąd oryginalne rozwiązania techniczne. Walthery to już inne generacja, ale warto prześledzić budowę wcześniejszych konstrukcji Fritza Walthera. Widać, że droga do PP/PPK nie był prosta.

Dziękujemy.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Dokładnie tak. Trzeba oczywiście spełnić określone wymogi dotyczące przechowywania i zabezpieczania broni. Staramy się o tym mówić, nie tylko w naszych filmach. Niestety, czasem nie jest łatwo, duży opór materii. Ale nie poddajemy się. Pozdrawiamy.

@ I tak trzymać ❤👍

Całkiem zgrabnie leży w dłoni. Jest taki niezbyt duży, ale też nie najmniejszy. Dla porówna coś pomiędzy Watherem PPK a TT33.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Kto wie, może kiedyś.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Konstruktorzy dopiero się uczyli, jak robić takie coś. Z czasem zmieniano kształty i upraszczano produkcję. Konieczność użycia wkrętaka do podstawowego rozłożenia broni też nie pasuje do dzisiejszych standardów.

Można mieć wrażenie że broń jest "kwadratowa" i nie będzie dobrze leżeć w dłoni. Zawsze najlepiej sprawdzić to osobiście, o ile istnieje taka możliwość. Prowadzący, też miał początkowo takie wrażenie jednak po uchwyceniu okazuje się, że nie jest tak źle. Ale to kwestia subiektywna oczywiście. To protoplasta tego typu konstrukcji więc należy brać to pod uwagę. Tych części nie ma aż tak dużo, dodatkowo to bezkurkowiec.

Dziękujemy. Postaramy się co jakiś czas dodawać kolejny materiał.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Widać go na filmie, duży okrągły na gnieździe magazynka, nie sposób go przeoczyć.

To błędnie zaadresowane pytanie. Muzea w Polsce ale i na świecie nie stanowią prawa, w tym tego regulującego dostęp do broni.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Kolejne brednie?

@@mowminikos868 To pytanie czy stwierdzenie?

Skąd ta "teza" o skopiowaniu konstrukcji składanej kolby z MP do systemu AK ? PPS miał składana kolbe do góry, co było nie do końca wygodne, ale się sprawdzało. Wymuszenie składanej kolby od dołu wymagała tego konstrukcja AK, by nie kolidowała z przyrządami celowniczymi, oraz samym demontażem pokrywy komory zamkowej w celu chociażby konserwacji broni. Składanie kolby do "dołu", było nieuniknione.

Dziękujemy i pozdrawiamy. Weźmiemy sugestię pod uwagę, mamy całkiem długą listę konstrukcji która czeka na występy przed kamerą. Będziemy starali się co jakiś czas dodawać kolejny materiał.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

To całkiem prawdopodobne.

Dziękujemy i pozdrawiamy.

Tak, było rozwiązanie, które testowano. Jednak Niemcom nie specjalnie to udało się. Tłumiki podczas strzelania wpadały w wibracje, tracąc osiowość z przewodem lufy. Co powodowało ich uszkodzenie przez kolejne pociski opuszczające lufę broni.