Trafiłeś chlopie na trefne auto i tyle. Mój brat kupił nowe volvo s60 t5 i niewychodzil z serwisu, ciągle coś się piepszylo i to na poziomie mechanicznym a nie jakieś tam pierdy z cyklu złe spasowanie. Ja kupiłem takie same tylko mocniejsze volvo t6 i od 3 lat nic ale to nic się niedzieje. Są ludzie którzy ściągają na siebie takie rzeczy, no tak już jest niestety.
Chrobotanie przy małej prędkości: górne łożyska amortyzatora , lub w jakiś sposób źle dokręcone te łożyska do kielicha np nie wskoczyła część na swoje miejsce i tak ja dokręcili.
Te trawki to łożyska górne amortyzatora. Do przebiegu zależnie od marki 20-40 tys km powinny być wymienione na gwarancji. Drganie fotela należy sprawdzić bicie na tarczach, bicie na łożyskach kół oraz zmienić zestaw felg z oponami.
Coś tu nie gra pierwsza Insignia B rozwalił się fotel kierowcy sam się opuszczał, poza tym nic innego przebieg przy sprzedaży 58873 km, druga też walnął fotel naprawiony w serwisie poza tym nic innego przebieg 72398.Może faktycznie wcisnęli panu jakiś wadliwy model. Model Insignia B 1.5 T automat.
Te stuki przy skręcaniu to na 99procent poduszki amortyzatora, wymieniłem dwie strony na orginalne z serwisu co prawda nie stukały tak mocno jak na filmie, i było to z prawej strony po wymianie przeszło na lewą. Także du..pa.
Opel vectra c kombi 2008 1.8 140km Najechane 300.000 żadnej rdzy z poważniejszych rzeczy wymienieniony kompresor klimatyzacji. Żadnych trzasków w aucie. Ale nie z polskiego salonu.
Mam identyczne drgania fotela pasażera w modelu 2017, 2.0 170KM w automacie. Najbardziej widoczne przy prędkości 120-125, powyżej amplituda drgan maleje. Wyważenie dynamiczne z testem drogowym nic nie dało, objaw występuje na 2 kompletach kół (nawet nowych) i 2 kompletach felg. Insignia A miała przypadłość z przegubami i półosiami, wygląda że tu podobnie. Na OSKP dowiedziałem się, że te przeguby nie mają żadnego luzu (a chociaż najmniejszy powinny mieć) i stąd taka sztywność, co może przekładać się na drgania.
to ciekawe......bo w 2019 odebrałem nowego Opla Astra i przy predkości autostradowej czyli 130km wpadał w takie drgania że wypadały plomby......6 serwisów nie mógło sobie dać z tym radę.....auto zwrocone do leasingu......miesiąc później auto leasing sprzedał dalej, ktos ma fajnie tym jeżdżąc bo nie zrobili z tym kompletnie nic ....ale faktycznie Autor ma racje, wyważanie kół to podstawa w Oplu, jakby sie wydech zerwał to zaczną diagnostykę od wyważania kół
Ja mam Insignię kombi z 2016 roku z silnikiem 2 litry w automacie , pierdoli się to auto na potęgę . Kupiony przy 100 tyś przebiegu ponad rok temu , od tego czasu jeżdżę po mechanikach i serwisach . Kasy wydane strasznie dużo i check engine jak świecił tak świeci . Co chwile się coś z tym autem dzieje . Nie polecam .
Szanowny Panie proponuję pojeździć przez rok 20 letnim autem a gwarantuje ze juz nigdy nie zobaczysz w swojej insigni ani pół usterki 😀 aż dziwne ze gość w twoim wieku narzeka na takie pierdoly przypomnij sobie czym jeździłeś za młodego chlopaka
W mojej insigni 2019 są te same usterki. Drgający fotel, Stuki w zawieszeniu , klapa bagażnika z której wlewa się woda do bagażnika przy podnoszeniu , hałas w środku przy prędkościach autostradowych. Parujące lampy tylne, parujące lampy przednie samochód był we wszystkich serwisach na Śląsku i wszelkie zgłoszone usterki zostały zbagatelizowane.
Witam. Trzeszczenia i trzaski przy skręcaniu kołami to pewnie łożysko mcphersona lub brak osłonki sprężyny w miejscu gdzie styka się z podstawą amortyzatora.
Niezły bubel.... Jak Opel był Niemiecki to mimo wad jeszcze jakoś dawał rady a teraz Francja specjalnie niszczy markę bo się swoje nie sprzedają... Strach pomyśleć co będzie z Fiatem po fuzji już też z żabojadami do spółki....
Mam insignię z 2017r. Jeden z pierwszych z lini produkcyjnej. Do tej pory przejechałem 90tys. I jedyna usterka to wymiana czujników spalin chyba tlenki azotu i ostatnio siłownik sprzęgła. Poza tym bez zarzutów. Wszystko oki. Twoje auto musiało mieć jakąś przygodę.
Podobny irytujący problem z wibrującym, pustym fotelem pasażera przy wyższych prędkościach miałem z Fordem Mondeo 1,6 benzyna Eco Bust z turbo doładowaiem z 2016 roku. Jednak nie przyszło mi do głowy tego reklamować gdyż skupiłem się bardziej na idiotycznych rozwiązaniach elektryki w tym samochodzie. Ale i w tym temacie niczego nie ugrałem. Pozbyłem się więc nowego ale doprowadzającego mnie do szału samochodu i w 2018 kupiłem używanego, sprowadzonego z Niemiec Opelka Meriva A 1,6 16V w benzynie z 2006r i po wymianie części zużytych w trakcie normalnej eksploatacji takich jak hamulce, rozrząd, opony, moduł cewek zapłonowych, zawór EGR, siłowniczek klapek wibrujących kolektora dolotowego, akumulator oraz płyny eksploatacyjne wraz z filtrami, odetchnąłem z ulgą. Eksploatuję go drugi rok i wszystko chodzi jak w szwajcarskim zegarku. Tyle, że te opisane naprawy robiłem w dwóch warsztatach do których miałem pewność ich profesjonalizmu no i trzecim zaufanym warsztacie profilaktycznie, który na prawdę wie co robi wykonałem konserwację klimatyzacji pomimo, że działała nienagannie. Raz porządnie wszystko zrobiłem i teraz nie mam najmniejszych problemów z tym fajnym samochodzikiem. A taka usterka z linią szyby w Insigni to pryszcz, którym bym sobie nawet nie zawracał głowy. goombay
Te drgawki fotela miałem na 100% te same..... Wymieniłem tylne opony i już nie miałem tego... Nawet wcześniej nie wiedziałem że przez wymianę mi to zniknie... A to co stuka na zakrętach to u mnie były łożyska Górne od amortyzatorów....
Mazda 6 za 163kpln pusty fotel pasażera też chce odlecieć. A tak btw to wydał Pan za ciężko uciułane pieniążki i musi Pan patrzeć na krzywa szybę. Ja tak miałem z pierwszym nowym samochodem, później już była znieczulica.
W Irlandii Północnej miałem podobne przejścia w serwisie Opla vel Vauxhall, od tamtej pory wyleczyłem się z tej marki a temu człowiekowi współczuję niepotrzebnego stresu.
Man ten Sam problem dragnie nadwozia powyrzej preskosci 120km/h I jeszcze zauważyłem drgania na postoju przy obrotach 1700 może ktoś już rozwiązał ten problem?
GÓWNO CHŁOPU NIE ZEGAREK
Czy wiadomo co było powodem drgania fotela?
Niech Pan kupi Toyote, tam ASO traktuje ludzi dobrze, a samochody są pożądane.
Trafiłeś chlopie na trefne auto i tyle. Mój brat kupił nowe volvo s60 t5 i niewychodzil z serwisu, ciągle coś się piepszylo i to na poziomie mechanicznym a nie jakieś tam pierdy z cyklu złe spasowanie. Ja kupiłem takie same tylko mocniejsze volvo t6 i od 3 lat nic ale to nic się niedzieje. Są ludzie którzy ściągają na siebie takie rzeczy, no tak już jest niestety.
Właśnie chciałem kupić 1,5 roczną Insignię. Dzięki filmowi, skreśliłem Insignie
Chrobotanie przy małej prędkości: górne łożyska amortyzatora , lub w jakiś sposób źle dokręcone te łożyska do kielicha np nie wskoczyła część na swoje miejsce i tak ja dokręcili.
Te trawki to łożyska górne amortyzatora. Do przebiegu zależnie od marki 20-40 tys km powinny być wymienione na gwarancji. Drganie fotela należy sprawdzić bicie na tarczach, bicie na łożyskach kół oraz zmienić zestaw felg z oponami.
Coś tu nie gra pierwsza Insignia B rozwalił się fotel kierowcy sam się opuszczał, poza tym nic innego przebieg przy sprzedaży 58873 km, druga też walnął fotel naprawiony w serwisie poza tym nic innego przebieg 72398.Może faktycznie wcisnęli panu jakiś wadliwy model. Model Insignia B 1.5 T automat.
Te stuki przy skręcaniu to na 99procent poduszki amortyzatora, wymieniłem dwie strony na orginalne z serwisu co prawda nie stukały tak mocno jak na filmie, i było to z prawej strony po wymianie przeszło na lewą. Także du..pa.
Opel vectra c kombi 2008 1.8 140km Najechane 300.000 żadnej rdzy z poważniejszych rzeczy wymienieniony kompresor klimatyzacji. Żadnych trzasków w aucie. Ale nie z polskiego salonu.
Polecam spalić auto i się upić z prostytutką
Omg właśnie szukam takiej insigni,dzięki już nie chce 😂
no masakra
Ale problemy jaaaa A mieliście kiedyś problem z naturą eksploatacji nasieniowodu?
Mam insignie B z17 roku i jedyne co się zepsuło to podgrzewanie kierownicy. A nalatane już ponad 65 tysi.
Opel psuigma
Mam identyczne drgania fotela pasażera w modelu 2017, 2.0 170KM w automacie. Najbardziej widoczne przy prędkości 120-125, powyżej amplituda drgan maleje. Wyważenie dynamiczne z testem drogowym nic nie dało, objaw występuje na 2 kompletach kół (nawet nowych) i 2 kompletach felg. Insignia A miała przypadłość z przegubami i półosiami, wygląda że tu podobnie. Na OSKP dowiedziałem się, że te przeguby nie mają żadnego luzu (a chociaż najmniejszy powinny mieć) i stąd taka sztywność, co może przekładać się na drgania.
to ciekawe......bo w 2019 odebrałem nowego Opla Astra i przy predkości autostradowej czyli 130km wpadał w takie drgania że wypadały plomby......6 serwisów nie mógło sobie dać z tym radę.....auto zwrocone do leasingu......miesiąc później auto leasing sprzedał dalej, ktos ma fajnie tym jeżdżąc bo nie zrobili z tym kompletnie nic ....ale faktycznie Autor ma racje, wyważanie kół to podstawa w Oplu, jakby sie wydech zerwał to zaczną diagnostykę od wyważania kół
Problemy drgań fotela są do tej pory.
Ja mam Insignię kombi z 2016 roku z silnikiem 2 litry w automacie , pierdoli się to auto na potęgę . Kupiony przy 100 tyś przebiegu ponad rok temu , od tego czasu jeżdżę po mechanikach i serwisach . Kasy wydane strasznie dużo i check engine jak świecił tak świeci . Co chwile się coś z tym autem dzieje . Nie polecam .
Szanowny Panie proponuję pojeździć przez rok 20 letnim autem a gwarantuje ze juz nigdy nie zobaczysz w swojej insigni ani pół usterki 😀 aż dziwne ze gość w twoim wieku narzeka na takie pierdoly przypomnij sobie czym jeździłeś za młodego chlopaka
Tyle pieniędzy człowiek wyjebie na zjebane auto... Zostanę chyba przy autach 2000roku...
I jak się skończyło?
Kolego weź rzeczoznawce dobrego, masz egzemplarz powypadkowy
O znów aso gwiazdory jeba.e!
na ch kupiles
Po pierwszej insigni szybko podziękowałem i kupiłem passata 😀
140 na godzinę to ci drgo, filozofy
OPEL złom, MERCEDES złom, VW totalny złom, KURWA CZYM TU JEŹDZIĆ.
autobusem
W mojej insigni 2019 są te same usterki. Drgający fotel, Stuki w zawieszeniu , klapa bagażnika z której wlewa się woda do bagażnika przy podnoszeniu , hałas w środku przy prędkościach autostradowych. Parujące lampy tylne, parujące lampy przednie samochód był we wszystkich serwisach na Śląsku i wszelkie zgłoszone usterki zostały zbagatelizowane.
Udało się rozwiązać temat fotela i wibracji?
Witam. Trzeszczenia i trzaski przy skręcaniu kołami to pewnie łożysko mcphersona lub brak osłonki sprężyny w miejscu gdzie styka się z podstawą amortyzatora.
Niezły bubel.... Jak Opel był Niemiecki to mimo wad jeszcze jakoś dawał rady a teraz Francja specjalnie niszczy markę bo się swoje nie sprzedają... Strach pomyśleć co będzie z Fiatem po fuzji już też z żabojadami do spółki....
Mam insignię z 2017r. Jeden z pierwszych z lini produkcyjnej. Do tej pory przejechałem 90tys. I jedyna usterka to wymiana czujników spalin chyba tlenki azotu i ostatnio siłownik sprzęgła. Poza tym bez zarzutów. Wszystko oki. Twoje auto musiało mieć jakąś przygodę.
Podobny irytujący problem z wibrującym, pustym fotelem pasażera przy wyższych prędkościach miałem z Fordem Mondeo 1,6 benzyna Eco Bust z turbo doładowaiem z 2016 roku. Jednak nie przyszło mi do głowy tego reklamować gdyż skupiłem się bardziej na idiotycznych rozwiązaniach elektryki w tym samochodzie. Ale i w tym temacie niczego nie ugrałem. Pozbyłem się więc nowego ale doprowadzającego mnie do szału samochodu i w 2018 kupiłem używanego, sprowadzonego z Niemiec Opelka Meriva A 1,6 16V w benzynie z 2006r i po wymianie części zużytych w trakcie normalnej eksploatacji takich jak hamulce, rozrząd, opony, moduł cewek zapłonowych, zawór EGR, siłowniczek klapek wibrujących kolektora dolotowego, akumulator oraz płyny eksploatacyjne wraz z filtrami, odetchnąłem z ulgą. Eksploatuję go drugi rok i wszystko chodzi jak w szwajcarskim zegarku. Tyle, że te opisane naprawy robiłem w dwóch warsztatach do których miałem pewność ich profesjonalizmu no i trzecim zaufanym warsztacie profilaktycznie, który na prawdę wie co robi wykonałem konserwację klimatyzacji pomimo, że działała nienagannie. Raz porządnie wszystko zrobiłem i teraz nie mam najmniejszych problemów z tym fajnym samochodzikiem. A taka usterka z linią szyby w Insigni to pryszcz, którym bym sobie nawet nie zawracał głowy. goombay
Te drgawki fotela miałem na 100% te same..... Wymieniłem tylne opony i już nie miałem tego... Nawet wcześniej nie wiedziałem że przez wymianę mi to zniknie... A to co stuka na zakrętach to u mnie były łożyska Górne od amortyzatorów....
Też w Insigni B ? Bo ja mam te drgania fotela właśnie przy prędkościach 130 140 poniżej i wyżej prawie znikają
Mazda 6 za 163kpln pusty fotel pasażera też chce odlecieć. A tak btw to wydał Pan za ciężko uciułane pieniążki i musi Pan patrzeć na krzywa szybę. Ja tak miałem z pierwszym nowym samochodem, później już była znieczulica.
Nie kupuje sie samochodow na f, tych faszystowskich. ☝️
Te stuki przy skrecaniu jakby od sprezyn. Moze łożyska macpersonow albo sprezyna o cos haczy.
jutro kupuj insygnie 2010 20cdti mam nadzieje ze bedzie ok
DAS auto
Ja też nam opla insignie sport tourer 2017 i nie mam problemów. Ale gołym okiem widać że Pańskie auto było składane na lawecie
Może taki egzemplarz.
W Irlandii Północnej miałem podobne przejścia w serwisie Opla vel Vauxhall, od tamtej pory wyleczyłem się z tej marki a temu człowiekowi współczuję niepotrzebnego stresu.
Insygnia to dramat. 1 i 2 wersja.
Man ten Sam problem dragnie nadwozia powyrzej preskosci 120km/h I jeszcze zauważyłem drgania na postoju przy obrotach 1700 może ktoś już rozwiązał ten problem?
Chłopie, jak Ty prowadzisz auto z prędkością autostradową i kręcisz filmy....powinieneś stracić prawo jazdy. Co Ty masz w głowie?
Życzę Panu wytrwałości w dochodzeniu praw do towaru za jaki Pan zapłacił bo ewidentnie egzemplarz trefny
E tam, Panie....wszystko cacy - auto na dotarciu :D
Jest Pan królikiem doświadczalnym dla Opla. A tak mi się to auto podobało...
ja pierdole kurde aptekarz.!
Opel Insignia w poprzedniej wersji to też był dramat. Jak można coś takiego kupować?